Macie coś na zbyciu?

[tomy]

Witajcie

jestem w trakcie zmian w życiu. Zmiany dotyczą ...no są słone. hehehe

akwa jest, miniflotor oraz kosteczki i pompeczka 120l/h. jak zapewniano w sklepie odpowiednia do tego odpienka.

Chętnie przyjmę marwtą skałe, jeśli ktoś ma na zbyciu. Przyśpieszy mi to start. NIe mieszczę się po prostu w kosztach.

Żywą niestety trzeba kupić... koraliki też...

cóż , fanatazja to kosztowna cecha, ale marzenia trzeba mieć.

Mieszkam pod Garwolinem, i do nas docierają dopiero amano i pelia, a ja tu z morskim hihihihi

Będzi ew zamiarach mała rafka, 40 litrów, kiedy coś tam się nazbiera w środku, przełoże do większego około126 litrów.

ólkę już mam, wykonałem samodzielnie i jestem bardzo zadowolony.

Przy okazji, jakiego silniczka użyć robiąc mieszacz wapnia?

Tu można pisać też:

tomy110@tlen.pl

Czekam na sugestje związane ze startem.

[tomy]

No powoli i w pocie czoła zbliżam się do...

jest odpienek, dmuchaweczka, martwa skałeczka.

półeczka zrobiona, baniaczek zamówiony...

pozostaje oświetlenie, i sól.

i będzie solniczka

pozdrowionka

[Jaroslaw Sumara]

błąd, powinieneś napisać " oświetlonko" oraz solunia

[Stani]

No to gratulacyjki!

Pozdrawiam

[tomy]

dzięki, dzięki

lecz cóż, jestem w sytuacji typowej - dla dzisiejszych czasów.

szukam pracy. a wydatki...no cóż..sami wiecie.

ale powoli powoli spełnimy marzenia moje o solniczce

i koralach

a mojego syna o krabiku

pozdrowionka

[Piotr Jan Rogalski]

A Polakom gratulujemy odwagi.

Zakladac morskie nie majac stalego i wydajnego zrodla dochodu.

Ja bym nie byl taki odwazny.

[Roman Rożek]

Witam

tak @Piotr, to jest odwaga ale bardziej brak wyobraźni, liczy się koszty założenia i tylko te koszty natomiast po założeniu nastepuje rozczarowanie:

1. wzrost kosztów zużywanej energii

2. koszty zmiany oświetlenia

3. koszty zakupu soli

4. koszty zakupu pokarmów

5. wzrost kosztów zużycia wody

6. itd

każdy z tych punktów jest kosztem jednostkowym czasami wydatkiem raz na jakiś czas, ale tak się w życiu zdarza że te koszt się nawzajem przeplatają, i wychodzi na to że morksie to worek bez dna.

Ale mimo tego każdy początkujący morszczak chce spełnić swoje marzenia nie patrząc w przyszłość .............

Pozdrawiam Roman

[MMirekJ]

Zawsze mozna sprzedac,i to szybciej niz sie wydaje,przeciez w koncu prawie zawsze Ktos zaklada:):)

Pozdrawiam.

[tomy]

no to zostałem podsumowany

a powiem wam, że biorę wszystko pod uwagę.

brak pracy, to chyba w dzisiejszych czasach nie dziwota

a przystoaować się trzeba i żyć dalej.

przecież nie przestanę marzyć

i realizować marzeń.

a z tymi rachunkami nie przesadzajcie

[tomy]

a tak przy okazji

Panie Romanie Rożek

czy planuje Pan wszystko w swoim życiu?

jeśli tak to współczuje monotonii

poza tym komentarz świetny

czuje się jak w szkole na religii

he he he

[R@F@L]

@tomy@

Czyli niezgadzasz sie z Romanem to co ci napisal ?

[AquaManiac]

Powiem szczerze: z takim nastawieniem nie licz ze ktos Ci na tym forum pomoze. Koledzy powyzej wyrazili uprzejmie swoje zdanie na ten temat a sa to ludzie ze sporym doswiadczeniem ktorzy niejednemu juz pomogli i na pewno nikt z nich nie chcial Cie pouczac czy ustawiac czy byc zlosliwy. Po prostu morskie to konkretne koszta i Panowie delikatnie zwrocili Ci na to uwage. Poza tym morskie trzeba akurat DOKLADNIE ZAPLANOWAC i wg. tego planu dzialac. Z monotonia zyciowa nie ma to nic wspolnego...

Zrobisz jak bedziesz uwazal ale troche pokory by sie przydalo, nikt na tym forum zlosliwie dogryzac Ci nie bedzie, to sa tylko dobre rady, akurat tutaj udzielaja sie ludzie naprawde na poziomie i nikomu do glowy nie przyjdzie zeby sie z Ciebie smiac.

[R@F@L]

O wlasnie zgadzam sie z kol.AquaManiacem bo taka jest prawda a co do dokladnosci i zplanowani to powiem tylko tyle ze ja juz 1,5r. stawiam baniak i mysle ze w tym roku gdzies w maju posole zupke:D:D:D:D

[ocelocik]

Hmm tomy tutaj naprawde nikt Ci zle nie zyczy - po prostu akwarium morskie nawet niewielkie to mimo wszystko nie jest taki maly koszt. Ja z swoja 100l planuje miesiecznie miescic sie w ~80 zl ( prad, woda, sol,roznie nieoczekiwane wydatki), ale mam wrazenie ze beda miesiace kiedy wydam wiecej. Plus ok 1000-1500 zlotych "na rozruch". Ale jezeli jestes w stanie tyle poswiecac - nie ma problemu.

[nowy_zarażony]

Trzeba czasu. Ja zbieralem wiedze, sprzet, kase na zwierzaki, przez 1,5 roku. Tomy proponuje ci stronke www.rafa.home.pl jest tam opis akwa, ktore nie wymaga niewiadomo jakiego wkladu kasy, wiekszej wiedzy, czy czasu. Po prostu pierwsze akwa morskie. Potem sukcesywnie, kupisz skale, piasek, zmienisz oswietlenie na lepsze, dodasz jakis sprzet, korale. Nie od razu krakow zbudowali. Oczywiscie nikt nie nabija sie z twojej sytuacji. Wiadomo raz na wozie raz pod- ot tak bywa. Nigdy nie wiemy co nas spotka.

PS. Nie sluchaj rad typu: Akwa morskie to min 4000zl. Da sie taniej...

[joopa]

@ ocelocik - tak z ciekawosci na co ty chcesz przy 100 litrach az 80 zloty wydawac? bo rozumiem ze to tylko koszty utrzymania a nie nowe zakupy do akwa

Przeciez koszty pradu latwo mozna sobie policzyc, a woda ... kubik zimnej 6 zeta

nie zebym sie czepial

[ZiZi]

Doloze 3 grosze.

W tej chwili wydaje na prad majac baniak slodkowodny oklo 350 zl na dwa miesiace.

Zakupilem troche sprzetu (majac akwa + szafke + DIY). wydalem 3000, pewnie wydam jeszcze z 2000. Potem skala i zycie: 2000 - 4000.

Wszystko po najnizszych kosztach...

Wielektornie tu pisano, koszty startu nijak maja sie do funkjonowania mini rafy. Waldek napisal - 600 zl/ miesiac - w/g mnie bardzo optymistycznie.

[ocelocik]

@joopa

Hmm no w sumie moze troche przegiolem Ale ja mam dosc szczegolna sytuacje - np. brak filtra RO (ciagle zbieram zeby go kupic, lecz ciagle jakos pieniadze uzbierane sie "rozplywaja" ). I u mnie miesiecznie 60-70l wody po RO to koszt prawie 30zl. Razem z pradem ~25zl to juz 55zl. Do tego dochodza koszta "dluzsze" np. sol - to powiedzmy dyszka. Czyli 65zl. W moim przypadku. Te 15 o ktore przesadzilem to powiedzmy "koszta operacyjne"

[GAWRON]

A ja dodam że na starcie akwa kupa kasy idzie w kosz zapewne nie jeden z was tak miał.Ja ponad 1000 PLN.wydałem na niewłaściwy sprzęt,preparaty,testy,bufory i takie tam.Prawda jest taka że bez stałego dochodu z morskiego nic nie będzie i szkoda sobie zawracać głowe. POZDRAWIAM.

[promil]

Ja na początek włożylem 1,2 tys. z tym ,ze akwa i Miniflotor już mialem.Koszta rozeszły sie na sprzet do panela,RO,sól,wskazniki parametrow H2O,wypełniacze,biobale,pompki cyrkulacyjne itp. + żywa skala ok 10kg.Kolejny wydatek to zmiana oswietlenia na T5 + juz konkretne na zycie w moim morszczaku.

Pozdrawiam