Przeprowaszka zainfekowanej skały

[hernio]

Cześć. Postaram się krótko napisać o co chodzi bo straciłem ochotę na cokolwiek. Ospa zaatakowała ryby i właśnie dzisiaj wyciągnąłem pierwszą rybę a patrząc na kondycję tego co zostało to jutro przyjdzie mi zrobić to ponownie. Na dniach miałem zrobić przeprowadzkę do większego akwa ale ospa mnie trochę zniechęciła. I teraz mam pytanie jak przygotować korale/skałę do przeprowadzki żeby zaraza nie przeszłą razem z nimi do większego akwa ?? Wiem że nie spójnie napisane za co przepraszam ale jakoś nie mam chęci. Widocznie czas zwijać interes. Pozdro z góry dzięki za pomoc.

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez hernio (wyświetl historię edycji)

[martinniemczyk]

Neonowa babke zakup i. ..

Zalezy jakie ryby u Ciebie plywaja?

Rob drugie akwa, wez od kogos wode z podmiany, przenies skale i korale, ryby zostaw w starym, wylecz je medykami i nie marudz, ze to juz koniec, tylko dzialaj...

tapatalk

[hernio]

Cześć. Właśnie wyciągnąłem kolejną rybę i na tym nie koniec. W tej chwili to pływa niewiele mały hepatus dla którego w sumie większe akwa było robione ( wiem za chwilę pewnie zostanę zganiony że w takim małym akwa był hepatus ) 2 chromisy i doktorek. Niestety w niedziele nie udało mi się zakupić formisolu. Skałę i korale mam przenieść do nowego akwa nie robiąc z nimi kompletnie nic ?? Z tego co wiem to razem z nimi przeniosę ospę. Tak jest czy się mylę ??

[tomasz]

Nie mylisz się. Ale po 2-3 miesiącach sama wyginie z powodu braku żywiciela. Jakie to koralowce?

[hernio]

W akwa są każde korale zaczynając od miękkich kończąc na SPS'ach. Pierwszy ospę miał hepatus. Nie wiem czy akurat od tego chwycił ospę ale w nocy odczepiła się pompa cyrkulacyjna przy której spał i rano był już cały wysypany w kropkach. Z tego co czytałem to hepatus strasznie wrażliwy na ospę i nawet włożenie łap do akwa czy podmianka może u niego spowodować ospę. Po doktorku, chromisach i krewetce nie widać na razie oznak ospy. Jedzą i pływają normalnie. Ale hepatusa już się raczej nie da odratować.

[tomasz]

Przenieś sps-y i zaaplikuj fmc zooleka. Moze sie jeszcze uda a resztę ryb na pewno uratujesz, odkazisz skałę itd.

[Qlfon]

Tomasz dobrze pisze, wyciągnij korale, krewetki i co tam jeszcze masz, przełóż do nowego baniaka a w tym grzej rób szpital. Formisol, mocna UV i standardowo jak to z ospą. W nowym baniaku 6-8 tygodni i ospa się sama wykończy.

[salamander74]

Tak jak kolega napisał, po 3 miesiącach powinno być czysto. Sam kiedyś przeszedłem ospę, straciłem tylko a raczej aż jedną rybcię ale nauczyłem się przez to jednego. Jak tylko ryby zaczynają za bardzo zbliżać się do krewetek czyszczących jest to dla mnie sygnał do wzmożenia uwagi. Ocieranie się przez nie o skałę to już alarm. O ile przy pierwszym symptomie mając "silne" dobrze odkarmione rybki do akwarium ładuję czosnek, to przy drugim leję już herbtanę. Używam jej również przez dwa dni po wprowadzeniu nowych do akwarium. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Także nie ma co czekać aż coś się zacznie dziać następnym razem i gorączkowo szukać lekarstw ( złośliwość życia jest taka że jak coś się dzieje to najczęściej w weekend) tylko wydać 50 złociszy na takie własnie najmniejsze opakowanie jakiegoś specyfiku.