Pierwsze akwarium morskie 126l-Wejherowo

[Naskar]

Witam,

Jakieś 7 miesięcy temu po zobaczeniu pewnego baniaku zacząłem się interesować akwarystyką morska i mam w planach z mojego 126 l słodkiego zrobić mini rafkę . (zaznaczam ,że nie mam wiele pieniędzy, ponieważ jestem 13-latkiem i za błędy ortograficzne z góry przepraszam).

Co do wymiarów to akwarium : 80x35x40

Cyrkulacja : Myślę nad jvp 101 tylko nie wiem czy jedna wystarczy.

Filtracja : I tu myślę nad kubełkiem hw-302 o przepływie 1000l/h z phosguardem,chemipurem i watą. (sump ani panel nie wchodzą w grę)

Oświetlenie : tutaj nie wiem bo mam pokrywę z oświetleniem 20w x 2 t8 , które na pewno nie wystarczy jak myślicie co dołożyć z t5 ile wat itp. (Zaznaczam , że w akwarium na początek bedą tylko grzybowieńce i miękasy , później ukwiał i parka Ocellarisów.

Odpieniacz: myślę nad miniflotorem . Proszę o pomoc.

Pozdrawiam

[KRUPNIK_18]

Jak dla mnie 80x35x40 ty tylko 100L wody:P

[lukaszra]

Troszku malo jeden curkulator

A wiem juz po sobie ze malo kasy to nie synonim akwa morskiego

[Naskar]

A co proponujesz jako cyrkulacje z tańszych cyrkulatorów ?

[KRUPNIK_18]

Młody ja ci powiem warto spełniać marzenia ale ty chcesz wyskoczyć od razu na środek Atlantyku:P

Jeśli mówisz ze masz mało kasy to zacznij od 30L tanio idzie kupic zestaw z oświetleniem i kaskadą... mało wody mało soli mało skały czyli prawde mówiąc mało pieniędzy

Akwarium 30L około 80zł

Kaskada 30zł

jvp 30zł

5kg skały na forum 120zł

Sol jak kupisz 10KG to starczy na bardzo długo

RO możesz kupować w sklepie nie musisz kupować od razu filtra

Na 120L wody masz około 15-20KG skały... licząc po 25zł to masz 500zł

[Naskar]

W tej chwili mam przeznaczone około 1000 zł na osprzęt i 500 zł na życie( z tego mam zbiornik,grzałkę,szafkę).Chciałem akwarium 126 l ponieważ mam już trochę rzeczy i myślałem , że im większy zbiornik tym łatwiej utrzymać prawidłowe parametry wody. Jak myślisz ?

[rekin]

Jak dla mnie 80x35x40 ty tylko 100L wody:P

to jest dokładnie 119 l wody

[rekin]

W tej chwili mam przeznaczone około 1000 zł na osprzęt i 500 zł na życie( z tego mam zbiornik,grzałkę,szafkę).Chciałem akwarium 126 l ponieważ mam już trochę rzeczy i myślałem , że im większy zbiornik tym łatwiej utrzymać prawidłowe parametry wody. Jak myślisz ?

troszkę ciężko ci będzie z tą kasą ale nie mówię, że jest to niemożliwe

Jeżeli jesteś ambitny ( nie sądzę żeby było inaczej )to dasz radę.

Trzymam kciuki

[KRUPNIK_18]

to jest dokładnie 119 l wody

ale weź pod uwage ze nie zalejesz akwarium do samej góry... Pozdro:P

[jedikk1]

A nie czasem 112?

Za 1000 zł będzie ci ciężko, o ile w ogóle to jest możliwe a 500 zł na życie - to tez mało jak na 112, będą pustki, uwierz mi Ja początkowo planowałem się zamknąć w 2000 ale już przekroczyłem 2500 dawno i dalej nie mam żadnej ryby tylko kilka koralowców za 500 zł I to koralowce z forum, ze sklepów miałbym ich ze 3x mniej. A no i trochę sprzętu i akcesoriów jeszcze planuję kupić.

Postaw mniejsze, nawet jeśli nie 30 to może z 50 góra 60? Różnica w cenie nie wydaje się być duża, ale w praktyce zobaczysz, że jednak jest ;p

[sPRYTny]

wassilllo, Twój baniak będzie miał 112l jak napisał Ci jedikk1. W rzeczywistości będzie je około 90l.

Pomyśl może lepiej kupić reefmaxa

[Naskar]

Tylko gdzie znaleźć używanego, w dobrym stanie reefmaxa :/ a poza tym nie podoba mi się profilowana szyba.

[Magdalena7]

Sądzę, że jest to możliwe.

500 zł - życie ( błazenki+ darnmowa xenia, + to co wyrośnie ze skały, + jakieś ślimaki:, (ukwiał odłożyć na później, duużo później:)+ krewetki czyszczące. Jeśli skałę policzysz jako " życie" a tak w sumie jest, to nie dasz rady się raczej zamknąć w 500 zł...Mimo wszystko radziłabym jednak stawiać na 112l/126l i nie mniejsze.

1000 zł akwa...jest to możliwe przy odrobinie kombinowania i stawiania raczej na low-tech:) niż bajery-rowery-wodotryski:) ( używany sprzęt np. z allegro lub tego forum, chociaż samo akwarium kupiłabym nowe...żeby nie było niespodzianki i powodzi w pokoju"

A jeśli dostaniesz "pod choinkę" parę złotych, to jak sądzę zmieścisz się w 1500...może z lekkim "hakiem".

[TomekSz]

Wasillo za miesiac bede sprzedawal swojego ReefMaxa z lepszym odpieniaczem i 4 swietlowkami i jakims zyciem na start.

[Yarcio]

A kubełek sobie odpuść, lepiej go sprzedaj i będziesz miał Kasę i kup kaskade jak już nie chcesz panela i Sumpa.

Ale zanim się zdecydujesz to poczytaj jeszcze o morskim.

PS.

Z tego co pamiętam to Zielony Mintaj ma akwa bez panela i sumpa.

[Magdalena7]

A jednak panel wiele ułatwia:) i nie jest skomplikowany w zrobieniu, 2 szybki przycięte u szklarza, trochę silikonu- i mamy panel...no może nie tak super-hiper - ekstra, ale jednak jest:)

[waldit1]

Kolejny kolega który zamiast czytać rozpoczyna od pisania,bo z tego co napisałeś to widać że nie przeczytałeś za dużo polecam w szczególności tematy przypięte w tym dziale.

A teraz konkrety poszukaj reefmaxa używanego ceny różne ale ja widziałem już nawet za 500 zł ładne estetyczne i bezproblemowe bo wszystko w zestawie ,ew jakś gotowy zestaw od kogoś z forum.

Kolejna sprawa odpuść sobie zakup jakiegokolwiek życia w pierwszych 2 miesiącach bo szkoda zwierzaków męczyć powoli jakieś szczepki a to wydatek niewielki .

Co do funduszy to akwarystyka morska nie znosi oszczędności i to powie każdy. Więc porywanie się z takim funduszem na morszczyznę to nie lada wyczyn ,ja trzymam kciuki ale ja odradzałbym ci tą drogę bo możesz się zrazić pomijając kilka szczebli akwarystyki,i robiąc skok na solankę.

koszt utrzymania miesięcznego tej wielkości akwarium to od 100 do 250 zł w zależności co sie dozuje i czym się oświetla i czy sie dolicza amortyzację oświetlenia. Ja nie liczę bo wolę spokojnie spać jak duża ilość morszczaków.

[darecky3]

jak przedmowca, zgadzam sie w 100 procentach, bardzo szybko sie okaze ze cos trzeba dokupic a na pewno bedzie trzeba. Zorganizowanie sprzetu to tylko jedna strona medalu i uwazam ze to ta najtansza strona. Wiele spraw mozna powiedzmy zalatwic wlasnorecznie metoda DIY ale te oszczednosci bardzo szybko znikna za miesiac na dodatkowe sprawy. Ok,sol, skaly itp mozna nawet wsadzic za darmo przy odrobinie szczescia ale testy musisz robic systematycznie, jazda z butelka do sklepu szybko ci sie znudzi dla samej analizy wody i tu juz pierwsze zagrozenie systematycznosci, to nie slodkowodne gdzie samo sie buja w wiekszosci baniakow do 120l. Systematyczne podmiany wody i testowanie, wiec juz masz dwa dodatki. Testy i sol, ktore maja jakis limit i kiedys sie koncza. Jesli nie masz doswiadczenia praktycznego to musisz wiele wiedzy wyczytac co i jak bo pamietaj ze nie wsadzisz koralowcow i tak sobie beda. Musisz sie zdecydowac jak je karmic i czym. Czy wiesz juz jaka metoda bedziesz tp robil? Zastosujesz balinga czy pojedziesz na gotowcach kalkwasser, magnez plus buffory mineralne tzw nieslonej soli? Zorientuj sie na ile starcza komponenty 125, 250 albo 500ml, jakiej systematycznosci wymagaja i w jakich cenach mozesz je nabyc. Nie odbieraj mnie jako sceptyka ale na 13-stolatka porywasz sie naprawde na gleboka wode, ktora w tym przypadku nie tylko jest slona ale jeszcze slono moze kosztowac. Mysle ze na koszty zacczniesz narzekac jak uruchomisz juz same swiatlo. Pamietaj ze masz T8 od slodkowodnego czyli co najwyzej 6000k jesli jestes "szczesciazem". Ale to nie powod do szczescia tylko klopot. Skaly dojrzysz na pare tygodni a potem bedzie tylko zielono bo nie opanujesz glonow przy tak duzym spektrum czerwonego. Mozesz oswietlic T5 2x28W, marine day plus blue, to minimum. Zacznij juz liczyc watt'y. Do tego dojdzie cyrkulacja non stop 24/ha 15-20W. Grzaleczka tez ciagnie. Policz tak mniej wiecej 80-100W ciaglego zuzycia energii na dobe i jak sam stwierdzisz pozniej ze konieczny bedzie odpieniacz. Sa nawet wydajne do 15W ale suma sumarum Watt do Watt'a sie uzbiera. Mysle ze musisz przedyskutowac te sprawy z rodzicami bo wierze w twoj zapal bez dwoch zdan i pewien jestem ze przy zachowaniu systematycznosci nie ubijesz zadnego stworzenia i poprowadzisz ladny zbiornik ale moze sie okazac ze rodzice powiedz basta i wtedy zakonczy sie zabawa. pomysl o tym czy slone akwarium to nie kolejne playstation bo wyglada cool?

pozdrawiam

[Magdalena7]

A ja jednak z uporem maniaka będę twierdzila, że się da za 1500 zł postawić akwarium morskie. Tylko, że...i tu przyznam rację przedmówcom...pies pogrzebany jest w dalszych systematycznych wydatkach, Wzrost rachunków za wodę i prąd gwarantowany. Zawsze będzie trzeba coś dokupić, psujący się sprzęt, sól dobra jest droga, a kiepska jest bez sensu), testy do wody itd...Czy rodzice są przygotowani na comiesięczne wydatki? A jesli tak to na jakie? Chyba musiaby im przedstawic jakis biznesplan....No i systematycznosc.....Sporo niepowodzen

Ale proponuje zrobic inny "wymyk" namowic pania do biologii ( zapewne chodzisz do gimnazjum do 1 klasy) na morskie akwarium szkolne... Taki klasowy projekt:) Moze sie uda;) A koszty rozloylyby by sie miedzy rodzicow co najmniej kilku uczniow, no i moze przynajmniej czesciowo- szkole. Pani mialaby slawe i chwale dzieki nietypowemu dzialaniu, Ty role 1 eksperta itd. Pani ( pan) od chemii pewnie tez by sie przydal w tym projekcie.

[Naskar]

Akurat wode RO mam w domu , ponieważ moja rodzina pije tą wodę.

Czytałem bardzo dużo tylko chciałem oszczędzić dlatego nie napisałem , że mam w planach sumpa ani panel tylko kubeł z żywą skała , purigenem itp.W 100% zgadzam się z wami i odkładam akwarium morskie na dalsze plany.Wszystkim pomagającym dziękuje . EDIT: co do projektu szkolnego spróbuje chociaż wątpię , że coś takiego przejdzie.

Pozdrawiam

[Kyzak]

Ja założyłem 53L za 950zł, ale osmozę miałem, lampę miałem. Gdybym nie miał to koszt +450zł. Skały 7kg, piasku 4,5kg, życia na razie brak. Drogie jest ale jak wygląda. Gdyby ktoś się uparł to na samo słodkowodne w podobnym litrażu wydałby więcej. Amazonia, Manten-Stony, butle z gazem, reduktory....

[darecky3]

A ja jednak z uporem maniaka będę twierdzila, że się da za 1500 zł postawić akwarium morskie. Tylko, że...i tu przyznam rację przedmówcom...pies pogrzebany jest w dalszych systematycznych wydatkach, Wzrost rachunków za wodę i prąd gwarantowany. Zawsze będzie trzeba coś dokupić, psujący się sprzęt, sól dobra jest droga, a kiepska jest bez sensu), testy do wody itd...Czy rodzice są przygotowani na comiesięczne wydatki? A jesli tak to na jakie? Chyba musiaby im przedstawic jakis biznesplan....No i systematycznosc.....Sporo niepowodzen

Ale proponuje zrobic inny "wymyk" namowic pania do biologii ( zapewne chodzisz do gimnazjum do 1 klasy) na morskie akwarium szkolne... Taki klasowy projekt:) Moze sie uda;) A koszty rozloylyby by sie miedzy rodzicow co najmniej kilku uczniow, no i moze przynajmniej czesciowo- szkole. Pani mialaby slawe i chwale dzieki nietypowemu dzialaniu, Ty role 1 eksperta itd. Pan ( pan) od chemii pewnie tez by sie przydal w tym projekcie.

uwazam ze szkolny projekt to super pomysl, nie zakladal bym z gory, ze pomysl nie przejdzie. Moze byc problem z lokalizacja zbiornika ale reszta jak najbardziej mozliwa do zrealizowania. Ja bym sprobowal. Rozpoczal bym od rozmowy z rodzicami i wstepnego przekalkulowania miesiecznych wydatkow. Moze rodzice chetnie poprowadza akwarium z toba wspolnie? Wtedy projekt szkola nie potrzebny?

[ArT]

Kto będzie opiekował się akwarium w ferie i w czasie wakacji??? Przykro będzie jak po wakacjach wszystko padnie. Lepiej już słodkie postawić z gupikami. :Poza tym jak ktoś czegoś do morskiego dosypie to sami wiecie co się stanie. Ja za pomysłem jestem jak najbardziej za lecz z drugie strony nie chcę być złym prorokiem w tejże sprawie.

[Magdalena7]

Spróbuj.... może biologa porwie ta idea..)Gimnazjaliści są zobowiązani do udziału w projekcie edukacyjnym, założenie akwarium morskiego, to temat na całkiem ambitny projekt dla ambitnego nauczyciela:)

Co do wakacji, to da się coś wymyślić, np ustalić jakieś dyżury.

[ArT]

Spróbuj gimnazjalistów zmusić do pójścia w ferie bądź wakacje do szkoły . Druga sprawa akwarium morskie jest drogą rzeczą. Dla biologii nie zamęczałbym zwierzaków, chyba że napiszemy o tym jakąś pracę z biologii.