Hepatus i Żółtek

[gozdziol]

Witam!

Moje szybkie pytanie odnosi się do tych dwóch ryb, a mianowicie:

Czy w akwarium 120x50x50 da się je trzymać (jedną z nich, nie dwa na raz)? Chodzi o to, żeby się nie męczyły, nie karłowaciały i nie zdychały. Żeby były względnie szczęśliwe i zadowolone z życia w niewoli.

Jakieś uwagi, za i przeciw?

Spostrzeżenia i doświadczenia mile widziane

Pozdrawiam!

P.S. tak, tak widziałem na reeflexie i na stronach sklepów wymagania itd...

[nika]

jeżeli widziałeś wymagania, to wiesz podejrzewam, że zerknąłeś też na forumowe wypowiedzi na temat trzymania pokolcy. jeżeli już bardzo, bardzo musisz... to na pewno wystartowałabym z naprawdę malutkim żółtkiem i po roku licz się z oddaniem. dla dobra Twojego i ryby.

pomyślałabym też o A.triostegus (oczywiście małym) zamiast żółtka - one bardzo wolno rosną a "sprzątają" niesamowicie

[thomash666]

Nika, Acanthurus to Acanthurus, jak tylko pojawi się ospa w zbiorniku to już się nie odczepi, żółtek jednak odporne bydle...

[nika]

@thomash666, masz rację z pewnością. choć u siebie tego nie obserwowałam. żótka nie miałam nigdy, mój skład to z. velifferum + hepatus + triostegus. z czasem hepatus z racji rozmiarów został zamieniony na innego acanthurusa - a. pyroferus. i... jedyna ryba, która "kropkowała" (początkowo) to hepatus. Acathurusy (przynajmniej moje) to dwa cielaki i cykory i tyle a a.triostegus naprawdę bardzo wolno rośnie, i dlatego bym go poleciła, jeżeli już musi być pokolec. bo hepatus to i po 6 m-cach może wyrosnąć z tego akwarium.

[gozdziol]

No tak, czyli jednak pokolce to pokolce, bez 800 litrów nie podchodź, szkoda, jednak to one i błazenki kojarzą mi się z akwarystyką morską... A może wypowie się ktoś kto trzyma te ryby w podobnym litrażu i ma inne zdanie?

Wiem, że jest duuuużo fajnych ryb, nie rosnących do rozmiaru karpia po roku, no ale jednak... Pokolce są ciekawe, bez dwóch zdań.

Oczywiście nic na siłę, po co mam patrzeć na te spojrzenia pełne wyrzutu i uważać na kolce szukające pomsty;)

Tak szczerze, żółtek byłby bardzo nieszczęśliwy?

Edytowane 20 Lipca 2011 przez gozdziol
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[vitekzawada]

nie wiem jak wy karmicie te ryby,ja kupilem bardzo malego hepatusa nie wiem czy mial 3 cm.

teraz ma 2,5roku i jest max 8-9 cm

[nika]

mały żótek, którego oddasz jak podrośnie da radę. szybciej wyrośnie Ci heptus. więc kup młodą zebrasomę i oddaj/zamień potem na nowszy/mniejszy model

[gozdziol]

A co, jeśli zamiast pokolca spróbowałbym, na przykład z borsukiem?

Jakieś uwagi odnośnie tego koleżki?

Nie powiem, pomysł z małym żółtkiem nawet mi odpowiada.

Edytowane 20 Lipca 2011 przez gozdziol
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[rekin]

jeżeli widziałeś wymagania, to wiesz

pomyślałabym też o A.triostegus (oczywiście małym) zamiast żółtka - one bardzo wolno rosną a "sprzątają" niesamowicie

a czytałaś wymagania???

Wielkość akwarium: ~ 1200 Liter

[nika]

a czytałaś wymagania???

Wielkość akwarium: ~ 1200 Liter

tak czytałam, jak zawsze. ale i z opinii innych i z własnej autopsji, mogę stwierdzić, że bardzo wolno rośnie. hepatus przy tym litrażu prawdopodobnie po 6 m-cach byłby do eksmisji, natomiast a.triostegus po roku może dwóch.

[Wieczny]

podłącze się do tematu choć już raczej wiem co tak a co nie ale zapytam dla upewnienia się czy przy moim obecnym akwarium 220L 100x55x40 mógłbym tam dorzucić hepatusa z zółtkiem jak najmniejsze oczywiście akwarium mam zamiar zmieniać w następne wakacje na 500L +/- i dlatego moje pytanie czy jest sen bym sobie je teraz kupił lub coś podobnego do nich bo kurcze chciałbym je jednak mieć a wiem że małe to nie będzie.