Pierwszy zgon :( ... Salarias...

[bleq]

Witam

Poczatek dzisiejszego dnia niestety nie byl wesloły...

Od ok 2,5 roku prowadzenia akwa zaliczylem pierwszy zgon , a padlo na salariasa

Od kilku tyg byl o wiele spokojniejszy niz zazwyczaj, ale nic nie bylo w nim "chorobowego"

od kilku dni gdies sie zaszyl i pokazywal tylko na karmienie... takze caly czas jadl ale jednak byl troche wychudzony...

Ktos mial podobna sytuacje ???

Cala reszta zycia bez zmian

pozdrawiam

[Stani]

Zdaje sie, ze te rybki nie zyja dlugo. Szkoda go.

[artkras]

A jak go nabyłeś to ile miał mniej więcej cm długości?

[bleq]

ok 7 cm .... ale mialem go moze z 5-6 miesiecy...

[Kośmid]

Mi pierwszy Salarias padł po dwóch latach gdzieś. Dzisiaj mam trzeciego.

Żółtek i Ch. Cyanea mam ponad 4 lata.

[natalia83]

Mam podobną sytuację z moim salarisem, od kilku tygodni jakiś chudszy, pomimo tego, że cały czas żeruje. Zaczynam sie zastanawiać czy nie jest poprostu stary. Jeszcze 3 miesiące temu był mega pocieszną rybą, siedział na przedniej szybie i wszędzie go było pełno. W tej chwili więcej chowa się pod skałą i wychodzi dosyć rzadko, jakiś taki przygaszony. Zastanawiałam się nawet czy to nie jakis pasożyt ale nie wygląda na chorego, kupa też nie różni się niczym niż kilka tygodni temu, cała reszta ryb również zdrowa. Także wydaje mi się, że powoli przychodzi jego czas, zwyczajnie kupiłam go już starego.

[bleq]

Mam nadzieje ze rowniez kupilem porpostu starego. smigam jutro po jakiegos maluszka

[owler]

Ja swojego straciłem po wpuszczeniu młodziutkiego żółtka do akwa, wcześniej śmigał i był mega pocieszny później coś się przystresował i go staciłem, szkoda rybki.