30L - Bydgoszcz - pierwsze akwa! :)

[kinia87]

Witam wszystkich forumowiczów w moim świeżym temacie tak jak i świeżym stosunkowo pomysłem na akwa... Mam na imię Kinga i jestem z Bydgoszczy

Pomyślałam sobie pewnego dnia, że miło byłoby mieć kawałek rafy we własnym domu (wspomnienie wakacji w Egipcie!) No i urodził się zamysł małego akwarium morskiego, 30l. Tak na początek bynajmniej, żeby sprawdzić czy podołam (niestety doświadczenia jakiegokolwiek brak). Aczkolwiek wujek google dużo mnie w ostatnim czasie nauczył, podczytuję różne fora i mam nadzieję, że jakoś tchnę życie w moją kostkę

Stworzenie własnego wątku wiążę właściwie z prośbą o pomoc z Waszej strony, przy doborze sprzętu no i później kwesti utrzymania akwa przy życiu Mam nadzieję na żywy odzew!

No to może zacznę od listy zakupów, do której się przymierzam. Poproszę więc doświadczonych o słówko w kwestii wyboru dobry-zły i ewentualnie propozycję zamiany na coś innego :]

1. Akwarium - Aquael nano reef 30l

2. Żywa skała 3,5-4 kg (czy lepiej więcej?)

3. Żywy piasek Natural White Reef Sand 4,5kg (zastanawiam się między white a pink - duża jest różnica wizualna? który lepszy?)

4. cyrkulator - Koralia Nano Hydor

5. grzałka 25W EasyHeather AquaEl (rozważam ewentualnie 50W - słusznie?)

6. testy NO3, PO4, PH, kH, Ca, Mg (czy wszystkie są niezbędne, czy można któryś sobie odpuścić?)

7. sól Instant Ocean

8. salimetr pływakowy

9. wkłady do filtra: purigen + chemi-pure elite

Czy potrzebuję czegoś jeszcze?

Pozdrawiam

[alghar37]

Masz sklep w Bydgoszczy z morszczyzną, podjedz i zobacz. Jak porozmawiasz to dostaniesz wodę z działającego zbiornika z podmianki .Mają sól, skałę falowniki,piasek itd

Testy na razie odpuść.Pózniej kupisz.

Kup zestaw lub samo akwo , kaskade ,oświetlenie.

Edytowane 7 Lutego 2014 przez alghar37 (wyświetl historię edycji)

[kinia87]

no to w takim razie jutro szykuje się wycieczka na Nakielską dzięki za namiar!

[remkowski]

Przyda się filtr RO i DI + miernik TDS. Powodzenia

Poczytaj koniecznie dział "Nasze akwaria"- do 60l.

Edytowane 7 Lutego 2014 przez remkowski (wyświetl historię edycji)

[kinia87]

zdecydowanie jeszcze trochę się oczytam

dzięki serdeczne

[THORGAL]

Witamy koleżankę z Bydgoszczy:)

Na wstępie rozważ może wymiary akwarium.Może uda Ci się wcisnąć coś większego niż wspomniane 30l.Wcześniej czy później stwierdzisz że jest troszkę za małe.Jest tyle ciekawych korali które potem się nie mieszczą w zbiorniku:)

Moje pierwsze akwarium miało prawie 300l,niestety musiałem się go pozbyć.Teraz od 3 miesięcy mam mniejsze(108l) i powiem Ci że to całkiem fajny litraż.Wymiary to 60x40x45h.W mojej opinii wymiar naprawdę fajny a zarazem nie jest to kolos.

Jak już zapadnie ostateczna decyzja co do litrażu akwarium to następnym etapem będzie dobór sprzętu.

[tomaszpro]

Przemyśl wymiary akwa. Jak się zmieści to kostka 40x40x40 będzie niewiele droższa a miejsca w środku o wiele więcej. Będzie ładniej i stabilniej.

[alghar37]

"Kostki" mają "moc:)

[kinia87]

myślę, że zaczne od 30l. Zobaczę, czy podołam i wtedy całkiem możliwe, że przerzucę się na coś większego. Myślę, że dla laika mała kostka na start będzie ok. Aczkolwiek jeszcze przetrawię sprawę, może faktycznie 40x40x40 nie jest złym pomysłem najchętniej to ja bym chciała 450l, a co! to jest dopiero efekt! miejsce też by się znalazło, ale finansowo wychodzi astronomicznie jak się mogę domyślać

razem z mężem niebawem uruchamiamy też większe akwa malawi (koło 300l), tutaj akurat sprawa dużo prostsza.. Zobaczymy, miejsce jakby co na większe akwa morskie będzie, więc nic nie stoi na przeszkodzie w przyszłości who knows...

[baszurek]

razem z mężem niebawem uruchamiamy też większe akwa malawi (koło 300l), tutaj akurat sprawa dużo prostsza.. Zobaczymy, miejsce jakby co na większe akwa morskie będzie, więc nic nie stoi na przeszkodzie w przyszłości who knows...

A czy to malawi jest jakieś wymarzone? Jeśli nie,to lepiej kasę przeznaczoną na malawi (chyba,że jesteście już zaawansowani w kompletowaniu sprzętu) dołożyć do słonego i postawić kosteczkę ze 100 l.

Biotopy mają niewątpliwie to "coś",też myślałem nad niewielkim malawi,ale alternatywnie zrodziła się myśl o jakiejś solniczce i po długich przemyśleniach zdecydowałem się na to drugie,i jak to się mówi - "wciągło mnie po całości". . Póki co jest tylko Reefmax,który to pomimo kilku wad,jest bardzo fajnym zestawem i nadal po półtora roku od zalania sprawia mnóstwo radochy . A gdzieś tam powoli w tyle głowy kiełkuje myśl o kostce 200 l netto, a jeśli chodzi o malawi,to regularnie wpadam do zoologika,żeby nacieszyć sobie oko .

[kinia87]

A czy to malawi jest jakieś wymarzone? Jeśli nie,to lepiej kasę przeznaczoną na malawi (chyba,że jesteście już zaawansowani w kompletowaniu sprzętu) dołożyć do słonego i postawić kosteczkę ze 100 l.

Biotopy mają niewątpliwie to "coś",też myślałem nad niewielkim malawi,ale alternatywnie zrodziła się myśl o jakiejś solniczce i po długich przemyśleniach zdecydowałem się na to drugie,i jak to się mówi - "wciągło mnie po całości". . Póki co jest tylko Reefmax,który to pomimo kilku wad,jest bardzo fajnym zestawem i nadal po półtora roku od zalania sprawia mnóstwo radochy . A gdzieś tam powoli w tyle głowy kiełkuje myśl o kostce 200 l netto, a jeśli chodzi o malawi,to regularnie wpadam do zoologika,żeby nacieszyć sobie oko .

Malawi to właściwie nas "męczy" od dawna. Jeszcze nie jesteśmy zaawansowani w kompletowaniu gratów. Wiesz, ostatecznie może wyjdzie 100 solniczki i jakies 240l malawi a tak poważnie... jest to kwestia do dyskusji... powstaje pytanie jak duża jest różnica PLN utrzymania mięsiecznego 30l a 100l solniczki? Tak chociaż w widełkach. Bo wiadomo, na początku trzeba na większe wydać więcej sprzętowo, zastanawia mnie jak to wygląda później? Mąż się boi, że wtopimy dużo kasy, wystarczy mały błąd i wszystko umrze... Generalnie jak tak słucham znajomych, to wciąż słyszę tekst "daj sobie spokój, morskie jest masakrycznie drogie, i na starcie i w utrzymaniu". Tylko wolałabym, żeby to potwierdziły osoby doświadczone, a nie laicy, którzy podsłyszeli coś z 4 ręki Jak to naprawdę jest?

[mari00sh]

Myślę że między 30 a 100L będzie bardzo nieduża różnica jeśli chodzi o utrzymanie, jeśli chodzi o start to myślę że też nie będzie tragedii.

[jarek35]

Jest droższe i tu nie ma nawet o czym dyskutować ,ale słodkowodne dobrze zrobione a w szczególności holender nie jest dużo tańsze .

[octavian]

Ja tylko 3 grosze o kosztach utrzymania założyłem 225l i spodziewałem się że rachunki za prąd wzrosną około 30 zł na miesiąc. A tu miła niespodzianka 10 zł.

[THORGAL]

Mając akwarium można powiedzieć 100l rachunek za prąd wzrósł u mnie 40zł na miesiąc.

Prawda jest taka że można i w 100 litrowe włożyć grube pieniądze.Trzeba do tematu podejść rozsądnie.Z koralami nie szaleć na hura.Starać się wyłapywać okazje na forum.Zresztą powiem Ci szczerze że z Fabianem z Nakielskiej również można się dogadać co do cen.

W moim zbiorniku 60x40x45 najdroższa rzecz jaką kupiłem od razu to był odpieniacz(Deltec MCE600) i tego nie żałuję.

Korale można a nawet powinno się kupować stopniowo,nie na raz(choć kusi:).

[baszurek]

Malawi to właściwie nas "męczy" od dawna. Jeszcze nie jesteśmy zaawansowani w kompletowaniu gratów. Wiesz, ostatecznie może wyjdzie 100 solniczki i jakies 240l malawi a tak poważnie... jest to kwestia do dyskusji... powstaje pytanie jak duża jest różnica PLN utrzymania mięsiecznego 30l a 100l solniczki? Tak chociaż w widełkach. Bo wiadomo, na początku trzeba na większe wydać więcej sprzętowo, zastanawia mnie jak to wygląda później? Mąż się boi, że wtopimy dużo kasy, wystarczy mały błąd i wszystko umrze... Generalnie jak tak słucham znajomych, to wciąż słyszę tekst "daj sobie spokój, morskie jest masakrycznie drogie, i na starcie i w utrzymaniu". Tylko wolałabym, żeby to potwierdziły osoby doświadczone, a nie laicy, którzy podsłyszeli coś z 4 ręki Jak to naprawdę jest?

Pomijając koszty związane ze startem,to jeśli chodzi o koszty eksploatacji - Reefmax (myślę,że inne akwarium o podobnym litrażu nie będzie od tego odbiegać) pobiera miesięcznie prądu za jakieś 30-35 zł,drugie tyle gdzieś kosztuje sól. Koszty dodatkowej chemii (bakterie,jakieś suplementy) są symboliczne,powiedzmy 10-15 zł miesięcznie. Reasumując za stówkę miesięcznie można się rządzić na całego (adsorbery,węgiel też się w tym zmieszczą) . Do tego trzeba jeszcze doliczyć jakieś testy (u mnie jakaś stówka/rok). A już zupełnie inną bajką jest to,że co i raz człeka skusi co by kupić jakąś magiczną miksturę,nie mówiąc już o tym,że się jedzie do sklepu po jedną rybkę,a wychodzi się z niezłym bagażem .

I jeszcze wg,mnie,kwestia najważniejsza - jak do kostki 30l wpuścisz rybkę lub w porywach dwie,to w przypadku 100l (zachowując zdrowy rozsądek) można wpuścić 4-5 niewielkich rybek (ja właśnie wpuściłem szóstą,czyli z której strony by nie patrzył,z rozumem wziąłem rozwód na dobre ).

Edytowane 7 Lutego 2014 przez baszurek (wyświetl historię edycji)

[Dejvix]

Oh jak miło poznać kolejna posoloną osobę z Bydgoszczy. Wg mnie na początek nie ma co szaleć i zestawienie które podałaś w pierwszym poście jest ok-widać ze wywiad działał sprawnie. Nabędziesz doświadczenia przy prowadzeniu kosteczki a w tym czasie można juz będzie planować większe. Powodzenia

[remkowski]

U mnie była taka kolejność:

1. Czytanie forum długo, długo..

2. Przeliczanie kosztów sprzętu, na jaką wielkość baniaka mogę sobie pozwolić, stosunek jakości do ceny..tu znowu lektura.

3. Liczenie kosztu eksploatacji (tu za mało przeczytałem )

4. Kompletowanie sprzętu przeszło rok czasu (nie mam go za wiele) ale działa. Dłubanina przy DIY i okazało się, że działa i nie trzeba kupić odpieniacza za 4 koła.

Gdybym stawiał baniak zaraz po decyzji, że będzie morskie to bym miał max 100l. Reasumując moim skromnym zdaniem jeśli się nie ma fury pieniędzy na start dobrym rozwiązaniem jest czytanie i dokładne planowanie. Po jakimś czasie dopiero dowiadujesz się, że wiesz, że nic nie wiesz. Dopiero potem decyzja o wilekości baniaka. Sprzęt można mieć używany, kupować etapami.

[alghar37]

Koszty + - 100-120 l używki

akwo około 60-100 zł bez sumpa, na Nakielskiej ktoś ma akwa po hodowli cos z 60 sztuk>tablica

U Fabiana powinien być stelaż po moim akwie 118l do kupienia

grzałka 30 zł

cyrkulacja 2x 30 zł

skała 150-200 zł

piasek 100 zł

sól 60 zł

czekasz z 30-50 dni

odpieniacz zewnętrzny 200 zł np. Blau 400ex

lampa t5 100-150 zł chyba że skała z życiem trzeba szybciej kupić

RO 80-120 zł

można taniej ale trzeba polować na okazje, niekiedy można dostać za darmo

Edytowane 7 Lutego 2014 przez alghar37 (wyświetl historię edycji)

[falcza]

za za swoją kostke 30l dałem 1000zł -zestaw aquaela+skała +zycie(3 krewetki wundermani 3 slimaki i kilka korali miekkich)

[alghar37]

Z jednej strony to dużo z innej mało.

[kinia87]

w związku z tym, że danny z forum (kolega z Bydgoszczy kolejny ) sprzedaje akwa optiwhite 35x35x35 z kaskadka, nastąpiła mała zmiana planów i przechodzę z 30l na 43l. Myślę, że na start w sam raz. Taki mały kompromis między kostką 40x40x40 a 30x30x30. Miejsce wybrane (minibarek w kuchni), akwa będzie widać też z salonu i w większości przedpokoju, wydaje się ok. Miejsce raczej nienasłonecznione (więc mam nadzieję, że glony nie odwalą zbyt dużej ekspansji). Powstaje mi teraz w głowie pytanie, czy sprzęt, który opisywałam w 1. poście sprawdzi się przy tym zwiększonym litrażu, czy sugerowalibyście jakieś zmiany? wiem na pewno, że zmiana będzie jedna - a mianowicie grzałka. Porzucam aquaela na rzecz eheim jager 50W. Oczywiście zapewne pojawi się ciut większa skałka. Pytanie tylko czy reszta (sprzętowo) może zostać?

[kinia87]

w rozwinięciu dodam, że kaskadka to aqua szut N300. Jakieś opinie? Docelowo można zawsze zmienić na coś innego

[mari00sh]

a jakie planujesz światełko ?

[kinia87]

słuszna uwaga. Tego jeszcze nie wiemy.. prawdopodobnie DIY led (zasugerował mąż) Ale wszelkie pomysły na światło przy 43l mile widziane!