Skocz do zawartości
Komarek

Jak sprawdzić ASB przed zakupem samochodu

Rekomendowane odpowiedzi

Dzwoniłem dziś do mechanika u którego ojciec robi Opla. Powiedział to samo - osad. W poniedziałek ten mechanik jedzie zobaczyć tego Scenica.

Zobaczymy co powie :rolleyes:

Pozdrawiam mobilnie

Marek

@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w mercedesie tez mialem taki nalot w zbiorniku. w serwisie powiedzieli ze to normalne dla tego (niemieckiego) plynu chlodniczego.


Nadchodzi nowe... :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Zobaczymy co powie mechanik w poniedziałek.

Auto jest z D, płyn różowy.

Tak samochód jest bardzo zadbany. Patrząc na inne auta na tym komisie widzę,że gość sprowadza fajne wozy. Przebiegi diesli po 170-200000.

Zobaczymy. Jestem dobrej myśli.

Pozdrawiam mobilnie

Marek

@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Zobaczymy co powie mechanik w poniedziałek.

Auto jest z D, płyn różowy.

Tak samochód jest bardzo zadbany. Patrząc na inne auta na tym komisie widzę,że gość sprowadza fajne wozy. Przebiegi diesli po 170-200000.

Zobaczymy. Jestem dobrej myśli.

Pozdrawiam mobilnie

Marek

@

Pierwsza zasada nie kupuje się auta komisie. A spiewki typu że niemiec płakał jak sprzedawał samochód to norma :p


Warto być przyzwoitym ,choć nie zawsze się to opłaca .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza zasada nie kupuje się auta komisie. A spiewki typu że niemiec płakał jak sprzedawał samochód to norma :p

Ja jezdze od roku autem kupionych w komisie i nie mam z nim żadnych problemów mimo, ze zrobiłem nim przez rok ponad 20kkm.


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanik oglądał to dzisiaj. Nie wygląda mu to na olej. Po roztarciu w palcach jest brud ale nie są tłuste .Termostat nie ruszany. Chłodzenia działa prawidłowo.

Uzgodniliśmy ze sprzedawcą,że spuszcza na nowy płyn i robociznę - wymiana i płukanie. Jak po wymianie dalej się to pojawi,facet usuwa na swój koszt i przedstawi stare części do wglądu, z rachunkiem za planowanie głowicy i nowe części. Będzie na to miesiąc gwarancji od zakupu. Na papierze.

Myślę że to uczciwe podejście.

Wiem,że to komis. I wiem,że musi na tym zarobić. Oglądałem czy da się kupić w D taki rok, z dokumentacją przebiegu itd ,w cenie 2500- 3000E. Da się. W cenie 4tyśE jest sporo młodszych roczników z papierami serwisowymi.

Wiadomo,zawsze można wtopić. Ale to ryzyka kupna starego auta. Tu przynajmniej wiem co może być. I mam czas na zdiagnozowanie czy to jest uszczelka.

Swoją mareę kupiłem od handlarza 7 lat temu. I nie mogę powiedzieć by mnie oszukał. 4 lata po wymianie strzelił pasek rozrządu, ale to u nas wymieniłem rozrząd,u pewnego mechanika. Ot,wada paska. Ale Auto choć ma 16 lat chodzi jak burza. To moja poprzednia Megane, kupiona od znajomego,z PL salonu - bardziej się sypała i gniła. ...

Będzie dobrze, musi być :rolleyes:

Dziękuję Wszystkim za rady i pomoc.

Pozdrawiam mobilnie

Marek

@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jezdze od roku autem kupionych w komisie i nie mam z nim żadnych problemów mimo, ze zrobiłem nim przez rok ponad 20kkm.

Wyjątek nie potwierdza reguły . Ja znam pełno przypadków negatywnych .


Warto być przyzwoitym ,choć nie zawsze się to opłaca .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjątek nie potwierdza reguły . Ja znam pełno przypadków negatywnych .

Ale wyjątek stwierdza, ze trupa mozna kupić tak samo prywatnie jak i z komisu. Ja tez znam pełno przypadków dobrych aut z komisu.


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja większość samochodów mam z komisu i też nie potwierdzę reguły,niestety więcej problemów miałem kupując z prywatnych rąk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

robero a zaworek? :D


Nadchodzi nowe... :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki zaworek?

Pozdrawiam mobilnie

Marek

@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
robero a zaworek? :D
Jaki zaworek?

Pozdrawiam mobilnie

Marek

@

Zaworek sterowania turbina. Rzecz, która siada w każdym jednym aucie po krótszym lub dłuższym czasie i kosztuje grosze. :)


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaworek sterowania turbina. Rzecz, która siada w każdym jednym aucie po krótszym lub dłuższym czasie i kosztuje grosze. :)

Ja zrozumiałem że to benzyna i w dodatku wolnossak więc turbiny brak a zatem brak też zaworka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2.0 16V 135Km

Żadne 2.0T - silnik piękny,ale pali tyle co 3.0. Lepiej już wolnossący V6.

Ale ten no normalny, wolnossący R4 :rolleyes:

Pozdrawiam mobilnie

Marek

@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zrozumiałem że to benzyna i w dodatku wolnossak więc turbiny brak a zatem brak też zaworka :)

Bo mowa jest o rożnych autach dlatego nie nadazasz :) raz pisałem o aucie, ktore miałem dawniej (benzynka) a to z zaworkiem mam teraz (diesel) i to jest z komisu.


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Scenic kupiony. Dziś trochę pojeździłem. Automat to super wygoda. Na mieście bajka.

:rolleyes::rolleyes::rolleyes:

Pozdrawiam mobilnie

Marek

@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko pamiętaj: lewa noga za okno i nie probuj na dwie nogi operować :)


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No. :o

Pozdrawiam mobilnie

Marek

@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powodzenia! Kupując auto w komisie masz dużo więcej możliwości reklamacyjnych . Jeśli Kupujesz auto, to tylko w komisie!


360l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko pamiętaj: lewa noga za okno i nie probuj na dwie nogi operować :)

A pozwolę sięnie zgodzić, ja operuję na dwie nogi bardzo często, przedewszyskim jest dużo szybsza rekacja przy hamowaniu, jeźdzę automatami od wielu lat. Przy pewnych ewolucjach samochodem to wręcz niezbędne, oczywiście nie na drodze :) Inna sprawa że trzeba mieć w lewej nodze wyczucie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pozwolę sięnie zgodzić, ja operuję na dwie nogi bardzo często, przedewszyskim jest dużo szybsza rekacja przy hamowaniu, jeźdzę automatami od wielu lat. Przy pewnych ewolucjach samochodem to wręcz niezbędne, oczywiście nie na drodze :) Inna sprawa że trzeba mieć w lewej nodze wyczucie :)

Rownież znam automaty perfekcyjnie i piszesz totalne bzdury jesli chodzi o codzienna jazdę. Jak jeździsz manualem to tez z jedna noga na gazie a druga na hamulcu aby miec szybsza reakcje? Ponadto jakie to ewolucję wymagają użycia w automacie gazu i hamulca jednocześnie? Możesz dać przykłady? Pomine fakt, ze automat nie służy do tego.


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh, nie lubię się kłócić, na ale mogę bo wiem ze mam rację, ja czasami jeżdzę na dwie nogi a czasami na jedną, zależy w który samochód wsiadam, znam też takich co zawsze na dwie jeżdzą bo twierdzą że nigdy nie wiesz kiedy coś się wydarzy na drodze:

1 Przykład:

Pontiac_GP.jpg

2 Przykład:

3 Przykład:

Edytowane przez nyos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tuptus

Palenie gumy nazywasz ewolucją? :clap:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nyos - z całym szacunkiem - to nie są techniki jazdy na co dzień:) Znam ludzi którzy w manualach pracują prawą stopą jednocześnie gazem i hamulcem, ale to są techniki raczej rajdowe . Inna spraw że jazda na dwie nogi nie jest "zabroniona" ale dla osoby która w życiu automatem nie jeździła łatwiejsze do zapamiętania jest, że na lewej nodze się siedzi - mało kto ma tak delikatną lewą nogę nawykłą do wysprzęglania w manualu aby delikatnie obchodzić się z hamulcem. Stąd jest to "zalecenie".

PS. Wozidła fajne:) któryś Twój?


Qlfon, Lublin

Akwarium: 115x84x65, oświetlenie 6x39W T5 + BP XM140, odpieniacz BK200, cyrkulacja: 3x6055,1x6095, obieg: Red Dragon Mini 6000,

Poprzednie akwarium Projekt Nautilus: 18,03,2012 - 27.07.2016.

Obecnie: prawie FOWLR:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh zawsze tak jest że coś powiem o motoryzacji ludziom w eurpojskim podjeściem, a potem się robi hryja :)

Palenie gumy nazywasz ewolucją? :clap:

Tutaj akurat były podgrzewane opony, a nie palone, przed jazdą bokiem po placu, ale bez hamulca tego się nie zrobi.

A na co dzień jak ktoś mnie wkurza bo jedzie 10 cm od samochodu przy np 120, to bardzo delikatnie naciskam hamulac i więcej gazu, zapalają się światła hamowania a ja i tak przypiseszam, ten z tyłu nie wie co się dzieje :)

Nyos - z całym szacunkiem - to nie są techniki jazdy na co dzień :) Znam ludzi którzy w manualach pracują prawą stopą jednocześnie gazem i hamulcem, ale to są techniki raczej rajdowe . Inna spraw że jazda na dwie nogi nie jest "zabroniona" ale dla osoby która w życiu automatem nie jeździła łatwiejsze do zapamiętania jest, że na lewej nodze się siedzi - mało kto ma tak delikatną lewą nogę nawykłą do wysprzęglania w manualu aby delikatnie obchodzić się z hamulcem. Stąd jest to "zalecenie".

PS. Wozidła fajne:) któryś Twój?

Ten na górze.

Generalnie wychowłem się na amerykańskich samochodach, więc coś wiem a automatach. Generalnie podejście do eurpojskiej motoryzacji jest mi bardzo obce, nie odróżniam czasami skody od audi bo nie widzę poprostu różnic, za to widzę różnicę od razu w amerykańskich i nie ważne czy to 50te czy 90te lata. Ale nie ciągnijmy tego tematu bo nie ma to sensu i tylko zaśmiecamy koledze wątek, chodź i tak jest to w spazmach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.