Problem z glonem.

[solabes]

Witam. To mój pierwszy post na tym forum, mimo że czytam je od dawna. Dotychczas zawsze udało mi się znaleźć odpowiedź na nurtujące mnie pytania a że sam nie jestem zbyt doświadczony, więc nie bardzo mam się czym dzielić czy chwalić. Od jakiegoś czasu mam problem z glonem, którego nie jestem w stanie zlikwidować a co gorsza nawet zidentyfikować.

Najbardziej przypomina Polysiphonia sp. ( http://pl.reeflex.net/tiere/3195_Polysiphonia_sp..htm ), ale pewności nie mam. Jeżeli dobrze znalazłem to wyszukiwarka forum nie wiele o nim mówi. Może pod jakąś inną nazwą?

Tak czy inaczej szukam informacji jak sobie z tym poradzić. Z góry dzięki za pomoc.

[Roman.P]

Witam kolegę.

Na początek proponuję żebyś troszkę uzupełnił swój profil i uzupełnij stopkę.

Podaj kolegą doświadczonym jak najwięcej danych o zbiorniku,obsadzie, parametrach itd, bo najpierw będą zadawali pytania a nie udzielali odpowiedzi. To nie jest wróżenie z fusów.

Pozdrawiam.

P.S. Wydaje mi się że trafnie znalazłeś gatunek.

[solabes]

Może faktycznie danych trochę za mało. Akwarium działa 7 miesięcy. Parametry (wszystkie testy robione salifertem):

PO4 - 0

NO2 - 0

NO3 - 0.2

KH - 7

CA - 380

MG - 1200

[Gość nanokaczor]

Ja mam podobne glony na scrubberze -- idealne do filtra glonowego. Raczej nie jest to ten gatunek bo nie są one czerwone tylko zielone. Na reeflex jest tylko kilkanaście gatunków glonów a w oceanie są ich tysiące...

Zjedzą to pokolce, kraby, jeżowce, ślimaki - do wyboru do koloru.

Nie podałeś jednostek i w związku tym te liczby nic nie znaczą. Domyślam się, że chodzi ci o mg/l

pomiar NO2 po wystartowaniu zbiornika nie ma sensu - w zasadzie szkoda pieniędzy na ten test.

PO4 nie masz zero, nikt nie ma "zero" PO4 - poprostu twój test nie jest dość dokładny.

Mg masz trochę za niskie - podbij do ok 1400 mg/l

Ca masz trochę za niskie podbij do ok 450 mg/l

Edytowane 15 Maja 2012 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)