Skocz do zawartości
WolfAtTheDoor

Aiptazja - niezniszczalne stworzenie.

Rekomendowane odpowiedzi

wróciła bo może była pod sąsiednią skałą. takie działania, zabijające przy okazji całe życie w kawałku skały to , no offend, nonsens.

chemią w ukwiała, żeby zlikwidować największe, a później utrzymywać wurdemani lub coś podobnego.


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podobno ktoś je próbował dziabać igłą i wstrzykiwał coś o kwaśnym odczynie, ale czy podziałało-nie wiem. one są w sumie nie do pokonania, zawsze wylezie, a to dzięki formom przetrwalnikowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja sam osobiscie dziabałem i potwierdzam, że działa kwasek cytrynowy rewelacyjnie. tak samo jak joejuice ktory uzywalem. ale zwracam uwage, ze kwasek poprawnie zaaplikowany dziala tylko na ta aiptasie ktorej sie go zaaplikowalo. nie dziala na te ktore siedza ukryte w sumpie, pod sasiednimi skalkami, w dziurkach i zakamarkach.... :) a to najczesciej dzieki nim odradza sie populacja. :)


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

można instrukcje w jakie miejsce, ilość i jakie stężenie kwasku ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

można kwaskiem, można octem np. jabłkowym. w nogę :> tylko ciężko trafić, u mnie się chowa nawet jak widzi "sondę" do karmienia turbinarii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

" octem np. jabłkowym" w jakiej ilości i w jakim stężeniu masz ocet ( %) ?

sama strzykawka czy przez igłę z strzykawką ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak : jak kazde zywe stworzenie aiptasia ma instynkt zachowania zycia i jak wyczuje zagrozenie to sie chowa. Wiec podejsc trzeba ostroznie. Ja ostatni raz bawilem sie w to jakies dwa lata temu i metoda prob i bledow doszedlem do tego, ze najlepiej jest podejsc strzykawka z boku, wejsc igla w pien, im blizej stopy tym lepiej, ale to tylko dlatego ze aiptasia potrafi zaczac sie kurczyc w trakcie wiec jak igla jest wbita wysoko to nagle ukwial zaczyna wisiec na igle sflaczaly i trzeba uwazac zeby go nie rozerwac. Wiec wbijam igle w pien nad stopa, zaglebiam tak zeby wylot igly byl mniej wiecej nad srodkiem stopy i zaczynam wstrzykiwac kwasek. Ile ? Tak na oko. Zaleznie od wielkosci pacjenta., jak za malo to mozna pozniej powtorzyc, zaczadzona aiptasia jest latwiej dostepna :). Potem szybko wyprowadzam igle i ciesze swoje mordercze instynkty widokiem dogorywajacego chwasta, powinien "sflaczec" i zmienic kolor na taki szarawy . Duze aiptasie odsysam pozniej duza strzykawka, oczywiscie juz bez igly. Chodzi o to ze martwe resztki sie po prostu rozkladaja w wodzie i zanieczyszczaja ja niepotrzebnie (rownie dobrze mozesz wrzucic do wody kawalek miesa i patrzec jak gnije), wiec minimalizuje to jak sie da usuwajac martwa aiptasie w jak najwiekszym stopniu. Jesli aiptasia z jakiegos powodu zostala uszkodzona, rozerwana, lub stopa umocowana byla w jakiejs dziurce to na koniec laduje troche kwasku wbijajac igle w sama skale, dymi sie w promieniu 1-2cm i wszystko oczywiscie umiera. I na koniec uwaga : monitorowac pH ! Za duzo kwasu cytrynowego i pH zejdzie za nisko i bedzie kłopot. Dlatego jak ktos ma mozliwosc to kawalek skalki leiej wyjac i robic to w wiadrze poza zbiornikiem.

Jak wroce do domu w niedziele to moze sprobuje nagrac filmik jak to robie bo po kilkunastu miesiacach mam nawrot aiptasii. Ale moze byc tak, ze nie bedzie co nagrywac bo l.wurdemanni ja zje w tym czasie. I zwracam uwage, ze nagle pojawila sie aiptasia w zbiorniku do ktorego od kilku mieisiecy nic nie bylo dodawane. Doszly krewetki ale juz po aiptasii jako broń na nią.

Edytowane przez kaziko (wyświetl historię edycji)

...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość radiesteta

Aha to może wystarczy je te większe zeskrobać żyletką poza zbiornikiem a z tych pozostałych fragmentów jak wyrosną młode i małe to już sobie krewetki z nimi poradzą ? I nie ma zagrożenia zmiany pH ani utraty życia na skale. Oczywiscie można to robić poza zbiornikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rob co chcesz to twoje aiptasie. Boje sie ze resztek takiej zeskrobanej powtsanie kilka mniejszych, a pamietaj,ze sa mobilne... i nie zawsze siedza w jednym miejscu.;)


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po moich wundermanni nic nie zostalo, krewetki czyszczace .... ach brak slow,

moze brzydala wynajmę, strach tylko potem o zoa i xenie :/

z kwaskiem dobry pomysl, ale jak nie mozna wyciagnac skalek ? i jak sa schowane w taki sposob ze strzykawka nie mozna dojsc ?

u mnie aiptazje powoli sie zadamawiaja na dobre, zalozyly juz sobie przedszkole dla maluszkow :/


narodziny - wrzesień 2012

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość radiesteta

Gorąca informacja. Po 48 h w morzu martwym ukwiał przeniósł się na Wieczną Rafę. Wyjąłem kawałek skały i w osobnym naczyniu solidnie mu dosoliłem solą do robienia wody morskiej. Na refraktometrze zawartość soli poza skalą. 2 dni w takiej wodzie i dziś ukwiał leży na dni naczynia. (Moze już wczoraj leżał nie sprawdzałem) A skała mimo, że pewnie trochę martwa to myślę bez niczego może do zbiornika iść. W końcu to tylko sól do akwarium była. Nic więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Enia

Cześć. Po tygodniowej walce z dużą aiptasja w końcu się udało.Wczoraj przeczytałam gdzieś na forum, żeby skierować na nią cylkulator.Tak też zrobiłam.Przez dwie godziny dałam jej popalić z odległości 10 cm .Schowała się.Zrobiłam jej godzinną przerwę i znów dwie godziny tornada.Biedna nawet nie mogła się na sekundę otworzyć.Myślałam, ze nie pomogło, ale po godzinie jak przygasilam światło odkleila się. Teraz płynie do oczyszczalni:)Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość radiesteta

Pewno myślała że to naturalna fala morska i postanowiła szukać spokojniejszego miejsca. No cóż spełniłaś jej życzenie tylko ;-)

Edytowane przez radiesteta (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akwa.125x55x60 + sump 80x40x40 , Maxspect 2x120w 16000k , obieg Eheim Compact +3000 , odp. diy ala ATI 200 , cyr. 4 x Tunze 6055 na Multi. 7095 , Dastaco II ala DiTus ,AquaRoche ZERO LR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.