Osowiały błazenek......

[bleq]

Witam

W czwartek nabylem pierwsze blazenki do mojego baniaczka.

Klasycznego ocellarisa oraz chrysogaster'a

Niestety od kopa male zmartwienie....

Otoz, chrysogaster jest baaardzo ruchliwy, buszuje po calym akwa, ma potężny apetyt. Taki poprostu wesołek

Natomiast ocellaris caly czas w jednym miejscu w rogu akwa, kolo skalki baaaardzo osowialy, malo ruchliwy i niestety nie chce jeść....

"giba"sie delikatnie z troszke przechylona glowa w dol...

Pisze o tym pochyeniu poniewaz pamietam z slodkowodnej ze byla to jakas choroba " stanie na glowie" czy cos takiego.....

Momentami przytula sie troszke do zoa... czyzby mu brakowalo jakiegos ukwialka ????

Z gory dziekuje i pozdrawiam

[pooh]

moze dostaje becki od tego drugiego...

[bleq]

Obserwuje je caly czas i zero przejawów agresji....

Poza tym ocellaris jest troszke wiekszy

[Nemezis]

Błazenki brałeś z zbiornika tego mało oświetlonego z ukwiałami? Jak tak to szykuj czosnek

[Gość kojaczek5]

myślę że ocelaris się pewnie boi chrysogastera i dlatego siedzi tak w rogu, mój się bał garbika chociaż ten wcale go nie zaczepiał i też tak w rogu przebywał przy tafli wody i dygał łepkiem w powierzchnie. jak garbik znikł to problem też się ulotnił.

[Wściekły Dorsz]

Jeśli twój błazen nie je i się giba, to długo nie pociągnie... Lepiej odłów go jeśli będzie to trwało dłużej i w oddzielnym akwa dawaj CMF. A spójrz czy nie ma takich przypalonych plamek na ciele.

[Nemezis]

#341549 Wściekły Dorsz :

Jeśli twój błazen nie je i się giba, to długo nie pociągnie... Lepiej odłów go jeśli będzie to trwało dłużej i w oddzielnym akwa dawaj CMF. A spójrz czy nie ma takich przypalonych plamek na ciele.

Widziałem te błazenki i mają białe plamy tak jak by przypalone.Własciciel la france ma preparatów i leków w cholere ale nie leczy ryb jak mają infekcje bo po co jak sprzeda chore i zaoszczędzi na lekach

No chyba że kupione w innym sklepie w Krakowie

[bleq]

Koledzy nie chce by wprowadzenie pierwszych blaznow do akwa zakonczylo sie klapa, wiec opisze dokladnie moje obserwacje ....

Bardzo licze na wasza pomoc.

Blazny zakupione na tatarskiej, z tego akwa na samym koncu sklepu, chyba wlasnie to z ukwialami. ( przed "boxami" z kreweciami ) .

Przed zakupem chwile obserwowalem grupke blaznow w ktorej plywal moj nieszczesnik... Nie zauwazylem u zadnego takiego zachowania. Plywaly spokojnie w grupce ok 6 szt....

Nie ma tez zadnych plamek. Coraz czescie przytua sie do kolonii zoa, probuje wcisnac sie miedzy polipy.

Zauwazylem natomiast "ciagnace" sie odchody. pamietam rowniez takie objawy z slodkowodnego ale w przypadku mojego blazna jest to w duzo mniejszym stopniu niz moje ex-discusy. U nich odchody ciagnely sie na kilkanascie cm i byly lekko bialawe.... tu jest kilka mm, ale jednak jest....

co jakis czas wyplynie z rogu przeplynie kilkanascie cm z drugim blaznem i wraca... daje sie nawet "oczyscic" kreweci...

Jesli bedzie trzeba, jak podac czosnek skoro nie chce jesc ????

ponizej link do filmu i fotka

Z gory dziekuje i licze na pomoc

[Nemezis]

Jednak się nie myliłem ze na Tatarskiej kupiłeś.Dzisiaj raczej nie kupisz żadnych leków ale pewnie masz czosnek z którego wyciśnij soki (ja dawałem soki z jednego ząbka na 100litrów z wył. odpieniaczem na noc) Jak będziesz znowu w tym sklepie to daj właścicielowi czosnek i powiedz mu coś do słuchu

Co do leków jeszcze nie stosowałem który jest dobry więc może ktoś inny się wypowie

[bleq]

Dzieki za porade, a czy diagnoza jest jakas jednoznaczna??

czy nie do konca wiadomo co to moze byc ale czosnek pomoze.....

[luft]

bardzo dobrze ze ocelaris korzysta z usług krewetki czyszczącej.

Oliwiera ocelarisy pochodza z chodowli wiec jedza wszystko i sa bardziej odporne od dzikich. w zachowaniu na podstawie filmiku nie widze u blazenka dziwnych zachowań. Opisywane przez Ciebie zwyczaje plywania w kącie ocelarisa tez mnie nie dziwią. U mnie bardzo dlugo ryba plywała podobnie w kącie. Co do zapobiegania dalszym wydarzeniom polecam skroić czosnek na drobne, do tego wlożyć z kostke dwie np. mrozonki solowca. wymieszac ze soba i zamrozic tak zeby dalo sie pozniej lamac z calosci porcje ktore zaspokoja 1 karmienie (podawanie czosnku wzmacnia i oczyszcza organizm). Mój błazen przyniósł ospę i za pomocą czosnku udało się szczęśliwie zażegnać problem (jego i mandaryna). W baniaku podwieszałem też zmielony czosnek w rajtce ale tego juz nie polecam, ze względu na skutki ubocznej tego zmasowanego działania (zachwianie systemu, uszkodzenie korali nawet).

[Nemezis]

#341635 luft :

Oliwiera ocelarisy pochodza z chodowli wiec jedza wszystko i sa bardziej odporne od dzikich.

Widocznie się zmieniło

#341635 luft :

Co do zapobiegania dalszym wydarzeniom polecam skroić czosnek na drobne, do tego wlożyć z kostke dwie np. mrozonki solowca.

To nic nie da jak ryba nie je.To musi byc zapalenie lub jakas infekcja jelit lub przewodu pokarmowego i jezeli jej sie nie wyleczy to jedzenia nie ruszy

[luft]

To nic nie da jak ryba nie je.To musi byc zapalenie lub jakas infekcja jelit lub przewodu pokarmowego i jezeli jej sie nie wyleczy to jedzenia nie ruszy

trzeba kolege spytac czym w ogole probuje karmić ?

[bleq]

poki co artemia i lasonogi...

odchody czesciowo szklisto-biale, czesciowo brazowe....

Podskubuje cos ze skalek ale nie zauwazylem zeby cokolwiek przy karmieniu skubnal...

[Nemezis]

Tu jest coś podobnego http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=154575#154575

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=251146#251146 tu nawet dwie osoby z Krakowa.Zbieg okolicznosci?

[luft]

#341674 Nemezis :

Tu jest coś podobnego http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=154575#154575

tamta historia niestety nie ma dopisanego zakończenia

czytajac tamten wątek zbieżne z moją opinią wydaje się głodówka ryby, ktora powinna jej pomóc

i że doczekamy sie happy endu. a czy tak bedzie? oby oby

[Nemezis]

z tego wyczytałem wygląda na wiciowce

[bleq]

Ok wiec czekamy.

Zauwazulem ze po zgaszeniu swiatla jest o wiele bardziej ruchliwy.....

Nocne karmienie z czosnkiem ??? ma to sens??

[ona]

Ostatnio rownież miałam problem z ocellarisem . Kupiłam hodowlanego i rownież nie chciał nic jeść. Skusił się dopiero na solowca. Poinformowano mnie , ze tym sie karmi w hodowlach. Do tej pory nie chce jeść nic innego.

[Szymon68]

Witam,

Moim zdaniem, nie ma co czekać, tylko jak najszybciej zastosować Metronidazol.

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=237436#237436

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=258902#258902

Kuracja oczywiście POZA akwarium, w odzielnym pojemniku. Zwykle wystarczają 2 kąpiele po 30 minut.

1 kapsułka 500mg Metronidazolu lub dwie po 250 mg na ok. 3 l wody odlanej ze zbiornika.

Lek na receptę. Trzeba się pofatygować do weterynarza

Jak zacznie jeść - wtedy czosnek.

[Ziemniok]

Popieram Szymona-- warto sie pofatygowac. Uleczylem tak mojego błazna- po radzie Szymona. Do dziś pływa (od roku) szczęśliwie w akwa.

[bleq]

Koledzy , male pocieszenie dla mnie bo po przebudzeniu od razu wzrok na akwa i blazen zasuwa po calym akwarium z drugim....

Moze to faktycznie stres, co jakis czas jednak wraca do rogu sie troche " transowo pogibac":/

Zaraz je nakarmie, zobaczymy czy bedzie jeść, jesli nie to lece do weterynarza..

[bleq]

No i niestety ... bierze "od niechcenia" do pokarm do pyska i wypluwa....

A co gorsze zauwazylem jedno "ziarenko" wygladajace na ospy... na boku blazna.. mam nadzieje ze to jakis "paproch" z wody ktory sie do niego przykleil i sam sie odklei....

Ale jesi to nie to ..

CO proponujecie??

[Ziemniok]

Nleq- to Irenyyczne objawy jakie ja miałem. Odpowiedz masz w poście Szymona. metronidazol.

[Gość kojaczek5]

ja osobiście wykupiła bym wszystkie rodzaje mrożonej jakie bym dostała i jeszcze spróbowała, bo te że chwyta to dobrze świadczy. ale to tylko moje zdanie, a kropka faktycznie może być objawem ospy. podobnie miałam kiedyś z babką która tydzień nie jadła, w końcu chuda jak trup skusiła się na kryl. życzę powodzenia