przesyłki a mróz

[october_rust]

chciałem zamówić dwa worki żywego piachu i przesyłkę kurierską. Czy to rozsądny pomysł biorąc pod uwagę panujące mrozy?

[kolgrimpl]

chciałem zamówić dwa worki żywego piachu i przesyłkę kurierską. Czy to rozsądny pomysł biorąc pod uwagę panujące mrozy?

paczki są przewożone busami itp, w magazynach jest temperatura plusowa, natomiast minus 30 to już duży problem, ja zamawiałem jak było 5 na minusie, doszedł i było ok, można dać termobox, ale jak auto kuriera zaliczy awarie to po jabłkach.ja bym poczekał aż mróz będzie mniejszy. Ewentualnie przesyłka konduktorska, szybciej i cieplej

[Gość Leon]

paczki są przewożone busami itp, w magazynach jest temperatura plusowa,

Rozmawiałem wczoraj z kimś kto pracuje w magazynie w Warszawie. No i jak przyjechał z rana do pracy (-20C) to w magazynie było tyle samo. Potem sobie włączyli piec i mieli przez cały dzień 10stopni.

Firmy kurierskie nie są od przewożenia zwierzaków więc nie mają z reguły ogrzewanych magazynów bo nie ma takiej potrzeby a i dla nich to nie potrzebne koszty.

Wożenie zwierzaków w mrozy tylko wtedy i w taki sposób kiedy można im zapewnić odpowiednie warunki.

[october_rust]

zwierzaków bym nie zamówił i przy lekkim plusie. Zastanawiam się nad żywym piachem, coś czuję, że po takich mrozach nie będzie on taki żywy..

[luft]

troszkę wyobraźni i można sobie samemu odpowiedzieć. Czysta loteria.

[giant19s]

Poczta ponoć udostępnia wysyłkę żywych zwierzaków, jest to co prawda droższa opcja jednak zaznaczone jest przy paczce że jest to żywe zwierze i wtedy transport posiada odpowiednie do tego warunki.

Choć sam szczerze nie wiem na jakiej zasadzie się to odbywa ale jest taka opcja.

[spirou]

ciekawe skąd taki piach się bierze w naszych sklepach,

pewnie ciągają go kontenerowcami skądś tam, i płynie w mrozie czy w tropikalnym upale, wątpie by to były warunki klimatyzowane,

to samo u nas, sklepy które go nam sprzedają przypuszczam że mają dostawy m.in kurierem przez cały rok, czyli tak jak my od tych sklepów taki piach możemy zamówić .. więc ... faktycznie loteria to dobre określenie

[darecky3]

czyzby zywy piach to nie jakies pozadane kultury bakterii, ktore wprowadzamy do zbiornika. Rozumiem ze wiele zarodnikow i wieloszczetow dodajemy z zywym piachem ale po wieloszczetach nikt nie bedzie plakal specjalnie. Natomiast bakterie maja to do siebie ze spokojnie przezywaja nawet -100 C. Nie wiem jak to w przypadku tych co zyja w tropiku ale moze byc podobnie. Bardziej martwil bym sie o opakowanie bo zmrozony nylon lubi sie lamac i moze byc w boksie rozmarznieta ciapa. Zycia w postaci innej z pewnoscia bym nie zamawial. Oczekuje na kraba i 10 slimakow, co prawda w UK ale temp w nocy oscyluje w granicach +2 do -2 C i przesylka pomimo ze na UK 18godz i w specjalnych termicznych boksach trzymajacych do 36godz.zostala wstrzymana do poniedzialku.

[Grzegorz Dyzma]

Darek w zywym piasku wieloszczeta, zoo fito itp nie uswiadczysz. Baaa nawet bakterie maja bardzo ograniczone mozliwosci poza beztlenowymi. Obecnosc bakterii zawsze wiaze sie z jakims zapachem. Pamietam kiedy wachalem zywego piachu byl praktycznie bezwonny.

A co do tematu przesylek byle do wiosny

[luft]

no właśnie... w żywym piachu głównie chodzi o bakterie... cześć pewnie jest "niezniszczalna", a część (szczepów) ginie szybko. Wyższego szczebla życia bym specjalnie bym się nie spodziewał w zywym piachu (wieloszczety??? eeeeee ). Wszystko zależy czego się oczekuje od tego "produktu".

[Grzegorz Dyzma]

I tu pada odpowiedz na bardzo proste pytanie: Na czym najwiecej zarabiaja firmy akwarystyczne

Na nowicjuszach

[darecky3]

I tu pada odpowiedz na bardzo proste pytanie: Na czym najwiecej zarabiaja firmy akwarystyczne

Na nowicjuszach

ja wyciagnalem kubkiem 3 male dlugosci 3 mm robaczki z piasku po rozpruciu worka. Nie ruszaly sie wcale. Uznalem za martwe. Ale wsadzilem to plastikowego pudelka ze slona woda i po doslownie 5 dniach jeden z nich zaczal lazic jak wsciekly.

Zrobilem to bo nowicjusz jest ciekawski.

Grzegorz daj mi minusa to moze ci przejdzie...naprawde nie obraze sie...

pozdrawiam

-----------------

grzebalem dokladnie w kwitach przed paroma minutami zeby byc pewien tego co napisalem. Piach IPSF Indo Pacyfic Farm.

[Topielec]

Na mrozy najbardziej podatne sa bakterie nitryfikacyjne, bo nie tworzą form przetrwalnikowych. Po zamrożeniu giną. Co innego inne rodzaje bakterii - np. heterotroficzne przetrawają taki stan. Dlatego coś tam w piachu na pewno przeżyje, tylko może nie do końca to, na czym najbardziej nam zależy.

Inna kwestia to startery z bakteriami - zawierają głównie bakterie nitryfikacyjne. Ile razy są zamrażane i rozmrażane w czasie transportu od producenta do klienta to tylko one same wiedzą. Ale nie powiedzą...

[october_rust]

ok. czyli jest tak jak się spodziewałem. Czyli piiach kupię w sklepie i dostarcze go do domu tradycyjnymi metodami.

[lukhil]

Zamawialem juz rybki poczta kilka razy .Jest to pocztex na warunkach specjalnych z dopiskiem zywe zwierzeta. I sa one w cieplym przewozone. Dodam ze zamawialem z katowic przy mrozie -15 delikatne rybcie i bylo wszystko ok. Koszt okolo 30zl. Jedyny warunek w przypadku ryb to worek napelniony tlenem.

[october_rust]

ja zwierzęta wolę kupować osobiście:)

[Grzegorz Dyzma]

Darecky a za co minus? tym bardziej nie wiem co ma mi przechodzic. Szkoda ze foty nie strzeliles bo bylby dochodzenie co to za robal. Jak czytam forum 3 na raz w jednym kubku jeszcze sie nie przytrafily.

Nematodes (bo moze to Ci sie trafilo) to grupa ponad 2000 gatunkow "glizd" Z czego 3/4 nie ma jeszcze nazw. Niektore sa na tyle zadziwiajace ze poswiecone im sa cale ekspedycje padawcze. Pewne gatunki zyja w tylko w warunkach beztlenowych. Nie posiadaja ani otworu gebowaego ani jelit a co pozwala i przetrwac to symbioza z bakterieami siarkowymi. Zycie w srodowisku siarkowodoru to naprade ewenement.

Sorry za offtop

[luft]

spoko, to je sklasyfikujemy i kazda bedzie miała nazwe od naszego nicka: Nmatodes dyzmosis, Nmatodes luftosis, Nmatodes staniesis, n. testosis, n. skoczkosis, arosis, spirosis, kawosis, el_kocurosis

[spirou]

luft - zaje* pomysł

[darecky3]

...dareckusos...hehe,

wiem, moglem zrobic jakies zdjecie ale uznalem wtedy ze to normalne. Wpatrywalem sie przez lupe niezla godzine az na jedno oko nie moglem pozniej normalnie ostrosci zlapac, tak mnie zaintrygowalo. Jest nauczka, wszystko co wyda mi sie jako nowe lub dziwne bede dokumentowal. Moze sie przydac. I tak i tak cos rosnie mi w skale i wyglada intrygujaco, tyle ze jest w takim miejscu ze bez dobrego aparatu nie wychwyce. Na poczatku byl zauwazalny przez lupe a teraz widoczny golym okiem. Rosnie jak skrecony barani rog i jest brazowy. Musze poczekac az na tyle bedzie duzy ze sam go zidentyfikuje.

pozdrawiam

[thomas kay]

ja kupiłem żywy piach głównie dlatego żeby mieć gwarancję że będzie naprawdę biały. u mnie nawet dojrzewania nie wywołał. zresztą martwy wcale nie jest wiele tańszy.