dziwne zachowanie samicy A. ocellaris

[TMK]

Parkę błazenków mam dwa lata. Od kilku miesięcy zaczeły się wycierać. Ostatnio tarło miało być już tydzień temu, ale samica jakoś się dziwnie zachowuje. Kilka cm od ich ustalonego miejsca do tarła rosną sobie czerwone duże grzybowieńce. Potrafi tam wpłynąć i się wyleguje. Wygląda jakby leżała bezwładnie, czasem usiłuje delikatnie mordką podnieść grzybka. Oddycha normalnie, żadnych zmian chorobowych, po wypłoszeniu pływa normalnie. Może trochę słabo je, ale w czasie tarła ma bardzo zmienny apetyt. Błazenek samiec zostaje sam, nie interesuje go grzybowieniec.

Wydaje mi się że samica ma "chcicę" na ukwiała, ale tak nagle? Jak zachowują się błazenki w ukwiale? czy wygląda jakby spały w dzień?

[Kośmid]

Nie wiesz, baby tak mają, nie zrozumiesz.

[TMK]

no to prostu z mostu... Mam jej kupićtego ukwiała? Wspólnotata jajników zrezygnuje z butów...

Edytowane 24 Stycznia 2013 przez TMK (wyświetl historię edycji)

[kapuhy]

Błazny nieruchomo w ukwiale siedzą głównie śpiąc w nocy, a w dzień przeciskają się w nim, kręcą, odganiają intruzów itp. Zresztą zerknij na filmy na youtubie, obraz wart tysiąc słów. Moje błazny w dzień w ukwiale nie śpią.

[TMK]

No właśnie nie wiem czy blazenkowej coś jest, czy tylko chce ukwiała. W końcu grzybowieniec to nie ukwiał, ale zachowuje się dziwnie.

Dzięki za konkretną odpowiedź

[kapuhy]

Po adopcji korala (sarco, briareum czy ełfilki) błazny zachowują się w nim tak samo jak w ukwiale, nie wylegują się w nich statycznie. Nie spotkałem się z takim zachowaniem, jak Twojego błazna. Może potrzebuje więcej odpoczynku?

[Ironista]

Moja od pewnego czasu robi tak samo. Zaczęło się od tego jak wpuściłem centropygę. Zaczęła mi drażnić błazny. Nie jest to jakaś tam walka a la pokolce. Po prostu je wk...wia, pływając wkoło nich. Samczyk jakoś to znosi, ale samica się nie daje i często tak śmigają z centropygą po baniaku, że nie nadążam za nimi wzrokiem. Od czasu tych zamieszek samiczka nieraz kładzie się na sarco nawet w dzień i leży nieruchomo, zwłaszcza jak ten się wywinie w kielich. Myślę że po prostu odpoczywa i fizycznie i psychicznie od centropygi. Z tym że nie trwa to jakoś długo, kilkanaście minut i już.

TMK - jak nie masz nic z długimi polipami, co błazny zaadoptowały jako ukwiała, to może faktycznie kup im go, bo natura dała znać o sobie.