Co zjada moje korale ?

[Witkacy]

Coś zjada moje korale. Niestety pomimo wielokrotnych prób nocnych podchodów z latarką nigdy nie widziałem intruza. Przypuszczam że jest to krab przywieziony ze skałą. Nigdy go nie widziałem ale na pewno takowy jest bo kilka miesięcy temu zrzucił pancerz wielkości około 5zł Zaczęło się od zielonej Acry . Miałem dwie takie same w zbiorniku. Obie pięknie rosły gdy nagle zauważyłem że po nocy jedna traci polipy tak jak by ktoś je odłamywał. Odłamany (obcięty ) polip do białego szkieletu. Koral był dość spory więc całkowite zniszczenie troszkę trwało ale bronił się i puszczał NOWE POLIPY . Gdy stracił już wszystkie odszedł w zapomnienie. Po jakimś czasie intruz przeniósł się na ten drugi i sytuacja się powtórzyła. Teraz dobrał się do następnej Acry fioletowej i naprawdę tracę już cierpliwość.

Co robić? A może w ogóle się mylę i to nie krab ?( ale kiedyś słyszałem że to ich sprawka )

Jakiś pomysł ?

Nie opisuję zbiornika bo oprócz tego nie mam żadnych problemów wszystkie parametry są OK. Wszystko ładnie rośnie nie mam żadnych plag. Żadna z ryb ani skorupiaków w zbiorniku ( oczywiście mowa o tych których wiem że celowo zasiedliłem zbiornik) nie zjada korali .

W załączniku foto jak to wygląda.

[akvarius]

krab szukaj z latarką w nocy na pewno znajdziesz dziada

[Masta93]

Kraby są bardzo szybkie i jeżeli używasz zwykłej latarki w nocy to możesz nawet nie zauważyc jak krab ucieka w jakąś norkę, najlepiej użyj czerwonego światła które jest nie widoczne dla morskich zwierząt (najlepsza jest myszka optyczna ) i oglądaj korale. Powodzenia w polowaniu.

[LukaSS]

Mi to bardziej wyglda na popalone tipy a nie obgryzione, z boku i w srodku akra jest cała, dziwne żeby był ten krab tak wybredy i od koncówek zaczynał.

[grzegorz.k]

Tak właśnie żeruje krab, możesz spróbować pułapki ze słoika, ja tak złapałem swojego, te same objawy miałem.

[Witkacy]

Dzięki . No właśnie jak drania złapać ? Możesz coś więcej na temat tej pułapki

[Masta93]

Ustawiasz jakieś głębokie szklane naczynie np. wysoka szklanka, opierasz o skałę pod kątem 45 stopni,do środka wkładasz kawałek jakiegoś jedzenia i czekasz czy coś sie skusi na łatwe jedzonko, jeżeli krab tam wejdzie to juz raczej nie wyjdzie bo będzie ześlizgiwać sie na dół.