Naderwany Sarcophyton ?

[DeeCann]

Właśnie zauważyłem że kawałek "kapelusza" sarco jest ... naderwany ? :

Nic poza tym, ładnie polipuje do imponujących rozmiarów ale ta końcówka mu się poprostu przysłowiowo majta. Zostawić czy może delikatnie odciąć i na skałkę ?

pozdrawiam

[pawoj1]

możesz ociąć i na skałkę będzie szczepka

[DeeCann]

Wow, pierwsza szczepka Czy ma znaczenie jak ją się umieści na skałce ? Bo musiał bym ją jakoś bokiem przyfastrygować

pozdrawiam

[k_bad]

Ważne żeby przylegała do skałki, można lekko docisnąć czymś a po tygodniu powinna się trzymać.

[arnik86]

jak jest naderwany to poczekaj troche, powinien sie ładnie podzielic

[DeeCann]

Ciąg dalszy dzielenia. Teraz praktycznie z połowy już kapelusza zrobił się "warkocz". Coś czuje że na nodze zostanie taki łysol a reszta kapelusza dookoła odpadnie. Czyli będzie kwestia pocięcia tego na kawałki.

Skąd można wytrzasnąć podstawki ? Jednego do skały umocuje a reszta poszuka nowego domu.

pozdrawiam

[darekkuku]

Nie muszą być podstawki, możesz użyć do tego celu np kawałek skałki podzielonej na mniejsze kawałeczki i szczepki sarco przymocować za pomocą kleju (kropelka) klejąc jeden brzeg szczepki, żeby w tym miejscu powstała "noga"