ilość zasysanego powietrza !? mit obalony ?

[Grzegorz Dyzma]

Dlaczego?

[darecky3]

Ja mam zupelnie inne zdanie na temat piany.

Ilosc zasynanego powietrza musi przynajmniej rowna pojemnosci zbionika.

Mocniejsze odpieniacze wypienia co maja wypienic po czym robaia piane ale nic sie nie przelewa do kubka.

Niektore substancje wogoe sie nie piania i chocby byt kilkukrotnie przewymiarowany odpeniacz woda i tak sie robi zolta.

Te natomisat co w piane sie formuja nawet najslabszy odpieniacz popchnie namw kubek.

Grzesiek ale wlasnie dlatego stosowanie VSV, innych odzywek bakteryjnych czy nopox4 szlifuje wode ale czemu? Bo odpieniacz to wszystko wyciaga. Czego nie wyciagnie piana, zrobia to bakterie a wtedy znow piana spelnia swoja role, slaby odpieniacz nie da rady chocby wywalal dwa razy wiecej. Pozostale zanieczyszczenia takie jak toksyny itd usuwane sa poprzez pochlanianie weglem i rozcienczamy podmianami wody ale te nie robia wody zoltej...................chyba

Edytowane 28 Września 2013 przez darecky3 (wyświetl historię edycji)

[MarcosB]

Mi kiedys seb powiedzial jasno: "nie chodzi o ilosc powietrza tylko o ilosc powietrza wzgledem wody, wzgledem pojemnosci komory reakcyjnej." Przeciez przez pompe przejdzie tylko okreslona ilosc mieszanki woda-powietrze.

I to jest esencja całego tematu odpieniaczy.

Przecież nikt nie będzie ładował pompy 15.000L/h do zbiornika 5000L tylko zwiększy długość kontaktu powietrza z wodą.

Przykład - każdy komercyjny odpieniacz , Schuran 250 - ciągne chyba 900L powietrza przy pompie 7-8K

[darecky3]

Marcos, to w zasadzie sa prawdy najprawdziwsze wynikajace z logiki i nie trzeba byc super bystrym zeby na to wpasc. Brzmi madrze a prosciej mozna powiedziec ze samochod osobowy dla 5 osob pomiesci 5 osob Nie widze powodu zeby te zasade zmieniac i udawadniac ze jest inaczej.

Pozdrawiam