Wspólny mianownik do powstania Dino

[Gość dieter25]

chemiclean na dino??

Chyba spróbuję skoro algeax nie pomógł

[robertk26]

Wiadome jest że okrzemki i Dino to dwie różne plagi, uważam za pewnik związek krzemianów z Dino co nie dowodzi że zawsze pomaga w każdym zbiorniku ale jest jedną z wielu składowych plagi co prowadzi do wniosku że nadal nic pewnego nie wiemy.

[guliwer777]

Żeby trochę namieszać, dodam od siebie coś.

Miałem Dino, zastosowałem preparat FM i zniknęło, nawet nie skończyłem dozować. Od końca kuracji minęło 2-3 tygodnie.

Musiałem wyjechać na kilka dni i kilka szczepek korali umieściłem na kratce rastrowej, takiej 20x50 cm powieszonej na szybie dodam, że wcześniej ta kratka przez 4 lata leżała pod skałą. Po powrocie cała kratka jest w dino i tylko kratka.

Pozdrawiam

[Gość nanokaczor]

Piszecie wszyscy o zwalczaniu plag... A nie lepiej wykorzystać plagę do zwalczenia samej siebie. Mam na myśli filtr glonowy tzw. algaescrubber...

Rodzaj glonów rosnących na siatce zalezy od substancji znajdujacych się w akwarium.

pozdr

[Grzegorz Dyzma]

W moim odczuciu omawiany problem czy zrodlo jak i walka sa bardzo zrozumiale. Brak dojrzalosci i stabilnosci w baniaku, lub rozchwianie przez ciagle manewry jak i lanie ulepszaczy. Przeskalowane odpieniacze co modne, malo skaly. Do tego brak cierpliwosci i systematycznosci a rybek sporo

[Gość kapitan]

W moim odczuciu omawiany problem czy zrodlo jak i walka sa bardzo zrozumiale. Brak dojrzalosci i stabilnosci w baniaku, lub rozchwianie przez ciagle manewry jak i lanie ulepszaczy. Przeskalowane odpieniacze co modne, malo skaly. Do tego brak cierpliwosci i systematycznosci a rybek sporo

A ja sobie pomyślałem odwrotnie - ci goście mają przeskalowane odpieniacze, a ja nie. Oni nie mają dino, a ja mam. Muszę kupić większy odpieniacz (minimum do 1000l)

PS.

Mam atak różnego dziadostwa od kiedy leję solone RO zamiast NSW, to daje do myślenia o tych solach. Teraz kończy mi się mix Tetry z TM BA i kupuję H2Ocean (zrobiona poprzez odparowywanie NSW i lekko wzbogacona). Zobaczymy jak będzie z naturalną solą.

Jak do tej pory wszystko co ma logo H2Ocean było świetne.

[Gość nanokaczor]

Może za bardzo się starasz i za dużo kombinujesz i dlatego masz dino?

[enigma17]

U mnie dino pojawiło się po zmianie soli z Red Sea podstawowej na TM Pro Reef...po zmianie soli z powrotem na Red Sea i odczekaniem jakiegoś czasu bez podmian...samo zeszło

[Gość dieter25]

Ja z dino nadal walczę.Stosowałem algeax (niewielka poprawa) zmiana soli,wymiana świetlówek,wczoraj wlałem biodigest zamiast hagen cycle.

Dzis otrzymałem przesyłkę z żywicą MB20 i szok tego się nie spodziewałem że żywica którą teraz miałem jest tak zanieczyszczona (także MB20).

TDS skalibrowałem dodatkowo lecz nadal pokazywał 000.

Teraz już produkuję wodę na nowej żywicy zobaczymy jaki efekt będzie czy w końcu dino zacznie schodzić.

Oto fota zużytej żywicy po lewej i nowej po prawej

[lemon]

u mnie podobnie, pojawiło się po zastosowaniu TM Pro Reef... i niestety dalej siedzi... co ciekawe nic nie dolewam 2 tydzień a dino wzrasta zamiast maleć jak regularnie lałem płyny KZ to było go dużo mniej

[Gość kapitan]

Dieter u Ciebie chociaż ma jednolity kolor, a zobacz u mnie. W ręce trzymam nową żywicę, w filtrze jest ta sama którą trzymam tylko po jakimś tam przebiegu.

A z różnymi TDS to się obawiam, że jest jak z testami do wody...

[Gość dieter25]

kapitan to jest MB 400?

To jest rzeczywiście dziwne w Twoim przypadku.Myślę że żywice trzeba wymieniać często a nie patrzeć na TDS-y.

[Gość kapitan]

Nie wiem, zamawiałem MB20, ale mogli mi wysłać MB400.

[Gość dieter25]

Analizujac wiele watkow nt plag, glownie dino, okrzemki, cyjano i inne glony nasuwaja sie pewne wnioski. Otoz jesli do srodowiska bardzo oligotroficznego czyli ubogiego w substancje odzywcze (w naszym przypadku niewykrywalne PO4 i NO3) wprowadzimy pewna dawke nutrientow to pierwszymi organizmami ktore zaczna to srodowisko zasiedlac sa jednokomorkowe organizmy autotroficzne (samozywne) czyli glownie wspomniane wyzej plagi. Dopiero w drugiej kolejnosci pojawiaja sie pierwsi konsumenci lub organzmy samozywne ktore wypieraja plagi. Tak samo sie dzieje jesli zaburzymy istniejaca rownowage zdrowym zbiorniku wsrod poczatkowych ogniw lancucha pokarmowego np lejac chemie czy stosujac zbyt dlugo UVke. Nisze pokarmowa ktora do tej pory zasiedlaly organizmy jednokomorkowe (glony czy pierwotniaki) natychmiast zasiedlaja najprostsze autotrofy czyli wlasnie dino czy cyjano. Idac tym tropem na takie plagi mozemy liczyc glownie przy nowych zbiornikach ze swieza solanka albo w zbiornikach gdzie nastapilo zalamanie systemu na skutek np:

-zbyt duzej podmianki,

-stosowanej chemii

-skoku temperaturowego,

-wprowadzajac albo rezygujac z pewnych rozwiazan np pellety, wodka, cyrkulacja, swiatlo, odpieniacz

Dlaczego o tym pisze? W moim przypadku za obecna sytuacje z najazdem bruzdnic winie zbyt wysrubowane parametry wody oraz brak dozowania bakterii. Na skutek dozowania wodki od kilku miesiecy poziomy NO3 i PO4 mialem niewykrywalne. Do sierpnia lalem regularnie bakterie hagena. Butelke oproznilem wlasnie w sierpniu a nowej nie kupilem. Dino i cyjano (w niewielkim stopniu) zaczalo pojawiac sie na poczatku wrzesnia tam gdzie mogly byc potencjalne zrodla nutrientow czyli piasek oraz zakamarki skal z zalegajacym detrytusem. Potem coraz wiecej i wiecej.

U mnie na skutek zerowych poziomow NO3 i PO4 nowe bakterie sie nie namnazaly a stare wyginely. Ciagle dawkowanie wegla nie powodowalo dalszego rozwoju bakterii. Paradoksalnie to wlasnie dlugotrwale "idealne" wyniki i brak swiezych bakterii spowodowaly zaburzenie rownowagi ktore z powodzeniem wykorzystaly bruzdnice i sinice. Na potwierdzenie mojej teorii dodam ze od kilku dni leje bakterie i zmniejszona dawke wodki. W efekcie mam dino w odwrocie. Dodatkowo wspomagam sie zwiekszona cyrkulacja, odpieniaczem ustawionym na mokro i skroconym czasem swiecenia.

Amen

Tester wielkie dzięki za tego posta

w końcu dzięki Tobie zrozumiałem jak walczyć tego szukałem.Leję bakterie na maxa bo ich brakuje .Wszystko wyjaśniło się ostatnio w rozmowie z młodym i doświadczonym morszczakiem a już po przeczytaniu Twego posta uświadomiłem sobie że:

Ani prochy ballinga ani zmiana oświetlenia nie wpłynęły na pojawienie się u mnie dino.

Dopiero żona mnie uświadomiła po raz kolejny że wpływ miał skok temperatury do 31 stopni w sierpniowe upały i od tego czasu wywaliło dino.

Jako że mam zerowe parametry tak jak piszesz nie namnazały się bakterie a ich nawet nie lałem tylko po podmianach trochę prodibio.Dodatkowo lałem algeax który pewnie nie był obojętny dla bakterii.

I tak wkoło się kręciłem wkładałem absorbery,wymieniałem świetlówki a z tego wszystkiego zapomniałem o bakteriach

Tester dzięki

[Stani]

Dieter,

oczywiscie mozesz wymieniac zywice dosyc czesto i to Ci sie chwali.

Ja jednak patrze na wynik TDS-a i zmieniam rzadko.

Ps: pokazana na Twoim zdjeciu zywica w lewym woreczku nie wydaje mi sie "zuzyta", patrz post Kapitana.

Uzywam tylko zywicy MB20 i tez tak mam. W duzym worku z ktorego czasami podbieram porcje do zasypania filtra, mimo ze jest szczelnie zamkniety, zywica sciemniala. Po wlozeniu do filtra sie znowu rozjasnia. Po kilku miesiacach widac w filtrze, ze dolna czesc jest ciemniejsza od gornej. Z czasem ciemnieje coraz wyzej i wtedy warto odczytywac czesciej TDS.

[Gość dieter25]

No widzisz @Stani chcę jak najlepiej dla mojej rafki i wymieniam wszystko w tej kwestii pieniądze nie maja większego znaczenia.Już tak mam doła od dłuższego czasu że padła mi babka przez dino i ślimak babilonek.

Ostatnio kupiłem 5 rodzaji bakterii i zaczynam dozować bo na razie wystrzegam się algeaxu.

Choć wiem że Twoje zdanie jest odmienne na temat bakterii

[Grzegorz Dyzma]

Jakie bakterie kupiles?

[Gość dieter25]

mam takie na stanie:

nutrafin cycle

prodibio biodigest

blue vawe

microbe lift balancer

microbe lift special blend

we wtorek wlałem special blenda i cycle

dziś poszły blue vawe i balancer

+ 0,1ml wódeczki

[Grzegorz Dyzma]

Po przeczytaniu wynikow badan na temat rodzaju, budowy i zycia bakteri zaczalem sie zastanawiac nawet nad taka marka ja Prodibio. Firmy ktore pisza ze ich bakteie nadaja sie do sadzawek, baniakow morskich i slodkich na odstrzal poszly jako pierwsze. Caly ten belkot marketingowy Gdyby napisali sklad tak kolorowo by juz nie mieli.

.......ach szkoda gadac, wydymali i mnie i to nie raz

[Gość dieter25]

No wiesz ciężki wybór ,ale czegoś trzeba spróbować.Według mnie prodibio jest najbardziej wiarygodną firmą

Każda firma chwali swoje środki jakie to są rewelacyjne my je kupujemy za niemałe pieniądze i się okazują totalnym gó...m.

A najbardziej rozwala mnie cena np.węgla aktywnego jak do słodkiego to kupisz za 12 zł ale jak już do morskiego to zaraz 40 zł kosztuje.Płacimy za "firmę"

[Stani]

Mysle, ze ten wegiel "morski" moze puszczac mniej PO4 niz "slodkie", choc nie wszystkie.

[Gość dieter25]

Na razie używam sery za 16zł i filtusa za 11 zł.Ostatnio w sklepie namówili mnie na rowe,zobaczymy jaka jest różnica

[Gość kapitan]

cena np.węgla aktywnego jak do słodkiego to kupisz za 12 zł ale jak już do morskiego to zaraz 40 zł kosztuje.Płacimy za "firmę"

Bo morszczaka stać a węgiel zapewne ten sam. Ostatnio będąc w PL kupiłem węgiel po 7zł za 500g i porównałem do Rowa Carbon. Wizualnie identyczny jakby z tej samej maszyny wyszedł. Nie zauważyłem wzrostu PO4 Ale strasznie pylił czego Rowa nie robi (dopłacamy 70zł za płukanie).

Może być tak jak z bakteriami wspomnianymi przez Grzegorza. Na przykład Hagen kupuje bakterie z Chin i firma do niedawna nie była w stanie udzielić informacji o szczepach, nieźle ich za to zjechali od oszustów na różnych uniwerkach w USA. Cycle zawiera w sobie szczepy ze stawów, a nie z akwarium morskiego. Dodatkowo te bakterie mają się niby mnożyć (stworzyć filtr biologiczny), a udowodnili że Nitrobactery które się tam znajdują nie mają szans przeżyć długo w naszym pH itd

Podobnie może być z węglem i innymi produktami, firmy tego nie produkują, a jedynie sprowadzają z Chin pod swoim logo. A potem już tylko zostaje dobra ściema na ulotce

Pozdrawiam

[godeusz]

Dieter25. w temacie „ Czy to na pewno jest dino „ który założyłeś 7 listopada w poście Nr. 19 wyraźnie Ci napisałem o sposobie wyjścia z plagi wskazując potrzebę wejścia w „Vodka method” z jednoczesnym wprowadzaniem bakterii i całym tokiem postępowania.

Napisałem nawet o które bakterie chodzi.

Dwukrotnie po Twoich porażkach odsyłałem Cię do tego postu.

Wygląda jednak na to że faktycznie u Ciebie jak piszesz pieniądze nie maja większego znaczenia, bo na pewno wydałeś mnóstwo kasy na tą całą chemię i co ?

Dokładnie po miesiącu piszesz że faktycznie brakowało bakterii w systemie !!!

Być może nie potraktowałeś mnie poważnie bo mam stosunkowo niewiele postów - a szkoda.

[Grzegorz Dyzma]

Zadna bekteria zyjaca w wodzie slodkiej z powodu braku oslony nie jest w stanie przetrwac w slonej. Wiec do paradoksu dochodzi juz na opakowaniach. Po drugie specyficzne i wyrafinowane wymaganiawymagania bakterii bedacych wstanie przetrwac wodzie morskiej w szczelnie zamknietej ampulce czy butelce ich nie znajda. Bakterie potrzebuja tlenu, pozywki no i w koncu umieraja. A umieraja grubo przed data na opakowaniu. Nie ma latwo