zastosowanie stali nierdzewnej

[janusz-pśl]

Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z forumowiczów wykorzystuje jakieś elementy ze stali nierdzewnej w akwa.

Dzisiaj szczepiłem miękasy a następnie mocowałem je do skały za pomocą cieniutkich drewnianych patyczków, które czasami się łamały podczas umieszczania ich w szczelinach skały. Zastanawiam się czy mógłbym zastosować np bardzo cienki drucik z nierdzewki do mocowania korali i ewentualnie jakieś grubsze druty do mocowania skały?

[Świrek]

Ale nierdzewka w połączeniu z solą rdzewieje. Przynajmniej moja pinceta z nierdzewki ma pełno rdzawych plam.

[janusz-pśl]

w mojej starej pracy stosowało się stal chromoniklową w kontakcie z przeróżnymi żrącymi chemiami i ta stal była na nie odporna.

[Qlfon]

NIe mam miękasów ale czytałem gdzieś o metodzie szczepienia/montażu miękkich na igłę ze strzykawki. Po kilku dniach ją wyjmujesz i voila:)

[MojeSumienie]

u mnie igły zdały egzamin, jednak po wyjęciu ich i odłożeniu "na później" okazało się, że po kilku dniach leżenia zardzewiały i musiałem je wyrzucić.

teraz jak mam coś przymocować na małej skałce (np zoa) to mocuje je gumką recepturką. Nie zauważyłem jakichś zmian chemicznych w akwarium i w samej gumie.

[slovy]

Co do stali kwasoodpornej to nie będzie rdzewieć dopóki nie zarysujesz ją przedmiotem ze zwykłej stali, bądź np. nie użyjesz tarczy do cięcia , która miała wcześniej kontakt z wyżej wymienioną.

Jeśli chodzi o szczepienie, to tak jak koledzy piszą stosuje się igły strzykawkowe .

[k_bad]

Stali jest wiele gatunków niektóre są tylko powlekane cienkimi warstwami nierdzewnymi ale kwasówka nie powinna reagować z solanką.

Moje igły po dwutygodniowym pobycie w solance są jak nowe ale w miarę możliwości stosuję gumki recepturki mniej kłopotliwe.

[Yendruu]

Kwasowka i tytan sa git

[kotangch]

Kwasiak 316 nie ma prawa rdzewieć, a zamiast igieł można używać drut spawalniczy 316, myślę ze 308 tez bez obaw.

[janusz-pśl]

właśnie u drut spawalniczy mi chodziło. wielkie dzięki zainfo

[Gość RAFkru]

Moja pinceta z nierdzewnej stali pozostałosc po słodkim akwa ktora zlużyła lata po zamoczeniu w solniczce pordzewiala jak szalona, myslę że kwasowka jest bardziej odporna ale nietestowałem i niewiem

Jeszcze jedno kwasówka niełapie się magnesu w przeciwieństwie do nierdzewki

[kotangch]

Właśnie nierdzewka, a kwasiak to dwa inne materiały.

[Martinez]

Dokładnie tylko kwasówa 316

[Aleksander]

Problem z tym że wiele osób nieprecyzyjnie nazywa stale.

304 i 304L - nierdzewka (często błędnie nazywana też kwasówką przez sprzedawców) może korodować ale dużo zależy od samego wykonania powierzchni. Dobrze wypolerowana najprawdopodobniej nie będzie. W firmie mamy reaktor biochemiczny do którego lejemy różne chemikalia i jedyne co spowodowało ślady korozji to przypadkowe krople stężonego kwasu solnego. Z tej stali najczęściej wykonane są szczypce i inne elementy STAINLESS STEEL

316 i 316L no i wyższe wartości - to typowa kwasówka i nie będzie korodować.

Sporo zależy też od tego jaki będzie dostęp do powietrza jeśli całość będzie zanurzona (304) to nie będzie korodować a po wyjęciu wystarczy przepłukać w słodkiej i wytrzeć.

A tu fragment źródła (http://en.wikipedia....Stainless_steel)

300 Series—The most widely used austenite steel is the 304, also known as 18/8 for its composition of 18% chromium and 8% nickel.^[21] 304 may be referred to as A2 stainless (not to be confused with A2 grade steel, also named Tool steel, a steel). The second most common austenite steel is the 316 grade, also called marine grade stainless, used primarily for its increased resistance to corrosion. A typical composition of 18% chromium and 10% nickel, commonly known as 18/10 stainless, is often used in cutlery and high quality cookware. 18/0 is also available.

Z 316L planuję wykonać elementy lampy LED właśnie dla świętego spokoju z korozją

Edytowane 30 Maja 2013 przez SkoczekPL (wyświetl historię edycji)

[slovy]

Problem z tym że wiele osób nieprecyzyjnie nazywa stale.

304 i 304L - nierdzewka (często błędnie nazywana też kwasówką przez sprzedawców) może korodować ale dużo zależy od samego wykonania powierzchni. Dobrze wypolerowana najprawdopodobniej nie będzie. W firmie mamy reaktor biochemiczny do którego lejemy różne chemikalia i jedyne co spowodowało ślady korozji to przypadkowe krople stężonego kwasu solnego. Z tej stali najczęściej wykonane są szczypce i inne elementy STAINLESS STEEL

316 i 316L no i wyższe wartości - to typowa kwasówka i nie będzie korodować.

Sporo zależy też od tego jaki będzie dostęp do powietrza jeśli całość będzie zanurzona (304) to nie będzie korodować a po wyjęciu wystarczy przepłukać w słodkiej i wytrzeć.

A tu fragment źródła (http://en.wikipedia....Stainless_steel)

300 Series—The most widely used austenite steel is the 304, also known as 18/8 for its composition of 18% chromium and 8% nickel.^[21] 304 may be referred to as A2 stainless (not to be confused with A2 grade steel, also named Tool steel, a steel). The second most common austenite steel is the 316 grade, also called marine grade stainless, used primarily for its increased resistance to corrosion. A typical composition of 18% chromium and 10% nickel, commonly known as 18/10 stainless, is often used in cutlery and high quality cookware. 18/0 is also available.

Z 316L planuję wykonać elementy lampy LED właśnie dla świętego spokoju z korozją

Własnie stal kwasoodporna do takich celów służy , więc sam kwas nie mógł być powodem rdzy, tym bardziej , że stosuje się go do wytrawiania spawów na samym końcu procesu montażu danego urządzenia.

[Gość nanokaczor]

Chłopaki weźcie książkę o stali np Pana Blicharskiego i książkę do korozji Panów Baszkiewicza i Kamińskiego i poczytajcie trochę. Straszne herezje wypisujecie. Aż szczęka mi opada jak to czytam...

Najgorsze jest to, że potem inni ludzie, którzy nie mają o materiałoznawstwie i korozji zielonego pojęcia to czytają i w to wierzą...

A i nie szukajcie wiedzy o materiałach w zwyczajnym internecie bo internet to śmieciowisko. A na śmieciowisku łatwiej niż książkę jest znaleźć zgniliznę i smród.

Edytowane 1 Czerwca 2013 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Yendruu]

Nanokaczor na Ciebie to zawsze mozna liczyc Tyle sie napisales... A nie krocej bylo podac odpowiedz na pytanie ?

[Gość nanokaczor]

Wystarczy napisać, że to co tu czytam to bzdura. Człowiek mądry znajdzie odpowiedź. Wystarczy iść do biblioteki. Po walkach o adsorpcję, rzekome hartowanie aluminium i innych takich nie mam ochoty na tłumaczenie dlaczego nie jest tak jak niektórzy wypisują. Zwyczajnie nie ma to sensu. Zaraz znowu usłyszę, że czytanie książek to głupota, wykształcenie nic nie znaczy i że lepiej chlać browar niż się uczyć.

Edytowane 1 Czerwca 2013 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Aleksander]

Własnie stal kwasoodporna do takich celów służy , więc sam kwas nie mógł być powodem rdzy, tym bardziej , że stosuje się go do wytrawiania spawów na samym końcu procesu montażu danego urządzenia.

Chyba nie zrozumiałeś posta. Reaktor był wykonany z 304 (to nie jest stal odporna na wszystkie kwasy) i stężony HCL wystarczył aby zostawić ślady. Między innymi z tego powodu w farmacji 316 jest standardem bo z odpornością 304'ką jest różnie.

@nanokaczor internet to nie jest moje źródło wiedzy a fragment wiki dałem dla przykładu. Te dwa stopy poznałem od strony praktycznej i współpracy z ludźmi którzy na stali wysokogatunkowej zjedli zęby (Urliński czy Kates), z obiema firmami współpracowałem przy budowie linii technologicznej. Sam jednak ekspertem od stali nie jestem ale różnice widzę i to znaczną.

Choć przypuszczam że wiem które posty miałeś na myśli to i tak jeśli któreś z moich wypowiedzi uznajesz za herezje to proszę wskaż konkretnie bo może coś źle w słowa ubrałem i może być niewłaściwie zrozumiane przez innych wtedy postaram się to skorygować.

BTW ogólniki nic do tematu nie wnoszą poza konsternacją osób które z tematem nie miały styczności

[slovy]

Chłopaki weźcie książkę o stali np Pana Blicharskiego i książkę do korozji Panów Baszkiewicza i Kamińskiego i poczytajcie trochę. Straszne herezje wypisujecie. Aż szczęka mi opada jak to czytam...

Najgorsze jest to, że potem inni ludzie, którzy nie mają o materiałoznawstwie i korozji zielonego pojęcia to czytają i w to wierzą...

A i nie szukajcie wiedzy o materiałach w zwyczajnym internecie bo internet to śmieciowisko. A na śmieciowisku łatwiej niż książkę jest znaleźć zgniliznę i smród.

Konradek strasznie się czepiasz ....Jeśli masz coś świeżego i pewnego co możesz wnieść do dyskusji to zapraszamy , a skoro nie chcesz ponownie odgrzewać starych tematów to się po prostu wstrzymaj od zbędnych komentarzy.

Poza tym , trudno mi ,uwierzyć ze każdą z tych książek przeczytałeś od dechy do dechy. Piszesz o ludziach bez pojęcia, moja wiedza jest czysto praktyczna miałem do czynienia ze stalą kwasoodporna u siebie w pracy i przez kilka lat miałem okazję obserwować urządzenia z takiej stali pracujące w różnych warunkach i ich reakcje na czynniki zewnęrzne.

[slovy]

Chyba nie zrozumiałeś posta. Reaktor był wykonany z 304 (to nie jest stal odporna na wszystkie kwasy) i stężony HCL wystarczył aby zostawić ślady. Między innymi z tego powodu w farmacji 316 jest standardem bo z odpornością 304'ką jest różnie.

@nanokaczor internet to nie jest moje źródło wiedzy a fragment wiki dałem dla przykładu. Te dwa stopy poznałem od strony praktycznej i współpracy z ludźmi którzy na stali wysokogatunkowej zjedli zęby (Urliński czy Kates), z obiema firmami współpracowałem przy budowie linii technologicznej. Sam jednak ekspertem od stali nie jestem ale różnice widzę i to znaczną.

Choć przypuszczam że wiem które posty miałeś na myśli to i tak jeśli któreś z moich wypowiedzi uznajesz za herezje to proszę wskaż konkretnie bo może coś źle w słowa ubrałem i może być niewłaściwie zrozumiane przez innych wtedy postaram się to skorygować.

BTW ogólniki nic do tematu nie wnoszą poza konsternacją osób które z tematem nie miały styczności

[slovy]

Dobrej jakości 304 nie powinna korodować w zetknięciu z kwasem solnym, poza tym jakość 304 jaka znajduje sie na rynku w wielu przypadkach pozostawia dużo do życzenia...

[robi]

No i wszystko jasne...

[qrec1]

stal nierdzewka rdzewieje w połaczeniu z solą, moge to potwierdzić z mojego i z kolegi doświadczenia, natomiast jesli chodzi o kwasówkę to jak najbardziej powinno być OK, z tego co wiem po studiach chemicznych , i z zastosowań w akwa

[Gość nanokaczor]

Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z forumowiczów wykorzystuje jakieś elementy ze stali nierdzewnej w akwa.

Dzisiaj szczepiłem miękasy a następnie mocowałem je do skały za pomocą cieniutkich drewnianych patyczków, które czasami się łamały podczas umieszczania ich w szczelinach skały. Zastanawiam się czy mógłbym zastosować np bardzo cienki drucik z nierdzewki do mocowania korali i ewentualnie jakieś grubsze druty do mocowania skały?

Zwyczajna stal nierdzewna to stop żelaza z chromem. Chromu dodaje się przynajmniej 11% tak żeby stal uległa pasywacji, czyli żeby stal pokryła się cienką warstwą tlenków dobrze związanych z podłożem, które odcinają materiał podłoża od środowiska i stal nie koroduje....

Stal kwasoodporna jest to natomiast stop żelaza z chromem z dodatkiem pierwiastków stabilizujących strukturę austenitu. Jednym z takich pierwiastków jest nikiel. Stale te podobnie jak stale nierdzewne nie korodują dzięki temu, że zawierają przynajmniej 11 % chromu [zwykle jest go więcej] i ulegają pasywacji. Większa odporność na korozję tych stali wynika z tego że mają one jednofazową strukturę - austenityczną.

Cały problem polega na tym, że warstwy pasywne na stalach są niszczone przez chlorki i/lub siarczany. Związków tych nie brakuje w wodzie morskiej. W wodzie morskiej jest też cały szereg innych pierwiastków i związków, których wpływ na korozję stali nie jest dokładnie zbadany. Najczęściej korozję stali bada się bowiem w roztworach chlorku sodu, które tych mikro i makroelementów nie zawierają. Korozja stali odpornych na korozję w wodzie morskiej nie jest korozją równomierną. Jest to najczęściej tak zwana korozja wżerowa. Zniszczenia korozyjne zwykle mają charakter lokalny. W dodatku stale te [ w zależności od rodzaju stali] zawierają duże ilości pierwiastków takich jak chrom [11 - 20%] nikiel [>8%] molibden, mangan, tytan itp. Pierwiastki te są bardzo toksyczne dla zwierząt morskich.

Jeśli chodzi o cenę to stale kwasoodporne ze względu na dużą zawartość drogich pierwiastków stopowych i bardzo niska zawartość węgla są drogie. Jeżeli jakaś stal jest tania to istnieje duże prawdopodobieństwo, że ktoś nas oszukuje. Żeby to sprawdzić wystarczy mieć kawałek twardego materiału magnetycznego [magnes]. Stal austenityczna jest paramagnetykiem i nie "przyciąga" magnesu.

Jeżeli chodzi o zastosowanie metali w akwarium to polecam stopy tytanu. Są one odporne na korozję w wodzie morskiej zarówno stojącej jak i poruszającej się, a także w warunkach "obrastania", "porostami" lub koralowcami. Stopy tytanu nie są dużo droższe od stali kwasoodpornych. Mają one 2 razy mniejszą gęstość od stali w dodatku mają bardzo dobre właściwości mechaniczne. Za tą samą objętość stopu tytanu zapłacimy niewiele więcej niż za "dobrą" stal kwasoodporną. Sam trzymam w akwarium kilka próbek stopu tytanu "grade 2" azotowanego jarzeniowo. Jedna z nich już prawie zarosła glonami wapiennymi. Na innych staram się "wyhodować" montipory.

Edytowane 3 Czerwca 2013 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)