Piostu Zgłoś Napisano 7 Maja 2012 Witajcie. Wstęp: Ponieważ ciężko zaczęły mi przeszkadzać sprzęty na tylnej szybie akwa i przy okazji chciałbym zrobić sobie wprawkę do czegoś większego w przyszłości ( dalekiej, ale zawsze ) , w mojej głowie powstał plan zrobienia „panelo-sumpa”, w związku z czym mam kilka pytań do bardziej doświadczonych ode mnie. Rys sytuacyjny: Baniaczek ma wymiary 30X30X35 (~30l ) i stoi na komodzie, więc nie ma możliwości wrzucenia typowego sumpa pod/obok niego. Z tyłu za szkiełkiem mam jeszcze 11cm miejsca. Do tej pory filtracja opiera się na odpieniaczu Niagara Skimmer i za cyrkulacje robi Maxi Jet 250. Projekt: Mój szatański plan zakłada wykorzystanie właśnie tych 11 cm za akwarium do postawienia „centrum technicznego”. Niestety żona kategorycznie sprzeciwia się dwóm rzeczom: Żadnych dziur w istniejącym akwarium ( zresztą też wolałbym tego uniknąć – nie po to czekam już drugi miesiąc na ustabilizowanie się parametrów przed wpuszczeniem korali żeby zaczynać dojrzewanie od początku ) Nic ma nie wystawać z tyłu więcej niż wystaje obecnie. (Z góry przepraszam za brak jakiegoś szkicu poglądowego, ale będąc na chwile obecną w pracy nie mam możliwości wykonania czegokolwiek, więc postaram się dokładnie opisać jak ma to działać i wyglądać ) Wychodząc naprzeciw jej postulatom wymyśliłem coś takiego: Zamówiłbym drugie szkiełko(pleksę/akryl) o wymiarach 30X11X35 i wpasowałbym je dokładnie za istniejący baniak. Do przelania wody wykorzystałbym pudełko przelewowe, natomiast na pompę obiegową wykorzystałbym tego Maxi Jeta, który obecnie pracuje na cyrkulacji. „Sumpo panel” byłby 3 komorowy ( a nawet cztero o czym za moment ). Woda spadałaby do pierwszej komory, zawierającej grzałkę, po czym przepływała by górą przez pochłaniacze zawieszone na krawędziach przegrody i dołem do następnej ścianki ustalającej poziom wody w komorze odpieniacza. Nastepnie bubble trap i komora pompy. I czwarta komora: żeby maksymalnie wykorzystać wysokość ,na szczycie sumpa, z prawej strony wkleiłbym przegrody tak, aby stworzyć pojemnik dla dolewki grawitacyjnej, która dozowałaby wodę do komory pompy. Powrót wody zrealizowałbym na przepuście przez dno tego pojemnika i loc line na końcu. Pudełko przelewowe najchętniej byłoby DIY, ponieważ po pierwsze potrzebuję jakiegoś maleństwa, którego nigdzie raczej nie dostanę, a dostępne na rynku mają ceny zaporowe... Druga rzecz, którą musiałbym kupić to odpieniacz. Z początku myślałem o weipro 2004, ale stopniowo czytając posty o nim mina mi rzedła, aż zgasłem całkowicie, gdy nie znalazłem ani jednego posta pochwalnego dla niego ... Wreszcie czas na obiecane pytania: Pierwsze i przede wszystkim: czy to ma szansę działać i czy jest sens bawić się w coś takiego Drugie: czy ten odpieniacz jest wart cokolwiek ? Czy polecacie coś zamiast niego ( byleby się zmieścił w takim jamniku ( max 10 cm w podstawie ) Trzecie: Czy ta pompa będzie wystarczająca jak na moje potrzeby (375 l/h, max h 0,61 m) czy od razu szukać czegoś większego Z góry dzięki za odpowiedzi, sugestie, konstruktywną krytykę, własne przemyślenia, porady i inne posty. Pozdrawiam Cytuj Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lacmar Zgłoś Napisano 7 Maja 2012 (edytowane) Daj sobie spokój przy takim rozmiarze i zostań lepiej na podmiankach wody na dobrej soli, Sump to świetna sprawa (o tym każdy się dowiaduje jak założy) ale nie jest konieczny i nie każdy ma też miejsce na niego, panel też się sprawdza żeby graty pochować, a jak będziesz coś zmieniał to i tak pracy przy tym i tak stres dla zwierzaków, więc po co zamieniać małe na małe?? zakładaj większe i wtedy sump albo panel Takie rozwiązanie jak twoje też może być, ja z braku miejsca zrobiłem u siebie. Jest wydzielony spory panel na różnicy poziomów dzięki pudełku przelewowemu, tam są wszystkie graty, i nawet tego nie zasłaniałem bo lubię tam zaglądać, a że stary jestem to i się schylać do sumpa nie muszę plus z tego jeszcze taki że nie ma opcji przelania wody na parkiet. Edytowane 7 Maja 2012 przez Lacmar (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Topielec Zgłoś Napisano 7 Maja 2012 Ale numer. Właśnie miałem zakładać identyczny temat Mój dodatkowy panel ma mieć wymiary 40x14cm, jednak zastanawiam się nad połączeniem go z akwarium rurkami na zasadzie naczyń połączonych. Nie jestem jednak do końca pewny skuteczności tego rozwiązania. Boję się zapowietrzania rurek, które będą wyrównywały poziomy wody w dwóch zbiornikach. Dodatkowo nie chcę robić żadnych przegród i planuję urządzić tam hodowlę makro glonów i może do tego mały odpieniacz. Sorry, że wcinam się w Twój temat, ale może razem coś uradzimy Cytuj Pozdrawiam, Adam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lacmar Zgłoś Napisano 7 Maja 2012 (edytowane) Ale numer. Właśnie miałem zakładać identyczny temat Mój dodatkowy panel ma mieć wymiary 40x14cm, jednak zastanawiam się nad połączeniem go z akwarium rurkami na zasadzie naczyń połączonych. Nie jestem jednak do końca pewny skuteczności tego rozwiązania. Boję się zapowietrzania rurek, które będą wyrównywały poziomy wody w dwóch zbiornikach. Dodatkowo nie chcę robić żadnych przegród i planuję urządzić tam hodowlę makro glonów i może do tego mały odpieniacz. Sorry, że wcinam się w Twój temat, ale może razem coś uradzimy To jak nie chcesz robić przegród to dostaw z boku albo z tyłu (jak masz miejcse) mniejsze i niższe akwa i połącz pudełkiem. Edytowane 7 Maja 2012 przez Lacmar (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
polek Zgłoś Napisano 7 Maja 2012 Ale numer. Właśnie miałem zakładać identyczny temat Mój dodatkowy panel ma mieć wymiary 40x14cm, jednak zastanawiam się nad połączeniem go z akwarium rurkami na zasadzie naczyń połączonych. Nie jestem jednak do końca pewny skuteczności tego rozwiązania. Boję się zapowietrzania rurek, które będą wyrównywały poziomy wody w dwóch zbiornikach. Dodatkowo nie chcę robić żadnych przegród i planuję urządzić tam hodowlę makro glonów i może do tego mały odpieniacz. Sorry, że wcinam się w Twój temat, ale może razem coś uradzimy Te rurki przelewowe dawno dawno temu pracowaly u mnie przez kilkanascie ladnych lat i nigdy sie nie zapowietrzyly. Trzeba ich tylko zamontowac wiecej niz jedna (w granicach zdrowego rozsadku) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Topielec Zgłoś Napisano 7 Maja 2012 Dzięki polek, właśnie ciakw byłem jak to się sprawdza w praktyce. Dam ze 2-3 rurki i będę obserwował Ale najpierw trzeba zlecić sklejenie banelu. Cytuj Pozdrawiam, Adam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Walker Zgłoś Napisano 7 Maja 2012 Hehe ja właśnie robię identyczny projekt 60X45X15 tylko jakoś nie mogę się zdecydować jak z tymi przegrodami i im dłużej czytam forum tym więcej mi miejsca potrzeba Panowie trzymam kciuki i mam nadzieję na jakieś relację z budowy - ja ze swojej strony też postaram się o jakiś opis ale to dopiero w czerwcu jak wywiozę żonkę na wakacje - po co ma się denerwować Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piostu Zgłoś Napisano 7 Maja 2012 ..... Nie jestem jednak do końca pewny skuteczności tego rozwiązania. Boję się zapowietrzania rurek, które będą wyrównywały poziomy wody w dwóch zbiornikach. .... Również z początku myślałem o naczyniach połączonych, jednak zdecydowałem się na pudełko przelewowe. Zadecydował o tym fakt, że prawidłowo skonstruowane pudełko przelewowe nie ma prawa się zapowietrzyć i nawet po tym jak przestanie pracować pompa powrotna i po jakimś czasie wznowi pracę ( np. przy zaniku prądu na godzinę ) pudełko dalej będzie zrzucać wodę. Daj sobie spokój przy takim rozmiarze i zostań lepiej na podmiankach wody na dobrej soli, Sump to świetna sprawa (o tym każdy się dowiaduje jak założy) ale nie jest konieczny i nie każdy ma też miejsce na niego, panel też się sprawdza żeby graty pochować, a jak będziesz coś zmieniał to i tak pracy przy tym i tak stres dla zwierzaków, więc po co zamieniać małe na małe?? zakładaj większe i wtedy sump albo panel chciałbym zakładać większe, ale niestety nie ma możliwości w tym mieszkaniu ... Jedyna opcja to zamienić to co mam na coś o 11cm większego i wtedy z panelem, co w sumie na to samo wyjdzie, do tego ponowne dojrzewanie itp ... Podmianki swoją droga będą. Może powinienem napisać na samym początku jakie główne cele mam na myśli przy budowie tego rozwiązania: A więc w kolejności ważności wg mnie: Zwiększenie ilości wody w obiegu ( główna kałuża ma ~27l , a planowane "coś" miałoby około 9 co stanowi 33% czyli przy tej skali niewątpliwie spory plus. Ustabilizowanie parametrów. W przypadku odkrytego zbiornika parowanie przy tych temperaturach jest spore a zatem zasolenie w takiej kropelce potrafi zaszaleć ... Automatyczna dolewka rozwiązała by mi ten problem Tylna ściana i technika na niej ... Przy wewnętrznych szerokości szyby 29 cm mam na niej 15 cm odpieniacz, kilka cm na grzałkę, kilka na mocowanie światła więc z tylnej szyby pozostało mi niewiele tła, co mnie osobiście średnio się podoba... Wygoda. potrzebuję dodać/zmienić absorbent to nie muszę wyłączać odpieniacza ( niagara jest jednocześnie kaskadą i odpieniaczem ) tylko wkładam rękę do tyłu i już Jednak ponieważ jest to moja pierwsza solniczka, a tym bardziej pierwszy raz z czymś a`la sump więc delikatnie mówiąc mam obawy czy gdzieś nie ma jakiejś głupoty w moich przemyśleniach i nie obudzę się pewnego dnia z posoloną podłogą, albo z morzem, ale martwym ... Stąd moja serdeczna prośba do "sumpowiczy" i "panelowców", żeby spojrzeli krytycznie na mój pomysł i podpowiedzieli mi czy gdzieś nie palnąłem głupoty i ewentualnie jakieś porady, sugestie jak to zrobić lepiej. Prośbę swoją również kieruję do wszystkich którzy mają rozeznanie w temacie odpieniacza o doradzenie mi jakiegoś modelu do tak wąskiego sumpa. Próbowałem znaleźć coś sam, ale jest tego tyle że ciężko samemu coś wybrać, tym bardziej jak taki zielony ludek jak ja czyta na forach że własnie wybrany "piękny i najlepszy" skimmer to w zasadzie się nadaje jako podstawka pod piwo ..... Cytuj Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piostu Zgłoś Napisano 7 Maja 2012 Po kilkunastu godzinach wertowania tematów o odpieniaczach mój wybór padł na Resun SK-300 ( mam nadzieję że dobrze wybrałem ). W związku z tym mam prośbę do posiadaczy tego pienidła, o wymiar od dolnej krawędzi do kreseczek min i max, bo od tych wymiarów zależy wysokość przegród komory odpieniacza. p.s. proszę moderatora o edycję i dodanie tego do poprzedniego posta - nie wiem czemu nie mogłem edytować. Cytuj Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lacmar Zgłoś Napisano 7 Maja 2012 (edytowane) Myślę że lepiej już zostaw tego weipro 2004 nie idź w tego resuna. A jak chcesz coś dobrego to jz lepiej małego hydora 135 Wysłane z mojego SK17i Edytowane 7 Maja 2012 przez Lacmar (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kyzak Zgłoś Napisano 10 Maja 2012 Też mam panel za akwarium i jest to super sprawa!!! Akwa 60*30*30 panel 60x16x30, z czego prawie połowa panela jest na dolewki ale.... już 4 miesiąc sucha - nie mam weny na dolewkę hehe. Sam kleiłem ze starych szyb - nie jest estetycznie, ale nie widać i jest szczelne. Także mam resuna sk 300 Cytuj Obecnie suchy dok... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piostu Zgłoś Napisano 10 Maja 2012 Ja będę kombinował dolewkę nad komorami, żeby wykorzystać grawitację Zadowolony jesteś z tego resuna ? Jak wygląda kwestia z ustawieniem go i jak pieni ? Głośny jest ? I ogólnie czy miałeś/masz jakieś problemy z nim ? Dopytuję bardzo, bo w zasadzie cały panel będzie układany pod niego, więc nie bardzo mogę sobie pozwolić na kupno badziewia.... Pozdr Cytuj Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Topielec Zgłoś Napisano 11 Maja 2012 Opinie o nim są dosyć kiepskie... I ponoć jest głośny. U mnie to go dyskwalifikuje. Cytuj Pozdrawiam, Adam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piostu Zgłoś Napisano 11 Maja 2012 Dzięki za opinię. Co do konstrukcji panela klamka zapadła - będzie. Natomiast zacząłem się poważnie zastanawiać czy w ogóle iść w stronę odpieniacza ... W sumie przy wielkości mojej kałuży to na samych podmiankach bym pojechał. Natomiast wychodzę z założenia że jak mogę polepszyć zwierzakom to czemu nie ? W ten sposób zrodził się pomysł coby zamiast pienidła wcisnąć tam DSB + reflugium. Sam nie wiem co lepsze, bo jak na razie to 99% akwa na forach jedzie na pienidłach co samo w sobie świadczy o ich skuteczności, z drugiej strony natura jest zawsze lepsza od mechaniki ... Dodatkowym utrudnieniem dla mnie jest fakt, że dopiero "uczem siem" i czytając fora ciężko odróżnić mi fakty od mitów i bzdur ... Pytanie, czy przy tak minimalistycznych rozmiarach taka konstrukcja ma sens, i czy odłączając pienidło nie spowoduję przyduchy w baniaku ? Cytuj Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Topielec Zgłoś Napisano 11 Maja 2012 Moje 25l istnieje od półtora roku. Po jakimś roku z dnia na dzień straciłem większość skromnego życia, bo przesadziłem z karmieniem. Wyprowadziłem akwarium na prostą, jednak od tego czasu mam problem z glonami. Dosłownie z każdą nową szczepką wprowadzoną do akwa pojawia mi sie jakiś nowy rodzaj glona lub makroglona, którymi moja żywa skała jest już dosłownie przykryta jak kołdrą, co bardzo drażni korale. Stąd też pomysł na panel, w którym zrobię glonarium i do tego ew. odpieniacz. Dlatego uważam, że panel jak najbardziej warto sobie zrobić, bo o ile takie mikro akwarium może długo działać bez zarzutu, to bez zabiezpieczenia w postaci choćby odpieniacza, bardzo łatwo się przejechać, a malutki morski system łatwo nie wybacza błędów Cytuj Pozdrawiam, Adam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach