[240L] Nowy baniak Natalki :)

[natalia83]

Szczecin to wieś, na ekipę czyszczącą czekam już 3 tydzień a co tu dopiero taka dolabella, rarytas niedostępny niestety...

[Ferguss]

Ja mam piękną żarłoczną dolabellę

Napisz na PW w jakiej części Szczecina mieszkasz.

Tylko musisz trzymać od niej z dala kraba, ja poprzedniego eksmitowałem bo się do niej dobierał :/

Edytowane 14 Maja 2012 przez Ferguss (wyświetl historię edycji)

[Kośmid]

Zamiast Dolabelli daj sobie czas, właściwie zbiornikowi.

Salarias zjada jednokomórkowe glony tylko.

Jeśli wode masz OK to z czasem na miejsce zielonych glonów i innych glutów będa pojawiać się właśnie algi wapienne a potem mogą i one zniknąć. W każdym dojrzewających zbiorniku jest wojna zbrojna co dnia od wschodu do zachodu słońca i w blasku księżyca gdy śpi każda rybka biologia ekspansje wszczyna i glony wyższe będą niższe wyżynać

Po dużej podmianie wody może wystąpić lekkie załamanie systemu a co dopiero po przeprowadzce.

Niedawno robiłem restart i wlałem kilkadziesiąt litrów świeżej solanki.

Miałem wysyp glonów nitkowych. Wraca wszystko do normy. Wódka sie leje, refugium całe zarosło.

[Stani]

Natalia, u Ciebie tez mozna dodawac nieco wodeczki. Ponadto Ca i Mg sa za niskie. Wyzsze Mg troche glonom przeszkadza, a u Ciebie (Was) jest jego niedobor, przy podniesionym NO3 i PO4. W starym akwarium to by mniej przeszkadzalo niz w nowce.

[natalia83]

@kośmid- właśnie to jest bardzo dziwne, przynajmniej dla mnie, bo glony wapienne pojawiły się już jakieś 2 tygodnie temu zarastają falownik i pastikowe rurki, czy skały też, ciężko powiedzieć. Narastają pomimo zielonych farfocli. Chyba spróbuję zrobić podmianę i podnieść ca i mg może może wtedy karta się odwróci.

Nie powinnam może tego mówić ale czasu zostało mi już niewiele. Myślę, że jeszcze ze 2 tygodnie się pomęczymy, ale wczoraj przyjechał dwumetrowy stół z 6 krzesłami. Co przy 2 akwariach i dużym narożniku a wszystko to na 25m2 jest zwyczajnie uciążliwe i nie mogę ogarnąć tematu ciągłego bałaganu w domu.

[natalia83]

Od 3 dni leję wódkę w ilości 1,2ml dodaje również bakterie oraz suplement all in one w celu podniesienia Ca i Mg. I teraz uwaga !!!

Wczoraj wieczorem robiłam testy, ba nawet dwa razy bo nie mogłam uwierzyć w to co widzę a raczej czego nie widzę.

Najświeższe wyniki testów:

PH- 8,3

KH-8

Po4- Niewykrywalny!!!!

NO3- Niewykrywalny!!!!

Ca- 440mg/l

Mg-1300 mg/l

Dwa razy robiłam test na PO4 i NO3 - bo nie wykazały żadnego zabarwienia, szok. Glony długie ustępują na rzecz krótkiego trawnika, który koszą turbo. Czy schodzące glony będą podnosić NO3 czy tym zajmą się bakterie?

Oczywiście glony wapienne narastają szybciej niż zielone, nie wiem czy takie masowe zjawisko jest pozytywne? Rosną nawet pod tymi zielonymi glonami. Przełożyłam większość zwierząt, reszta musi poczekać na całkowite wyjęcie skały. Na całkowita likwidację czekają dwa ukwiały, 7 krewetek, chryspisera chemicyanea, pseudochromis royal dottyback, i jakieś niedobitki korali. Jeszcze kilka dni i wrzucę zdjęcie.

Ps. stopka już uzupełniona

Edytowane 17 Maja 2012 przez natalia83 (wyświetl historię edycji)

[natalia83]

Kilka dni tu nie zaglądałam, bo i nie ma się czym chwalić ani czego pokazywać. Doszło kilka zmian w obsadzie mianowicie do sumpa trafiły dwa kraby za próbę zabójstwa, doszła najbardziej leniwa dollabella na świecie, caulastrea curvata, oraz euphyllia ancora w fajnym kolorze orange hammer, trzy ślimaki balilonia oraz po moim sprzeciwie żółtek- zebrasoma.

Cały ten czas pokazują się nowe glony, pomimo dozowania wódki. Glony są wszelakiego rodzaju od krótkich, gęstych, trawiastych, zielonych do długich, brązowawych poprzez takie czerwone pojedyncze włosy. Co jest ciekawe narastają tylko i wyłącznie na skale dokupionej, ta przełożona z RM jest czyściutka, nawet kawałek martwej skały jest czyściutki. Wszystko porastają glony wapienne. Zaczynam sie zastanawiać, czy to nie jest jakieś wtórne dojrzewanie. Był przeciez okres gdzie wszystko było czyste i spowrotem zaczęło zarastać ni z tego ni z owego. A może ta skała była jakoś źle przechowywana i szlag ja trafił?

Pamiętam, że jak ją kleiłam i lezała na ręczniku jakąś godzinę to nie mogłam znieśc smrodu jaki wydzielała. Myslałam, że to normalne przez stworzenia które w niej zyją. I tak naprawde teraz zastanawiam sie czy to jednak normalne.

Staram się raz w tygodniu usuwac te glony mechanicznie przy okazji podmianki a potem jeszcze filtrować przez watę, jednak to nie zdaje egzaminu, dwa dni jest czyściej i wszystko wraca.

NO3 i PO4 niewykrywalne ale to nic dziwnego przy takim nasileniu glonów, wszystko jest pochłaniane natychmiast przez to g... Jezu, jak te odessane na ściereczkę glony smierdzą, mam odruch karmiącej mewy na samą myśl

Przysięgam, że jak nie uporam się z tym w ciągu miesiąca wrzucę tam kilo chemicleanu, wytłukę w pień i zacznę od nowa. Straciłam zapał i chęć walki z tym.

A czy podniesienie Mg mogłoby coś pomóc? Może tędy droga? podobno glony nie lubią wysokiego mg.

[Kośmid]

Co to za okropna pompa Aquael ?

Właśnie, sprzątnełaś mi Babylonie od kolegi cthulhu.

[natalia83]

Ta okropna pompka filtruje dodadkowo wode po wyrywaniu gloniszczy, bo pomimo przechodzenia przez sciereczkę, watę sizalową woda w wiaderku nadal jest zielonkawa, więc zapakowałam do środka watę i pomaga przy sprzątaniu, chwilowo oczywiście.

Ps. Sprzątnęłam, sprzątnełam babilonie. Rewelacyjne ślimaki siedzą w piasku z wystawionym peryskopem a przy karmieniu wystrzeliwują z niego jak poparzone. Myślałam że to tylko takie przenośnie jak czytałam o tym jakiego maja speeda do żarełka a tu prosze "towar" prima sort

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez natalia83 (wyświetl historię edycji)

[Ironista]

Natalia nie trać zapału. Kiedyś znikną. Mam to samo od miesiąca, skała przeniesiona z reefmaxa czysta, nowa z frachtu zagloniona aż miło. Nie pozostało mi nic jak tylko czekać i doszukiwać się pozytywów. Jeden znalazłem. Piękny trawnik glonów nitkowatych pozwala bardzo dobrze obserwować cyrkulację i wprowadzić ewentualne korekty. Kawałek mojej skałki na pociechę dla ciebie

[natalia83]

twoje sa chociaz ładne, moje i z bliska i z daleka wygladają jak błoto a do tego smierdzą po wyjęciu z wody niemiłosiernie.

[Ironista]

Może i wyglądają ale też śmierdzą.

Bo glon jest glon i jego niezbywalnym prawem jest śmierdzieć

[mariuszduch]

Natalia jaka fajna rurówka w zielonym futerku

[natalia83]

No fajna, nie? Mi też się podoba jeden z najfajniejszych zwierzaków, warto było na niego czekać

[mariuszduch]

[Stani]

Natalia, spokojnie

Nowa skala sobie dojrzewa i w koncu pozbedziesz sie glonow. Mg mozesz smialo podwyzszyc do 1500 i niech sie te glony bujaja. Tylko nie przesadzaj z tym dolewaniem "wszystkiego w jednym". Takich cudow nie ma, zeby miec "zlote krople" na wszystko. Juz rosna rozowe wapienne a to znak, ze wszystko robisz dobrze

[natalia83]

Przedwczoraj w nocy wróciliśmy z poszukiwań auta, zabieram się za karmienie nocne a tu cos poziom wody wysoki :/ zagądam do sumpa a tam prawie pustynia w ostatniej komorze może ze 2 cm wody, skała sucha, co jest Pompa pompuje mega słabo a spust wody nie oddaje, jakby sie zapchał. Jak małą pompkę kierowałam do rury trochę pchało wodę jak tylko wyłaczyłam przestawała zlatywać do sumpa. Rozebraliśmy wszystko, przepłukalismy, przedmuchaliśmy i nic. Dalej jakby przypchane a w srodku pusto. Zrobiliśmy wszystko jeszcze raz i ruszyło, nie wiem jaka była przyczyna ani co sie stało, że ruszyło znów, bo nic nie wyleciało ze spustu. Jednak ten wypadek przekonał mnie że rury muszą być 3/4 cala, bo w tej chwili to 1/2. Po zmianie bedzie mozna podkręcić pompę i będzie lepszy przepływ i filtracja.

Jak by tego było mało jeden z ukwiałów znów wybrał się w podróż, tak coś przeczuwałam, bo od popołudnia pakował walizki. W nocy o 2 cos mnie tknęło poszłam zajrzeć i oczywiście zdążył zbliżyć sie do sinularii, mocno nie poparzył, jednak znów musiałam łapy szybko moczyć by przenieść ją we względnie bezpieczne miejsce.

Nie kumam gościa, jeden siedzi na d*** od poczatku a drugi krąży już któryś raz, karmiony jest, błazen w nim mieszka, cyrkulację słabą wybrał, światło średnie i znów mu sie odwidziało.

Glony trochę znikają, ale raczej nie jest to zasługa wody, raczej połączone siły moje (odrywanie paznokciami, i natychmiastowe odsysanie) leniwej dolabelli, turbo, żółtka i wódki. Z podnoszeniem Mg jeszcze sie wstrzymuję, bo boje się wpływu jaki to będzie to miało na mieszkańców.

SPS maja niesamowite przyrosty, hystrix przez ostatnie kilka dni urósł tyle co przez ostatnie dwa miesiące, seriatopora fluo ma dziesiątki nowych przytostów tzn. maleńkich zaczątków nowych "gałązek", euphylia tez ma kilkoro dzieci, ale to juz nie SPS

Caulastrea curvata i furcata ostatnio mocno się pompują nawet w dzień wystawiaja polipy spod kapeluszy, zastanawia mnie to czy sa głodne czy poprostu w tym baniaku dochodzą do siebie, bo w RM wyglądały raczej jak wyschniete pomarszczone jabłko i zastanawiam się który stan był dla nich lepszy.

[natalia83]

Glony po delikatnym podniesieniu Kh znikają w końcu. Już naprawdę myślałam, że nigdy nie zejdą.

Mam problem z elegance coral, dostałam ja na przechowanie od znajomego forumowicza w celu sprawdzenia czy w moim baniaku poczuje się lepiej po przebytym załamaniu spowodowanym wirkami w baniaku. Nie powiem jakieś dwa tygodnie dochodziła do siebie. Jeszcze 5 dni temu wyglądała naprawdę ładnie, zaczynała się coraz mocniej pompować, wypuściła nowe polipki. Pompowała się ponad 3 cm ponad swój szkielet, i z dnia na dzień coraz więcej. Wczoraj po powrocie z nad morza zauważyłam przy jednej mordce biały nalot, wyglądał jak taki idealnie biały cieniutki makaron, na pewno to nie był żaden pasożyt. Catalaphyllia jardinei była cały czas pod dokładną obserwacją, co dzień i w nocy podglądałam ją przez sporą lupę. Dzisiaj ten nalot jest też przy drugiej mordce a catalaphyllia wygląda nie za dobrze, do tego caulastrea mieszkająca pod nią wypuściła w dwóch główek polipy które były białe jak ten nalot a zazwyczaj są przezroczyste. I teraz zastanawiam się czy to coś co zaatakowało catalaphyllie nie jest zaraźliwe dla innych LPS. Próbować ratować?

[natalia83]

Jeszcze kilka zdjęć bo nie mogę się nacieszyć wyglądem czystego baniaczka. Teraz muszę pomyśleć o jakiś dodatkowych mieszkańcach, bo jakoś pusto

[natalia83]

Za kilka dni minie 6 miesięcy działania akwarium, w baniaku jest wielowarzywna zupa, czyli całkowicie mieszana obsada. Ze wszystkich grup najsłabiej czują się LPS a właściwie bubble coral przywieziony miesiąc temu z Poznania. Miękkie maja przyrosty do tego stopnia, że część ostatnio odwiozłam do akwarystycznego, SPS też naprawdę ładnie przyrastają ok 1cm miesięcznie, acra troszkę wolniej, jakieś 0,5cm. Oczywiście przez tą chemiczną wojnę kolory nie powalają na kolana. W planach coraz większe akwarium, ale chyba dopiero w przyszłym roku zaczniemy kompletować do niego sprzęt, pomimo chęci jesienne i zimowe miesiące sa u nas trudniejsze jak reszta roku, więc trzeba liczyć siły na zamiary. Póki co jedyne wymiary jakie udało nam sie ustalić to głębokość i wysokość co do długości cały czas się spieramy. Najfajniejszy byłby wymiar 160x70x50

[otarod]

ale ładna te Twoje akwarium

[natalia83]

Wodą od kilku dni buja Wavebox Tunze, ale podoba mi sie ten bajer było troszkę zabawy w wyregulowaniem hmmm... niewiem jak to nazwać amplituda fali? No w każdym razie buja się prawie na 2 cm, ukwiałowi pasuje, bo rozwala sie na skale i ma już rozmiary piłki do kosza. Zaczyna mnie tym drażnić bo czasem tyknie mi macką któregoś korala. No i jest inny odpieniacz, co prawda napaliłam się jak szczerbaty na suchary (miał być Schuran 150) ale szanowny mąż szybciutko mnie sprowadził na ziemię jest BLAU nie wiem czy dobry czy nie, pieni narazie jak zwariowany, takich wirów mikro babelków nie widziałam, mam nadzieję że będzie Chyba Stani gdzieś kiedyś napisał, że do porządnego odpieniacza trzeba dorosnąć, mam nadzieje że Tomek kiedyś dojrzeje do takiego jak ja bym chciała Bo sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po mojej stronie

W tym tygodniu jedziemy na spotkanie z gościem który ma zająć się klejeniem akwarium, stelażem i sumpem.

Nowy baniak będzie miał wstepne wymiary 140x60x50 front i bok OW plus sump jakieś 80-100l. Stelaż będzie przykręcony jeszcze dodatkowo do ściany, bo coś ostatnio się nasłuchaliśmy o tych stropach i tak dalej. Chociaż jakieś 100kg pójdzie na ścianę nośną. O tym to już chyba w nowym temacie będę pisać

[czadol81]

bardzo ladny baniaczek- co to za gorgonia po lewej stronie bardzo mi sie podoba.

[natalia83]

Pytasz o te drzewka pomiędzy skałami, takie cieliste? To ogromna sinularia sp.5 Jest taka wielka że "nogi" ma jak moje przedramiona a do chudziutkich nie należę. Miałam napisać, że mogę się podzielić, ale właśnie zobaczyłam, że przesyłka byłaby ciut nieopłacalna