Coś na piasku

[Walker]

Jest od tego dział plagi

[Mash6]

hmmmm... tak tylko sobie gdybam ale czy nie mylisz ozonatora z jonizatorem powietrza albo jakimś innym nawilżaczem ???

tak dobrze gdybasz tak sie pomylilem

[tomcio]

kto pyta nie błądzi

[Aleksander]

Kto pyta ten błądzi z innymi

Jestem ciekaw jak długoterminowe obserwacje wyglądają u tych którzy stosowali? Podzielicie się wrażeniami jak system zareagował?

[Walker]

Wzorowo

Zero plag

[MałaMi]

a moglby ktoś udzielić informacji czy stosując 5 ml na 100 l wody utlenionej skracać oświetlenie, wyłączyć całkowicie czy ograniczyć ? jeśli tak to ile ?

[Martinez]

Metoda dosyć ciekawa aż się prosi by ją wypróbować tylko obawiam się czy nie będzie w późniejszym czasie jakichś komplikacji po użyciu wody utlenionej.

[MałaMi]

No więc tak...

Moje akwarium zaatakowało bordowe coś o wystających bordowych nitkach i wyglądających jak wylany plastik na skale i piachu. Oprócz tego miałam brazowy nalot na piachu i skałach który niczym nie przypominał w/w zjawiska w innych miejscach.

Zaglądnęłam do tego tematu i pomyślałam , ze co nie zabije to wzmocni.

Zaciemniłam akwarium na 72 h i codziennie lałam okolo 6-7 ml na 100 l wody utlenionej. Karmienie w pierwszy dzien zero, drugi polowa kosteczki i trzeci kosteczka. Efekt po trzech dniach : na piasku "to coś" zlazło, na skałach również, a glon z którym walcze i porasta skały zrobił się taki jakby słabł - OBY !!!

Obserwacja odpieniacza, może jakby troszkę go ruszyło, ale bez większej rewelacji. Korale bez zmian, ryby delikatne zdziwko.

No wlasciwie też bym wyglądała inaczej po trzech dniach zamknięcia w piwnicy.

To by było tyle, aktualnie swiecę tylko niebieskim i planuje po 3-4 godziny dziennie, co by pozbyć się zielonego gówna pod tytułem GLON.