martinniemczyk Zgłoś Napisano 21 Sierpnia 2014 Borsuk jak borsuk, ale pokolce go pewnie pogonia- kwestia czasu. Tylko zeby do tego czasu jakis sie nie "zmeczyl"... Cytuj Pozdrawiam Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Margo Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2014 Mój salarias, zawsze był królem podwórka, ale odkąd do obsady dołączył c. truncatus biedaczek nie ma życia. Pokolec goni go jak szalony jak tylko go przyuważy gdzieś żerującego na skale, chyba dlatego, że na "dzień dobry" odbił mu bużkę na boku (to samo co u @martinniemczyk). Z tego też powodu przerzucił się na ucztowanie wieczorne, tzn. kiedy trunek idzie spać salarias buszuje do samej północy. Nigdy nie jadł nori ani mrożonek, więc musi skubać skały. Ale wczoraj przyuważyłam rzecz niesamowitą. Regulując dozownik Ballinga usłyszałam duże chlupnięcie, spojrzałam do komina a w kominie siedzi salarias i skubie sobie rurki spływu na których zawsze miałam trochę zielonych glonów(teraz już nie ma ani troszki...hmmm). Pomyślałam sobie, że żeby go odłowić będę musiała spuścić połowę wody z komina....a tu nagle chlup i salarias po kolacyjce wskakuje z powrotem do akwa...takie chlupanie słyszę dość często więc chyba tak sobie cwaniaczek przeskakuje, jakoś te glony z komina musiały zniknąć Mam nadzieję, że kiedyś się nie pomyli i nie skoczy za daleko... Cytuj Akwarium 90x60x55h (komin wewnętrzny) FullOW + sump; ponad 300l wody w obiegu, odpieniacz Deltec Sc1455; 2x Tunze 6045; Obiegowa Tunze Silence 1073.04; Lampa LED Maxspect Razor 16000K; 28,5 kg LR; 20kg LS; 200ml biopelletek. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ironista Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2014 Margo, dziwne by było jakby było inaczej. Ten Ctenochaetus i Salarias mają te same nawyki żywieniowe - czyli głównie algi jednokomórkowe. Zauważ że nawet aparaty gębowe i sposób skrobania powierzchni skał i szyb (charakterystyczne ustka) jest ten sam. Ślizg więc stanowi konkurencję pokarmową dla pokolca i dlatego jest przeganiany. Miałem tak samo z identyczną parą. Od czasu kiedy ślizg jest sam, spokój kompletny, bo dla pokolcy z rodzaju Acanthurus czy Zebrasoma nie stanowi on konkurecji pokarmowej, więc jest ignorowany. Cytuj I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Margo Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2014 @ Ironista - Doskonale to wiem, nawet jak kupowałam c. truncatusa, który miał być strigosusem, miałam to na uwadze, że mogą się gonić. Obserwuję bacznie jak intensywne są wojny i w razie czego salarias zostanie złapany(choć będzie to trudne bo nie je pokarmów zastępczych i na pułapke sie nie złapie), Chyba że z komina jak sobie wskoczy na przekąskę. Nie mniej jednak póki co salarias się podporządkował i nie walczy tylko zsuwa się z drogi i nie ma rannych:) Najciekawsze jest to przeskakiwanie sobie do komina:) Cytuj Akwarium 90x60x55h (komin wewnętrzny) FullOW + sump; ponad 300l wody w obiegu, odpieniacz Deltec Sc1455; 2x Tunze 6045; Obiegowa Tunze Silence 1073.04; Lampa LED Maxspect Razor 16000K; 28,5 kg LR; 20kg LS; 200ml biopelletek. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ironista Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2014 Margo - co do zadym to tutaj bym się nie obawiał. U mnie przez kilka miesiecy po prostu pokolec widząc ślizga w pobliżu przeganiał go, ale ślizg był wbrew pozorom szybki i właził w takie miejsca gdzie tamten już nie mógł wejść. I nie były to raczej ataki "na zabicie", tylko takie straszenie i gonienie. Bardziej bym się obawiał tego o czym już pisałaś - może zabraknąć naturalnego pokarmu dla obu ryb. Choć jest szansa że ślizg się przestawi bardzo szybko na inny. Mój oprócz skubania skał wcina wszystko - mrożonki, suche, nori. Cytuj I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Margo Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2014 (edytowane) Ironista- Tak jak mówisz, nie wygląda na to jakby ta wojna miała przynieść ofiary śmiertelne:) Jednak salariasa mam już 10 miesięcy i nigdy nie zjadł niczego innego niż glony ze skały, dlatego też trzymam dla niego taki mikroskopijny meszek na skale. W planach mam jednak brak meszku, więc zobaczymy:) Edytowane 22 Sierpnia 2014 przez Margo (wyświetl historię edycji) Cytuj Akwarium 90x60x55h (komin wewnętrzny) FullOW + sump; ponad 300l wody w obiegu, odpieniacz Deltec Sc1455; 2x Tunze 6045; Obiegowa Tunze Silence 1073.04; Lampa LED Maxspect Razor 16000K; 28,5 kg LR; 20kg LS; 200ml biopelletek. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maćko Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2014 Iron ma racje co to zebrasomy i acanthurusa. Mój salarias w towarzystwie tych dwóch i do tego babki sexgutatta oraz Cintusa ma się bardzo dobrze. Borsuk też ma czasem buźkę na boku od Sala, ale tym się nie martwię. Borsuk to taki gamoń akwariowy a salarias to piesek który często szczeka przy szybie czasem jak zrobi potrójnego axla zakończonego zakończonego fikołkami przy piachu to też trochę zadymi ale ja już się przyzwyczaiłem Cytuj 250 L , Tunze 1073.40 ,2xTunze 6045 + Jebao Wp-25, Deltec sc1455, Słoneczko 8x39W i inne pierdoły Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinniemczyk Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2014 (edytowane) Borsuk to faktycznie taka "ciamajda", ale lubie zwierza. Bardzo mi sie podoba ta rybka, szczegolnie jak sie rozlozy @Margo - jak kupilem krowke (byla jak 1zl), to musialem do karmienia wylaczac falowniki, bo biedaczek nie dawal rady lapac pokarmu I wszystko bylo zjadane przez reszte. W tym czasie salarias wskakiwal do pomp, ukladal sie w srodku I wcinal meszek. Zawsze musialem go wyganiac przed ponownym wlaczeniem. Sprobuj- u mnie bylby to najlatwiejszy sposob na odlowienie. Tak czy siak, 3ci dzien nowych pokolcy w zbiorniku I nie widze nowych "dziubkow" salariasa na zadnym, wiec moze odpuscil. Co do tego co piszecie, to akurat w moim przypadku, calusa dostal lineatus, byc moze dlatego, ze salarias jest troche wiekszy... Edytowane 22 Sierpnia 2014 przez martinniemczyk (wyświetl historię edycji) Cytuj Pozdrawiam Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach