Chromis viridis-stadne życie?

[Piotrek z Pabianic]

przywiozłem chromiski jakiś czas temu,z czasem urosły i spoważniały a że było ich 6 fajnie stadkiem ganiały po toni w akwarium ale do czasu.Najpierw jedno z nich straciło trochę łusek i miało poszarpane płetwy a reszta stada reagowała dobijaniem osobnika który nie wytrzymał i padł.Jakiś czas był spokój ,kiedy sytuacja znów się powtórzyła,z 6-ciu zostały już 4 sztuki i nie pisałbym o problemie ale ku mojemu żdziwieniu czwarta rybka ze stada ledwo pływa poszarpana ......... prośba do tych którzy trzymali bądź trzymają te głodomory

czy stado w ten sposób się wykończy samo aż zostanie jeden osobnik ?czy chromisków musi być o wiele większa ilość w stadzie żeby ich agresja się rozkładała na większą ilość męczenników ?czy istnieje szansa że dołożę kilka nowych sztuk(naturalnie mniejszych gabarytowo)a większe osobniki ich nie zatłuką ?

[zielony mintaj]

Miałem trzy sztuki, jedna mniejsza- pozostałe zamęczyły kolegę A teraz gonią się między sobą, ale wygląda to na zabawę.

[TMK]

Miałam 6 sztuk, jedna zachorowała i została uspiona pozostałe stadko, płuwa całkiem ładnie- czasami sie biją "wyglada jakby sie całowały. Teraz maja ponad rok, 3 duże i dwa mniejsze - moze trochę częściej siedzą w skałkach, ale pływają też stadkiem. Inne rybki to parka ocellarisów- samiec zwykle pływa w stadzie jako chromis. I salarias. Karmienie 4 -5 kostek dziennie

[Raffy14]

Chromisy mam od roku, u mnie nigdy nie robiły problemów i zawsze pływają w grupie.