Pojawilo sie Bryopsis - jak z tym walczyc? +Ankieta

[CleverCookie]

:surrender :surrender :surrender :surrender :surrender :surrender :surrender :surrender :surrender

U nas lipa straszna. Mimo ze konczy nam sie Kent Tech M, cierpliwosci jeszcze zostalo.

Caly zabieg rozpoczelismy 23 kwietnia z pozomu Mg 1320 i KH 6,5.

1,9 butla na 300L w obiegu.

Dzis po 17 dniach przekroczony zostal poziom 2000 a test KH pokazal 10.

Patrzac ile plynu zostalo w butelce moze dobijemy do 2100, potem juz tylko KH mozemy dzwigac i po prostu czekac.

Glon szydzi. Zadne szklenie, zadne odrywanie, zadne zejscia. Bez zmian.

[bartq]

ja po zakupie borsuka zapomniałem jak wygląda briopsis...ostatnio gdzieś pod acrą pojawiło się kilka kulek...ale dopchał się i do nich...jak macie mozłiwosć moze warto pomyśleć

[Paweł L]

Witam ja też jestem ciekawy swoją drogą wracając do zwierzątek to pierwsza Dolabellka ,którą miałem w akwa poradziła sobie z tematem Bryopsis calkowicie ,a porośnięte miałem wszystkie skały , Bryopsis pieknie falowało ,Dolka była strasznie żarłoczna i jak nie miała już co jejść to ją oddałem i to był błąd bo teraz gloniska wróciły kupiłem inna Dolabele i ta jest trochę większa za to prawie wogóle nie rusza Bryopsis.

[darecky3]

rozmawialem przed chwila ze swoim znajomym z Chester. Mial dostawe do sklepu 3 dni temu a w tym rowniez tzw blue bryopsis shrimp. Krewetka podobno zywi sie tylko bryopsis i jest ciezka w utrzymaniu w czystym od tych glonow akwarium. Nie znam lacinskiej nazwy a kumpel tez nie potrafil tego znalezc, Po prostu dostawca nie zamiescil nazwy lacinskiej na liscie zwierzat. Wszystkie zostaly sprzedane w ciagu godziny po opublikowaniu listy z dostawa na forum. Jedna z nich trafila do baniaka ze szczepkami i jsiedzi na podstawkach gdzie ten glon jest. Pozostaje odczekac na opinie tych co kupili.

Z naturalnych zjadaczy bryopsis mozna zaliczyc rowniez krewetke o nazwie heteropeneus. Nie wiem czy jest reef safe i nie mam pojecia czy wydajna. Z opin innych wynika ze tez kwestia zjadania glona to loteria jak z brzydalem i rozyczkami. Ponizej fotka, z ktorej raczej nie wynika ze tak na 100% jest reef safe

Edytowane 18 Maja 2013 przez darecky3 (wyświetl historię edycji)

[gwlukasz]

tez mam boruska

mam zajączka

ciekawe zwierzeta polecam, napewno sie przydadza

a tak na marginesie

jak pozbyłem sie briopsis woda troszke sie ustabilizowła to ukwał dzieli mi sie jak szalony

z 1 sredniej wielkosci mam juz teraz 3 sztuki

jeszcze troche bede musial ze sprzedać albo zamienic bo jak sie tak dalej bede dzieliły to w akwarium bede miał zdecydowany przesyt ukwaiałow

[Yendruu]

Podobno Heteropeneus Longimanus gustuje w briopsis. Sprawdzal ktos ?

[Maćko]

Kapuhy a jak szybko podniosłeś to kh? Umnie się zaczyna plaga, tę najbardziej obrośniętą wywalę chyba do kosza albo wydrapię szczotą i do sumpa, ale metoda KH mnie zastanawia Nie chciał bym nic zbroic w baniaku

[walpie]

Na 950L w obiegu rozrobiłem w 0,5L wody RO/DI 30g sody i dozowałem 5ml na godzinę (działa perfekt)

[Mycha]

A jak zwierzęta po tej metodzie z sodą?

Wyeliminowałam już większość plag z akwarium, jest już prawie pięknie, ale bryopsis spędza mi sen z powiek. Jedyne dwa SPSy, które przeżyły plagę Aiptasii i innych, teraz coraz bardziej obrastaja brypsisem. Mogę je poświęcić, bo i tak nie wyglądaja najlepiej. Bardziej martwią mnie ryby, krewetka i ukwiały. Jak te zwierzęta znoszą metodę sodową?

[Komarek]

U mnie poszło przy Kh 13. Niestety wróciło. Teraz Kh wyszło ze skali na teście salirerta, Mg 1600 a paskuda nic. .......

Pozdrawiam mobilnie

Marek

@

[Mycha]

Nie zabrzmiało optymistycznie. Zaraz sie okaże, że wszystkie plagi sa do ogarnięcia, ale z bryopsisem nie wygramy? Zbiornik aktualnie wygląda naprawdę fajnie, gdyby nie te ogniska bryopsisu. Usuwam mechanicznie, leję NO3:PO4-X, podnoszę stopniowo Mg (na razie ballingiem, jestem na jakimś 1410). Jak ze 2 razy w tygodniu dziada oczyszczam, to mam wrażenie kontrolowania sytuacji, ale to tylko wrażenie, bo na SPSy włazi i dopóki nie będę miała pewności, że się bryopsisu pozbyłam - nie zdecyduję się na zakup żadnego korala. Szkoda zwierzaka. No i w sumie czuję, że sytuacja jest patowa.

Skały z największą ilością bryopsisu wylądowały w sumpie, a że nie ma tam cyrkulacji, to bryopsis zniknął. Co ciekawe jedna z takich skałek siedziała w sumpie z pół roku. Z racji, że były na niej grzybki, to szkoda nam się ich zrobiło i przełozylismy skałę do głównego zbiornika jakieś 2 miesiące temu. Bryopsis na niej nie powrócił. Może to jest jakiś pomysł? Skały, z ogniskami bryopsisu na kwarantannę...

Zastanawia mnie czy mogę coś takiego samego zrobić z tym biednym SPSem. Jak długo SPS przeżyje bez cyrkulacji?

[TOMEK79]

Witam

Walczę z bryopsis od listopada 2012r ( może trochę wcześniej ale nie jestem pewny dokładnie)

zużyłem 2 litrowa butelkę magnezu oraz trzy 1/2 litra i nadal jest tego mnóstwo.

Nie daje rady odsysać bo zawsze się coś zostanie i się roznosi , nawet na tylnej szybie rosło ale zdrapałem razem z koralowymi glonami.

Magnez podniosłem ( oczywiście powoli i w długim okresie czasu) do poziomu 2800 a KH utrzymywałem na 11- 12 cały czas.

Po dwóch miesiącach straciłem wszystkie ślimaki turbo ( miałem 10 sztuk) oraz 5 krabów niebiesko nogich.

Oczywiście nadal trzymałem magnez na wysokim poziomie i nie zmieniałem wody w ogóle przez te miesiące mimo to reszta parametrów trzymała się w normie ( mam tylko dwie ryby i mało karmie) do tego purigen , chemi pure , rowa phos teraz dołożyłem cheato.

Bryopsis kilkakrotnie w tym okresie ( a jest to 7 miesięcy ) szklił sie i znikał ale tylko miejscami wiec nie dawało to efektu ponieważ szybko uzupełniały te miejsca pozostałe "ogniska" na koniec maja 2013 r, stwierdziłem ze odstawie tą metodę ponieważ nie dała efektu ( wtedy zacząłem regularne podmianki i odsysam tylko co się da w czasie zmiany wody).

Teraz przygotowuje się do resetu zbiornika.Mam zamiar wyciągnąć całą skale i wysuszyć całkowicie przez 2 miesiące ( może nawet ja potraktuje wrzątkiem) po czym moczyć 2 tygodnie w RO i miesiąc albo 2 w słonej wodzie . Wtedy wsadzę to do pustego już akwarium tylko woda zostaje ta sama. Zapomniałem dodać ze jak to wejdzie do piachu to lepiej go wyje...ć od razu bo nic się nie da zrobić , jak sam się przekonałem.

Bryopsis jest ponad 50 gatunków , mnie musiał się trafić naprawdę odporny, tak wiec nie każdy bryopsis jest taki sam dlatego w rożnych zbiornikach rożne metody dają efekt a w niektórych nic nie pomaga.

Podsumowując nie startuje już nigdy z żywą skałą.

[TOMEK79]

PS:

A mogło być tak pięknie.

[luft]

Tomek tez tak myslalem ze nie dam rady

Pomogl maly borsuk który trafil do 80 l baniaczka

I dal rade pieknie

[Flasher]

Więc ja opiszę swoją walkę z tym cudacznym glonem. Zbiornik mam niewielki a i tak w ciągu trzech miesięcy wlałem w niego ponad 2,5 litra Tech M Kenta. Przez cały ten okres tzn. 3 miesiące magnez trzymałem w okolicy 2100-2200 co jedynie lekko hamowało rozrost ale nie niszczyło uciążliwego glona. Ktoś mi poradził żeby zjechać z parametrami i spróbować jeszcze raz więc dałem spokój. Jechałem jednak na IO która mi się kończyła więc kupiłem bańkę kentowego ReefSaltMix i na niej zrobiłem podmiankę a w briopsis jakby piorun strzelił i zaczął szybko zanikać... w zasadzie w ciągu tygodnia-dwóch nie pozostał ślad po niechcianym gościu.

Zastanawiam się teraz czy to był przypadek czy składnik który był w magnezie Kenta został przeniesiony do w/w soli która skutecznie mi zwalczyła dziadostwo... faktem jest że nadal miałem wtedy tak wysoki poziom magnezu i dopiero teraz pomalutku sobie opada.

[Mycha]

Ja mam borsuka, mitraxa, żółtka, hepatusa, dwa jeżowce i omijają dziada szerokim łukiem. No dobra, czasem skubną, ale taki sam efekt jak z aurigą i aiptasią, czyli żaden, nie widać żeby znikały.

Luft, myślałam właśnie o Tobie, bo w którymś wątku (może nawet w tym) napisałeś, że naturę zwalczamy naturą. Co jeszcze byś mógł zaproponować jako środek naturalny, bo jak widzisz nie mam szczęścia w tej dziedzinie. Dolabelli od roku nie udaje mi się kupić, ale z nią też podobno loteria.

O tym: Elysia crispata czasem piszą, że je, ale nie widziałam w żadnym naszym sklepie, a do tego straszą, że trudny w hodowli.

Na razie zamówiłam Magnez Kenta i będę walczyć dalej.

[mariusz_s]

A ja leję bakterie BioGro, do tego kH - 9, Mg - 1900 (MgCl2 i MgSO4). NO3 i PO4 0 i bryopsis zbielało i powoli ustępuje.

[Grzegorz Dyzma]

Ja wlaczylem samym KH bo magnez Kenta jest juz nie skuteczny. Poziomy zedu 2200 nie przynosily rezultatow bo zmieniono sklad.

Po podbiciu KH no gornych granic skali na Salifert pomoglo. Kh Spadlo bryospis wrocilo. Ale wyczytalem tez w madrej ksiazce ze po prwdzim zakonczneiu dojrzewania (nie cyklu azotoego) bryopsis samo schodzi.

Tak sie tez stalo w zbiorniku mojego kolegi na co licze tez u siobie. Borsuka i tak kupie mimo ze 200L to za malo bo inaczej jak wroci to zegnam sie z hobby na jakis czas.

Co do pazenia, suszenia sklaly, moczenia i calej tej zabwiy, lepiej kupic sucha po 7f za kilko i problem z glowy.

[Gość nanokaczor]

Ja mam borsuka, mitraxa, żółtka, hepatusa, dwa jeżowce i omijają dziada szerokim łukiem. No dobra, czasem skubną, ale taki sam efekt jak z aurigą i aiptasią, czyli żaden, nie widać żeby znikały.

Luft, myślałam właśnie o Tobie, bo w którymś wątku (może nawet w tym) napisałeś, że naturę zwalczamy naturą. Co jeszcze byś mógł zaproponować jako środek naturalny, bo jak widzisz nie mam szczęścia w tej dziedzinie. Dolabelli od roku nie udaje mi się kupić, ale z nią też podobno loteria.

O tym: Elysia crispataczasem piszą, że je, ale nie widziałam w żadnym naszym sklepie, a do tego straszą, że trudny w hodowli.

Na razie zamówiłam Magnez Kenta i będę walczyć dalej.

Jeśli będziesz golić 5 hektarową łąkę za pomocą golarki do włosów to też nie będzie widać efektu. Ale to nie znaczy że te zwierzaki nie jedzą bryopsisu. Masz go poprostu dużo a on w sprzyjających warunkach potrafi bardzo szybko rosnąć i zwierzaki nie jedzą go tyle ile go przyrasta.

Tak samo jest z aiptasią.

Zamiast podbijać magnez i kH co jest moim zdaniem kompletnie bez sensu może lepiej zbić azotany i fosforany i wtedy jak bryopsis przestanie rosnąć jak szalony wrzucić ze 3 kraby jedzące bryopsis np mitraxy.

Edytowane 1 Października 2013 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Mycha]

Jeśli będziesz golić 5 hektarową łąkę za pomocą golarki do włosów to też nie będzie widać efektu. Ale to nie znaczy że te zwierzaki nie jedzą bryopsisu. Masz go poprostu dużo a on w sprzyjających warunkach potrafi bardzo szybko rosnąć i zwierzaki nie jedzą go tyle ile go przyrasta.

Dużo, to miałam w starym akwarium zanim zrobiłam restart

Teraz mam w zasadzie ok. 5 małych ognisk gdzie stale odrasta. Jak jestem po koszeniu to akwarium wygląda naprawdę super. Tyle, że odrasta i to mnie martwi, bo nie lupię żadnego korala dopóki będzie odrastać, bo SPSy przegrywają walkę z bryopsisem. Sporo juz straciłam, następny schodzi. Bez golenia nikt nie chce tego skubnąć. Żółtek i Borsuk - zdarza im sie skubnąć Bryopsis, ale tylko taki świeżo po koszeniu. Jak osiągnie większe rozmiary to nawet nie podpływają.

Grzegorz, a nie ma w tej mądrej książce ile trwa prawdziwe dojrzewanie? Moje akwarium stoi od maja 2012r. Ale z drugiej strony wciąż nie jest do końca stabilne. Wrażenie stabilizacji dawał bryopsis. Dopóki go nie ruszałam - wszystkie parametry były wzorcowe. Po pierwszym koszeniu przeraziłam się, NO3 skoczyło na ponad 20. I tak teraz mam wahania pomiędzy koszeniami i to NO3 tak mi faluje. Może więc jeszcze stabilizacji nie ma, może nie dojrzało?

Przestraszyłeś mnie tym Kentem, bo właśnie wczoraj zamówiłam ale co mi tam, spróbuje później jeszcze i sól Kenta (jak pisał Flasher), jak wykończę tą co mam (Red Sea aktualnie). Może to co mieli w Tech M przerzucili do soli? Albo z soli jeszcze nie usunęli .

Tak samo jest z aiptasią.

Z aiptasią nie jest tak źle. Aiptasia-X pozbyłam się dużej ilości, a resztę powoli konsumuje auriga, bo widzę, że tam gdzie mi się nie udało dojść populacja ich się zmniejsza. Powoli, bo powoli, ale przynajmniej nie rozrasta się ponownie. Jakoś auriga to kontroluje.

Zamiast podbijać magnez i kH co jest moim zdaniem kompletnie bez sensu może lepiej zbić azotany i fosforany i wtedy jak bryopsis przestanie rosnąć jak szalony wrzucić ze 3 kraby jedzące bryopsis np mitraxy.

Cały czas leję 5ml dziennie NO3-PO4-X. Jeśli podbicie Mg chociaż zahamuje wzrost bryopsisu, to wówczas może glonożercy daliby radę? A swoją drogą rzeczywiście muszę przemyśleć dokupienie jeszcze Mirtaxów, bo nie dość, że to sympatyczne krabiki, to jeszcze pożyteczne . A może wówczas trafi się taki egzemplarz, który będzie uwielbiał bryopsis?

Edytowane 1 Października 2013 przez Mycha (wyświetl historię edycji)

[Mycha]

Witam,

Z racji, że wertuję całe forum (a także cały Internet) na temat walki z bryopsis, prosiłabym o odpowiedzi w ankiecie osoby, które przeszły walkę z tym glonem.

Interesują mnie odpowiedzi osób, które przeszły walkę i albo musiały zrobić restart baniaka, bo glon wygrał, albo zakończyły walkę powodzeniem i już dłuższy(!) czas nie mają problemów z tą plagą.

Niestety, ale moja analiza innych wątków doprowadziła mnie do chęci przeprowadzenia takiej ankiety. Widzę, że osoby, które już ogłosiły sukces na forum wracają po jakimś czasie z tymi samymi problemami.

Da się wygrać z bryopsisem czy nie?

Dodatkowo proszę osoby, które będą odpowiadały na chwilkę refleksji, czy to co miały, to był rzeczywiście bryopsis (czyli glon miał charakterystyczne liście przypominające paprotki), bo chwilami analizując forum mam wrażenie, że niektórzy błędnie mianem bryopsisu określają inne glony, np. nitkowate i tylko wprowadzają w błąd tych, którzy walczą z prawdziwym bryopsisem podając swoje sposoby na zwalczenie tego glonu.

Osoby, które wygrały i rzeczywiście problem nie powrócił, dzięki czemu cieszą się teraz piękną, czystą rafą, proszę o dopisywanie pod spodem, która metoda spowodowała ten cud .

Mam nadzieję, że admini nie uznają ten wątek za nadmiarowy. Naprawdę dokładna analiza forum doprowadziła mnie do jego utworzenia. W razie wątpliwości, żeby nie zaśmiecać forum jestem w stanie przedstawić argumenty na priv .

Pozdrawiam i zapraszam do udziału w ankiecie,

Marzena.

P.S. Jeśli będzie taka potrzeba mogę aktualizować tego posta tworząc sprawdzoną listę bryopsis-killerów

[maol]

W moim wypadku Briopsis i wszelkie inne zielone glony w 2 tygodnie usunął do zera w zbiorniku jeżowiec Salmacis sphaeroides.

[luft]

fajny pomysł, zaraz połączę ją z głównym tematem oraz dodam kolejne pytanie/a

Ja mam borsuka, mitraxa, żółtka, hepatusa, dwa jeżowce i omijają dziada szerokim łukiem. No dobra, czasem skubną, ale taki sam efekt jak z aurigą i aiptasią, czyli żaden, nie widać żeby znikały.

Luft, myślałam właśnie o Tobie, bo w którymś wątku (może nawet w tym) napisałeś, że naturę zwalczamy naturą. Co jeszcze byś mógł zaproponować jako środek naturalny, bo jak widzisz nie mam szczęścia w tej dziedzinie. Dolabelli od roku nie udaje mi się kupić, ale z nią też podobno loteria.

tak pisałem, że żaden zwierzak nie jadł bryopsis skutecznie, aż zdecydowałem się na borsuka, który nie był dokarmiany i w akwarium zastał osłabiony, ale odradzający się bryopsis. W oczach te kępy znikały, dzień po dniu, czyszcząc cały baniaczek do cna. Wcześniej podbijałem MG i Kh, ale nie potrafiłem być może małą konsekwencją działania uśpić na dobre (zrezygnowałem z chemii ponieważ bezkręgowce ślimaki, krewetki tego nie mogły znieść i zaczęły padać). Wpuściłem borsuka, podmiany wody były wstrzymane już dawno na czas walki i to pomogło.

Jeśli ktoś natomiast chciałby z jakiegoś makroglonu m.in. bryopsis oczyścić kawałek skałki w sposób naturalny, bez jej uśmiercania - polecam skałę zalać w osobnym zbiorniku i wlać fitoplankton, który namnożony pożre całe zaduszone swoją ekspansją większe od niego formy życia.

pozdrawiam

luft

[gwlukasz]

A mi sie wydaje ze kazde akwarium jest inne i w kazdym akwarium inaczej sie pewne rzeczy dzieją i inaczej sie je usuwa.

Ja tez miałem problem z Bryopsis długo z nim walczyłem . kupiłem slimaka zajaczka , jezowca borsuka i nawet nie podchodzili do tego dziadostwa. podniosłem magnez do ok 2000 i powoli zaczeło znikac

Chociaz bardziej uważam że akwarium sie ustabilizowało . Teraz odpukac nie mam zadnego z tym problemu. Natomiast w odpowiedzi na ankiete uważam ze sa gorsze plagi .

[Gość nanokaczor]

Da się wygrać bez problemu. Wiele razy o tym pisałem i już nie mam siły.

Mam nawet skalę która była kilka lat temu zarośnięta bryopsisem. To napewno był bryopsis. Bryopsis bardzo łatwo odróżnić od innych glonów bo ma charakterystyczne cechy morfologiczne.

Ankieta nie ma żadnego sensu bo ankieta pokazuje co myślą ludzie którzy mają ochotę zagłosować a nie pokazuje jak wygląda rzeczywistość. Po co komuś wiedza o tym co ktoś myśli na temat glona który jego zdaniem wygląda jak bryopsis ale tak naprawdę ten ktoś nie miał nigdy bryopsisu tylko gdzieś przeczytał że tak trzeba zrobić ale nie wiedział o tym że ten tekst który przeczytał był napisany przez kogoś kto przeczytał inny tekst w którym były napisane kompletne bzdury.

Edytowane 2 Października 2013 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)