Trzecia rozgwiazda padła! Co jest ?

[WaRo]

Witam.

W październiku miałem załamanie systemu w akwa i większość korali padła. Wszystkie ryby i mięczaki przeżyły oprócz jednej rozgwiazdy piaskowej (tylko jedną miałem) która znikneła i dłuższy czas jej nie było... myślałem że jest gdzieś schowana bo szczątków nie było, ale po takim czasie stwierdziłem że coś ją chyba zjadło.

Po doprowadzeniu systemu do względnej równowagi i wprowadzeniu nowych korali itd które mają się dobrze, stwierdziłem że kupię rozgwiazdy ponieważ sporo syfu zaczęło się zbierać w zbiorniku. Jedna czerwona Fromia, a druga piaskowa jak wcześniej.

Czerwona do tej pory ma sie ekstra, łazi, zjada dziadostwo ze skał, szyb i piachu. A piaskowa po dwóch tygodniach rozpadła sie na kawałki. Początkowo była w dobrej kondycji i buszowała w piachu, aż pewnego razu zaczęła przesiadywać w jednym miejscu (wcześniejsza jak znalazła coś do jedzenia to tak siedziała) więc byłem spokojny, ale po tygodniu zaczęlo mnie to martwic więc ją przeniosłem kawałek dalej żeby sprawdzić czy tam wróci ale już było zapóźno dla niej.

Stwierdziłem, że kupię w innym sklepie bo może tamta była już stara lub chora.

Kupiłem więc dwie i jedną wsadziłem do akwa, a drugą do sumpa.

Przez pierwsze dwa dni obie wędrowały a potem i jedna i druga przestała.

Ta z akwa po przewróceniu na plecy nie podnosiła się i miała na samym środku takie bąble jak w tym temacie http://nano-reef.pl/...iezdzie/ które szybko zjadła rozgwiazda czyszcząca. Na drugi dzień znowu w akwarium pływały tylko szczątki.

Ta w sumpie miała sie lepiej bo się normalnie przewracała ale nie chciała chodzić.

Doszedłem do wniosku że to raczej nie wina wody bo wtedy obie by padły w podobnym czasie.

Okazało się jednak, że też ma takie bąble. - Czy to jakiś pasożyt może być?

[Walker]

Może z głodu? Ta w sumpie to raczej na pewno z głodu albo miały kontakt z powietrzem?

Rozgwiazdy piaskowe to raczej twardziele i jak mają żarcie to żyją mimo słabych warunków.

[WaRo]

Z głodu raczej nie bo po utracie tej wcześniejszej próbowałem dawać tym jedzenie dodatkowo ale nie chciały jeść ani krewetek koktajlowych, ani artemi mrożonej.

Ostatnio czytałem o ślimakach podobnych do nassariusów ale bardziej drapieżnych...

A w akwarium od samego poczatku miałem małego ślimaczka który przywędrował z pierwszą skałą, który raczej zawsze wędrował po skałach i coś tam z nich zjadał. Obecnie ma około 3cm i wygląda tak:

Zrobiłem mały eksperyment:

Wsadziłem ślimaka do kotnika na dno, nad nim kawałek krewetki mrozonej a na nią rozgwiazde która mi została. Obok kilka kawałków artemi

Chciałem sprawdzić czy slimak ruszy w stronę rozgwiazdy lub padliny, ale nie był zainteresowany niczym z tego.

Rozgwiazda również nie ruszyła nic do jedzenia.

Nadal żyje ponieważ jak sie ją dotknie to chowa maleńskie wypustki od spodu, ale jest za słaba by się przekręcić z leżenia na plecach.

Edytowane 25 Grudnia 2012 przez WaRo (wyświetl historię edycji)

[Walker]

ślimakami bym się nie przejmował widziałem jak moja rozgwiazda broni się przed pustelnikami i żarłocznym szorstnikiem więc jestem naprawdę o nią spokojny. Na pewno nie miała kontaktu z powietrzem? nie wyciągałeś jej łapami z akwa przy przekładaniu z transportu? albo w boxie były źle spakowane? Śmierć po dwóch dniach to faktycznie raczej nie z głodu

[WaRo]

jakikolwiek kontakt z powietrzem może ją zabić? W sklepach zawsze je przekładają reką do woreczka, a nie nagarniają pod wodą.

[Walker]

jakikolwiek kontakt z powietrzem może ją zabić? W sklepach zawsze je przekładają reką do woreczka, a nie nagarniają pod wodą.

Nie widziałem nigdy żeby w sklepie ktoś wyciągał rozgwiazdę z wody, zawsze pod wodą. Pakowane też powinny być bez powietrza. Tak mnie zawsze uczyli i tego się trzymam

[MixEEr]

Niestety w krakowie tak srzedają, ją jak kupowałem też została wyjeta z wody, ale żyję do dziś, ok roku

Wysłane z telefonu

[thomas kay]

moją też wyciągneli z wody i żyla sobie długo, także to raczej mit, czy twoja rozgwiazda chodziła po skałach lub szybie przed padnięciem?

[mufti]

Padają z głodu, piach świeży? Mówisz, że to piaskowe, ile piachu masz? W cm?

[Walker]

po 2 dniach z głodu? Wydaje mi się mało prawdopodobne

[WaRo]

z głodu raczej nie. Piachu mam w niektórych miejscach 1cm a w innych 6cm. Piach ma pół roku. Pierwsza która miałem chodziła po szybach i po piachu i zyła mi prawie rok aż do załamania się systemu a akwa. Te obecne trzy które miałem w ciągu ostatniego miesiąca przez pierwszy dzień lub dwa chodziły po piachu i zakopywały się również bez problemu.

Podbono Fromia jest dużo cięższa w utrzymaniu, a kupiłem ją razem z przedostatnią rozgwiazdą piaskową i ma się super.

[bober6662]

A jak się ma reszta zwierzaków?Jak twoje NO3 bo ze stopki ostatnio miałeś zabójcze,i NO2 ci rosło,mierzyłeś parametry?

[Walker]

A czym było spowodowane to załamanie systemu?

[WaRo]

Reszta zwierzaków super. NO2 było wysokie i NO3 podwyrzszone. Po dodawaniu vódki zbiłem NO2 do wykrywalnego, a reszta sie utleniła do NO3 które skoczyło do 50. Od dwóch tygodni bakteriami ProBioS + pożywak zbijam NO3.

Załamanie zaczęło sie od zmiany sumpa na wiekszy i użyciu prawdopodobnie złego sylikonu do klejenia przegród. Był odporny na wilgoc i grzyby (prawdopodobnie zawierał środki grzybobójcze) Padło mi wtedy większość miękkich korali i ratując się zatruły wodę od czego poległy też twarde. Ryby i reszta stworzeń przeżyła. Zgineła tylko moja pierwsza rozgwiazda a ciała nie znaleziono.