Słona woda & Piana & brzuch

[luft]

mnie juz brzuch boli ale miesnie o ktorych zapomnialem czuje Jest moc

[Gość kapitan]

Jak mawia kolega z siłowni, gen otyłości posiada około 5% populacji, pozostałe 95% posiada gen obżarstwa.

Najlepsze na sadło jest MŻ - mniej żreć.

Tak ,ale ćwicząc codziennie i stosując dietę ubogą w wenglowodany jedyne mięśnie jakie uda się zbudować to takie (mam na myśli w przybliżeniu)jakie miał B.Lee

On nie miał mięśni, on miał zero tkanki tłuszczowej. 56kg przy 169cm wzrostu. BMI na krawędzi niedowagi

33 cm w bicku, to tyle co przeciętny 15-latek w PL, a w talii 66cm, tyle co ty w udzie.

Nieważnie czy idziemy na siłownię, rower czy na basen. Najważniejsza jest wytrwałość i zdrowe odżywianie przez całe życie.

Edytowane 13 Maja 2012 przez kapitan (wyświetl historię edycji)

[Ben_sage]

Popieram Luft. Tak naprawdę wszystko jest kwestią świadomości. Najważniejsze: aktywność fizyczna, nie siłownia bo to do nicxego nie prowadzi. Dużo ruchu, sensowne odżywianie bo organizm to nie śmietnik aby w niego każdego śmiecia pchać.

Aktywnośc fizyczna ale nie siłownia ? dla mnie dla mnie 2x1 nie moze być 4...

Sensowne odżywianie zawsze musi być czy jest aktywność seksualna czy też nie.

Ja kiedyś powiedziałem jesz gó..o to gó...nem będziesz.

Siłownia wskazana ale o treningach i maszynach trzeba mieć jakieś pojęcie.

Ostatnio było paru piłkarzy co wylądowali w trumnie zaś ci znani kulturyści wciąż żyją na koxach i mają sie niezle ale nie o to chodzi.Na silowni budujemy mięśnie ale także palimy tłuszcz czesto z dużo mniejszymi kontuzjami niż w terenie dodatkowo można powalczyć nad ciężarem jest to też jakaś forma wypoczynkowa i relaksująca dla niektótych.

[luft]

kazdy ma swoją drogę...

z siłką potrafi być jak z morszczyzną, ekipa wzajemnie się nakręca i czasami można przesadzić Zwlaszcza na silce.

Dla mnie nie ma lepszej metody od ćwiczeń naturalnych: brzuszki, pompki, drążek etc...

po betonie, czy asfalcie nie biegam bo to nienaturalne dla mnie nawet w najlepszych snikersach

kiedyś przed snem machałem 200 pompek

obecnie przy większej masie ciała robie w ciągu dnia serie po 30 pompek

Nie ważne, czy siłka, czy biegi, ważne by być w ruchu i robić to z głową by po 2 tygodniach nie załapać kontuzji

W tydzień zrzuciłem kilo. Niby niedużo, no ale poza dołożeniem ćwiczeń nic więcej nie zmieniłem w życiu (nie licząc niepalenia fajek od ponad 2 tygodni )