plaga glonow

[Gość nanokaczor]

Nie wiem czemu wszyscy mają taki problem z tymi glonami. Wystarczy kupić kraby i po sprawie.

[Stani]

Marine,

ladnie to wyglada, ale utrzymoj wysoko Ca,kH i Mg bo glony zaraz wroca.

W kazdym razie wyrywajac, pozbyles sie duzej ilosci NO3 i PO4, ktora po zginieciu glonow bylaby pozywka dla nastepnych.

[marine]

Witam

Nanokaczor masz racje ze kraby czy dolabela dają radę na etapie rozwoju glonow

Ale mając tak zapuszczony baniak to już nie takie proste

Moje zaniedbanie nie wynikało z lenistwa tylko z braku wiedzy

Pierwsze glony które się pojawiły uznałem norma przy młodej bance i dość wysokich fosforanach

Kiedy po4 jak i no3 były niewykrywalne byłem pewien ze to koniec glonow

upłynęły trzy miesiące nadal był rozwój

Ostatnie spotkanie piwne uświadomilo mi moje błędy zwłaszcza wizyta doktora Dyzmy

Tu chciałbym podziękować Grzesiowi za wizytę

Wskazał kilka poprawek które powinienem zrobić myśle ze problem zostanie zażegnany

Stani właśnie to jest dziwne ze przy zerowym po4 no3 gloniska miały się dobrze

Dokładnie jak piszesz będe pilnował mg ,ca,kh mam nadzieje ze gloniska nie wrócą

Dzięki wielkie za pomoc

[Gość nanokaczor]

Dzieki za minusa. To nie moja wina, że kraby takie jak np percon albo mitrax jedzą glony. Jeżowce też ztrszta jedzą takie glony. Akurat tak się składa, że wyprowadziłem cały zarośnięty na zielono baniak choć zdarzali się tacy doradcy, którzy mówili, że skałę trzeba wygotować wyszorowac i sprzedac na alledrogo jakiemuś "frajerowi" i za tą kase kupić mniej nowej skały.

Te glony są idealne na scrubber i będą rosły przy niewykrywalnych stęzeniach NO3 i PO4. Dlatego własnie scrubbery pozwalaja na utrzymanie niskiego stężenia NO3 i PO4.

Podnoszenie mg miało działać i co?? I nie działa co zresztą wcześniej napisałem.

Natura Panowie. Natura rządzi - a nie kombinacje. Mg w oceanie nie zmienia się przez tysiące lat a dywan glonów nie porasta rafy. Dzieje się tak dlatego że te glony są zjadane przez armię zwierząt,

Edytowane 5 Listopada 2012 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Stani]

Marine,

NO3 i PO4 masz w akwarium, tylko wbudowany w glony, staf testy ich nie wykrywaja. Podobnie dzieje sie z Si, gdy w akwarium rosna okrzemki. Jak tam blisko jest Grzes, to juz po problemie

[marine]

Dzieki za minusa. To nie moja wina,

O jakim ty minusie mówisz bo niezrozumialem

Edytowane 5 Listopada 2012 przez marine (wyświetl historię edycji)

[Grzegorz Dyzma]

Marine,

NO3 i PO4 masz w akwarium, tylko wbudowany w glony, staf testy ich nie wykrywaja. Podobnie dzieje sie z Si, gdy w akwarium rosna okrzemki. Jak tam blisko jest Grzes, to juz po problemie

Spoko spoko, Grzes juz byl pierwsze, Co to sprawdizlismy pierwsze to testy Piotra czy dzialaja poprawnie.

Test na NO3 Red Sea zastapilismy Salifertem, a PO4 Saliferta na mala Hanne. Wyniki wyszly przyzwoite NO3 0,2 PO4 0,05.

Nie wiem ile musielisysmy wpuscici krabow moze ze 200, ale to co zobaczylem wymagalo z pieciu pracowitych Dolabella. Akwa idzie wdobrym kierunku, choc za cholere nie mozemy dojsc czemu tak leci magnez.

Piotr swietana robta, jestem w szoki ze sam w jedna nocke opierdzieliles wszystko.

Stani z tym rozpuszczaniem glonow nie wiem tez co myslec

http://nano-reef.pl/...120#entry379326

Do organiki sie zgodze, ale z NO3 i PO4 szczeka mi opadla.

NanoKaczor jakie kraby polecasz?

Edytowane 5 Listopada 2012 przez Grzegorz Dyzma (wyświetl historię edycji)

[marine]

Grzesiu ta nocka odbila sie dzis wolnym

plecy wysiadly chodze na czworaka zwijam sie z bolesci

ale glonow niemam czlowiek poswieci zdrowie swojemu hobby

haha pozdrawiam

[Stani]

Grzes, w przyrodzie nic nie ginie. Bywaja tez akwaria zalatwione przez padajaca Caulerpe. Gdzies ten PO4 i NO3 jest wbudowany.

[Grzegorz Dyzma]

Albo PO4 i NO3 z racji ze zostalo "zwiazene" to oddane zostalo w takiej postaci czy skladzie ktorego testy nie mierzy.

Caulerpa to inna spawa ze wzgedu na toksyny, ale ze w przyrodzie nic nie ginie to podpisze sie rekami i nogami. Bez tej swiadomosci nie umialbym prowadzic wlasnego systemu.

Piotr L4 przez glony w Polsce by chyba nieprzeszlo

[Gość nanokaczor]

Najlepiej kupić jeżowca Mespilia globulus, który wyżera glony do białej skały i to nie tylko zielone ale też wapniaki [ http://pl.reeflex.ne...ia_globulus.htm ] i kraby np Percnon gibbessi ["]http://pl.reeflex.ne...on_gibbesi.htm] albo Mithraculus sculptus ["]http://pl.reeflex.ne...s_sculptus.htm] które będą wyzerać glony z zakamarków. Wystarczy jeden jeżowiec i 2-3 kraby. Jak glony znikną to mozna je sprzedać bo będa głodowały. Te glony które da się łatwo usunąć trzeba wywalić a resztą zajmą się zwierzaki. Czy inne zwierzaki się sprawdzają to nie wiem ale wiem ze te wymienione gatunki działają. Niektóre pustelniki też wyżerają nitki ale są dużo mniej wydajne i nie wejdą tam gdzie np percon który łazi nawet po szybie.

Edytowane 5 Listopada 2012 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[october_rust]

no tak ale każdy z tych zwierzaków, chyba, bo nie jestem specjalistą niesie za sobą ponoć pewne ryzyko. Może poza mitraxem. Ponoć próbuje łapać ryby (tak słyszałem od jednego akwarysty). Zaś jeżowiec strąca szczepki koralowców - też podobno. Więc chyba mimo wszystko walczyć z przyczynami a nie objawami. Sam zmagam się z plagą glonów - miałem niskie kh i ca, trochę tez PO4. Powoli podnoszę parametry - bo myślę, że glony rozrosły się przez ich rozchwianie.

[kapuhy]

Wszystko zależy od gatunku glonów i upodobań krabów, tu nie ma żadnej reguły i gwarancji.

W moim baniaku i globus, i percnon miały w poważaniu zielone glony, za to zajadały się wapiennymi (zwłaszcza jeżowiec miał fioła na tym punkcie), i zdecydowanie nie jest to odosobniony przypadek. Mithraxy na duży, zagloniony zbiornik to kropla w morzu, do tego trzeba mieć na uwadze wady obu gatunków krabów (i mitrax, i percnon lubią zapolować na ryby, a ten ostatni rośnie duży i jest bardzo szybki, polowanie na kilka sztuk w dużym zbiorniku przy poustawianych skałach to mordęga). Sprawdzeni glonożercy "hurtowi" to dolabella i ryby (pokolce, borsuk), z oczywistych przyczyn wpuszczenie dolki jest najbezpieczniejsze. Ale i tutaj z apetytem na różne gatunki glonów jest loteria.

Dodatkowo dochodzi problem z bryopsis, który jest bardzo niechętnie zjadany przez glonożerców, a jeśli już do tego dochodzi-to najczęściej radość jest wynikiem błędnej identyfikacji glonu.

Dlatego nie czarujmy się, że "wystarczy kupić kraby i po sprawie". Raz się sprawdzi, innym razem nie, nie można wyciągać ogólnych wniosków na podstawie pojedynczych przypadków. Morszczyzna to zdecydowanie zbyt skomplikowany kawałek chleba, żeby ustalać w niej reguły lansowaniem haseł.

[Gość buczi82]

Podpinam sie pod temat, mam problem z glonami, juz nie mam sil, nie wiem co robic... No3 0-2, po4 0.02 mam z 15 krabow, do tego mitraxa, wczesniej mialem zajaca, ale niestety padl jak drugi raz wsadzil glowe w pompe to juz nie udalom mi sie jej wyciagnac... znowu zaczynaja pokazywac sie rozne odmiany, kreca sie u mnie kulki, mysle jeszcze nad refugium lub AS, ale na AS raczej nie bede mial msca w sumpie, nic nie dozuje, tylko wegiel i kulki(bio pellets), wczesniej lalem no3po4x jakos tak od redsea, od tyg leje algeaX, widze jak niektore glony sie rozpuszczaja, ale za to nowe zaczely rosnac, masakra ehhh karmie 2 kostki co dwa dni, czasem dam suchego, wczesniej dawalem 1/2 ampulki reefbostera, pozniej 1/3 co dwa tyg, od paru tyg nie daje, odstawilem, raz na tydzien zoo i phyto plankton... obsada to 3 blazny, mandaryn, watchman goby i coral goby, salariasa sie pozbylem... do tego okolo 15 krabow, mytrix, czyszczaca, boksujaca, pistoletowa i chyba jak nie padla wudermani, pare slimakow, rozgwiazda piaskowa i to wszystko... no i pare korali... jak si epozbyc glonow ???

Edytowane 11 Listopada 2012 przez buczi82 (wyświetl historię edycji)

[CNCRob]

Buczi rozgwiazda piaskowa Tobie gloduje jak lazi po szybach. Masz za mało piasku dla niej i nie wroze jej szczęśliwej przyszłości...

Tapatalk

[Gość buczi82]

Dzisiaj pierwszy raz ja widzialem na szybie... Mam ciut za malo, myslalem nad tym zeby dosypac, ale znowu parapetry pojda w las i zacznie sie dojrzewanie ehhh

[Grzegorz Dyzma]

Kiedy zalozyles baniak i skad brales skale?

[Gość buczi82]

Zalane 03.08.2012 , skala, woda(50%) i piach od innego morszczaka, u goscia nie widzialem glonow, parametry wody mial ok, skala jak i reszta okolo roku, dokladnie nie wiem...

[Stani]

Mysle, ze to normalne dojrzewanie.

Ps: dlaczego Ca jest tak nisko ?

[Yendruu]

Buczi uzbrój sie w cierpliwość, również wg mnie to dojrzewanie. Skup się na wyprowadzeniu parametrów do ideału (jak Stani napisał Ca) i czekaj Osobiście podgoniłbym też magnez.

[Grzegorz Dyzma]

Magnez spada poniewaz glony rosna w sile, ale do pastwiska jakie mial nasz kolega Marine jeszcze daleko. Ja na Twoim miejscu sprobowalbym jeszcze raz z Dolabella bo jak widac te wszytskie kraby i slimaki malo skuteczne.

Cyrkulacja bokiami spora bo az piasek rozdmuchalo, ale pasuje zeby cos szlo na skale.

[Gość nanokaczor]

Ja kiedyś kupiłem dolabellę - żyła ze 3 dni i nawet kawałka glona nie zjadła.

Niektórych glonów nie da się zwalczyć poprawiając parametry. Dlatego wyśmienicie się sprawdza metoda filtracji zwana "scrubberem".

Edytowane 12 Listopada 2012 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Grzegorz Dyzma]

Nanokaczor nie dziwi Cie dlaczego nie jadla skoro zeszala po 3 dniach. Glonow wyzszych oczywiscie nie je, ale niektore sztuki nawet za bryopsis sie biora.

A moze jukeju jakies "rasowe" sprzedaja? Gdybym nie mial tego glonozercy i nie widzial co u kolegow zdzialaly rowneiz bym tak goraco nie polecal.

Edytowane 12 Listopada 2012 przez Grzegorz Dyzma (wyświetl historię edycji)

[Stani]

"Niektórych glonów nie da się zwalczyć poprawiając parametry."

O, a jakich to ?

[Ferag]

Ostatnio troche zmienialem wystroj zbiornika i generalnie poprzestawialem skale mialem jeden duzy kawalek ,ktory wczesniej wygotowalem jeszcze podczas zwalczania glonow po tym jak Tester doradzal. Ten kawalek skaly ciagle byl dla mnie "zle ustawny" i postanowilem go rozbic na mniejsze kawalki. I tu szczeka mi opadla po rozlupaniu okazalo sie ze jest to martwy koralowiec cos w podobie jak"Porites mayeri" a w srodku pelno kanalow okolo 0,5 cm ktore byly pozapychane detrytusem i i konczace sie w tym miejscu gdzie wlasnie na zewnetrznej stronie pieknie wczesniej porastal glon. Wyczyscilem te czesci i wyladowalo wszystko w sumpie.

Po co to pisze a no wlasnie dlatego ze glony porastaja czasem tylko kilka miejsc w zbiorniku i mysle ze wlasnie tu jest problem, pozywka dla glonow musi sie gdzies gromadzic.

Jestem na 100% pewny ze ten detrytus w moim przypadku byl jeszcze pozostaloscia po wczesniejszym wlascicielu od, ktorego kupowalem cala skale. To byla martwa zywa skala tak dla wyjasnienia.