Uziemienie akwarium

[dale]

Sprawdziłem w oddzielnym zbiorniku cały elektryczny osprzęt z baniaka. Wyszło mi że nie ma przebicia, ale ładunki mimo to się zbierają. Zwłaszcza od oświetlenia (8x24W t5). Niedługo przechodzę na ledy, ale mimo to, chciałbym uziemić akwarium.

Znalazłem w jednym ze sklepów elektrodę tytanową, połączoną z wtyczką (bolcem uziemiającym. Robiłem doświadczenia z uziemieniem do bolca w gniazdku, za pomoca przewodu miedzianego - działa.

Próbnik nie wskazuje napięcia, woda nie kopie. Ale miedzi, z wiadomych przyczyn, nie chcę używać.

Czy są praktykowane inne sposoby poza tą elektrodą, oraz czy zawiera ona w sobie jakąś elektronikę ?

Czy mogę coś takiego wykonać z innego materiału, równie bezpiecznego dla obsady jak tytan ?

[juko]

Sprawdziłem w oddzielnym zbiorniku cały elektryczny osprzęt z baniaka. Wyszło mi że nie ma przebicia, ale ładunki mimo to się zbierają. Zwłaszcza od oświetlenia (8x24W t5). Niedługo przechodzę na ledy, ale mimo to, chciałbym uziemić akwarium.

Znalazłem w jednym ze sklepów elektrodę tytanową, połączoną z wtyczką (bolcem uziemiającym. Robiłem doświadczenia z uziemieniem do bolca w gniazdku, za pomoca przewodu miedzianego - działa.

Próbnik nie wskazuje napięcia, woda nie kopie. Ale miedzi, z wiadomych przyczyn, nie chcę używać.

Czy są praktykowane inne sposoby poza tą elektrodą, oraz czy zawiera ona w sobie jakąś elektronikę ?

Czy mogę coś takiego wykonać z innego materiału, równie bezpiecznego dla obsady jak tytan ?

Był o tym temat i meritum kończyło się że więcej tym szkody można zrobić koralom i sobie ( akwarium jest izolatorem i prąd nie płynie do póki niema gdzie "uciec") niż korzyści z tego wynika, a elektroda chyba tanio wychodzi żeby ją czymś innym zastępować

[dale]

... No waśnie nie płynie, do chwili kiedy ktoś rąk nie włoży, a ja mam już oba łokcie poobijane o klapę i ścianę. A o zamiennik pytałem, bo zbliżają się dni majowe, sklepy i poczta nieczynne. Myślałem że coś przyspieszę.

Ale widzę że trzeba będzie z rybki ściągnąć.

[MAREK75]

poczytaj ,może pomoże ci http://nano-reef.pl/topic/34797-uziemienie/

[AquaMarcin]

Instalacja elektryczna w naszm akwarium musi być bezwzglednie zrobiona tak by nie było przebicia do wody czy na obudowę w przeciwnym wypadku moze dojsc do tragedii. Nie ma potrzeby uziemiac wody. Nalezy znaleźć źródło przebicia najczęściej lampy bo kazdy che tanio zrobić, a nie myśli o wodoodporności opraw.

Wysłane z telefona ...

[Coltrane]

najlepiej chyba dać trafo separujące

[k_bad]

A czy elektroda węglowa by się nienadała.

[Coltrane]

jezeli masz pewność że przed licznikiem masz 3 żyłową instalację i na 100% bolec nie jest jakimś cudem polaczony z niebieskim przewodem tylko z żółto/zielonym to można myśleć nad uziemieniem akwa, chociaż różnicówka będzie mniej kłopotliwa od uziemiania. w innym przypadku to proszenie się o kłopoty. Trafo separujące załatwia wiele problemów dodatkowo zabezpieczając przed jakąś magią w kablach co bardzo często jest spotykane.

[dale]

Aquamarcinie, instalacja jest wykonana OK. lampa, jako taka nie ma kontaktu z akwarium - chyba że poprzez drewno. Suche. Sprawdzałem miernikiem oporności. Poszczególne urządzenia zanurzane w wiaderku z solanką, też nie generują ładunków. Dlatego myślę że "błąd człowieka" możesz wykluczyć

Co do instalacji - blok ma 12 lat. Instalację "raczej" poprawną - to znaczy, zawsze może się zdarzyć że ktoś z wykonawców zakombinował, ale nie mam powodów podejrzewać tego.

Czy możecie rozwinąć temat "transformatora separującego" ?. Bo jeśli to pewniejszy sposób, to czemu nie ?

Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale mam w instalacji domowej b. czułą różnicówkę. No i po uziemieniu do bolca, nie zareagowała, a wskaźnik prądu (zwykła neonówka i "fazer") nie wykryły prądu w wodzie.

ps. przepraszam za nie fachowe nazewnictwo. Ale mam nadzieję że jest zrozumiałe.

Edytowane 30 Kwietnia 2013 przez dale (wyświetl historię edycji)

[Coltrane]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Transformator_separacyjny

Moj przyjaciel jest wykladowca na polibudzie, ma oczywiscie uprawnienia sep, twierdzi ze trafo to najlepszy kompromis przy akwa, gdy instalacji nie jest sie pewnym na 100%. Sasiad w bloku bedzie mial na tej samej fazie bolec pod niebieskim i juz moga sie cuda dziac. Glowy nie dam ale chyba ups ma w sobie trafo separujace, wtedy mamy 2w1.

Na allegro nie widze ale w toroidy.pl na pewno wykonaja w dobrej cenie, od dawna u Lachowskiego zamawiam i zawsze jestem zadowolony.

[dale]

W wiki jest informacja iz jedno trafo na jedno urządzenie - czyli że uziemiam poszczególne urządzenia oddzielnie ? A jak to się ma do ładunku elektrostatycznego w wodzie ?

Co do kwestii pewnego zera/uziemienia w gniazdku - nie można tego jakoś sprawdzić ?

[Flasher]

U mnie też miałem podobny problem. Okazało się że nie było przebicia w wodzie tylko świetlówki są pod wspólnym aluminiowym odbłyśnikiem sterowane statecznikiem elektronicznym (ściemnialnym) który pracuje na jakiejś tam wyższej częstotliwości przez co w jakiś sposób generował ładunek na odbłyśniku (może wskutek jakiejś interferencji).

Nie wiem dlaczego ale też zaczynała mnie kopać woda mimo że nie dotykałem odbłyśnika i też wyciągałem wszystko. Po znalezieniu problemu uziemiłem odbłyśnik i od tamtej pory spokój... woda przestała kopać.

P.S. Mamy w pracy urządzenie do mierzenia izolacji i upływności w celach certyfikatów ale nie wiem pod jaki standard podciągnąć domowe akwarium żeby test wyszedł prawidłowo. Niemniej jeżeli bardzo potrzebujesz możemy taki wykonać (urządzenie do prawidłowego działania potrzebuje prawidłowego uziemienia w gniazdku bądź zerowania inaczej nie dojdziemy nawet do menu)

Aaaa... też jestem z Lublina

Edytowane 30 Kwietnia 2013 przez Flasher (wyświetl historię edycji)

[don_Vall]

Uziemienie samej wody nic nie pomoże tylko może podnieść ryzyko. Uziemienia taki czy raczej połączenia wyrównawcze wykonuje się po to by pomiędzy nimi nie było różnicy potencjałów (napięcia). Ja nie będziesz miał uziemionych wszystkich elementów to istnieje ryzyko , że w przypadku przebicia np lampy dotkniesz wody i lampy i właśnie przez Ciebie popłynie prąd.

Transformator separujący jak najbardziej zda egzamin lecz odseparujesz urządzenia akwarium od reszty sieci (w bloku) lecz między nimi dale może dochodzić do możliwości popłynięcia prądu.

Lepiej by było zamontować zabezpieczenie różnicowo prądowe lub wykonać całą instalację zabezpieczeń różnicowo prądowych selektywnych bo różne urządzenia mają różne moce i przebicia niektórych nie wykażą zadziałania różnicówki.

Uziemiając wodę masz jeszcze jeden problem. Będzie płynął przez nią prąd. Mały bo mały ale zawsze.

Można również wykonać instalację wyrównawczą wszystkich urządzeń elektrycznych i metalowych i wody. Nie wiem jednak czy wtedy też nie będzie płynął prąd przez wodę a np. czujniki poziomu w Profiluksie generują prąd do sprawdzania stanu czujnika co może zostać zakłócone pzrez uziemienie wody.

[Arduan]

Prąd indukcyjny Panowie, jeśli gdzieś krążą elektrony, a krążą w każdym kablu i każdej świetlówce, to tworzy się pole elektromagnetyczne. Umieszczenie innego (nieuziemionego) przewodnika w tym polu, będzie powodowało powstanie prądu na zasadzie indukcji. Nie ma sensu uziemiać, bo ten prąd nie płynie, fakt że kopie ;-), bo po dotkięciu już płynie, ale przez nasze ciało.

Proste doświadczenie - jeśli w długim kablu będziemy mieli fazę i 0, a trzeci kabel (uziemienie) nie będzie uziemiony, to po dołożeniu do niego próbnika (śrubokrętu z neonówką), neonówka będzie świeciła. Jeśli trzeci kabel uzieminy, to prąd będzie płynął do ziemi i próbnik nie będzie świecił.

[OKO]

Też kiedyś myślałem nad zrobieniem uziemienia akwarium i podłączenia wszystkiego pod listwę z różnicówką, ale temat nie wypalił bo jednak wolałem kupić coś konkretniejszego do akwarium. Transformator separacyjny może być dobrym wyjsciem tyle że cena wysoka. Przy transformatorze separacyjnym trzeba pamiętać że jego obudowa nie może być połączona z uziemieniem, a często się trafiaja nadgorliwi producenci co takie kwiatki montują

[Aleksander]

@dale może sprawdź długość i ułożenie pierwszego przewodu, żyły 1 i 2 (u mnie wyjścia są oznaczone od 1 do 7 Vossloh Shwabe 2x54W ) wychodzących ze statecznika do jednego z końców pierwszej świetlówki. Producent zaleca aby ten kabel był jak najkrótszy. Przypuszczam, że może to być powodem indukcji i problemów opisanych przez @Flasher.

Krzyżowania różnych przewodów też lepiej unikać.

[Arduan]

Nadal nie rozumiem, co chcesz osiągnąć. Udowodniłeś sobie, że nie masz przebicia, ok. Jeśli nie masz bezpośredniego połączenia elementów metalowych, w których może indukować się prąd z wodą, to woda nie powinna kopać.

Jeśli prąd który Cię kopie jest prądem indukcyjnym, to transformator separujący powinieneś sobie włożyć w but, żeby dał jakiś wymierny efekt. Zwróć uwagę, że separatory działają na zasadzie indukcji. Prąd w jednym uzwojeniu wytwarza prąd w drugim uzwojeniu. Drugie uzwojenie nie wytwarza więc różnicy potencjałów z ziemią, dlatego dotykając jednego z przewodów prąd Cię nie porazi, ale dotykać obu na raz nie radzę.

Wracając do problemu. Jak wkładasz rękę do akwarium to kopnie raz i koniec, czy czujesz "ciągłe kopanie", bo to jest duża różnica w rozpoznaniu problemu.

A tak na marginesie, musiałem zrobić koronę na akwarium żeby podnieść pokrywę wyżej nad lustro wody, bo mi się świetlówki w wodzie maczały. Koronę zrobiłem z aluminium, a pokrywa jest plastikowa. Żaden z elementów elektrycznych nie dotyka do korony, cała elektryka zrobiona jest w plastikowej pokrywie. Po włączeniu świetlówek w koronie pojawia się prąd i niestety kopie przy delikatnym dotyku, przy silnym już nie. Tu akurat kłania się temat energii/powierzchnię, ale nie o tym mowa. Teoretycznie mógłbym uziemić te wyindukowane ładunki, ale nie widzę większego sensu.

Zastosowanie w tym przypadku transformatora separującego nie ma sensu, bo co za różnica który prąd (z którego uzwojenia) wyindukuje ładunki w koronie??? Indukcja i tak wystąpi i tak będzie kopało. Podejrzewam, że u Ciebie jest podobnie. Słowo klucz - Indukcja.

Edytowane 8 Maja 2013 przez Arduan (wyświetl historię edycji)