tist Zgłoś Napisano 4 Lutego 2013 Witam, zastanawiam się czy udało by się dodać parkę czarnych ocellaris do baniaka, w którym już urzęduje para maroonów... Zdaję sobię sprawę, że to ryzykowny manewr ale chciałabym spróbować... Co o tym myślicie? Jest szansa na powodzenie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MixEEr Zgłoś Napisano 4 Lutego 2013 Ktoś miał w zbiorniku premnasy i ocealarisy i żyły razem, ważne aby był duży zbiornik i ukwiałów pod dostatkiem, bo jak będzie jeden to napewno będą walczyć o niego tapnięte z telefonu pozdrawiam Cytuj TOTM ---> http://reefhub.pl/mikolaj-szostak-mixeer-1000l-z-myslenic/ Moje akwarium ---> http://nano-reef.pl/...120#entry664781 Mój kanał Youtube ---> http://www.youtube.com/user/mixeer0700 SPRZEDAM SPRZĘT PO LIKFIDACJI AKWA ---> Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomasz Zgłoś Napisano 4 Lutego 2013 Na początku occelarisy na pewno dostaną w kość. Czy się dotrą trudno powiedzieć. Ciekawe tylko co Cie skłania do takich głupot? Przecież jeśli jest choćby cień szansy że którymś rybom będzie się działa krzywda to można z nich zrezygnować na rzecz innego gatunku. Cytuj 380l, 400W led DIY Cree, odp. T-Aqua, trochę innych gratów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tist Zgłoś Napisano 4 Lutego 2013 Pytanie w tym momencie jest teoretyczne, nie będę wrzucać do baniaka ryb z góry skazanych na zagłądę. Akwarium nie jest najmniejsze ale ukwiał który zamieszkują maroony usytuowany jest prawie na środku... Jedyną opcją byłoby drugi ukwiał przekonać do zamieszkania w najdalszym kącie baniaka... A dlaczego chcę ocellarisy w akwarium? Bo podoba mi się czarna odmiana barwna i chciałabym mieć je u siebie... Ale skoro to nie jest najlepszy pomysł to zostanę przy maroonach... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tist Zgłoś Napisano 6 Lutego 2013 Mój znajomy właśnie zakończył aklimatyzację nowych błazenków bez żadnych awantur. Dlatego wciąż chodzi mi po głowie próba dołączenia ocellaris do zbiornika. Tylko że on wpuścił maroony do ocellaris a u mnie jest odwrotnie... Ma to jakieś znaczenie? (pewnie tak maroony są z natury agresywne) Czym mogę zastąpiś ocellarisy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dzym Zgłoś Napisano 6 Lutego 2013 Jak duże są maroony? Jak duży ma zbiornik kolega? Ps. Poczekaj jak zacznie się tarło albo walka o ukwiał. Cytuj Było 340 litrów: http://nano-reef.pl/...042#entry344042 Obecnie (zdjęć na forum nie ma): 600 litrów słonej wody. Skała: 20kg, Piasek: 10kg albo i mniej. Korale i ryby: kolorowe; Światło: ATI 8x54W T5; Odpieniacz: Vertex Alpha 250; Obieg: RD6500; Cyrkulacja: ciągle za mała ale markowa ; Sól: Red Sea (niebieska) + Balling z Trace Elements od FM i węgiel ale to dla właściciela Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tist Zgłoś Napisano 6 Lutego 2013 Zbiornik 350l, jego maroony to jeszcze maleństwa może z 3-4 cm, dwa Entacmaea quadricolor i jeden Heteractis crispa. Ocellarisy są już dorosłe i trą się regularnie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MixEEr Zgłoś Napisano 6 Lutego 2013 moje premnasy tłuką wszytskich poza chelmonem bo jest duuzo większy, a jak którakolwiek ryba zbliża sie do ukwiału to w łep. . . strach pomysleć co by zrobiła z błaznem który chciałby walczyć o ten ukwiał . . . nawet kraba porcelanowego skutecznie wywalił z ukwiału . . . nawet szczepki, które kłade w okolice ukwiału notorycznie sa zrzucane. . . najchętniej wymienił bym je na zykłe, spokojne błazny Cytuj TOTM ---> http://reefhub.pl/mikolaj-szostak-mixeer-1000l-z-myslenic/ Moje akwarium ---> http://nano-reef.pl/...120#entry664781 Mój kanał Youtube ---> http://www.youtube.com/user/mixeer0700 SPRZEDAM SPRZĘT PO LIKFIDACJI AKWA ---> Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tist Zgłoś Napisano 6 Lutego 2013 Ja wybrałam maroony ze względu na intensywność barw... Nie przejawiają agresji w stosunku do kardynałów, które proszą się o baty pływając przy ukwiale czasem nawet o niego zahaczając za to talboti notorycznie przegina swoją obecnością w zbiorniku chyba po prostu go nie lubią. Samica była agresywna tylko w stosunku do nowo przybyłego partnera ale jej przeszło... Tak więc nie wiem czy ryzykować czy dać sobie spokój. Jedni mówią, że nowo przybyli mogą zginąć inni że skończy się na gonitwie przez kilka dni. U kumpla ocellaris przegoniły maroony przez dwa dni i jest spokój... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach