Watę mam w kominie od dawna - regularnie codziennie rano i wieczorem przedmuchuje to gruzowisko wiec coś musi to wyłapywać. Taki rytuał Wymieniam co 2 dni max (czasami zdarzy się 3 ale to jednostkowe przypadki). Ryby dostają tylko dwie kostki dziennie płukanej mrożonki - szklarka, lasonogi, solowiec z ichtiotropic. Ale i nie zawsze. Wczoraj nie dostały mrożonek w ogóle. Zielonego na tylnej szybie jest trochę wiec pokolce mają co dziubać. Reszcie głodówka nie zaszkodzi. Suchego nie podaję w ogóle. Jeśli już to algi nori na klips tak aby troszkę wystawał i by skubały go a nie rwały i by nie syfiło wody.
Bakterie - leje BioGro cały czas - 15ml z każdej butelki co tydzień po podmianie. NO3 ze 100 do 0 w ciągu miesiąca samo by nie zeszło Coś jeszcze to PO4 oddaje - oby nie skała :/
Choć miałem już 0.9 ale wtedy glonów było więcej w sumpie, a że teraz jest ich mniej to ... stawia na zielenine. Pójdą na sałatkę ;P
Jak zamówie w końcu nową sól z niższym kH to pojdzie albo jedna podmiana 50%, albo dwie po 30% co 3-4 dni i PO4 zejdzie grubo poniżej 1 - zobaczymy wtedy czy będzie rosnąć. Bo w sumie to najwięcej PO4 to zbiłem dużymi podmianami.
Muszę dokupić kopaczy do piachu bo na razie tylko 4 nassariusy, w dodatku jakieś ten teges nie ruchawe bo małych ślimaków nie widzę :/ I asteriny które zamiast zając się syfem, zżerają mi zoa. Więc w sumie asteriny też już dostają eksmisję ;P Jak ktoś ma Hymenocera spp. to mogę mu nałapać. Niektóre naprawdę ładne sztuki - mają po 1-1,2 cm
No i ciągnę od chinoli SW-15 - zrobię pralkę ;P