Potoczne nazewnictwo morszczyzny

[luft]

Temacik zrodził się w głowie na początku tygodnia. Większość z nas by nie łamać sobie języka na trudnych łacisnkich nazwach uzywa w miarę możliwości polskich okresleń czy to ryb czy korali np żółtek, borsuk, czy tuba i spagetti. To wiemy wszyscy, ale fajnie byłoby móc cofnąć się wstecz, gdy w Polsce była garstka morszczaków, którzy to przecierali szlaki w temacie. Można by się pokusić o co najmniej dwie rzeczy w tym temacie.

1) Jeśli to możliwe spróbować przypisać autorstwo polskiej potocznej nazwy danego życia

2) Opisać etymologie polskiego odpowiednika, zaczerpniętego z przekładu innego języka

Temat otwarty. Zapraszam do dzielenia się własnymi spostrzeżeniami.

Pozdrawiam

luft

[Andretti]

ciekawe kto pierwszy użył nazwy " błazenek "

bo to dla nas powinien być człowiek legenda !

Edytowane 18 Stycznia 2013 przez Andretti (wyświetl historię edycji)

[tomcio]

Gdzieś kiedyś spotkałem się z nazwą "clown fish" więc nasz błazenek to tylko tłumaczenie

[michalzgierz1989]

Często polskie nazwy powstają od kolorów danego zwierzęcia Szczególnie pomysłowe są Kobiety jak Dziewczyna jednego z morszczaków powiedziała że chce w Akwarium Margaretki to ja nie wiedziałem o co jej chodzi jak przybliżyła że to ma wygląd Słonecznika to skumałem że chodzi jej o Zoathusy w sumie to wygląd mają jak słonecznik

[Kośmid]

Margaretki to też ciasteczka takie. Michał, popracuj nad stylistyką wypowiedzi. Znasz znaki interpunkcyjne ?

[rs]

Usunąłem wszystko bo by znowu wyszło, że tylko się czepiam.

Przepraszam.

Edytowane 19 Stycznia 2013 przez rs (wyświetl historię edycji)

[luft]

No czekam na wpis jakiegoś wilka morskiego siwą brodą hehe

[Stani]

Kiedys byly dosyc czasto pytania o zwalczanie aiptasii. Napisalem, ze tomentosus jest przydatny i tak brzydki, ze az ladny.

Prawdopodobnie stad wziela sie nazwa "Brzydal".

[kuba503]

Moja Połówka stwierdziła że jeśli chce zakładać akwarium morskie to ona chce w nim orke (niby nie wykonalne) a pokazałem jej odpowiedni gatunek błazenka a Żonka wpadła w euforie. Tak więc ilu ludzi tyle skojarzeń i polskich określeń