Markosowy fight szczepkowy

[MarcosB]

Ludzie dajcie sobie spokój... dzisiaj o 22 odebrałem koralowce, dojechałem do domu z dworca o 23, wrzuciłem do sumpa, w workach były piękne.

Nie zdążyłem zacząć ich aklimatyzować bo po przełożeniu do pojemników na każdej skałce bubble algae w każdym rozmiarze, ja dziękuję za takie gratisy.

Szkoda że kolega nie pisze, że robi restart i wyprzedaje wszystko bo ma wszelkie

możliwe plagi w zbiorniku, nie jestem pierwszy, który narzeka na Ciebie i nie chce mi się

już tych koralowców oglądać co tam jeszcze w nich siedzi...

Nie chodzi mi o kasę, ale o zwykłą uczciwość.

[Marcinekk]

Przestań opowiadać kompletne bzdury że na każdej skałce były bubble algae.Może zamieścisz fotki tych korali?

Dwa korale były umieszczone na nowych podstawkach a piszesz o pladze na wszystkich koralach.Spodziewałem się twojego ataku na moją osobę po przeczytaniu twoich wypowiedzi w innym temacie na mój temat.Do twojej wiadomości napisze ci że osoba która kupiła odemnie skałę odebrała ją osobiście,miała możliwość jej obejrzenia.Nie robię restartu zbiornika.Piszesz że w workach były piękne a poza nimi rozumiem że nie?Piszesz że mam wszelkie możliwe plagi w zbiorniku przecież nie widziałeś mojego zbiornika na oczy.Nie twierdze że mój zbiornik jest sterylnie czysty ale niema zbiorników w którym nie można by było znależć aiptasi czy bubble algae.I nie wysyłaj do mnie smsów w stylu co mam ci zrobić kolego.Nie jesteś pierwszy piszesz w taki sposób żeby wynikało z tego że są ich setki.Nie jest to moja pierwsza wysyłka i powiem ci że nigdy nie miałem negatywnych opini.Widze że bardzo ci zależy na szkalowaniu mojej osoby.

[MarcosB]

Zacznę od zdjęć, żebyś nie miał już absolutnie prawa głosu bo uważam, że jeżeli ktoś upiera się w stylu "bzdury" a ja przedstawiam dowód to jesteś spalony!

A zanim zamieszcze kolejne fotki

1 . "osoba która kupiła odemnie skałę odebrała ją osobiście,miała możliwość jej obejrzenia"

- przy zakupach osobistych nikt nie ślęczy gapiąc się na skałę tylko bierze i UFA!

2 ."Piszesz że w workach były piękne a poza nimi rozumiem że nie?"

- żeby było jasne! Korale są piękne ale jak zobaczyłem gratisy zwątpiłem.

3. "Piszesz że mam wszelkie możliwe plagi w zbiorniku przecież nie widziałeś mojego zbiornika na oczy"

- aiptazje w takiej ilości i bubble to już plagi

4. "niema zbiorników w którym nie można by było znależć aiptasi czy bubble algae"

- u mnie bubble algae nie ma , aiptazja jest jedna

5. "I nie wysyłaj do mnie smsów w stylu co mam ci zrobić kolego"

- napisałem " I co mam z Tobą zrobić kolego? "

Przyznasz, że to spora różnica. nie przedstawiaj mnie tu jak szefa ruskiej mafii w Polsce,

bo nie o to chodzi. Mam zrobić fotkę tego sms`a ? Mam go w telefonie. Ponownie udowodnię, że piszesz bzdury.

6. "Widze że bardzo ci zależy na szkalowaniu mojej osoby."

- szczerze mówiąc mam to w ... , nie muszę nic pisać bo sam sie pogrzebałeś.

Na koniec dodam - Wystarczyło powiedzieć - "kurcze przepraszam" jak mogę Ci to wynagrodzić.

Skoro nie chciałeś przed kupnem, to jak już wpłaciłem ci kasę , wystarczyło napisac, na koralowcach są glony bąbelkowe, czy to jakis problem ?

Pozamiatane...

PS. Idę robić pozostałe fotki

[MarcosB]

Chyba z wrażenia padła mi bateria, ale prosze - kolejne fotki troche gorszej jakosci bo inny aparat.

[waldimas]

MarcosB jesli Tobie sie nie podobaja to chetnie odkupie te korale z ta plaga "buble algae" od Ciebie i nie bedziesz mial powodu do utyskiwania jestes chetny?

[Osiak1]

Do twojej wiadomości napisze ci że osoba która kupiła odemnie skałę odebrała ją osobiście,miała możliwość jej obejrzenia.Nie robię restartu zbiornika.

Wtrącę się, doskonale wiesz że oglądając skale umieszczona w wodzie poza zbiornikiem zwykle aiptazji nie widać - siedzi sobie w diurkach i raczej nie wystaje.

I nie mów ze nie robisz restartu zbiornika - mnie powiedziałeś ze zmieniałeś zbiornik na mniejszy. I jako ciekawostke dodam że ta część skały którą wyjąłeś z sumpa byla czysta od plag, natomiast ta wyjęta z pojemnika stojącego na środku pokoju była cała zasyfiona.

No i najważniejsze że jakoś zabrakło Ci chęci napisania do mnie po moim PW. Wystarczyło napisać cokolwiek, a najlepiej "sorry" lub coś w tym guście a na pewno nie pisałbym o tym na forum.

Mimo wszystko życzę Ci wszystkiego najlepszego - tylko pamiętaj ze takie coś niestety ciągnie się długi czas za kimś kto ma takie podejście do jakby nie było kontrahentów

[Marcinekk]

a.cytat.Osiak1Wtrącę się, doskonale wiesz że oglądając skale umieszczona w wodzie poza zbiornikiem zwykle aiptazji nie widać - siedzi sobie w diurkach i raczej nie wystaje.

Po przyjściu pana do mnie skała była w akwariach z wodą i można było ją sobie swobodnie obejrzeć i zdecydować o zakupie.Tak więc nie rozumiem dlaczego skała pomimo aiptasi została odemnie zakupiona.Restart oznacza zlikwidowanie zbiornika.Skałę sprzedawałem w związku ze sprzedażą większego zbiornika.

b.cytat.Osiak1 natomiast ta wyjęta z pojemnika stojącego na środku pokoju była cała zasyfiona.

Była zasyfiona?czyli rozumiem że skała została obejrzana przed zakupem skoro pisze pan że była zasyfiona.

Specjalnie napisałem w ogłoszeniu że nie wysyłam skały ,ponieważ chciałem żeby kupujący mógł ją sobie obejrzeć.

[Osiak1]

Była zasyfiona?czyli rozumiem że skała została obejrzana przed zakupem skoro pisze pan że była zasyfiona.

Specjalnie napisałem w ogłoszeniu że nie wysyłam skały ,ponieważ chciałem żeby kupujący mógł ją sobie obejrzeć.

Widzę że masz doskonale opanowane odwracanie kota ogonem :-)

Sprzedałeś mi cztery kawałki skały z sumpa a resztę z pojemnika stojacego na srodku pokoju. Do pojemnika styropianowego najpierw poszła skała z pojemnika a potem z sumpa. Po tym wiem które kawałki są sumpa.

Zresztą wydaje mi się że szkoda czasu na jakiekolwiek słowa - jesteś takim a nie innym człowiekiem i raczej nie zrozumiesz o co tutaj naprawdę chodzi. Mnie nie chodzi o zwrot pieniędzy, tylko jak już pisałem o drobne sorry.

Kupując cokolwiek od kogoś z forum uważam, że nikt tutaj nikogo nie chce bezczelnie "wpuścić w maliny". Po prostu mam zakodowane zaufanie do ludzi. I mimo, że Ciebie spotkałem, to nadal będę to zaufanie miał. Zresztą jesteś pierwszą osobą która mnie oszukała, ale znając życie jestem pewien że ostatnią

[MarcosB]

A ja miałem temat już sobie odpuścic, JanuszD przyjechał jak R`ka rano po moim telefonie , wywalił wszystkie podstawki, wkleił koralowce na nowe, zalaliśmy dip`em i wyluzowałem...

Ale znowu ręce mi opadają jak czytam Twoje posty...

Powtórzę się , gdybyś napisał lub uprzedził telefonicznie a rozmawialiśmy dwa razy, że na podstawkach jest Valonia, nawet bym tematu nie poruszył. Ale wypierając się iż cokolwiek

tam było sam prosiłeś się o kłopoty.

"Specjalnie napisałem w ogłoszeniu że nie wysyłam skały ,ponieważ chciałem żeby kupujący mógł ją sobie obejrzeć."

Rozumiem, że specjalnie nie pisałeś o aiptazji, po to aby ktoś niedoświadczony przyjechał, kupił niespodziankę, a potem "widziały gały co brały".

Pytam czy to jest Twoja definicja uczciwości ? rzetelnej sprzedaży ?

I choćby odezwało się tu Twoich stu kumpli to fakt jest faktem, chcesz to brnij dalej.

[Gość AnT]

@MarcosB - mam sps

narzekasz na jego sps

brałeś kiedyś niewidziałes a zamówiłes ??? w ciemno

chyba nie !!!

dostałeś ładnie korale nie wiem na co narzekasz

mogłeś zamówić bez podstawek - ale umiesz kleić sps do podstawek bez zrypania korala - nie bardzo ????

mi trochę zeszło aby się na uczyć

Tyle od mnie

@Marcinekk - ładne koraliki

Pozdrawiam AnT

mam takiego do odsprzedania kiedys kupiłem

opcja Full Wypas+mega gratisy

cena 60zł

[Gość AnT]

@Marcinekk - sorrki za Offa ale nie mogłem się powstrzymać (nie tylko ja z tego co wiem od znajomych z forum )

oczywiście korala połamałem i zdrowe łodygi zostawiłem (patyczki)

i syfu nie robię o 1 bąbla

[qba25]

ja kupie ja kupie :D

[MarcosB]

Niech się wypowiedza osoby które walczyły z valonią. Bo jednym idzie lepiej innym gorzej. Pytanie po cholere ja mam z tym walczyć. Gdybym nie wiedział co to jest wpakowałbym to do zbiornika. A jestem pewny, że osoby które zaczynają przygodę i nie są do końca oczytane, nie mówiąc o doświadczeniu, pakuja sie w solidne kłopoty.

Nie brałem od Marcina nic, dostałem opinię, że jest OK - kupiłem, zaufałem, po to chyba jest forum. Ile razy mam napisać, że korale które sprzedał są bardzo ładne, ale gratisy mnie nie interesują, a jeżeli są należy o tym wspomnieć, albo przynajmniej UDAWAĆ, że było to działanie nieświadome.

[Gość AnT]

ja mam valonie i spoko schodzi powoli jak to glonek

jak popatrzysz na inne korale co są oferty to choć co można zobaczyć na podstawkach

nawet tu:

Piękne korale ale ...

http://nano-reef.pl/...s-szczepki-sps/

też ma cos tam jak lukniesz na nie które fotki

@Seb - sorrki że twojego posta dodałem ale gość jest dla mnie nie poważny

Tyle ode mnie

zawsze widac gdzies minusy perfekcji niema

jakis glonik albo inne cos jest

Edytowane 2 Czerwca 2011 przez nika
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[seb]

ja mam valonie i spoko schodzi powoli jak to glonek jak popatrzysz na inne korale co są oferty to choć co można zobaczyć na podstawkach :)nawet tu: Piękne korale ale ... http://nano-reef.pl/topic/35563-s-szczepki-sps/też ma cos tam jak lukniesz na nie które fotki @Seb - sorrki że twojego posta dodałem ale gość jest dla mnie nie poważny Tyle ode mnie

Wcale się nie gniewam, masz bana A tak w temacie, to nie ma bata żeby na podstawkach nie było choćby glonka, chyba że mają dwa dni, ja na przykład miałem partię podstawek które za krótko moczyłem w RO, i wyrosły mi na nich piękne bure kudły, zeszły dopiero po jakichś dwóch miesiącach, jak wyssały wszystko z podstawek. Co do kulek czy aptasii, to jeśli są w baniaku to na 99% zdarzą się na podstawkach, dlatego ja zawsze dokładnie szoruję podstawki przed wysyłką, ale tak czy inaczej jeśli komuś to przeszkadza to powinien odciąć szczepkę od podstawki i przykleić do skały, a już bezwzględnie ZAWSZE należy to robić z koralami z importu.

Pozdrawiam

seb

[Stani]

Kiedys, przed laty, Seb kupil moje szczepki i jestem pewien, ze byly z aiptasia. Nie robil krzyku.

W zimie Seb poratowal mnie szczepkami. Na podstawkach pelno bylo zielonych kulek. Szczepusie odlamalem z podstawek i przykleilem na skale, tez bez krzyku. Podstawki widzialy moja wode tylko w wiadrze, podczas krotkiej aklimatyzacji, pozniej juz tylko smietnik. Podstawki, jesli sa "brudne", to traktuje jedynie jako pomoc przy transporcie. Jak sa "czyste", to po wstawieniu bacznie je obserwuje, bo kto wie co z nich wyjdzie ?

Nie wiem, czy podnoszenie tak powaznych zarzutow w stosunku do sprzedajacego jest uzasadnione. W koncu kupujemy szczepki a nie podstawki. Same szczepki moga tez byc przyczepione gumka do styropianu wiec chyba nie ma co robic sobie wrogow ?

[GSJ]

A tak przy okazji, chyba akwaryści zapomnieli już o kwarantannie. Ja mam mały zbiornik z małym chińskim sprzętem żeby taniej było i każdego korala trzymam dwa lub trzy tygodnie przed włożeniem do zbiornika. Usuwam z niego to co niepotrzebne i z głowy.

[akvarius]

Brawo i o takie podejście chodzi, niektury m akwarystom się wydaje że powinno być czysto i pięknie ,a tu klops co do waloni to mały pikuś ale za takiego korala jak ma ANT to kasę trzeba dać glony pokochajmy i tak walka bez szans

Edytowane 1 Czerwca 2011 przez nika
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[kubek_77]

walonia to chyba nie problem... przy dobrych parametrach wody i tak nie bardzo chce rosnąć taka moja opinia, może nie jestem za bardzo doświadczonym morszczakiem u mnie kilka drobinek waloni raczej dogorywa, a nie rozkwita... i wcale nie prowadzę żadnych wojen z nią!

co do tematu, to chyba Kolega przesadził... czemu ma służyć ten najazd? nie potrafisz ocenić korala i przed wprowadzeniem go do zbiornika "wyczyścić" z wszelkich jak to nazwałeś gratisów? to ja mam taką radę lepiej nie kupuj w sklepach bo tam to są czasami gratisy jak ta lala... nie tam jedna drobinka waloni... a np. stado wirków w torbie z krabikiem lub hydroidy wraz z koralami... że nie wspomnę już o ospie rybiej na rybach widziałem ostatnio zsypane hepatusy... i się wycofałem z kupowania czegokolwiek... pomimo, że to co chciałem kupić pływało w innym akwa... no i zdarzają się sklepy w których coś co jest "plagą" sprzedają jako piękne korale (nie żartuję, widziałem w sprzedaży hydroidy)

Pozdrawiam, Paweł i życzę zdrowego rozsądku i umiaru w "najeżdżaniu" na innych... a i żeby było jasne nie uznaję też cwaniactwa i popieram kolegów którzy próbują ostrzegać przed naciągaczami. Jednak wyznaję zasadę umiar i konkrety!

[Lizard]

MarcosB, kupowałeś kiedykolwiek korale ze sklepu?? Jeśli tak, to chyba powinieneś wiedzieć, że jest na nich pełno jak to nazywacie gratisów.. Ostatnio w krk pół godziny szukaliśmy szczepki zielonej talerzówki, wszystkie były z aiptasia rozmiarów 5zł, ale co z tego?!? przed włożeniem do akwa każdy ogląda szczepki, czyści podstawki, ew. odłamuje. IMO to tak jak zakup warzyw i owoców w sklepie, normalka

[JanuszD]

Liszrd możesz podać adres tego sklepu w Krakowie ??

pozdrawiam Janusz

[luft]

Jak zacząłem udzielanie sie na NR podjąłem dyspute czy warto wprowadzic do regulaminu targowiska zapis dotyczacy koniecznosci informowania o plagach przedmiotu ogloszenia. Lwia większość odpowiedziała, że to zbędne wytaczajac bardzo wiele trafnych argumentow.

Wracając do tematu, gdy cos kupuję nie widząc baniaka pytam z czym mogę się liczyć.

Od AnTa mam sporo korali, zaraził mnie nawet aiptasia hehe no ale po primo na moje zyczenie (wsadzilem bez kwarantanny), a secondo predzej czy pozniej tez by przyszla (przyszla od drugiego kolegi na pieknej skalce i zakwitła po 2 miesiacach). Na zycie nie ma mocnych. Co ma wyjść to nawet i po pol roku wyjdzie (spadło mi kh i wyszło to i owo z 3 "czystych" podstawek). Jedyna rada to wspomniana kwarantanna i koniec jezyka za przewodnika. A tak to standardowo gdy przywleke koral odklejam podstawke i prażę ją w mikrofali przez minutę (bardzo polecam ). Pozdro!

[Gość AnT]

Jak zacząłem udzielanie sie na NR podjąłem dyspute czy warto wprowadzic do regulaminu targowiska zapis dotyczacy koniecznosci informowania o plagach przedmiotu ogloszenia. Lwia większość odpowiedziała, że to zbędne wytaczajac bardzo wiele trafnych argumentow.

Wracając do tematu, gdy cos kupuję nie widząc baniaka pytam z czym mogę się liczyć.

Od AnTa mam sporo korali, zaraził mnie nawet aiptasia hehe no ale po primo na moje zyczenie (wsadzilem bez kwarantanny), a secondo predzej czy pozniej tez by przyszla (przyszla od drugiego kolegi na pieknej skalce i zakwitła po 2 miesiacach). Na zycie nie ma mocnych. Co ma wyjść to nawet i po pol roku wyjdzie (spadło mi kh i wyszło to i owo z 3 "czystych" podstawek). Jedyna rada to wspomniana kwarantanna i koniec jezyka za przewodnika. A tak to standardowo gdy przywleke koral odklejam podstawke i prażę ją w mikrofali przez minutę (bardzo polecam ). Pozdro!

jak luft wspomniał ale ale ostrzegałem że morze się trafić jakiś gratis :rolleyes:zanim dostanie bo sam parę sztuk na to niema mocnych

Edytowane 2 Czerwca 2011 przez nika
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[Józef]

Witam,

obiecałem Marcinowi, że nie będę pisał w tym temacie ale nie potrafię tej obietnicy dotrzymać. Nie potrafię, bo po ludzku krew mi się gotuje jak ludzie mający niewielkie doświadczenie i wiedzę o akwarystyce morskiej atakują przyzwoitego człowieka. To też w pewnym sensie pokazuje ogólny kierunek w jakim zmierza to niegdyś zacne forum. Marcina znam od wielu lat. Poznaliśmy się w 2006 roku jak po raz pierwszy kupowałem od niego zwierzęta. Zawsze dotrzymywał danego słowa i do dziś jest moim przyjacielem.

Od dłuższego czasu obserwuję (pewnie nie tylko ja), iż forum częściej jest miejscem awantur, niż merytorycznej dyskusji na interesujące nas zagadnienia. To właśnie dzięki takim osobom jak Pan Panie MarcosB od pisania w tym miejscu powstrzymują się osoby mające wiedzę i doświadczenie, bo zawsze znajdzie się jakiś "mistrz" z półrocznym doświadczeniem, który człowiekowi z najładniejszym baniakiem w Europie powie, że ma przerybiony zbiornik. Gdyby potrafił Pan zachować choć odrobine spokoju, pokory może pojawiało by się więcej wątków zdolnych poszerzyć Pańską lichą wiedzę. Dowiedział by się Pan na przykład, iż nie da się prowadzić zbiornika opartego na LR latami i uniknąć takich przykrości jak valonia, bryopsys, apitasia, majano,... i temu podobne. Dowiedział by się również, że podmiana podstawek nowo zakupionych korali to nie jest nadgorliwość a uzasadniona przezorność, którą zarzucił by dopiero wówczas, gdyby zorientował się, że to walka z wiatrakami

Gdyby uważniej "poczytał" by Pan forum to może doszedł by do wniosku, że takie "kłopoty" to w zasadniczo przysłowiowa "bułka z masłem", bo jeśli nie nauczy się Pan z nimi radzić to za rok już tu Pana nie będzie jak wielu przed Panem!!! Kupił Pan za grosze zdrowe, śliczne i zadbane zwierzęta a mimo to zarzuca Marcinowi chęć oszukania Pana???.

Ja, podobnie jaki kilku kolegów z forum przerabiałem temat "sterylnego zbiornika". Oparty on był na ceramice a żywa skała była tylko sumpie. Ta metoda nie zadziałała gdyż już po niecałym roku na ceramice pojawiły się pierwsze "kwiatki". Nie zadziałała w tym sensie, że nie sposób (moim zdaniem) wykorzystać jedynie zalet LR. Decydując się na nią musimy nauczyć się radzić z całym "bogactwem" życia, które ją zamieszkuje. Aby tan watek nie był jałowy i czegoś jednak nauczył proponuję aby któryś z moderatorów stworzył ankietę. Pytanie w niej zawarte mogło by być skierować do osób prowadzących zbiorniki na LR powyżej 2 lat. Jestem ciekaw jaki procent tej grupy zadeklarowałoby, iż udało im się uniknąć takich przykrości jak valonia, bryopsis, apitasia. Jestem pewien, że takich osób było by niewiele.

Pozdrawiam

Edytowane 8 Czerwca 2011 przez nika
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[MarcosB]

Skoro tak, to nie ma sprawy, będziemy kontynuować temat...

Marcin wezwał adwokatów ? Sam sprzedawca jak widać nie miał chęci załatwienia problemu ? Ani jednego ani drugiego, dlaczego ?

Pana i kogokolwiek na tym forum "doświadczenie" nie daje ani Panu ani innym prawa do bezkarności w szerokim tego słowa znaczeniu. Jednym wyrzucają, że sprzedają korale z gratisami, ale Ci "wielcy" mogą sprzedawać sieczkę, a jak popełnią błąd to nagle odzywa się kolesiostwo ? Nagle wszystkie plagi i problemy to bułka z masłem ? To jest według Pana OK ?

Co ma mój wątek do wartości merytorycznej forum ? To, że zwróciłem koledze uwagę a ten wyparł się wszystkiego ? po zamieszczeniu zdjęć nagle zamiast wypierać się - wysyła adwokatów ? Wszystko w temacie, niech Pan pisze co chce, ja nikogo nie muszę do niczego przekonywać, każdy czyta i ocenia sam.

Skoro wszelkie problemy z akwarium to bułka z masłem, to dlaczego nie udziela się Pan i nie pomaga innym, jest tu wiele problemów i jakoś tylko garstka garnie się do pomocy.

Szkoda, że sam Pan Marcin dysponujący tak ogromną wiedzą uczynił z forum targowisko bo tylko tam wstawia większość swoich postów.

Nigdy mnie Pan nie poznał więc ocenianie kogokolwiek na podstawie kilku postów na forum pozostawiam bez komentarza, zanim zacznie Pan kogoś innego obrażać i oceniać, radzę popatrzeć na siebie. Niech Pan nie porównuje swojej wiedzy do mojej, bo o mojej nie ma Pan bladego pojęcia.

Podsumowując, zamiast zająć się rozwiązaniem problemu, lub przynajmniej próbując

osobę za to odpowiedzialną do tego przekonać, kontynuuje Pan bezsensowne bicie piany.