Skocz do zawartości
jacekberetłódz

największy sklep w Polsce ??

Rekomendowane odpowiedzi

Gdzie w Polsce jest najlepiej wypasiony sklep w korale wszelkiego rodzaju ??


4693_4699.png

45 odmian korali :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wszędzie tam gdzie jest świeżo po dostawie :help1


*Moja Rafka 200 l* (zlikwidowana z końcem 2016) 100x40x50, Sump 40L, Pudełko przelewowe, Lampa HQI 2x150+2x39W T5, Odpieniacz Deltec MC500, Obieg Eheim 1260, Cyrkulacja 2x Koralia3 6400l/h, LR 34kg, LS 21kg

Sprzedam wąż silikonowy 32 mm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
#337931 kmirko :

Pewnie wszędzie tam gdzie jest świeżo po dostawie :help1

Dokładnie, każdy sklep ma raz większą dostawę, a raz mniejszą.

Tak samo jest z jakością raz są bardziej wypasiona, a raz mniej.

W Łódzkim ciężko jest coś kupić po kwarantannie bo, od razu jest rozchwytywany towar...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej, napewno nie Aquamedic, w ktorym wszystko jest albo na kwarantanie, albo zarezerwowane, albo nie ma - dodatkowo brak w nim akcesoriow innych firm :help1

Bardzo spodobal mi sie sklep Aqua Marine w Krakowie. Fajnie jest wejsc do sklepu, w ktorym jest to o co sie zapytasz :).

Oczywiscie zgadzam sie tez z reszta.


Pozdrawiam Bartosz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie lepiej jeśli wiesz co chcesz dogadać się z jakimś sklepem żeby zrobił zamówienie pod Ciebie? Wiem, że z niektórymi osobami da się tak dogadać. Bo tak to pozostaje jeździć i oglądać, najlepiej zaraz po dostawie.


Jest .. i znowu "kostka".. | było vol3 400 l | było 324 l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sPRYTny :

W Łódzkim ciężko jest coś kupić po kwarantannie bo, od razu jest rozchwytywany towar...

Jak zaczynałem z morszczyną to wracałem z kwitkiem do domu bo aklimatyzacja i trzeba czekać :cursin ale jakoś to przeżyłem a teraz jak w dzień dostawy się nie kupi to na drugi dzień nie ma po co jechać i tak położyłem parę zwierząt :banghead i szkoda zwierząt,przeżywanych podwójnych emocji i kasy


Zaczynam od początku nie od zera .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AnT
#337977 Sienki :

Nie lepiej jeśli wiesz co chcesz dogadać się z jakimś sklepem żeby zrobił zamówienie pod Ciebie? Wiem, że z niektórymi osobami da się tak dogadać. Bo tak to pozostaje jeździć i oglądać, najlepiej zaraz po dostawie.

:help1 ja tak robię :) nie narzekam (tylko cierpliwość)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E-rybka w Markach, kilkadziesiąt metrów kw. z płytkimi akwariami typu lada, pełne korali i innego życia.

Byłem dzisiaj, jestem pod wrażeniem sklepu ale i też obsługi.

P.


Takie tam 53L, 50x30x35, Koralia Nano, Tunze 9001,  kaskada HBL501, lampa LED, SPECTRA, 30W

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W okolicach W-wy lepszego od e-rybki w Markach raczej nie ma.

P;


Takie tam 53L, 50x30x35, Koralia Nano, Tunze 9001,  kaskada HBL501, lampa LED, SPECTRA, 30W

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

e-rybka w Markach spełnia podstawowe kryterium pytania,czyli jest największa w okolicach Warszawy ,co też i ja potwierdzam.Co do "lepszego od e-rybki w okolicach Warszawy raczej nie ma" mam inne zdanie. :santa:


580 L.panel.FO i 73 L.sump.rafa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na DOLNYM ŚLĄSKU BRAK :angry: ,ale jak dla mnie to sklep REEFSHOP ,a czy jest największy ?dla mnie liczy się dobra obsługa i miły kontakt ,no i najważniejsze towar super :clap:


4429_4437.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podkarpacie tez bieda. Niby w Rzeszowie coś jest w jednym sklepie ale coś zamówić graniczy z cudem. Trzeba jeździć do Krakowa np AkwaMarin albo Hodowla lub do Warszawy do e-Rybki.


ff37c322e831cc203da4ccb0e5154311u1046a915.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W okolicach W-wy lepszego od e-rybki w Markach raczej nie ma.

P;

no takiego dobrego żartu to dawno nie czytałem ;)

szczególnie w wakacje wszystkie sklepy są "dobre i dobrze wyposażone", a te "jak większe" wtedy posiadają nawet dodatkowe niespodzianki jak zdechłe ryby w baniakach i woda koloru brąz... bo dziewczyny lubią "brąz" a erybka o tym wi :)

no i najważniejsze duży nie znaczy dobry i tu akurat (w odniesieniu do sklepu z morszczyzną) idealnie pasuje! dobry sklep to ten, który sprzedaje zdrowe zwierzęta po kwarantannie, pamięta klienta i zawsze jest w stanie załatwić dla tych "stałych" coś extra, doradzić przy zakupach i wspomóc w problemach!

sklep, który sprzedaje ryby, które nie przyjmują mrożonek lub pływają razem ze zdechlakami w jednym akwa jest jak dla mnie zdyskwalifikowany!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To fakt, tego zjawiska nie rozumiem. Jakby sklep nie był wielki, to chyba nie jest taki problem, żeby go obejść, powiedzmy 3 razy dziennie i trupy powyławiać :/


miękkie i kilka rybek 240 l; oświetlenie HQI+T5; odpieniacz Turbo 1000 Multi SL; curkulacja Tunze 2x6045 i AB 3500 UP; październik 2009

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To fakt, tego zjawiska nie rozumiem. Jakby sklep nie był wielki, to chyba nie jest taki problem, żeby go obejść, powiedzmy 3 razy dziennie i trupy powyławiać :/

Lepiej wysłać, paczka za zł same ryby wpuszczone do 2 rożnych zbiorników padły w 48h, chyba ludzie wiedza o który WIELKI sklep chodzi :)


ff37c322e831cc203da4ccb0e5154311u1046a915.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W okolicach W-wy lepszego od e-rybki w Markach raczej nie ma.

P;

Polemizował bym z tym stwierdzeniem. Kilka osób ze Zlotu w Wawie pewnie też.

:thumbdown:


"Boże, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji." - św. Tomasz z Akwinu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ckopakom ktorzy kupili cos w e rybce i zdechlo napewno jest nie do smiechu ale to juz tak jest kazdy chce miec cos extra wiec wpada zaraz po dostawie a wiadomo jak to jest sam tez wpadlem po dostawie kupilem veliferum i dostala ospy ale jakos sobie na szczescie poradzilem ZYJE.Kazdy sklep jest dobry jak sie nie sparzymy!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, tak czytam ten wątek i się zastanawiam: co by było gdyby Tomek nie pozwalał detalistom wchodzić do hali. Wstęp tylko dla hurtowników - jak to na hurtownię przystało. Nie widzielibysmy "zdechlaków", ryb w kiepskiej kondycji itp. itd. A w sklepie "za rogiem" płacilibyśmy więcej, wybór mielibyśmy mniejszy, ale nie widzielibyśmy "zdechlaków". Nie chcę go bronić,ale powinnismy zdwać sobie sprawę z tego że takie rzeczy się dzieją i będą się dziać. Dla wielu z nas akwarystyka to hobby, dla innych to biznes. Tam nie ma skrupułów. Liczy sie statystyka i zysk. Stalin powiedział, że śmierć jednostki to tragedia - milionów - statystyka. Tutaj jest podobnie. Hurtownia musi zarobić. Rynek na ten towar w Polsce jest mały, wyboru jeszcze specjalnego jako hobbysci nie mamy. Możemy głosować "nogami" ale nie łudźmy się: w większości sklepów takie rzeczy się zdarzają az e względu na skalę przedwsięwzięcia możemy tego nie zdążyć zauwążyć lub obsługa reaguje szybciej. Proszę, nie bierzcie tego jako obronę Tomka, to raczej zdroworozsądkowe spojrzenie na to o czym tu piszemy.


Qlfon, Lublin

Akwarium: 115x84x65, oświetlenie 6x39W T5 + BP XM140, odpieniacz BK200, cyrkulacja: 3x6055,1x6095, obieg: Red Dragon Mini 6000,

Poprzednie akwarium Projekt Nautilus: 18,03,2012 - 27.07.2016.

Obecnie: prawie FOWLR:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli nie wpuściłby detalistów to pewnie zarobiłby dużo mniej a na tym pewnie mu nie zależy,faktycznie byłem tam dwa razy i zdechłych ryb pełno.Dlaczego w innych sklepach warszawskich tego nie ma i dlaczego tego nie mieli na grochowskiej w wawie?


Moje akwarium

Szkło 124x55x50,sump,cyrkulacja 2x Tunze 6095,obieg Tunze Pompa Silence 1073.040 ,odpieniacz diy na pompie

Tunze - Hydrofoamer Silence 9420.040, oświetlenie led cree diy 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sygen tak jak pisałem: skala:( Na Grochowskiej ile mieli baniaków? 50? A tam? Nie wiem czy ilość personelu zwiększyła się adekwatnie do ilości szkła. To pewnie przyczyna. A co do wysokości zysku - pewnie masz rację...

Wyjściem z tego byłoby drugie pomieszczenie na prawdziwą kwarantannę. 3-4 tygodnie ryby bez dostępu klientów, leczone, obserwowane, słabe sztuki odławiane. A hala, którą widzimy, już tylko z wypasionymi, jedzącymi pewniakami. Ale to są koszty...


Qlfon, Lublin

Akwarium: 115x84x65, oświetlenie 6x39W T5 + BP XM140, odpieniacz BK200, cyrkulacja: 3x6055,1x6095, obieg: Red Dragon Mini 6000,

Poprzednie akwarium Projekt Nautilus: 18,03,2012 - 27.07.2016.

Obecnie: prawie FOWLR:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, tak czytam ten wątek i się zastanawiam: co by było gdyby Tomek nie pozwalał detalistom wchodzić do hali. Wstęp tylko dla hurtowników - jak to na hurtownię przystało. Nie widzielibysmy "zdechlaków", ryb w kiepskiej kondycji itp. itd. A w sklepie "za rogiem" płacilibyśmy więcej, wybór mielibyśmy mniejszy, ale nie widzielibyśmy "zdechlaków". Nie chcę go bronić,ale powinnismy zdwać sobie sprawę z tego że takie rzeczy się dzieją i będą się dziać. Dla wielu z nas akwarystyka to hobby, dla innych to biznes. Tam nie ma skrupułów. Liczy sie statystyka i zysk. Stalin powiedział, że śmierć jednostki to tragedia - milionów - statystyka. Tutaj jest podobnie. Hurtownia musi zarobić. Rynek na ten towar w Polsce jest mały, wyboru jeszcze specjalnego jako hobbysci nie mamy. Możemy głosować "nogami" ale nie łudźmy się: w większości sklepów takie rzeczy się zdarzają az e względu na skalę przedwsięwzięcia możemy tego nie zdążyć zauwążyć lub obsługa reaguje szybciej. Proszę, nie bierzcie tego jako obronę Tomka, to raczej zdroworozsądkowe spojrzenie na to o czym tu piszemy.

Wpełni to popieram tymbardziej, że znam to od tej innej strony, od strony hurtowni, na zlocie również starałam sie to wytłumaczyć i kwestię kwarantanny i inne które prowadzą do naszego, czyli klientów niezadowolenia. Nie jest sztuką dopilnować sklep, gdzie popierwsze zbiorników jest kilka, podrugie większość ryb która miała odpaść po transporcie już odpadła. Tu dochodzą jeszcze problemy na lotniskach i stan ryb, zwierzaków tuż po imporcie to jedna wielka loteria. Trzeba zrozumieć, że każdej rybie się daje szansę (nawet tej pływającej bokiem), i takie obrazy u importera zawsze będą. Tymbardziej, że mają tego sporo. To nie sklepik gdzie właściciel wybiera najlepsze sztuki od hurtownika, gdzie wszystko wygląda pięknie i zdrowo, a też czasem się zdarza że coś kupimy i padnie. Hurtownikowi zostaną te najsłabsze sztuki, które być może dadzą rade a być może padną. Waszym zdaniem ma je ubić żeby nie szpeciły zbiorników?

To chyba tyle odemnie, ja znam ryzyko i wiem że ryba może paść, ale też wiem, że jak jej nie kupię to kupi ją ktoś przedemną i nikt trzymać ich 4ry tygodnie nie będzie, żeby przeszły kwarantannę, bo gdyby tak robił już dziś musiałby się zamknąć. Pozatym jak mam być szczera nigdy nie było probemu z np rezerwacją ryby po dostawie także też nikt nikogo nie zmusza, aby odrazu zwierzaka brać.

To chyba tyle, ja sobie zdaję, że z naszego punktu czyli punktu klienta wszystko ma być piękne, zdrowe i dopieszczone ale w hutrowniach jest niemal nie mozliwe do zrealizowania, towaru tak szybko jak przybywa, tak samo szybko ubywa, i my jako klienci detaliczni poprostu musimy sobie z tego zdawać sprawę.

Pozdrawiam Jola

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Ja tam ostatnio kupiłem 10 sexy krewetek 2 debeliusy. Wszystkie żyją. Sexy krewetki udało mi się nawet powielić. Narazie wynik skromny bo mam tylko około 20 maluchów... ale to całkiem nieźle jak na pierwszą próbę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.