Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mam zamiar wykonać filtr z 2 rurek 90mm poliwęglanowych gdzie pierwsza będzie wypełniona wkładem niwelującym wilgoć powietrza a 2-ga wypełniona wapnem sodowanym.

Pytania do chemików, nurków czy anestezjologów:

1-Czy rura poliwęglanowa wytrzyma temperaturę powstałą w wyniku wiązania CO2?

2-Czy jest sens zastosowania pochłaniacza wilgoci?

3-Jak dużo powstanie wody w kolumnie z wapnem sodowanym przy zastosowaniu 5l wypełnienia (zrobić zbiorniczek na dnie czy nie)?

4- Na jak długo wystarczy taki wkład przy założeniu, że przepływ powietrza 100-150l/h?


03.09.2011 ~ 400netto - 29.06.2015 zlikwidowane - przeprowadzka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5l wapna "anestezjologicznego" ze wskaźnikiem kosztuje ok 100 zł. Ja robię zasyp 1l i starcza mi to na 2-3mies przy MCE600. Jak chcesz fotki, to po powrocie do domu zrobię. Temperatura nie jest wysoka, plastik wytrzyma.

Robilem testy, jak zachowuje sie pH, ale profek jest nowy, wiec muszę się trochę zaznajomic z parametrami mojego akwarium. Raz odlaczylem pochlaniacz na 2h i pH spadlo w dzień ok. 0.1. Ale to taka "mała próba". W weekend planuję dokladny test.


http://nano-reef.pl/...n-szybki-start/

Nowe, większe, ale nadal AF:

http://reefhub.pl/ca...aniewski-1000l/

Myślimy tak, bo wszyscy inni ludzie tak myślą;

albo dlatego, że myślimy w ogóle, to naprawdę tak myślimy;

albo dlatego, że kiedyś kazano nam tak myśleć,

to myślimy, że musimy tak myśleć...

Rudyard Kipling

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5l wapna "anestezjologicznego" ze wskaźnikiem kosztuje ok 100 zł. Ja robię zasyp 1l i starcza mi to na 2-3mies przy MCE600. Jak chcesz fotki, to po powrocie do domu zrobię. Temperatura nie jest wysoka, plastik wytrzyma.

Oczywiście chętnie oblukam jak to zrobiłeś - wlot, wylot, sitka czy siatki. Są na dnie jakieś skropliny? W którym sklepie medycznym kupujesz wapno?


03.09.2011 ~ 400netto - 29.06.2015 zlikwidowane - przeprowadzka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z obietnicą, fotki CO2 Scrubbera:

20140318_153112.jpg

20140318_153146.jpg

20140318_153225.jpg

Budowy nie ma co tłumaczyć. Objętość 1l. Na spodzie i na wierzchu jest filtracyjna wata akwarystyczna i kratki przycięte ze zwykłej kratki malarskiej. Na dole kratka ma umożliwić swobodne rozejście się zasysanego powietrza po całej powierzchni dolnej filtra, na górze kratka trzyma watę zabezpieczającą przed pyleniem (przy tym przepływie nie pyli, ale na wszelki wypadek).

Wapno Intersorb Plus z odzysku i tak poszłoby do kosza. Obecny stan zuzycia - jak widać (zużyte robi się białe), zasyp pracuje ponad 3 tygodnie. Jeszcze ze 4 pociągnie.

Zysk? Prawdopodobnie jest, jak napisałem dokładny test pH w weekend.

A poza tym - nie słychać siorbania odpieniacza ;-)


http://nano-reef.pl/...n-szybki-start/

Nowe, większe, ale nadal AF:

http://reefhub.pl/ca...aniewski-1000l/

Myślimy tak, bo wszyscy inni ludzie tak myślą;

albo dlatego, że myślimy w ogóle, to naprawdę tak myślimy;

albo dlatego, że kiedyś kazano nam tak myśleć,

to myślimy, że musimy tak myśleć...

Rudyard Kipling

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale o co chodzi? O spadki dobowe ph? Przecież i tak najwięcej CO2 Akfa przyjmuje przez powierzchnię (taflę )wody . To co podaje odpieniacz to tylko mały ułamek tego co przyswaja ruchoma tafla wody .Więc o co chodzi ? :) A jeśli chodzi o pomysły to ja mam najlepszy : trzeba tym emerytom maski założyć :D

Edytowane przez darekkuku (wyświetl historię edycji)

360l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Darekkuku, powierzchnia, to w tym przypadku bardzo dobre słowo. Czyli mamy dwie powierzchnie. Ktora wieksza? Powierzchnia styku z "dobrym" powietrzem, czy "zlym"?


http://nano-reef.pl/...n-szybki-start/

Nowe, większe, ale nadal AF:

http://reefhub.pl/ca...aniewski-1000l/

Myślimy tak, bo wszyscy inni ludzie tak myślą;

albo dlatego, że myślimy w ogóle, to naprawdę tak myślimy;

albo dlatego, że kiedyś kazano nam tak myśleć,

to myślimy, że musimy tak myśleć...

Rudyard Kipling

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie prościej i taniej pobierać powietrze z za okna zamiast stosować kosmiczne rozwiązania?


Pozdrawiam, Piotr

"Wykrzyknik, który sflaczał, staje się znakiem zapytania." S. J. Lec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tym też rozmawialiśmy i przynajmniej kilka osób zauważyło, że przy zimniejszym powietrzu słabiej pieni. Poza tym, CO2 w dobrym powietrzu to około 0,04% (objętościowo - Vol%), to w każdym litrze powietrza masz 0,4ml CO2. Powiedzmy, że pompa bierze 500l powietrza na godzinę, to już masz 200ml CO2, które lepiej rozpuszcza się w wodzie niż tlen. Przy zastosowaniu pochłaniacza, do odpieniacza dostarczasz powietrze pozbawione CO2, a fizyki nie oszukasz. Równowaga musi zaistnieć, jest dokładnie tak samo jak z oddychaniem. Teoretycznie, a może nawet i praktycznie jest to metoda na pozbycie się nadmiaru CO2 z akwarium, bo i tak dyfuzja na powierzchni lustra wody będzie zachodziła, a organizmy żywe będą dwutlenek produkowały.

Tutaj też można pokusić się o stwierdzenie "rzeczywistego natleniania wody". Zgodnie z prawem gazowym, bodajże Daltona, usunięcie jednego gazu z mieszaniny gazów powoduje zwiększenie ilości % pozostałych, proporcjonalnie, czyli tlenu też. Wzrost ciśnienia parcjalnego powoduje wzrost rozpuszczalności, ale czy na długo? Nie wiem, ale CO2 moim zdaniem z wody usunie.


http://nano-reef.pl/...n-szybki-start/

Nowe, większe, ale nadal AF:

http://reefhub.pl/ca...aniewski-1000l/

Myślimy tak, bo wszyscy inni ludzie tak myślą;

albo dlatego, że myślimy w ogóle, to naprawdę tak myślimy;

albo dlatego, że kiedyś kazano nam tak myśleć,

to myślimy, że musimy tak myśleć...

Rudyard Kipling

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie prościej i taniej pobierać powietrze z za okna zamiast stosować kosmiczne rozwiązania?

Może i prościej ale nie każdy ma chęci wiercić dziury i 7m do najbliższego okna wąż ciągnąć.

U mnie jest akwarium kryte i prawie nie na wymiany powietrza przez powierzchnię, a skoki pH są i to spore.

I tylko przez odpieniacz, z resztą jak u mnie jest powierzchnia 120/40

A mam schurana 150 więc gdzie jest większa ??

Coś mi się zdaje że powierzchnia pęcherzyków w odpieniaczu jest, i to sporo, i w czasie.

Więc koledzy dajcie spokój swoim wywodom(po co) bo średnio te wasze mądrości wyglądają.

Sam zrobiłem jak @ARDUAN -Piotrek, pokazuje i pH ustabilizowało się.

Edytowane przez Diabeł prawdziwy (wyświetl historię edycji)

Mała szklanka słonej wody, na dnie skały, w toni ryby i jakieś stwory. :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe,

moze to byloby dobra metoda na dino ?

:thumbup:


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stani, to byłoby coś, gdyby nie fakt, że o ile wzrost rozpuszczonego CO2 powoduje z jednej strony rozrost Dino, a z drugiej spadek pH. Spadek pH powoduje zahamowanie wzrostu Dino przez zmniejszenie kalcyfikacji. Czyli wzrost pH spowodowany spadkiem CO2 będzie sprzyjał Dino. Jak zwykle kij ma dwa końce, ważna jest równowaga, chyba.


http://nano-reef.pl/...n-szybki-start/

Nowe, większe, ale nadal AF:

http://reefhub.pl/ca...aniewski-1000l/

Myślimy tak, bo wszyscy inni ludzie tak myślą;

albo dlatego, że myślimy w ogóle, to naprawdę tak myślimy;

albo dlatego, że kiedyś kazano nam tak myśleć,

to myślimy, że musimy tak myśleć...

Rudyard Kipling

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie mozna kupić wapno.????


160x55x50 600l sump 160l tunze6055 tunze 6025 2xaquel obieg eheim profilux 4x80wt5 2x120w led aquatrend dooser reaktor wapna i cala reszta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Np. tu.

http://sklep.sigmed....roducts_id=4145

domel_gl kupował.

Edit:

Obiecałem zamieścić efekty scrubbera. Kto zgadnie, gdzie odłączyłem pochłaniacz?

Max pH zawsze jest w okolicach 16:00, o 17:00 wyłącza się połowa oświetlenia, więc pH spada. Najniższe pH nad ranem, przed zapaleniem światła, co jest logiczne.

W dzień testu o godzinie 23:00 nie wytrzymałem, bałem się co będzie w nocy i podłączyłem pochłaniacz, stąd mała górka. Jak widać, powrót do stanu wyjściowego zajmuje trochę czasu.

pH.jpg

Edytowane przez Arduan (wyświetl historię edycji)

http://nano-reef.pl/...n-szybki-start/

Nowe, większe, ale nadal AF:

http://reefhub.pl/ca...aniewski-1000l/

Myślimy tak, bo wszyscy inni ludzie tak myślą;

albo dlatego, że myślimy w ogóle, to naprawdę tak myślimy;

albo dlatego, że kiedyś kazano nam tak myśleć,

to myślimy, że musimy tak myśleć...

Rudyard Kipling

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkopię temat ponieważ jest ciekawy (akurat zdecydowałem się spróbować tego sposobu) i po wstępnych przeszukaniach - jedyny.

Moją zmorą od x czasu jest niskie Ph (rano 7.50 popołudniu 7.80) i to jak pobieram powietrze z zewnątrz bo jak z wewnątrz to ph raczej nie rośnie nigdy powyżej 7.70 pomimo częstego wietrzenia pomieszczenia. Próbowałem temat ogarniać z kalkwasserem ale metoda ta jest wymagająca co do systematyczności i dodatkowych prac (bez miksera) a skoki ph spore w krótkim czasie.

Teraz idą zimne dni i domownicy nie zgadzają się na uchylone okna, mikrowentylacje itp.

Dzisiaj skorzystałem z pomysłu z tego tematu (wapno sodowane), podłączyłem i ph skoczyło mi z 7.50 na 8.00 w godzinę i to przy zamkniętych oknach - nie spodziewałem się takiego efektu !!! i to bez żadnych dodatkowych prac, zacząłem się zastanawiać dlaczego sposób ten jest tak mało popularny w stosunku do kalkawassera (cena czy co innego?).

Filtr, który mam to tak jakby odwrócona butelka PET z wyciętym dnem (zasyp od góry i zasys powietrza od dołu) dla mniejszego ograniczania przepływu powietrza nie zatykałem zasypu od góry (żadnej waty, widoczny zasyp).

Nie dawało mi to spokoju więc przyglądnąłem się karcie charakterystyki tego środka i trochę się zaniepokoiłem bo parę zwrotów ostrzegających tam jest (że poważne poparzenia i podrażnienia, może uszkodzić wzrok, żeby utylizować, przechowywać w szczelnie zamkniętych zbiornikach, itp.).

Zastanawiam się czy korzystanie z tego jest bezpieczne dla życia morskiego i mojego, zwłaszcza, że często śpię w pomieszczeniu gdzie stoi akwarium (no i filtr z wapnem sodowanym).

Co robicie ze zużytym wapnem?

Wiem, że większość chemii którą używamy posiada straszące karty charakterystyki ale jak to z tym wapnem, bać się tego bardziej niż tego co popularne? jakie środki zaradcze zastosować prewencyjnie?


Akwarium 300L (120x50x50) front i boki z OW + sump 100L

Odpieniacz Deltec MCE600 (na czas dojrzewania) WhiteSkim200, cyrkulacja 2xtunze 60856045, Lampa LED 240W DIY od Tomasza, dolewka AM SP3000, obieg: NJ4500 Jebao DC6000

Start 13.12.2013

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to wywołałeś borsuka z lasu SPS. ;-)

@mslawek, nic się nie bój. Wapno sodowane czy barowe może być szkodliwe przy bezpośrednim kontakcie np. ze skórą czy błonami śluzowymi. Podstawowe reakcje jakie zachodzą w takim wapnie, prowadzą do wiązania CO2 w wapniem lub barem w trudno rozpuszczalny węglan. To co jest żrące w tych wapnach to wodorotlenek wapnia Ca(OH)2 i odpowiednio NaOH i Ba(OH)2, przy czym, najbardziej żrący jest wodorotlenek sodu, który z wodą tworzy ług sodowy. Zasadniczo w tym wapnie NaOH jest katalizatorem całej reakcji, ale to nie ważne. Ważne jest to, że ni jak nie wpłynie Ci to na zdrowie zwierzaków, tym bardziej, że i tak walczysz z pH. Nawet gdyby ług dostał się do akwarium, to podniesiesz sobie pH i tyle, co do wodorotlenku wapnia, to chyba sam rozumiesz, że nie ma co tłumaczyć. Gdybyś wziął wapno do ręki i polał wodą, to mógłbyś nabawićsię oparzeń termicznych i chemicznych. Co z barem, tego Ci dokładnie nie powiem, ale nie powinien też mieć żadnego wpływu, bo w wodzie morskiej bar jest i już. Co innego barwniki, których używa się jako wskaźników zużycia, no te mogą mieć jakiś wpływ, ale raczej przy bezpośrednim podaniu do systemu.

Czy stosować watę za filtrem - tak. Wapno może pylić i tak jak napisałem, o podstawowe składniki nie należy się martwić, ale wata może ograniczyć przedostawanie się barwników do wody.

Jest jeszcze jedna, ważna rzecz odnośnie wapna sodowanego - na sucho nie działa. Ta wilgoć, która jest w powietrzu powinna zainicjować reakcje, ale bardzo wolno. Jak już reakcje się zaczną, woda sama zacznie się produkować, ale mimo to warto umieścić pojemnik gdzieś np. w szafce z sumpem, a na początek wlać parę cm3 wody.

Powodzenia.


http://nano-reef.pl/...n-szybki-start/

Nowe, większe, ale nadal AF:

http://reefhub.pl/ca...aniewski-1000l/

Myślimy tak, bo wszyscy inni ludzie tak myślą;

albo dlatego, że myślimy w ogóle, to naprawdę tak myślimy;

albo dlatego, że kiedyś kazano nam tak myśleć,

to myślimy, że musimy tak myśleć...

Rudyard Kipling

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem nadzieję, że zajmiesz stanowisko w sprawie - i się stało :) Dzięki.

Jak zwykle tryskasz fachową wiedzą i już jestem spokojny, zwłaszcza że metoda bardzo mi się podoba, moje PH skoczyło w dzień do 8.2 a w nocy spada tylko do 8.0 (nie ma takich strasznych skoków jak miałem wcześniej, choć jak wyłączyłem odpieniacz na 20min zauważyłem, że ph zaczęło spadać). Trochę to dziwne bo celowo podniosłem KH do 9.9 żeby zwiększyć bufor a ph nadal niestabilne. Według mnie metoda jest super - pytanie dlaczego tak mało o niej się mówi?.

Zastanowiła mnie twoja wypowiedź o wodzie w wapnie, myślałem (gdzieś wyczytałem), że właśnie należy unikać wody w wapnie sodowanym, mój filtr jest na szybie zbiornika z daleka od sumpa i jest suchy jak pieprz a mimo to działa i to jak. Proponujesz wlać do do niego parę cm3 wody? sporo, ale zrobię jak mówisz.

Głupie pytanie ale co mi tam: czy przy takiej sprawności metody można przesadzić w drugą stronę (za wysokie PH)?


Akwarium 300L (120x50x50) front i boki z OW + sump 100L

Odpieniacz Deltec MCE600 (na czas dojrzewania) WhiteSkim200, cyrkulacja 2xtunze 60856045, Lampa LED 240W DIY od Tomasza, dolewka AM SP3000, obieg: NJ4500 Jebao DC6000

Start 13.12.2013

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc tak. Ja w pracy używam wapna sodowanego w układzie zamkniętym, gdzie nie dość że woda nie wyparowywuje, to jeszcze całkiem sporo się jej do wapna dostaje. Cała reakcja przebiega z udziałem wody, bo CO2 powinno zareagować z wodą i utworzyć H2CO3, które potem reaguje z NaOH, a powstały Na2CO3 reaguje z Ca(OH)2 i powstaje Ca(CO3)2 i NaOH i sporo wody. Jak widzisz NaOH jest katalizatorem reakcji, bo jak było tak jest. Woda potrzebna jest tylko na początku, bo potem jest produkowana i jej wystarcza. W powietrzu para wodna jest, ale jak słusznie zauważyłeś, wapno jest suche. Dlaczego? Zobacz jaki masz przepływ powietrza przez pochłaniacz i dołóż do tego, że to są rakcje egzotermiczne, czyli wydziela się ciepło. Zarówno ciepło, jak i ruch powietrza wzmaga parowanie i wapno wysycha, co pewnie wpływa na jego wydajność w przypadku takiego zastosowania.

A jednak działa. Powiem Ci tak. Prawdopodobnie ilość pary wodnej w powietrzu jest wystarczająca do zainicjowania reakcji i pochłonięcia tej małej ilośći CO2 jaka jest w powietrzu. Niestety nie mam tak czułego kapnometru, żeby zobaczyć ile CO2 jest na wyjściu z pochłaniacza "akwarystycznego", ale wodoczny wzrost pH i zmiana koluru wskaźnika świadczy o tym, że pochłaniacz działa. Pozostaje pytanie, czy jest sens "zmuszać" go do pełnego działania? Załóżmy, że pochłaniacz pochłania 50% zawartego w powietrzu CO2 i zużywa się w 4 tygodnie, i masz zadowalający wzrost pH. Jeśli zmusisz go do pochłonięcia 100%, zużyje się w 2 tygodnie, co ekonomicznie już będzie mało uzasadnione, choć pH pewnie bardziej wzrośnie.

Pamietaj jeszcze, że to co się dzieje przy użyciu tego pochłaniacza, to stworzenie nowego stanu równowagi pomiędzy "płucami" systemu, czyli odpieniaczem i całym metabolizmem akwarium, organizmem, który CO2 wytwarza (też konsumuje, ale i tak jak widać, netto produkcja przeważa). Dwutlenek węgla, w przeciwieństwie do tlenu może się w wodzie magazynować w postaci rozpuszczonej (CO2) i "przereagowanej", zdysocjowanej (H2CO3 - H+ + CO32-). CO2 jest kwasem i od tego należy zacząć, ale idąc dalej...

Ilość tego CO2 w wodzie zależy od ciśnienia i ilości CO2 nad wodą oraz temperatury. To tak jak z butelką sodówki. CO2 nie widać, dopóki nie odkręcisz korka. Odkręcisz korek i się zaczyna... No ale do pewnego stopnia, bo CO2 jako cięższy od powietrza, będzie zalegał na powierzchni wody i powstanie mała "różnica stężeń" pomiędzy wodą i powietrzem, co ograniczy dalsze uwalnianie CO2 z wody. Jeśli teraz wydmuchasz CO2 sponad powierzchni, kolejna porcja CO2 się uwolni i zalegnie na powierzchni. Ta porcja CO2 wraz z ciśnieniem atmosferycznym tworzy coś, co się nazywa ciśnienie parcjalne, dochodzi więc do sytuacji, gdzie ciśnienie parcjalne w wodzie i ciśnienie parcjalne w powietrzu są w równowadzie i dalszej wymiany nie ma. Aby wymiana dalej zachodziła musi powstać gradient, czyli albo w wodzie przybędzie, albo w powietrzu ubędzie CO2, co spowoduje ponowne ustalenie rówowagi. Sytuacja w której non-stop będzie wywiewane powietrze sponad tafli spowoduje powstanie "strumienia" CO2 do atmosfery.

Druga opcja na walkę z CO2, to zmniejszenie ciśnienia - przykład, który mnie bardzo irytuje i op.... każdego, kto zostawi wspólną butelkę Coli zakręconą, ale ściśniętą. Butelka sama się rozpręża, więc powstaje może nie ujemne, ale niższe ciśnienie, które dosłownie "wysysa" CO2 z płynu, aż do momentu, w którym ustali się nowe ciśnienie niepozwalające na dalszą migrację gazu z wody do wolnej przestrzeni. O objętościach i ilościach molowych nie bedę pisał, bo nie w tym rzecz, ale po 2 takich manewrach pół butelki Coli można wylać, chyba że ktoś lubi bez gazu.

Ale do rzeczy. Ryby i reszta zwierząt "chuchają" do wody CO2, więc tam ciśnienie pacjalne jest duże, w powietrzu jest mniejsze, więc dwutlenek dyfunduje z powierzchni wody do powietrza, a także z powierzchni wody do bąbelków powietrza w odpieniaczu. Jak wyłączysz odpieniacz, zmniejszysz "wydmuchiwanie" CO2, jak ze szklanki, ustali się pewna równwaga z niskim pH (czyli wysokim CO2). Włączysz odpieniacz na maxa, ustalisz nowy stan równowagi z wyższym pH (niższym CO2), co Cię dalej nie satysfakcjonuje. Zakładasz więc pochłaniacz i co się dzieje. Normalnie w powierzu jest 0,036%CO2, na styku woda akwariowa-powietrze jest 0,05% (i powiedzmy że to jest max). Jeśli pochłaniacza nie ma, to odpieniacz do 100g dostarczonego powietrza może przytulić 0,014g CO2 (0,05-0,036), jeśli pochłaniacz jest i w dostarczonym powietrzu będzie 0,01%CO2, to odpieniacz przytuli 0,04gCO2 do każdych 100g powietrza. Produkcja w akwarium się nie zmieni, zmieni się tylko stan równowagi, który można opisać zawartością CO2 w wodzie lub pH.

Co do pytania o przegięcie ;-). Zależy o jakim przegięciu mówimy. Żeby całkowicie usunąć CO2 z systemu musiałoby nie być dowozu ze środka, ani z zewnątrz. Inaczej mówiąc, po pierwsze usuwasz życie, po drugie - odizolowywujesz całkowicie system od powietrza atmosferycznego. Wyobraź sobie sutuację, że w wodzie CO2 będzie bliskie 0, a w atmosferze będzie jak jest - 0,036%. CO2 z wodą się bardzo lubi, więc będzie dyfundował do wody, tak się dzieje normalnie z wodą RO, która jest pozbawiona życia i teoretycznie powinna mieć pH=7, a praktycznie ma po kilku minutach pH bliskie 4 ;-), a to za sprawą CO2 z atmosfery.

Czytasz jeszcze???? ;-)

No to dlaczego w akwarium nie jest 4, przecież dodatkowo ryby chuchają??? A no bo jest bufor węglanowy, który ma taką naturę, że w zależności od ilości CO2 (H2CO3 w zasadniczo, a dokładniej H+ bo jak pisałem CO2 jest kwasem), wiąże lub uwalnia jony H+, albo inaczej, bilansuje to ilością HCO3-, czyli kH.

No to jeśli jeszcze czytasz ;-), to powiem Ci jak to się dzieje. Hendersona-Hasselbalha znasz? Ja też ich nie znam, zmarli niestety. Wydumali jednak bardzo ważne równanie, nad którym warto czasem pomyśleć w naszym hobby, żeby nie pytać za często o pH, kH itd.

pH = pKa + log10(A-/HA) a przekładając to na morszczyznę w odniesieniu do CO2 pH = pKa + log10(HCO3-/CO2)

albo jeszcze lepiej pH = pKa + log10(kH/CO2) - pKa jest stałe

Żeby zwiększyć pH, trzeba zwiększyć ułamek kH/CO2, czyli albo zwiększyć kH, albo zmiejszyć CO2. Jeśli zmiana kH i CO2 będzie proporcjonalna, pH się nie zmieni. Ale postaw się teraz w sytuacji buforu, który otrzymał zadanie - pilnować pH. Wyłączasz odpieniacz, kumuluje się CO2, ułamek dąży do 0. Bufor to widzi i zwiększa stężenie kH, żeby pH się nie zmieniło. pH i tak spadnie, ale nie tyle ile spadłoby gdyby bufora nie było. Bufor zwiększył kH i pH zatrzymało się na 7,8, powiedzmy.

I tu mi przychodzi na myśl jedna sytuacja, o której gadałem kiedyś z Bartkiem (Testerem). Wyłączył w baaardzo stabilnym systemie na parę dni odpieniacz. Po kilu dniach zauważył stres u korali (a pH nie mierzy ;-) ), zmierzył kH - 11, a było 7. Hm. Typowa reakcja buforu?

Do czego zmierzam. Na począku stosowania metody, możesz mieć spadek kH, zanim ustali się nowa równowaga. Ile to potrwa? Nie wiem, warto sprawdzać.

Uffff. Znowu mi wykład wyszedł. Pozdrawiam.


http://nano-reef.pl/...n-szybki-start/

Nowe, większe, ale nadal AF:

http://reefhub.pl/ca...aniewski-1000l/

Myślimy tak, bo wszyscy inni ludzie tak myślą;

albo dlatego, że myślimy w ogóle, to naprawdę tak myślimy;

albo dlatego, że kiedyś kazano nam tak myśleć,

to myślimy, że musimy tak myśleć...

Rudyard Kipling

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miło się czyta i myśle ze wszytko zrozumiałem :) szacuneczek za poświęcenie, na pewno się przyda nie jednemu forumowiczowi.

Masz racje, wraz ze wzrostem pH kh spadło z 9.9 na 8.3 i nie wiem czy reagować z podkręceniem ballinga czy dać się ustabilizować systemowi (dość spory skok, podejrzewam, ze nie tylko zależność pH/kh wpłynęła na spadek kh ale lepszy wzrost życia w zbiorniku dzięki wyższemu pH które konsumuje kh, choć z drugiej strony trochę za krótki okres na taka reakcje).

Na weekend wyjechałem, po powrocie pH miałem 8.25 o 23:00, jak jestem w domu od poniedziałku to pH wzrasta teraz tylko do 8.0 skąd taka różnica? A no myśle że przez to ze nie były otwierane okna na weekend, kumulowała się para w pomieszczeniu ze zbiornika i nawilżała wapno w filtrze oraz nie było mnie czyli producenta Co2 (filtr miał mniej roboty). Jeśli tak to oznacza, ze przy przewietrzaniu pomieszczenia należałoby od czasu do czasu zwilżać wapno w filtrze.


Akwarium 300L (120x50x50) front i boki z OW + sump 100L

Odpieniacz Deltec MCE600 (na czas dojrzewania) WhiteSkim200, cyrkulacja 2xtunze 60856045, Lampa LED 240W DIY od Tomasza, dolewka AM SP3000, obieg: NJ4500 Jebao DC6000

Start 13.12.2013

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Filterek zrobiony. Około 18 godz. Ph 8,1 nad ranem 7,68. Jak przed zainstalowaniem filtra tak i po, czyli bez zmian.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czym mierzysz pH?, spróbuj zwilżyć wapno, coś nie tak bo różnica powinna być


Akwarium 300L (120x50x50) front i boki z OW + sump 100L

Odpieniacz Deltec MCE600 (na czas dojrzewania) WhiteSkim200, cyrkulacja 2xtunze 60856045, Lampa LED 240W DIY od Tomasza, dolewka AM SP3000, obieg: NJ4500 Jebao DC6000

Start 13.12.2013

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sterownik ELMAC SA-03 z elektrodą HYDROMET ERH-AQ1. Zasyp wapna około 1 kg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.