apogony kolejne tarło

[Swirlej2]

u nas to choduja na okrete jak glupiki w slodkowodnym:D

tutaj fotka

[Qbab]

Swirlej niby wszyscy piszą że się mnożą a jak chciałem kupić to nikt w Polsce nie miał z hodowli, wszystkie były z odłowu. Dodatkowo ja napisałem o walce bo niestety u mioch ryb to dopiero początki tzn dopiero trzecie tarło więc się uczą być rodzicami.

A najważniejsze to jest to że staram się także odchować te wyplute i jak na razie wygląda to całkiem dobrze. A nigdzie w sieci nie znalazlem żeby komuś się udało odchować inaczej niż w pysku.

[mnowogro]

Hihihi,

Nano rafa z nano-apogonami

3mam kciuki Qbab

[Qbab]

obecnie u mnie też wygląda jak na fotce Swirleja, a nawet dziś będzie kolejny kotnik przerabiany żeby te co już są poza pyskiem odizolować od taty

[Qbab]

meldujż że siedem wyplutych pływa już sobie i wygląda że niedługo zaczną jeść.

[Swirlej2]

otto chodzi jesc .. otto chodzi

[Amphiprion]

@Qbab, pokarz nowe fotki tych twoich podopiecznych:) Czekam na kolejne informacje z frontu rodzicielskiego:)

[Qbab]

Tak wyglądają po 24 dniach ( z dzisiaj nie mam jeszcze)

[Swirlej2]

czym je karmisz w chwili obecnej ?

[Amphiprion]

Super maluch, trzymam kciuki:) A jak tam akwa po dolewaniu kranówki? Wysyp glonów?

[Olo]

Amphiprion :

Co do gatunków, które mozna kupic z hodowli, to podpisuję sie pod tym obiema rencami:) Przy okazji są chyba trochę tańsze

Nie licz na to.....;/ Na całym normalnym świecie ryby z hodowli są droższe... Właśnie dlatego, że nie sa zapasożycone, są przyzwyczajone do niewolniczego karmienia jest znany ich wiek itp...

Oczywiście nie dotyczy to gatunków rozmnażanych masowo.

[Amphiprion]

@Olo, czyli które to są rozmnażane masowo? Oprócz gupików:) Ok...przesadziłem z tym że są tańsze, ale jednak błazenek jest tańszy od hepatusa (np.) Myślałem, ze to jest kwestia, że ten pierwszy jest z hodowli, ale teraz już nie jestem taki tego wszytskiego pewien...

[Qbab]

tańsze są te które łatwiej przetransportować do nas z rafy tzn te których więcej można nałapać oraz te które lepiej (mniej pada) znoszą transport.

Co do błaznów to poprostu stosunkowo łatwoi się je łapie, ale taki Chromis viridis to np nie dość że łatwo się łapie to jeszcze prawie każdy dociera do nas w znośniej kondycji. A że nie wszyscy je lubią to i cena czasem na poziomie 20 zł.

Co do karmienia to wczoraj dostały tzw. czerwony plankton i jadły. dziś dostaną chyba jaja krabów (jak sie nie pomylę)

[rs]

Jeśli możesz to rozwiń "jak sie nie pomylę". Co może spowodować pomyłkę?

[Qbab]

no jak to co ja

Poprostu mam zwyczaj wypakowywać mrożonki z opakowań do jednego pudełka w zamrażalniku a przy tym ja łamię na połówki kostek i jak karmię to poprostu wybieram z pudełka. A że nie mam podpisów to i pomyłki się trafiają (ale to i dobrze bo dzięki temu mają urozmaiconą dietę)

jedyne co nsię odróżnia to wodzień i ochotka reszta wygląda prawie takl samo.

[Qbab]

no i wykrakałem dostały plankton

Dobre jest to że wszystkie swobodnie pływają. Co ciekawe samiec nadal nie wypuszcza z pyska pozostałych. Zaczynam się zastanawiac czy te wyplute to rzeczywiście były te "gorsze"

[Piotr1]

@Qbab a czy nie wiesz czy gdzies w Krakowie mozna dostac dorosle??

[Qbab]

z tego co wiem to mie ma ich obecnie

[Qbab]

niestety musze donieść że dziś po powrocie z pracy młode achowóją się naczej niz zwykle - sa bardziej osowiałe - na razie obserwuję.

[Qbab]

niestety ta noc okazała się krytyczna i 3 sztuki juz nie istnieją (specjalnietak piszę bo poprostu znikneły w czsie nocy - wieczorem były a rano juz nie. i nie ma po nich śladu - na pewno jednak nie uciekły z kotnika - ciekawe ile to planktonu musi zyć w takiej wodzie skoro na czystym plexi ciło ryby tak szybko jest zjadane)

obecnie 3 ryby spokojnie plywają a jedna niestety wykazuje jakies problemy - woda ja bardziej poniewiera niż inne.

no cóż nadal obserwuję.

[Qbab]

No cóż. Niestety nie mam najlepszych informacji. Ostatnia z "innych" padła wczoraj w nocy.

Tak więc pozostało tylko trzy sztuki z siedmiu na poczatku. Śmiertelność spora ale uwzględniając że to wszystko są ryby odchowane z wyplutej ikry to i tak jakiś sukces jest.

Ciekawa sprawa jednak to "znikanie" padnietych ryb.

Kiedy padła ta ostatnia postanowiłem jej nie wyławiać (i tak nie popsuje wody taka drobinka) ipoobserwować jak szybko anstępuje rozkład ciała. Poprzednie jak padały to ich ciała znikały w ciągu nocy - ta odmiennie cały dzień i całą noc i nadal wygląda jak ryba (choć zmatowiała).

Zastanawiające. Jak by ktoś miał jakiś pomysł na wyjaśnienie zjawiska to z chęcia poczytam.

[błażej]

mi coś dzię zniou wpiedoliło anfipriona.wczoraj kupiłem i rano nie było!!!!za akwarium i nA ziemi nie ma, w akwarium nie ma(wyciągnełem całą skał!!!!:(porejrzewan kota bo cał noc łaził po domua nowa rybka wieczore spała przy powieszchni i pewnie kot z nudów zapolował.jestem zły bo to już 2 nemo:[:[:[:[

[Amphiprion]

Qbab, prosze wrzuć jakieś nowe fotki ocalałych. Pozbyły się juz może woreczków?

[Qbab]

to jest powód dla którego mam pokrywę - mój osiągnął perfekcję, ze słodkiego miał kiedyś wynik 12 szt / tydzień

tylko że tam się nie przejmowałem.

[AquaManiac]

Qbab jeszcze troche i bedziemy tak rozmnazac morskie ryby ze tez sie nie bedziemy kotami przejmowac. Na ten przyklad firma Welke ktora jest duzym importerem na rynku niemieckim sprzedaje 40% ryb z hodowli! Wiadomo, wiekszosc to blazenki itd... ale w kwestii rozmnazania ryb morskich to okazuje sie ze nie jest tak zle jak sie myslalo np. 10 lat temu. Chyba u wiekszosci gatunkow zaobserwowano juz tarlo. Jeszcze gdyby tak hodowac plankton morski... ba ale jak, plankton to tysiace gatunkow od jednokomorkowcow do kregowcow... a my ino jakis Nanochloropsis czy Brachionus i sie cieszymy.

Tu widze miejsce na spory postep.

Albo chociaz mrozony plankton morski, ze tez na to jeszcze nikt nie wpadl...