Przerośnięty Sarco co robić ?

[J@cekWro]

Witam,

Trochę przerósł mi już Sarco i osiąga wymiary średniej pizzy ... jakieś pomysły co z nim zrobić ?

Kroić, dzielić na kawałki, macie jakieś sensowne propozycje ?

[brzydzi]

Najnormalniej w świecie można go "podzielić" - pociąć na mniejsze kawałki. Nic mu nie będzie

[luft]

przetnij na 4-50 czesci, albo wystaw całość na targowisko

[KRUPNIK_18]

Podziel go na kilka części i oddaj za free początkującym... ja bym tak zrobił

[J@cekWro]

O zarabianiu na Sarco nawet nie myślałem generalnie jeszcze żadnego miękkiego nie sprzedałem tylko rozdawałem nie chce mi się też bawić w wysyłki ... kwestia jak ciąć ... jest jakaś reguła czy jak leci, w sensie jak mi pasuje żeby błazny miały jeszcze w czym siedzieć ?

[luft]

Na sarco kokosów nie zbijesz

Sprawdz zapotrzebowanie kolegów (wielkosc)

a sobie utnij tyle ile Ci trzeba. Sarco zawinie sie wkoło ponownie, urosnie mu noga z czasem jesli go skrócisz.

A jak ciąć? im mniej "zmasakrujesz" tym szybciej pozbiera sie do kupy kazdy kawałek. Odrośnie nawet z uciętej nogi przy skale.

Pozdro

Edytowane 17 Sierpnia 2011 przez luft
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[lukaszkur]

Ważne aby pamiętać że przy drastycznym dzieleniu czy cięciu takiego korala uwolnisz do wody mnóstwo toksyn.

Dlatego tez podkręć odpieniacz na mokrą pianę, wstaw węgiel aktywowany, po cięciu korala wypłucz go w wiaderku z wodą z podmiany (jeżeli będziesz kleił czy w inny sposób mocował korala to tez przepłucz go w solance poza zbiornikiem) W drastycznych przypadkach po cięciu dużego Sarcopyhona możesz wyjąć wiele zbielałych delikatniejszych SPSów a te widać że zaczynają ładnie rosnąć.