14 minut temu, BzykU napisał:Ale właśnie gdzie tu jest targnięcie się na życie ?
Woda jak arszenik, nie no to już przegięcie .
A to już prokurator ewentualnie Ci zarzuty będzie stawiał jak się koledze jednak faktycznie coś stanie a nie ja. W muchomory sromotnikowe też nie wierzysz czy empirycznie sprawdzisz na zasadzie - przecież gąski zielone nie są trujące ?