gorące podziękowania

[markL]

chciałbym bardzo gorąco podziekować Andrinewowi i Zbyszkowi za ogromną pomoc a właściwie za samodzielną pracę przy moim akwarium. przez pięć godzin ciężkiej pracy udało się nam usunąć żwir i zastąpić go żywym piachem, pousuwać cyjano i inne paskudztwa. ach, czego nie zrobiono w każdym bądź razie moje akwarium wygląda znakomicie. to wspaniale, że brać morszczaków to najwspanialsza brać na świecie. gdyby inni wzieli z nas przykład to aniołkowie by do nas na ziemię przyjeżdżali aby poczuć się jak w niebie jeszcze raz serdecznie dziekuję

ps nasz przyjaciel z forum - Paweł Rah jest w szpitalu na kolejnej operacji. trzymajmy za niego kciuki by szybciutko wrócił do nas bo my i jego korale bardzo za nim tęsknimy. trzymaj się Pawle!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Szymon]

ja tez uwazam po ostatnim spotkaniu w gdyni, ze akwarysci morscy to bardzo sympatyczni i zyczliwi ludzie, bez wyjatkow, czulem sie wsrod nieznanych mi wczesniej osob jak ryba w wodzie, czulem, ze z wszystkimi sie rozumiem (i nie dlatego, ze troche wypilem;) jest ok

[Jałoś]

przychylam się do powyższych opinii całym sercem.

Akwaryści morscy to są debeściaki co tu dużo gadać

PAWEŁ RAH: SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA!!!!!!!!!

pozdrawiam

Tomek

[kataklizm]

Teżprzyłączam siędo powyżeszego stwierdzenia że morszczaki to wspanialiludzie....może i krótko żyje na tym świecie, ale jak do t ej pory nie spotkałem tak życzliwych i wręcz bezinteresownych osób...(co zresztą było dla mnei wielkim szokiem).

Pozdrawiam

PS.Rah, zdrowiej szybko.

Grzesiek

[Bartłomiej]

ZDRÓWKA i Powodzenia RAH

[mnowogro]

Od Raha brałem scwd i teraz próbuje montować w całość w obiegu zamkniętym.

Szybkiego powrotu do zdrowia !!

[Tom]

ja rowniez zycze udanej operacji (zeby to byla ostatnia) i rychlego powrotu do zdrowia.

[AquaManiac]

Rah trzymamy kciuki, wszystko bedzie dobrze

[andrniew]

@markL ,chyba troche przesadzasz z ta praca , bo to sama przyjemność pobawić sie przy morskim zbiorniku.

Najważniejsze aby był zdrowy i miły dla oka.

pozdrawiam

@rah życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

[BartY]

Rah to twardziel wszystko bedzie ok! wracaj wszybko:)

[markL]

właśnie do Andrinewa i Raha dzwoniłem. Andrzejku, jeśli 5 godzin ciężkiej pracy to przyjemność to się cieszę ale fakt faktem że jesteście wspaniałymi przyjaciółmi i że zawsze mogłem na Was liczyć. Rah czuje się powolutku lepiej i bardzo dziękuje za słowa wsparcia od Was. zapowiedział że wraca jutro/pojutrze i że od razu siada do kompa chodzic za duzo nie moze ale czytać a i owszem a i pisać nie zapomniał więc wkrótce do nas dołączy. Pawle - czekamy na Ciebie

[markL]

Barty ma racje - Rah to twardziel i to taki lps że hej. niektórzy go poznali na zlocie w Łodzi. sps nie wchodzi w rachubę bo ten wzrost to typowy lps i do tego miły jak i uczynny jak mój sarcophyton

[pawel_jaw]

Paweł twardy jak lps:D...jak każdy Paweł!Jak wróci to trzeba mu wyrównać poziom mikroelementów i przywrócić do stanu równowagi jego gospodarkę wodną w organizmie:D Mam kilka buteleczek, z których coś podozujemy:drink!!

P.S. Wrzuciłem nowego emotikona:)

[harnas]

Ja rowniez zycze rahowi szybkiego powrotu do zdrowia.

[Stani]

Bez RAHA zamykamy Forum!

Zeby tylko nasze zbiorniki doczekaly sie jego odpowiedzi.

[alex]

halllo, spokojnie, nikt nie umarł!!! Rah ma tylko, mam nadzieję, drobny zabieg z kolanem. Niedługo wróci do domu i do nas i dalej będziemy mogli go przekonywać o wyższości reaktorow nad ballngiem.

Jak on przeczyta wszystkie powiższe posty, to się chłopak popłacze ze wzruszenia, tyle osób o nim pamięta. To miłe.

[rah]

Fjuuuuuuu. Ale mnie zaskoczyliście, miło oczywiście. Serdecznie wszystkim dziękuję za miłe słowa.

No jasne, że mogę pisać. Kolano co prawda pocięte, kości częściowo dłutkiem wycięte, a częściowo elegancko (mam nadzieję ) podszlifowane przez lekarza (chociaż do szlifowania chętnie bym Zbyszka zaprosił ). Teraz ma już być tylko lepiej (do czterech razy sztuka ).

Dlatego cieszę się, że znowu mogę służyć swoim :haha doświadczeniem :D .

@alex - no popłakać się nie popłakałem, ale sprawiły mi prawdziwą przyjemność.

Dziękuję jeszcze raz wszystkim, którzy o mnie pomyśleli.