Rudarius excelsus najmniejszy z brzydali ?

[Gość radiesteta]

http://pl.reeflex.net/tiere/3050_Rudarius_excelsus.htm

To tez jeden z "brzydali" prawda ? Dlaczego 2cm ryba piszą, że do akwarium 3 tyś litrów ? Czy informacje na tej stronie nie są źle tłumaczone albo rozmijają się z prawdą ?

[snocho]

Ważniejsze pytanie brzmi: gdzie Ty chcesz tę rybkę kupić?

[Gość radiesteta]

Ważniejsze pytanie brzmi: gdzie Ty chcesz tę rybkę kupić?

No nie to pytanie jest drugorzędne. Najważniejsze to ustalić jakie wymagania ma ta ryba. A co do zakupów to dla baaardzo chcącego nie ma nic aż tak trudnego. Pewnie nie będzie to tanie ani łatwe. Jest giełda w okolicach Łodzi - chyba jedna z największych o ile nie największa w kraju. Ale Polska to nie jest jedyny kraj. Z racji trzymania węzy mam też informacje o giełdach w innych krajach ościennych. W stosunkowo niedalekiej okolicy są i Czechy gdzie też bywają giełdy zoologiczne a także Niemcy gdzie jeśli się dobrze orientuję akwarystyka morska jest trochę bardziej popularna. Inna sprawa, że nie wiem czy ten gatunek nie jest na tej liście gatunków tak problemowych, ze lepiej go zostawić w środowisku naturalnym. Stąd pytanie tutaj na forum. Jako słodkowodny akwarysta zawsze miałem kilka gatunków ryb i innych zwierząt które chciałem trzymać, lecz z jakichś powodów nie miałem na chwilę obecną albo dążyłem by spełnić wymagania i zwierzaka pozyskać. Taki gatunek jak ten właśnie mógłby trafić na taką listę życzeń.

Edytowane 17 Marca 2013 przez radiesteta (wyświetl historię edycji)

[snocho]

Też potrafię przejechać za rybą kawał drogi, ale tego gatunku jak dotąd nie widziałem na żadnym europejskim stocku. Gorzej, że również u eksporterów jej nie ma. Pozostaje Ci więc tylko sfinansować prywatny odłów, ale jak pisałeś dla chcącego nic trudnego

A z tą giełdą w Łodzi to mi humor poprawiłeś

Czesi są świetni jeśli chodzi o ryby słodkowodne, niestety nie jest to kierunek na morskie zwierzaki :/

A odpowiedź na pytanie z tematu: Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że 2,5cm rybka nie potrzebuje 3000l zbiornika

Jest jednak ważny powód, dla którego nikt jak dotąd nie zwrócił na to uwagi...

[Gość radiesteta]

Też potrafię przejechać za rybą kawał drogi, ale tego gatunku jak dotąd nie widziałem na żadnym europejskim stocku. Gorzej, że również u eksporterów jej nie ma. Pozostaje Ci więc tylko sfinansować prywatny odłów, ale jak pisałeś dla chcącego nic trudnego

A z tą giełdą w Łodzi to mi humor poprawiłeś

Czesi są świetni jeśli chodzi o ryby słodkowodne, niestety nie jest to kierunek na morskie zwierzaki :/

A odpowiedź na pytanie z tematu: Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że 2,5cm rybka nie potrzebuje 3000l zbiornika

Jest jednak ważny powód, dla którego nikt jak dotąd nie zwrócił na to uwagi...

No co do Czechów to nie wiedziałem jak u nich z poziomem morskiej. Byłem za innymi zwierzakami. Fakt, że swojego morza nie mają nie ma większego znaczenia. Ale możliwe, że Niemcy coś mieć by mieli. Tam jest kilka dużych ośrodków a odkąd zrobili autostradę szybciej dojadę do nich mimo, że dalej niż np do Gdyni nad bałtycką sadzawkę.

Jaki to ważny powód dla którego nikt jak dotąd nie zwrócił na to uwagi... ???

[snocho]

Ten powód to dokładnie to, o czym piszę.

Dwie duże niemieckie hurtownie nigdy tej ryby nie miały, holenderska (obecnie największa w Europie) też jej nie miała, a przynajmniej nie pokazali jej na stocku.

Z resztą - wpisz nazwę tej ryby w wyszukiwarce i szukaj oferty sprzedaży, jakiejkolwiek

Jeśli faktycznie ryba Cię "poraziła" to działaj. Jeśli uda Ci się ją zdobyć, będzie to dla Ciebie prawdziwy powód do dumy. Też lubię ryby, których próżno szukać w każdym sklepie. Uczucie, kiedy uda się kupić np. stado Chromisów vanderbilti, ciężko porównać z czymkolwiek innym.

Edytowane 17 Marca 2013 przez snocho (wyświetl historię edycji)

[Gość radiesteta]

Określenie brzydal do niej nie psuje bo nie jest brzydka. Jest fajna. No trochę mam czasu jeszcze na nią bo jestem greenhorn w morskiej. Akwarium ledwo co 2 tygodnie zalane królują wieloszczety i Astrriny więc sporo muszę się nauczyć, ale kiedyś kto wie możliwe, że uda się ją jakoś zdobyć. Tylko sposób musi być legalny. Może któryś ogród zoologiczny je ma i rozmnaża. Sporo szukania w anglo i niemieckojezycznym necie.

[biegala]

dlaczego ci az tak na nim zalezy ? bo jest RZADKI ?

Edytowane 17 Marca 2013 przez biegala (wyświetl historię edycji)

[Gość radiesteta]

dlaczego ci az tak na nim zalezy ? bo jest RZADKI ?

Nie bo to jedyny jaki widziałem gatunek "brzydala" który jest jak dla mnie piękny i do tego mały wiec nawet do mniejszego 100-300 l akwarium by się nadał. A skoro jest mały to pewnie i korali aż tak bardzo nie wytrzebi jak jego więksi kuzyni. No piękny jest jeszcze Oxymonacanthus longirostris ale ten gatunek nie dość, że większy to jeszcze ciężki i lepiej natury nie niszczyć.

[MayFly]

Na taką rybę ci nie żal kasy a na sprzęcie to chcesz ciąć budżet

[Gość radiesteta]

Na taką rybę ci nie żal kasy a na sprzęcie to chcesz ciąć budżet

Każdy sam decyduje na co kasę wydaje. A gdybyś czytał uważniej to byś doczytał, ze to plany może na przyszłość a teraz szukam informacji o nich i zastanawiam się dlaczego taka mała i fajna odmiana brzydala jest tak mało popularna.