chory LPS

[brzydzi]

Mam pytanko, coś dzieje się złego z moimi LPSami. Tracą tkankę i nie wiem co jest tego powodem. Parametry mam "raczej" w normie. Napisałem raczej bo mogły by być na pewno lepsze. Mianowicie Ph - 8,0, Kh - 9, NO3 2-5, PO4 0,03 (salifert), Ca 430, Mg 1370. Ryb trochę jest w akwa, karmię 4 kostkami dziennie. Jak wiecie akwa swoje przeszło, ale było to dośc dawno, teraz zasiedlam je od nowa. Odpieniacz ładnie bije wodę. Stosowałem ZS2 dwie krople dwa razy dziennie. Od kilku dni przeskoczyłem na VSV 1,5 ml dwa razy na dobę. Raczej korale nie są głodzone bo azotany i fosforany wykrywalne. Więc co....

fotki:

ponadto na bocznej i tylnej szybie rośnie mi takie cholerstwo, co może być przyczyną ???

Aha w akwa stosuję węgiel, fakt ostatnio pojawiło się w kilku miejscach cyjano, ale tym się zbytnio nie przejmuję. Bardziej martwi mnie ten ubytek tkanki na LPSach - calustrea ma podobny objaw, no i ta "trawa", kożuch na szybach. Korale wyglądają jakby były głodzone, ale nie są. Wcześniej mniej karmiłem i calustrea normalnie puchła w oczach, a teraz.....

pozdro Grzegorz

[tomasz]

Z tym co masz na szybie to jedna recepta: poprawienie jakości wody. A że PO4 wyszło Ci zaskakujaco niskie to zdaje mi się że test kłamie.

[brzydzi]

Tomaszu jestem tego świadomy, że salifert jest słaby jeśli chodzi o PO$, ale czy jest aż tak wysokie to PO4. Widziałem zbiorniki z PO4 w granicach 0,5 i takiego dziadostwa nie było. Nie wiem, może membrana już zużyta... tylko, że TDS 0.

grzegorz

[tomasz]

Napisz coś o zbiorniku: rozmiar, ilość skały, filtracja, co ostatnio zmieniałeś

[Yendruu]

Ja bym nie wykluczył zbyt niskiego poziomu PO4 (ale to dopiero po miarodajnym teście) - ja miałem swego czasu podobne historie - okazało się, że zaprzestanie płukania mrożonek spowodowało wzrost poziomu PO4 (mi skoczyło do 0,1 wg Hanny). To poprawiło sytuację w przypadku LPSów. A zbiornik masz lpsowo-spsowy ??

Brzydzi - super filmiki w stopce

[Snakecharner]

Wydaje mi się że trzeba szukać gdzieś indziej przyczyny .

Nie sadzę żeby przyczyną było ani po4 ani no3.

Co do niskich parametrów to już to przerabiałem , miałem identyczne glony i wtedy no3 i po4 też miałem 0 według saliferta.Glony były dobrym absorberem.

Ale nie miałem nigdy problemu z koralami .

Nie potrafię pomóc czego to jest przyczyną ale nie sadzę aby to było karmienie lub parametry no3 i po4.

Coś musisz dodawać do wody tylko kwestia co to powoduje .

[ozim]

Moim zdaniem cjano wskazuje na to że coś w parametrach zbyt szybko się bujnęło. U mnie ZS2 z lpsami w ogóle nie grało. Szybkie przejście na inną metodę (VSV) jakby mogło to potwierdzać. Glony mogą wskazywać na wyższe NO3. Też mam testy Saliferta ale chyba ten test na NO3 nie jest miarodajny, mam podobny wynik od lat jak u Ciebie a wiem że czasami jest inaczej. Po nalocie na szybach i glonach podobnych jak pokazujesz poznaję że jest daleko od OK. Glony te w dużo mniejszej ilości u mnie pojawiają na kablach i locline'ach. Generalnie pomogło przejście na standardowego berlina i totalne olanie zbiornika czyt. nie wkładanie łapek + suplementacja mikroelementów co znów uwielbiają lpsy. No i oczywiście karmionko jest bardzo ważne. Euphylia pewnie poleci do końca bo zazwyczaj tak się dzieje ale nie wyrzucaj, za pół roku się odrodzi i będziesz szczepił na targowisko. Tak z resztą stało się z koralem którego kiedyś od Ciebie kupiłem

pozdrówki

[brzydzi]

Kurcze, te glony były już przed VSV. Stosowałem ZS2, ale parametry "stały" takie jak podałem, raczej NO3 i PO4 nie spadało. Zobaczę jak na VSV. Tylko co jest z LPSami, bo najbardziej to mnie nurtuje. Wyglądają na zagłodzone, ale przecież wyniki pokazują , że jedzonko jest. Nie wiem może bostera dawać raz na tydzień lub dwa razy?? Chcę zasiedlić akwa, a tu taki psikus, choć miękkie i spsy, które mam żyją. Tylko te staruchy coś kręcą nosem. Ozim ta euphylia to ta sama, która kupiłeś ode mnie kiedyś, może to dziedziczone jest .

pozdro

[Waldi]

Grzesiu te glony ,kłęby nitkowate,zauważyłem juz u paru osób na pomorzu bynajmniej,największą plagę ma Krzysztof w Lęborku,przyznam że i ja je mam ale mniej

od kilku miesięcy

może po prostu po zimie coś jest w wodociągach

[Stani]

Kurcze, przydalby sie jakis wiarygodny wynik tego PO4.

Trudno okreslic, co w zbiorniku sie ostatnio zmienilo. Od zasolenia..., przez kH do pH. Kazda wieksza zmiana moze dopiero teraz byc przez korale pokazywana.

Masz juz dlugo akwarium, wiec te cyano tez sa wynikiem jakiegos zlego ukladu sil, byc moze miedzy NO3 a PO4.

Nic tylko podkarmiac korale recznie, odpieniacz na mokro (kubek co 2 dni oprozniac), pare podmian wody i nic nie dolewac poza wodka. Przy tym nie dopuscic do "0" NO3 i miec minimalne PO4.

Na wszelki wypadek, troche wegla na 3-4 dni w skarpecie by nie zaszkodzilo.

Grzesiu, ta Twoja stopka jest tak tajemniczo wypelniona... Moze swiatlo, cyrkulacja lub odpieniacz cos nie gra ?

[brzydzi]

Co do akwa - 150x55x55, sump jakieś 100 litrów. Oświetlenie 2x250 HQI oraz 2 x 80 T5. Odpieniacz mocny - "skibowski" , cyrkulacja 6105, 6060, 6045, i OR 3500. Niestety nie mam gdzie zmierzyć wiarygodnie PO4 - brak hanki, mam tylko testy saliferta. Wkurza mnie ten glon jak..... Zwiększę chyba VSV do 2 x 2 ml. Węgiel Stsiu jest cały czas w akwa - wymieniam go co trzy tygodnie. Nic oprócz podmian 10 % co dwa tygodnie oraz VSV nie daję do baniaka. Nie stosuję ballinga ponieważ wystarczają na razie podmianki - mało korali niestety... Ot i cała historia ...Zastanawiam się jeszcze nad zmianą światełka na same T5, bo HQI mają prawie 11 m-cy, a wydatek spory no i po co tyle światła na "kilka" korali...

ale walczę , pozdro Grzegorz

[Snakecharner]

chmm , może daj te lps-y do cienia bo światło daje czadu. Masz 660 wat na 450 litrów i to przy akwarium wysokie 55cm

Możliwe że mają za dużo oświetlenia a tego nie lubią. Chyba że się mylę :-)

[Stani]

Tez pomyslalem o tej sile swiatla.

Wodke mozesz zwiekszyc, ale zeby nie zejsc z NO3 lub PO4 do niewykrywalnych stezen. Bedzie gut.