chłodzenie do zbiornika.

[mardinus]

Witam.

Od 3 dni działa u mnie instalacja chłodząca.

Wykonałem ją z wężyka gumowego w którym krąży woda z zbiornika - a wężyk jest wystawiony za okno.

Guma jest izolatorem ciepła , więc zastosowałem dość długi wężyk - ok 9 m.

Cały system działa wzorowo - pompka jest podłączona do kontrolera temperatury.

w lecie węzyk zamierZam wrzucić do lodówki .............

Ch łodzenie wiatraczkowe bardzo zwiekszało wilgotność w pomieszczeniu - i na scianach pojawił się grzyb ...

[Azmodan]

No z wilgocią to jest problem nawet przy dobrej wentylacji. U mnie paruje 8-15 litrów wiec zwłaszcza w zimie wszystkie szyby mokre ;(

[AquaManiac]

Wlasnie odkrylem w piwnicy przy okazji remontu malutka lodoweczke, naprawde miniaturowa, dzisiaj wierce w dzwiach otwory na wezyk, opisze z czasem jak to sie sprawuje ale wydaje mi sie ze oszczedzilem kilkaset Euro na chlodziarce

[smk]

No chłopaki widze że wcześnie sezon zaczynacie - śnieg po pachy a wy już o chłodzeniu

Dobrze dobrze - też się zastanawiam nad jakąś chłodziarką ale chyba poszperam na ebay.de za czymś konkretnym.

Inną opcją jest klima w biurze ale to problem z wymiennikiem ciepła bo go nie pozwolą nigdzie wystawić w centrum handlowym (zresztą nic dziwnego bo to w USA obleśnie wygląda jak każdy biurowiec obwieszony wymiennikami ciepła)

[mardinus]

Niestety przy mojej metodzie potrzeba bardzo długiego wężyka - ok 10m bo guma dobrze izoluje od zimna.

Do tego przy takiej długości pompa traci wydajnośc - tak ok o 50% .

Klimatyzator to mało fajny pomysł - po co?

wystarczy tylko zabrać ciepło z jednego miejsca - a do tego wystarczy tylko agregat chłodzący - i miejsce na wymiennik ciepła ( w naszym wydaniu wwężyk gumowy)

lodówka to idealne miejsce :-)

I bedzie gdzie piwo schłodzić ....

[Piotr Jan Rogalski]

Lodoweczka moze i dobra ... ale jakos mam wrazenie ze przy pracy ciaglej ilosc odbieranego ciepla w W/h nie bedzie zbyt imponujaca.

Ale moze sie myle ... trzeba by bylo zrobic doswiadczenie.

Wylaczyc lodowke, doprowadzic do temp. pokojowej. Wlozyc do srodka np. 5 litrow wody, wlaczyc i sprawdzic np. po godzinie od wlaczenia o ile obnizyla sie temp. tych 5 litrow.

Woda ma ta wlasciwosc ze trzeba jej zabrac (dostarczyc) sporo ciepla zanim zmieni sie jej temp.

@AquaManiac, a jak ma moc ta Twoja lodowka?

Ilosc przepomowywanego ciepla jest na ogol tak od x2 do x3 wieksza niz moc pobierana przez agregat.

[Piotr Jan Rogalski]

@mardinus, zamiast wezyka gumowego moglbys zastosowac szklana wezownice - jedyny problem to kruchosc szkla.

Ale przewodnosc cieplna szkla jest duzo wieksza niz gumy.

[kataklizm]

albo miedziany wężyk... Też świetna przewodność cieplna....wyjść gumowymi wężykami z akwa a potem dać miedzianą wężownice:)

Pozdrawiam:)

[Amphiprion]

Jak zastosujesz miedzianą wężownicę to KATAKLIZM gotowy:) (chyba że to był żart - jestem zaspany...jeszcze) - miedź ro trucizna dla korali i żywej skały...choć leczy się nią ryby...

Ja kombinuję coś na zasadzie gumowego wężyka zwiniętego w dużym termosie z kostakami lodu. Przepływem będzie sterować kontroler temperatury - DIY - zestaw do złożenia dostępny za 20parę złotych:)

Ciekawe, jak szybko lód się rozpuści...i czy trzeba będzie więcej niż raz na dobę ładować kolejne kostki lodu...

[mardinus]

z tymi 5 l wody w zbiorniku w lodówce to nie wypali.

mała powierzchnia styku mediów o róznej temperarurze (powietrze w chłodziarce / ścianki naczynia)

A do tego nie ma strumienia ciepła (coś mi tam świta po studiach......) albo jest minimalny.

Przy obiegu wody w wężownicy to co innego.

Szkło jest ok - myslałem o tym , ale trudne technicznie do wykonania .(nie mam skąd wziąść )

Blisko mnie jest hurtownia stali nierdzewnych i metali kolorowych - zapytam czy maja rurki z jakis szlachetnych metali .

Co proponujecie?

jaki metal najlepszy - czy wystarczy zwykła stal kwasoodporna? czy lepiej nierdzewna , czy moze cos innego?

złoto i platyna odpada ....bo mi sie nie podobają....

[Stani]

Kataklizm!

Z ta miedzia to chyba Al Caida Cie naslala.

Tu chyba musza normalne akwariowe szlauchy. Ale jak jakies polaczenie pusci to pompa wypompuje cala wode bezposrednio do lodowki.....

Pozdrawiam

[Amphiprion]

I będą mrożonki:D Okonie i szczupaki mogą przeżyć w hibernacji, ale taki Hepatus...no sam nie wiem:D:D

[Adi Zet]

fajny pomysł z tym wężykiem, ale pomysł z lodówką jest trochę (w moim mniemaniu) głupi. jeśli w lodówce będą otwory to chyba będzie dużo dłużej pracowała, gdyż będzie się mocniej grzać. choć tu to może przesadziłem.

@kataklizm, chyba powinieneś wiedzieć że miedź jest śmiertelna dla bezkręgowców morskich, naprawdę byłby katalkizm jakbyś to zrobił (chyba że masz FO)

a tak poza tym to może by użyć aluminium?

[Piotr Jan Rogalski]

Adi Zet :

a tak poza tym to może by użyć aluminium?

Adi, wez Ty sie nie odzywaj przed ukonczeniem szkoly podstawowej.

@mardinus, parametrem krytycznym jest tu zdolnosc przejmowania ciepla na styku cialo stale-powietrze.

Ruch (czy jego brak) wody w naczyniu/wezownicy ma tu juz mniejsze znaczenie.

Jezeli juz jakis ruch, to ruch powietrza wokol wezownicy. No ale przeciez nie bedziesz montowal wiatraczka za oknem

Ale (Panie) i Panowie, to czcza gadanina i rozwazanie nt wyzszosci swiat wielkiej nocy nad bozym narodzeniem.

I tak wszem i wobec wiadomo, ze ilosc ciepla odbierana przez parowanie jest DWA RZEDY wielkosci wieksza niz podgrzewanie i chlodzenie wody.

Jezeli nie ma jak odparowywac wody z akwa, to mozna do tego celu uzyc wody chlodzacej. Tak dziala wiekszosc chlodni przemyslowych i energetycznych.

Stosujemy osobny obieg wody (moze byc woda RO, co by po odparowaniu jakies smieci nie zostawaly) ktora to woda ma gdzies tam na zewnatrz mozliwosc parowania ... i po obnizeniu temperatury wraca i pobiera cieplo z akwa poprzez (szklany) wymiennik ciepla.

Wg mnie, jezeli naprawde nie ma mozliwosci wyrzucenia na zewnatrz wilgotnego powietrza znad akwa, to wymiennik ciepla i uklad otwarty z mozliwoscia intensywnego parowania na zewnatrz.

A ma mrozie to taka woda z ukladu chlodzenia tak sie schlodzi ze grzalki w akwa nie beda wyrabialy

[mardinus]

Co do aluminium to po miesiącu bede miał dziury w chłodnicy - sól morska i aluminium to złe rozwiązanie.

co do schladzania na mrozie to mam od tego sterownik temperatury - nie pozwoli mi zachlodzic akwarium.

zdaje sobie sprawe z nikłej wydajnosci systemu wezykowego (przy 1 mb za oknem (przy temp 12stopnina zewnatrz a 27,5 stopni wody wchodzacej do wezyka i przy wydajności pompy 600l/min ochładza taką wodę o 0,2 stopnie- na wyjsciu z weza) oczywiscie przy wiaterku jaki mamy na zewnątrz.

Dlatego dałem ok 10mb (musze dokładnie policzyć) .

Myślę że przy temp w lodówce ok 5 stopni i przy braku obiegu powietrza powinno to wszystko zadziałać.

Mamy bardzo niską zdolność przejmowania ciepła , ale za to bardzo wielką powierzchnię działanie wymiany.

ilość wody w wezyku jest dość spora - kilka litrów - a ona w czasie spoczynku ochładza się do temp 5 stopni.

przy zaczeciu chłodzenia nastepuje skokowy opad temperatury .

Troche to groźnae - ale przy 300 l/h (wydajność pompki w systemie) to nie jest wiele , poza tym wylot wody schłodzonej jest przy pompie głównej - o wydajności 3500l/h.

Miesza sie i jest ok.

Chłodzenie nie działa cały czas - włącza sie i wyłącza - przez to nie ma kłopotu z lodówką - a poza tym one są przystosowane do takiej pracy .

Oczywiście wężyk nigdzie nie jest cięty ani łączony - wszystko w celach bezpieczeństwa .

[kataklizm]

o w morde...faktycznie nie pomyślałem..mój błąd z tą miedzią....:/

Przynaje się z pokorą i uniżeniem:(

Ale gdyby użyć czegoś w tym rodzaju...?

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=77972410

i to by się świetnie nadawało do wymiennika pośredniego i nawet możnaby uzyć miedź oczywiście w obiegu wody słodkiej:)

Ha...ale wymyśliłem:)

PS. Przecież nie napisałem że to a być wymiennik bezpośredni:D

[Piotr Jan Rogalski]

@mardinus, nic nie napisales (albo ja nie zauwazylem) o pojemnosci akwarium oraz o mocy jaka jest dostarczana do wody.

O ile wezownica za oknem moze sie sprawdzic przy odpowiednio duzej powierzchni wymiany ciepla, to mala lodowka nie koniecznie moze miec zdolnosc odbioru odpowiedniej ilosci ciepla. No chyba ze masz naprawde male akwarium.

Jak rozumiem, przeliczyles sobie wszystko i wyszlo ze powinno byc OK?

Wiec czekamy na relacje z dzialania systemu.

A probe z lodowka tez mozna robic zima

[Piotr Jan Rogalski]

@kataklizm, to samo napisalem powyzej. Drugi, niezalezny obieg cieczy chlodzacej (moze byc nawet plyn Borygo jak temp. na zew. spadnie ponizej zera) i wymiennik ciepla. Z plynem obiegu chlodzacego mozna robic rozne sztuczki-kruczki, a jakby nawet byl wyciek/awaria to CO NAJWYZEJ stracimy uklad chlodzenia, a samo akwa pozostanie bez uszczerbku.

[Hara]

Taki wężyk można sobie zakopać w ogródku i latem też będzie chłodzenie. Jak ktoś ma ogródek.

[kataklizm]

Też racja...Tylko że różnica temperatur będzie stosunkowo mała, tak więc strumień odbieranego ciepła tez nie będzie zbyt duży...ale zawsze można pokusić się o założeniejakiegoś skraplacza za oknem od klimatyzatora i będzie git:)

Pozdrawiam.

[Darek S]

Podpowiem wam, że ja mam chłodzenie wodne wężykiem od 2 lat - działa idealnie i jest absolutnie bezobsługowe.

BTW właśnie sobie o nim przypomniałem przy okazji tego posta. W dodatku nic mnie akurat nie kosztuje - choć to NIEZAMIERZONY przypadek, bo przepływ zimnej wody jest malutki i nie rusza licznika - podobnie jak RO.

Kilka zwojów weżyka w sumpie załatwia największe upały i mam stale temp 25-25,5 st.

Co do wężyka napędzanego pompką - nie wiem, ale długi wężyk ma duże opory i małej pompce trudno będzie się przebić. Np u mnie jak kiedyś próbowałem to przez 10 mb wężyka 4mm mały aquaszucik nic nie pompował. MOże był za mały.

W lodówce wężyk powinien dotykać ścianek - wtedy chłodzi najlepiej, no i też sporo zwojów.

Jak kogoś zainteresuje moje rozwiązanie to mogę parę słow napisać o wadach/zaletach.

[mardinus]

mam w systemie 250l wody

A do tego hqi 150w

i bardzo ciepło w mieszkaniu - lubie ciepło

Nie robiłem obliczeń itp jak bedzie działć to dobrze - a jak nie.... to trudno.

Jak bedzie trzeba to bede kombinował z lodówką - na wiosne mam zamiar kupić do kuchni nową - a stara bedzie do akwarium.

co do wężownicy szklanej to moim zdaniem bardzo dobry pomysł .

jeśli wężyk w lodówcw nie wypali to zastosuję szkło - powinno pomóc.

[Piotr Jan Rogalski]

@Darek S,

jezeli dobrze zrozumialem Twojego posta, to mowisz o wezyku w sumpie w wodzie. A w wezyku tez plynie woda, tyle ze z sieci wodociagowej - zimna, i plynie jej na tyle malo, ze nie rusza licznika.

A my tu (przynajmniej ja) rozwazamy czy wezyk z woda z akwa wystawiony za okno zdarzy oddac ciepla na tyle, zeby robilo to jakas zasadnicza zmiane w temp. wody w akwa.

[kataklizm]

Wszystko oki z wężykiem za oknem..problem w tym że tak na prawde to chłodzenie jest nam najbardziej potrzebne w lecie....a wężyk za oknem przyniesie nam raczej odwrotny skutek w ciepłe dni, niż byśmy tego oczekiwali....

Pozdrawiam.

Grzesiek

[Darek S]

Dokładnie jest tak jak Janie R. mówisz. Napisałem tego posta, jako jedna z możliwych propozycji chłodzenia akwa. Wystawianie wężyka za okno zimą oczywiście miałoby sens gdyby był długi i miał cienkie ścianki.

Zauważ, że pompka napędzając taki układ to np 6-10 wat powiedzmy jakiś powerhed i się grzeje. Musi być zanurzony gdzieś w wodzie - najczęściej w sumpie. No od biedy można wstawić dodatkowo garnek z wodą słodką i niech sobie tam chodzi, albo wrzucić go do dolewki i napędzać chłodzenie wodą z RO z dolewki ---> za okno ---> do sumpa ---> spowrotem go dolewki. Poza tym cały układ musiłby być podłączony do grzałki, bo do samego termoregulatora nie - bo gdyby ten zatrzymał układ, to woda w wężyku zamarzłaby i nie ruszyła kiedy trzeba.

IMO taki układ dałby rade bo wystarczy jego moc regulować długością wężyka wystawionego za okno i tego w sumpie.

Z drugiej strony nie zawsze to jest możliwe - bo nie każdy może sobie pozwolić na wiszący/wystający wężyk za oknem np w bloku(sąsiedzi), wiercenie dziur w ścianach(żona, teściowa itp)

Zimą temp w akwa aż tak bardzo nie rośnie, więc sposób byłby pewnie wydolny, ale latem bezużyteczny. Poza tym nawet zimą, należałoby trzymać wężyk w cieniu bo zimowe słoneczko też potrafi rozgrzać osłabiając znacznie wydajność chłodzenia. Z drugiej strony- gdyby było nagle -25 to woda mogłaby zamarznąć, chyba że napędzana by była słoną wodą z akwa, wtedy może temp zamarzania byłaby nieco niższa - nie wiem jednak o ile, ale bardzo niewiele.

Najwydajniejszy z takich układów byłby ten, co za oknem miałby instalację miedzianą, to wszystko połączone wężykiem i wężyk w akwa w sumpie. Tam np 10 zwojów jak u mnie - wystarcza na 200 l (HQI 150 + 60 w swietlówek - wszystko obudowane)

Przed chwilą dotknąłem moich wężyków wchodzącego i wychodzącego z akwa i różnica jest niewielka moze 2-3 stopnie a tyle na pewno woda by się za oknem schłodziła.