Projekt -"ZARODNIKI"

[mardinus]

Witam.

Jak zalewałem zbiornik to z LR wylazło mi kilka takich małych kulek .

Kilku rodzajów - wyglądały na takie maleńkie jajka , lub zarodniki .

pojawiały się czasami w zbiorniku - a potem wszystkie znikneły.

Ostatnio byłem u znajomego - ma fajną LR i z niej wylazło masę takich zarodników.

Zizi przeczytał gdzieś ,że mogą to byc zarodniki koralowców....

Wyłapał je dla mnie - a ja wrzuciłem je do refugium w szklance .(tak aby w środku był mały obieg wody).

Po kilkunastu dniach nic sie nie zmieniało ....

Wczoraj podniosłem szklankę z zarodnikami i okazało się ,że większość przykleiła się do dna.

Dobry znak - pomyślałem.

Czekam dalej.

Może się coś wykluje..... moze koralowce ,moze mątwy , może...... .

O wszystkich ewentualnych wylęgach będe informował.

Ps. czy ktoś coś podobnego robił? z jakim efektem?

[ShrekPL]

Masz fotke tych "zarodnikow" ? Mam od groma lekko wypuklych, owalnych, bialych obcych na skale i sie zastanawiam "co je to"

[Szymon]

jezeli masz slimaki neritie to na bank ich jajka, a jezeli chodzi o te "zarodniki" to nie chce mi sie wierzyc, byloby to bardzo ciekawe, chociaz malo prawdopodobne. no ale jak sa mątwy i pąkale to czemu nie mozna rozmnozyc korali z gamet?

[mardinus]

musze zrobić zdjęcie -

Ja tak samo nie wiem co to - ale cos to musi być.

może to korale , może slimaki ,moze kraby , może małrze....

Czas pokarze.

Może nic z tego nie będzie... , a może coś wyjdzie.

U mnie to takie małe białawe piłeczki - zupełnie luzem walające się po dnie akwarium - ale mają takie małe wypustki dookoła - jak ciernie - jest ich mało - ale rozmieszczone symetrycznie.

Takich jest najwiecej.

Do tego takie białe kulki o jednolitej fakturze powierzchni.

Jak się uda to będe pierwszym ojcem zarodników w Polsce :-)

[AquaManiac]

@Szymon jak najbardziej mozna rozmnazac korale plciowo - przedostatni numer "Koralle" jest poswiecony wlasnie temu zagadnieniu, mamy juz spory postep w tej dziedzinie.

@Mardinus - tak, to sa larwy koralowcow, dokladnie tak wygladaja

[Szymon]

na pewno mozna, skoro w naturze rozmnazaja sie w ten sposob. natomiast pozostane przy tezie, ze trzeba byc naprawde szczesciarzem a przedewszystkim bardzo doswiadczonym akwarysta, zeby doprowadzic do zaplodnienia, zasiedlenia na podlozu i wzrostu koralowca, nawet przy osiagnieciu momentu masowego wypuszczania jaj i plemnikow przez korale do wody w warunkach sztucznych. zycze Mardinusowi tego z calego serca, to byloby cos.

[nowy_zarażony]

Najwazniejsze sa tutaj fazy ksiazyca. Korale synchronizuja wypuszczanie jajeczek i plemnikow zgodnie z zegarem ksiezycowym. Jednoczesne wypuszczanie zwieksza szanse przezycia mlodych.

[mardinus]

eetam - ja tylko do szklanki wrzuciłem zarodniki i tyle - moim zdaniem mogą być zapłodnione .

Może coś z tego będzie i stanę się sławny? :-)

[nowy_zarażony]

Pobrac wiec zaplodnione k. jajowe (moze zygote lepiej?) i doczekac ich wyklucia(hmm przeobrazenia? nie to raczej nie!) to nie problem. Robi to wiele instytutow na swiecie. Problemem jest doprowadzenie do rozrodu w warunkach calkowicie sztucznych (sztuczne swiatlo, sol syntetyczna itd.) i uzyskanie od korali gametow w ten sposob. Jezeli chcesz cos uzyskac z tego, powiniennes miec dobre parametry, a co wazniejsze, bardzo stabilne. Powinny sie rozwijac IMHO w lekkim cieniu, nie przy pelnym oswietleniu. No i przygotoj sie na karmienie planktonem...

[Ewa]

zapłodnione zarodniki...buahahahahahaha tego jeszce nie słyszałam...zarodniki moi drodzy są to komórki służące do rozmnażania bezpłciowego więc nie mogą być zapłodnione

[nowy_zarażony]

Ewa a jak mowimy ze mamy fajna solniczke to idziemy ja ogladac do kuchni? Baniak mamy w piwnicy i trzymamy w nim ogorki? Wiem ze jestes biologiem, ale my uzywamy, fakt niepoprawnych, nazw zwyczajowych. Sam topik jest w cudzyslowiu. Wiec zrobie maly edit i powisz czy lepiej:)

[Ewa]

@nowy od razu lepiej , nie czepiam się złośliwie po prostu mnie to określenie rozbawiło ale przyznasz, że teraz nikogo nie wprowadza to w błąd, nie mąci i tak skomplikowanej biologii... Nazwy zwyczajowe-owszem, tylko nie wiem czego nazwą zwyczajową miały by być owe zapłodnione "zarodniki"

[Stani]

@Ewa

Zaplodnione zarodniki sa wynikiem milosci miedzy zarodnikowa i zarodnikiem (jej mezem).

[mardinus]

Dla lepszego zobrazowania - aby nie było naukowao - ale zrozumiale dla wszystkich proponuję określenie :

"nasiona , lub jaja" koralowców.

Biologów zaczyna oblewać zimny pot :-)

hehe -

No bo ja tak nazywam to małe coś które się nie rusza , jest kuliste i wyrośnie z niego koralowiec?

[Szymon]

a co w takim razie maja pąkale?

[mardinus]

Pąkale powiadasz ... hmmmmmm

one maja ... - tu jakiś biolog musi się wypowiedzieć

[Ewa]

Pąkale mają pokale dlatego tak dobrze się pije piwo w ich obecności...

[mardinus]

Jeden chyba kiełkuje - takie coś małego białego z niego wyrasta -

Zostawiam to w spokoju - może coś z tego będzie...

[ZiZi]

Skleryty, igiełkowate twory krzemionkowe lub wapienne produkowane przez tzw. skleroblasty, z których zbudowane są szkielety gąbek, koralowców i szkarłupni.

skleroblast, sklerocyt, komórka szkieletotwórcza niektórych bezkręgowców (gąbki, koralowce, szkarłupnie).

..na soleniach pączkują polipy, których tylko górne części wyrastają z mezoglei to jest tarcza gębowa z ramionami i część pnia. Całość - górne części polipów i dolna mezogleą, okryta jest ektodermą. Mezogleą, z elementami szkieletowymi i soleniami, określana jest jako cenenchyma. W bardziej złożonych koloniach solenia, wyrastające z układów chłon-no-trawiących poszczególnych polipów, połączone są poprzecznymi poziomymi wyrostkami, a przy wzroście polipów, na wysokości połowy pnia każdego polipa, wyrastają nowe solenia, które zostają połączone poprzeczkami. W ten sposób w kolonii powstają coraz to nowe piętra. W najbardziej złożonych koloniach nie można odróżnić poszczególnych pokoleń soleniów, a obok luźno rozrzuconych SKLERYTÓW mogą występowaćagregaty osiowo usztywniające cenenchynę, zwane szkieletem osiowym, które mogą być tylko poziome, albo poziome, pionowe i skośne. U części gatunków w koloniach występuje dymorfizm funkcjonalny. Polipy zróżnicowane są na autozoidy, postacie o typowej budowie i syfonozoidy...

tak wiec... moze z tego cos byc

[Ewa]

...no proszę i niech ktoś powie, że biologia jest skomplikowana, powyższy opis wszystko w przystępny sposób wyjaśnia...

[alex]

na to teraz już przypomniałem sobie czemu nie lubiłem biologii w szkole. Miałem takie wrażenie że ktoś nam- uczniom robił na złość wymyślając takie nieziemskie okreslenia jak np. skleryt, skleroblast,itp

[mardinus]

No bo jak to wszystko nazwać?

W drzewie mamy konary , pień , liscie , korzenie , korę , itp....

Wszyscy oczywiście wiedzą co to jest - bo wszysscy widzą drzewo i jest dla nich codziennością....

A jeśli chodzi o coś co mało kto widział - małe itp.

A bardzo ważne - jeśli chodzi o rozwój tego lub tamtego organizmu.

Trzeba to jakoś nazwać - i się nazywa....

Organizmy takie np jak korale - sa dla nas tak obce ,że mogłyby się rozwijac w innym układzie gwiezdnym - na inej planecie - tak nieprzypominają niczego co znamy z swojego otoczenia.

Nie śmiejmy się z Biologii - to naprawdę fajna nauka - tylko ,że czesto nauczyciele olewają dokładne tłumaczenie uczniom o czym mówią - jakby dokladnie opisali - ciekawie itp- toby było ok.

A tak większość uczniów nie lubi biologii.

[Qbab]

dlatego fizycy poszli w stronę tegoco ludzie znają i nazwy maja rozsądne np. kwarki powabne, choć trafiają się i gorsze

[ZiZi]

Qbab - fakt kwarki, leptony, mion, neutrino, taon -

..Liczby kwantowe charakteryzujące zapach kwarku (tj. trzecia składowa izospinu I3, dziwność S, powab C, piękno B i prawda T) są zachowywane przez oddziaływania silne i elektromagnetyczne, lecz nie są zachowywane przez oddziaływania słabe (Cabbibo kąt), tj. ciężkie kwarki mogą rozpadać się na lżejsze, przy czym są to rozpady słabe. Istnienie kwarków trzech pierwszych zapachów (u,d,s) zaproponowali.....

Bardzo rozsadne

[Ewa]

...nie przerażajcie się, nowy Minister Edukacji i z tym zrobi porządek