Palenie przy akwarium

[robi]

Chyba palenie nie wpływa na życie w akwarium ??!!dlaczego ? Hhhmm ...zobaczcie sami (na drugiej stronie)

http://www.sklep.aquamedic.pl/uploads/files/CennikAM2010.pdf

[cherry_ukasz]

Czy tylko ja mam problem z otworzeniem linka czy ktoś jeszcze?

[Yarcio]

U mnie się otwiera bez problemu

[SkoczekPL]

No to "pdf" to może coś masz z przegląarką.

A co do tego..... robi - reklama dźwignią handlu

[chodi]

Ale tzn ze co? palenie przy akwarium szkodzi czy jak?

[lukasz.s4]

palenie ogólnie szkodzi czy to przy akwarium czy nie

[robi]

lukasz.s4 - ameryki to Ty nie odkryłeś ale... masz racje,ide walne se fajure !

http://aladin.com.pl/index.php?k133,fajki-wodne-aladin

to dla płci brzydkiej, a dla pięknej ta

http://www.luzaki.org/wymarzona-fajka-wodna-dla-kobiety-t6586.html

[lukasz.s4]

no nie odkryłem ale ogólnie jestem przeciwnikiem palenia dla mnie to dość drażliwy temat

[chodi]

Znaczy ze przy akwarium szkodzi bardziej w koncu czy nie? bo w ogole tematu nie kumam w noworoczny poranek

[Gość Leon]

Jeśli już się wstawia osobę na reklamę to z reguły ma być to osoba z grupy docelowej.

Grupa docelowa Aquamedic to siwy pryk, palący z problemem alkocholowym.

Co jak co ale dla mnie wstawianie peta w reklamę to strzał w kolano.

a co do palenia przy rybach to:

[lukasz.s4]

ogólnie palenie szkodzi czy to przy akwarium czy nie

[robi]

Kumacie czy kaca macie ? pytałem"Chyba palenie nie wpływa na życie w akwarium ?"

[SkoczekPL]

Hehhehe wątpię, dziś może być problem z ...."czajeniem"

Od razu mi się przypomniało to:

:welcome:

[Gość Leon]

@robi dopóki nie wrzucasz kiepów do akwarium to nie ma się raczej o co martwić.

http://www.irishtimes.com/newspaper/ireland/2011/0422/1224295253362.html?sms_ss=facebook&at_xt=4db20bb43802c9e1%2C0

[chodi]

A wiec o to chodzi no wiec ja pale przy akwarium bo pale w ogole i uwazam ze nie szkodzi a ci co nie pala w ogole przy akwarium tez nie pala bo uwazaja ze to szkodzi :d:d

[Yarcio]

A wiec o to chodzi no wiec ja pale przy akwarium bo pale w ogole i uwazam ze nie szkodzi a ci co nie pala w ogole przy akwarium tez nie pala bo uwazaja ze to szkodzi :d:d

Jakoś ciężko mi się dzisiaj czyta.

Ja nie pale przy akwarium bo nie palę w ogóle, ale jak bym palił to bym przy akwarium nie palił bo przy paleniu substancje smoliste unoszą się razem z dymem i osadzają na powierzchni płaskiej i jak ktoś ma odkryte akwarium to może się osiadać na tafli wody.

Od takie przemyślenia posylwestrowe

[darecky3]

to tak jak na suficie, firankach itp, przy otwartum akwarium na pewno cos usiadzie, w malych ilosciach ale na pewno. Mysle ze to sa tak male ilosci ze nic nie wplynie na zycie w ecosystemie, no chyba ze ktos wrzuci peta to juz po zawodach. Poza tym odkryte akwa w wiekszosci maja chlodzenie wiec idealnie wyciagaja slady dymka znad powierzchni, jesli juz jednak cos sie dostanie do wody to odswiezanie przy podmianach totalnie zneautralizuje nieporzadane slady. osobiscie nie wierze zeby mialo palenie przy akwa jakis negatywny wplyw pod warunkiem ze nie spelnia funkcji kiepownicy a w pokoju nie wisi "wieczna siekiera". No i oczywiscie wkladanie rak do zbiornika swiezo po zakiepowaniu peta w popielniczce na pewno moze zwiekszyc ryzyko dostania sie popiolu a to moze byc smiertelne dla ryb.

pozdrawiam

[darecky3]

..jeszcze tylko jedna dygresja, ja rowniez pale ale nie robie tego w domu, po prostu wychodze sobie na zewnatrz i po problemie, jak pada to wybieram sie do warsztatu kolo domu i tam spozywam dymka. Zalezy mi na tym aby nie capilo w chacie, no i dzieciak nie wdycha tego swinstwa. Zonka juz skonczyla z tym nalogiem wiec i na mnie kolej...jakos ciezko mi to idzie. Ci, ktorzy nie maja tego komfortu wyjscia z domu na fajke moga to zrobic na balkonie albo ograniczyc palenie tylko do jednego pomieszczenia, chocby tam gdzie nie stoi akwarium i problem rozwiazany

[robi]

A o odpieniaczyu nikt nie pomyślał ??? toż to on pcha do wody "kupe" powietrza z jego składem ! na ten przykład jak maluje w domu musze wyłączyć odpieniacz do czasu wyschnięcia farby bo przelewa nie miłosiernie !!! ale tylko przy farbach typu acryl-latex ,no i na pewno zostaje coś w wodzie. A jak jest z dymem ?

[godeusz]

Zachodzi podejrzenie że coś z tym kumaniem nie bardzo dzisiaj.

Jednak jak się głębiej zastanowić to nijak zrozumieć się tej konwersacji nie da, komu to palenie ma w końcu szkodzić - akwarium czy palącemu.

Bo jak akwarium to można go na chwilę wynieść np. na balkon i już, nie będzie się człowiek musiał patrzeć jak żółtek puka się w czoło patrząc na Ciebie jak palisz.

Jeśli palącemu szkodzi, to co ma do tego akwarium? Jemu szkodzą papierosy! Chyba że ma już dość tego żółtka.

A tak na poważnie, to powietrze z dymem tytoniowym zasysane przez odpieniacz powoduje nasycenie wody zamiast tlenem to nikotyną z zasysanego powietrza. Przypuszczam że natlenienie spadnie a zwierzaki będą się czuły jak na dopalaczach. Oczywiście nie powiedzą o tym.

Jeśli jednak ktoś kiedyś po kilku piwach i kilku szlugach zauważy że w akwarium jakiś żółtek puka się w coś to też nikomu nie mówcie bo nikt nie uwierzy.

[robi]

godeusz ,chodzi o życie w akwarium !!! toż pisze na początku"Chyba palenie nie wpływa na życie w akwarium"

jak ten sylwester "trzyma"

[Yarcio]

Zachodzi podejrzenie że coś z tym kumaniem nie bardzo dzisiaj.

Jednak jak się głębiej zastanowić to nijak zrozumieć się tej konwersacji nie da, komu to palenie ma w końcu szkodzić - akwarium czy palącemu.

Bo jak akwarium to można go na chwilę wynieść np. na balkon i już, nie będzie się człowiek musiał patrzeć jak żółtek puka się w czoło patrząc na Ciebie jak palisz.

Jeśli palącemu szkodzi, to co ma do tego akwarium? Jemu szkodzą papierosy! Chyba że ma już dość tego żółtka.

A tak na poważnie, to powietrze z dymem tytoniowym zasysane przez odpieniacz powoduje nasycenie wody zamiast tlenem to nikotyną z zasysanego powietrza. Przypuszczam że natlenienie spadnie a zwierzaki będą się czuły jak na dopalaczach. Oczywiście nie powiedzą o tym.

Jeśli jednak ktoś kiedyś po kilku piwach i kilku szlugach zauważy że w akwarium jakiś żółtek puka się w coś to też nikomu nie mówcie bo nikt nie uwierzy.

Ale się uśmiałem

[godeusz]

robi - przeczytaj co napisał Yarcio (dobrze że nie opluł ekranu) tak to należało zrozumieć. Pytałeś jak jest z dymem to Ci napisałem. . To miało być również do śmiechu.

Oświadczam że poza jedną lampką szampana nic więcej nie było.

[darecky3]

A o odpieniaczyu nikt nie pomyślał ??? toż to on pcha do wody "kupe" powietrza z jego składem ! na ten przykład jak maluje w domu musze wyłączyć odpieniacz do czasu wyschnięcia farby bo przelewa nie miłosiernie !!! ale tylko przy farbach typu acryl-latex ,no i na pewno zostaje coś w wodzie. A jak jest z dymem ?

bez przesady, przy malowaniu az do wyschniecia uwalniasz mnostwo mikrozawiesin, malych czasteczek wody z drobinkami farby. Przykladowo zalacz sobie tradycyjny czajnik z gwizdkiem na pare wodna to zobaczysz jak zareaguje odpieniek. Kazdy kto wejdzie do pomieszczenia swiezo malowanym odczuwa pare w plucach az ciezko oddychac, w tym wypadku z domieszka farby. Do dymu tytoniowego ma sie to nijak. Jesli juz twierdzisz ze zasysa pompa dymek do wody jakos nie moge uwierzyc, chyba ze dmuchasz do rurki i palisz w szczelnie zamknietym pomieszczeniu bo ci dymu szkoda. A jak bardzo sie uprzesz nad czystoscia zasysanego powietrza to zaloz sobie filtr, conajmniej wielkosci filtra do silnikow diesla jesli nie mieszkasz w gorach, bo jakosc powietrza daje wiele do zyczenia w Polsce. Podejrzewam ze bliskosc aglomeracji robi swoje i wdychasz tyle syfu co nie miara. Poza tym spojrz ile roztoczy/a i bakterii lata sobie luzem, to tez wdychasz no i to wszystko polyka rurka do odpienka.

Fajnie pogdybac ale skrajnosc to juz choroba. Zasugerowalem dla czysciochow sterylnych rozwiazanie, ktore ja stosuje, nie pale w domu naprawde jak nie musze, to tlumaczy calosc i nie podlega glupim dyskusjom, jesli ktos woli wyniesc akwarium na balkon na czas dymka to jego juz sprawa...

[godeusz]

Cóż, na tym forum piszą ludzie b. poważni , poważni i lżej poważni - lubiący żarty.

Ja zaliczam się do tej ostatniej kategorii.

I jeszcze jedno – nie palę!