Signigobius biocellatus

[polek]

Przeczytalem ten temat i nasunelo mi sie jedno pytanie, na ktore staralem sie znalezc odpowiedz w innych zrodlach niz to forum i nie znalazlem. Zastanawia mnie jak dlugo te rybki zyja w naturze. Z wpisow, ktore tutaj przeczytalem rekord to ok 1 roku, wiec gdyby w naturze tez tyle zyly no to bylby jakis tam sens w ich pielegnacji w akwarium, ale jesli naturalnie zyja dluzej to niech mi ktos wytlumaczy po co je z takim uporem kupowac, napedzac popyt i przyczyniac sie do ograniczenia naturalnej populacji? Wiem, ze wszyscy uczymy sie na bledach, ale w przypadku tej rybki juz chyba wystarczy.

Ps. U mnie zyla ok 1 miesiac.

[VDR]

Bo sa piekne ? Bo swietnie czyszcza piach ? Polek - skad miales ryby ? Mozesz napisac na priv. Po moim zakupie pare osob do mnie napisalo priv - informujac ze ich osobniki z miejsca z ktorego ja bralem - padly. Moje dosc dlugo zyly jak na ta dostawe. Bo w sumie chyba kupilem je w styczniu nie w lutym. Nauczylem je jesc mrozonki. Jadly, zyly - padly z dnia na dzien. Stawiam albo na hexataenie albo na... cyjanek. Zamierzam kupic je z dobrego zrodla - po dlugiej aklimatyzacji bo znam osoby, ktore je dosc dlugo utrzymywaly przy zyciu.

[polek]

Uroda i pracowitosc to chyba nie powod zeby im gotowac taki los.

Akwarystyka morska bawie sie dopiero od niedawna wiec nie chce sie za bardzo wymadrzac, ale z lektury chociazby tylko tego forum wniski nasuwaja mi sie same, niektore ryby nie nadaja sie do pielegnacji w akwarium, poprostu.

VDR wysylam pw.

[VDR]

Pytanie - co jest powodem ! W moim przypadku napisalem podejrzenia - gdyby rybki chorowaly to raczej nie padalyby tak szybko... widac bylo ze jedza, zeruja - zadna z ryb nie znika w ciagu 7 godzin ot tak. Chyba ze jje a nie przyswaja pokarmu albo... staje sie ofiara terrytorializmu albo pozywka dla ... czegos o czym byc moze nie wiem. W sumie wieloszczety tez mam spore a te babeczki w czasie snu byly ze tak powiem praktycznie obojetne np. podczas nocnego podkarmiania lps`ow.

[polek]

Pytanie - co jest powodem ! W moim przypadku napisalem podejrzenia - gdyby rybki chorowaly to raczej nie padalyby tak szybko... widac bylo ze jedza, zeruja - zadna z ryb nie znika w ciagu 7 godzin ot tak. Chyba ze jje a nie przyswaja pokarmu albo... staje sie ofiara terrytorializmu albo pozywka dla ... czegos o czym byc moze nie wiem. W sumie wieloszczety tez mam spore a te babeczki w czasie snu byly ze tak powiem praktycznie obojetne np. podczas nocnego podkarmiania lps`ow.

Wiesz co, powodow moze byc wiele, ale jak na razie to final zawsze ten sam.

Moja tez zniknela nagle i tez mazna by psadzic jakiegos innego zwierza ze ja pozarl, ale bystre oczy mojej zony wyptrzyly nizyjaca juz miedzy skalkami. Sekcji nie robilem, ale golym okiem nie bylo widac zadnych udzkodzen ciala.

[luft]

poprawiłem ankiete o opcje dla tych którzy nie mieli rybki, a chcieliby zobaczyć wyniki sondy (głosując). pozdrawiam. Mariusz

[natalia83]

bardzo chciałam kupić parkę mężowi na urodziny, bo widzieliśmy je wczoraj w baniaku na żywo. Totalna rewelacja. U jednego szczecińskiego morszczaka żyją już 6 czy 8 miesięcy, ogólnie mówił że ciężkie do utrzymania i szybko zdychają. Jednak nie wiedziałam że aż tak masakrycznie. Wyleczyłam się i dziękuję za te rybki, każdą stratę bardzo przeżywam a liczyć na to że MOŻE się uda nie mam zamiaru.

[cthulhu]

W środę zaginął mi jeden z biocellatusów.

W czwartek też się nie pojawił, w piątek również.

Poinformowałem znajomych, wygłosiłem mowę pożegnalną, zrobiliśmy zrzutkę na wieniec z wodorostów.

A dzisiaj znowu są dwa

[uzi39]

Witam

Czytam i czytam bo założyłem akwa 70 l cztery miesiące temu i chciałem kupić to cudo do siebie. Zastanawia mnie jeszcze jeden aspekt - mianowicie ona przesiewa piasek - jaki macie piasek: żywy, czysty suchy czy może w ogóle nie macie piasku i po jakim czasie od wsypania piasku do akwa wprowadzaliście rybki.

PP

[VDR]

Ja mialem zywy - ale to bez znaczenia - bo suchy z biegiem czasu tez bedzie zywy. Babeczki kopia caly czas, przesiewajac dno - z przerwa na sen.. bez piasku zapomnij o tych stworzeniach ! Kiedy wprowadzic ryby - jak baniak bedzie mega stabilny - jak piach zasiedli zycie. Choc i tak trzeba probowac je przestawic na mrozonki.

[cthulhu]

Po 363 dniach zdechła mi jedna rybka, tym razem nieodwołalnie. Ta, która zawsze miała chudy brzuch i problemy z przełknięciem większych robali. Druga (ta zawsze grubsza ) żyje nadal (obecnie to 370 dni)... Nie ma problemów z połykaniem np. artemii, jak jej śp. koleżanka. Co o tym sądzicie, że jedna długo przeżuwała pokarm, zanim go połknęła? Jakieś problemy z układem trawiennym?

[kapuhy]

Artemia to nie jest duży pokarm, nawet jak na stosunkowo niewielką babkę. Jak nie mogła przełykać żarcia tej wielkości, to możliwe, że nie była do końca zdrowa. Ale tutaj właśnie tkwi problem - nie wiemy, dlaczego śmiertelność tych ryb jest tak duża, można tylko gdybać...

PS.

Czy ankieta była edytowana? Nie przypominam sobie zamieszczania opcji "jeszcze nie miałem"

[Gość nanokaczor]

Artemia to bardzo kiepski pokarm. Nie wzbogacona artemia po 24 godzinach od wylęgu nie ma prawie zadnej wartości odżywczej.

Wiele osób uważa, że bałtyk to brudne morze - w akwarium jest dużo bardziej zasyfiona woda.

W każdej soli jest o 100 0000 razy więcej aluminium, 100 000 razy więcej ołowiu, 1000 razy więcej miedzi i tak jest ze wszystkimi innymi mikroelementami. W każdym akwarium jest więc tyle toksyn co w oceanie w okolicach ujscia brudnej rzeki. W dodatku wiele osób jeszcze dolewa do tej zupy zbyt dużo mikroelementów. Nic w tym dziwnego że niektóre zwierzęta, które nie potrafią radzić sobie z toksynami zdychają. Toksyny takie jak np ołów kumulują się w ich organizmach i po pewnym czasie doprowadzają do śmierci.

Niestety akwarystyczne testy nie są w stanie wykryć potencjalnie szkodliwych stężeń miedzi, ołowiu, aluminium, cynku, molibdenu itd. Prawie każdy poroducent soli wypisuje że jego sól jest czysta jak naturalna woda morska - niesety w przypadku wszystkich soli jest to kompletna bzdura.

źródło:

http://web.archive.o...s/1/default.asp

http://reefkeeping.com/issues/2003-03/rs/feature/index.php

http://reefkeeping.com/issues/2003-04/rhf/feature/index.php

http://reefkeeping.com/issues/2002-12/rs/feature/index.php

Edytowane 13 Września 2012 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Lizard]

Ja również miałem kilka podejść do tej ryby i jedna z nich była prawie pół roku ze mna, ale niestety.. Teraz od około 4 miesięcy ciesze się Valenciennea puellaris, która identycznie jak sygnigobius przesiewa piach z tą różnicą, że na noc chowa się do nory, a za dnia goni po całym piachu i kopie przy dnie. Pobiera mrożonki etc.! Nie jest tak piękna jak bio ale cóż, ja doszedłem do wniosku, że jeśli wszystkim one padają, to nie będę się przyczyniał do odławiania kolejnej sztuki.

[apofis]

u mnie wiele ryb w tym babki wykończyła hexatenia -terrorysta wiele razy wyciągałem babkę z komina .

I wylądowała w sumpie od tego momentu jest spokój.

Potrafiła zagłodzić ryby nie pozwalała im podpływać do żarełka .

[Artur___]

czy u tej babeczki jest widoczny dymorfizm płciowy?

[Robteos]

Miałem tą babkę przez parę dni ogólnie ogólnie jakoś ten piasek przesiewała,sama śmierć rybki to niestety wyskoczyła z akwarium myślę ,że to przez dwa moje błędy brak oświetlenia nocnego,teraz już jest no i drugim to ślizg salarias który był o połowę większy od babki i w dzień było widoczne ,że mu się nie podobało ,że babka przesiewa piasek mu w akwarium i co trochę ją przeganiał

Kiedyś jeszcze z nią spróbuje ale wtedy kupię z parę by się nie czuły samotnie.

Pozdrawiam.

[Zebrak]

Chciałem odświeżyć, czy coś się zmieniło od 2012 roku?

Pytam bo w Wawie niema problemu z zakupem tych rybek.

Może inaczej są odlawiane albo coś ?

[afgi]

Na YT na kanale bulkreefsupply opisywali te rybki i mimo, ze faktycznie je wpuścili do swego baniaka, to odradzali jej zakup ze względu na słabą przeżywalność. Wiec to nie jest kwestia źródła, a raczej gatunkowa.
Niestety, robią niesamowite wrażenie i nie dziwie sie, ze każdy chciałby je mieć.

[pajak04]

Postanowiłem odkopać temat gdyż nie chce zakładać nowego. 

Moja babeczka za dnia przekopuje zbiornik. Natomiast dziś zauważyłem  że po zgaszeniu światła pływa przy powierzchni. 
czy zaobserwowaliscie u swoich babeczek takie zachowanie?

[VDR]

Postanowiłem odkopać temat gdyż nie chce zakładać nowego. 
Moja babeczka za dnia przekopuje zbiornik. Natomiast dziś zauważyłem  że po zgaszeniu światła pływa przy powierzchni. 
czy zaobserwowaliscie u swoich babeczek takie zachowanie?

Nigdy nie zauważyłem by w ten sposób się zachowywały. Na noc znikaly gdzieś w skale. W zasadzie ciężko te ryby było mi utrzymać mimo że nawet nauczyłem je jeść mrożonki. Znikały bez żadnych niepokojacych objawów z dnia na dzień.