LPS -jaki?

[grzegorz.k]

Witam, zapomniałem nazwy tego korala, czy mógłby ktoś pomóc mi go zidentyfikować, dziękuję

[Włodzimierz]

Fungia?

[tomasz]

Nie fungia tylko heliofungia.

[maxico]

A ja teraz siedziałem i szukałem. I nagle odpowiedż. Dzięki, bo sam byłem ciekaw.

[tomasz]

Oj niedowiarki, nawet na forum wcześniej była:

Mój odnośnik

Tak, teraz mój post brzmi głupio, bo ktoś swój poprzedni usunął.

Edytowane 5 Czerwca 2011 przez tomasz (wyświetl historię edycji)

[grzegorz.k]

dziękuje, tak to heliofungia, no to ładnie się wpakowałem...

[tomasz]

Dlaczego, to przepiękny i łatwy w utrzymaniu koralowiec. Woda jak dla LPS-ów, delikatny przepływ, oczywiście ustawiony na dnie i w pewnej odległości od sąsiadów.

[grzegorz.k]

http://www.reefpedia.com/index.php?title=Heliofungia&printable=yes

wygląda na to że wcale nie taki łatwy

Nie mogłem się powstrzymać jak go zobaczyłem ale jak czytam o nim to już żałuje że się zdecydowałem, nocne karmienie, wrażliwość na światło i nawet delikatne uszkodzenia szkieletu (silną cyrkulacją), wędrowanie, etc. Leży oczywiście na dnie koło innych LPS-ów w stosownej odległości. Tkanka wygląda zdrowo, zobaczymy za 2-3 tyg.

[tomasz]

Pierdoły jakich mało, jakby się tymi bzdurami przejmować to na palcach można by policzyć koralowce które jako tako da się hodować. Jest w stanie przesunąć się o 1-2 cm jeśli ma za dużą cyrkulację. Nigdy nie karmię LPS-ów - złapią trochę kryla jak karmię ryby i raz w tygodniu Reefbooster wieczorem dla SPS-ów. Na brak przyrostu nie narzekam. Także nic się nie przejmuj. Jeśli inne LPS-y Ci żyją to z tego będziesz bardzo zadowolony.

[grzegorz.k]

Tomaszu ale masz doświadczenie z tym właśnie koralem? Widziałem w tym wątku kolegi amnora że raczej wypowiedzi są pesymistyczne dotycząse hodowli heliofungi..

[tomasz]

W każdym moim zbiornikiem heliofungia jest żelaznym punktem programu. Teraz mam dokładnie takiego samego, z tym że po napompowaniu ma ze 20 cm, czasem siedzi w nim błazen. Niedługo będę wyprzedawał swoje LPS-y ale jego i gonioporę zostawiam dla błaznów.

Z tego co zauważyłem to właściwie jeśli pompuje się eupchylia to także i heliofungia - potrzebują podobnego przepływu wody. Heliofungia ma u mnie zawsze mniej światła niż powyższa gdyż jest zawsze na dnie. Niebezpieczeństwo niesie uszkodzenie mechaniczne. Z moim teraźniejszym okazem miałem raz wypadek - spadła na niego duza acra - nie uszkodziła na szczęście szkieletu - kilka tygodni widać było poszarpane polipy, ale obeszło się bez strat.

[grzegorz.k]

dziękuje, to mnie pocieszyłeś gdzie mogę zobaczyć fotkę Twojego jak się w pełni pompuje, mój narazie jak na zdjęciu powyzej po 3 dniach w zbiorniku, nie wiem ile miejsca potrzebuje jak się będzie bardziej pompował i kiedy to nastąpi? Ustawiony jest max 5cm pomiędzy innymi LPSami.

Edytowane 6 Czerwca 2011 przez nika
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[tomasz]

W swoim czasie, na razie zbiornik "rośnie" w siłę.

Odległość może być za mała, ale jak zacznie się pomału pompować to będziesz widział że należy zwiększyć.

[grzegorz.k]

ok dziękuję i pozdrawiam

[grzegorz.k]

Coś mi moja heliofungia grymasi. Pierwsze dwa miesiące było ok. Po dwóch tyg od zakupu pompowała sie super. Pózniej troche zmiana cyrkulacji, światła. Od miesiąca ponad pompuje się tylko troszkę. Słabo i krótko wystawia polipy, czasem tylko z jednej strony. Przestawiłem ją w ciemniejsze miejsce o słabszej cyrkulacji ale nic to nie daje. Czyżby coś nie tak z koralem czy może ma złe warunki? Pozostałe LPSy mają się znakomicie. Trochę ją wirki męczą (pojedyncze) i nie wiem czy to nie przyczyna? Kilka słów o parametrach:

PO4 - 0,13

Ph - 8

Ca - 440

Mg - 1200

Kh - 6-7

1,26 zasolenie

Wódka, antiphos, silikaty od tyg, balling i to na tyle