Skocz do zawartości
Amphiprion

Hodowla kiełży

Rekomendowane odpowiedzi

W panelu mam mini refugium, w którym zagnieździły mi się kiełże:) co jakis czas któregoś wsysa pompka i w tedy rybki (2xAmphiprion Precula) maja wyżerkę. Tak sobie pomyślałem, że można by pewnie przy niewielkim wysiłku założyć mini hodowlę tych robaczków. Czy wiecie może jak się do tego zabrać?

Myślałem o jakimś dodatkowym maleńkim akwarium (10-15 l.). Ruch wody przez napowietrzacz, woda z podmianek z głównego baniaka. Ale czym się odzywiają kiełże? Gdzieś przeczytałem, że deutrytusem, ale to z kolei może powodować złą jakość wody...

Czy może ktoś robił coś takiego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie kiełże też mają swój azyl w panelu, zauważyłam, że chętnie zjadają wszelkie resztki suchego żarcia, którego ryby nie wyłapią i wyląduje w panelu, zwłaszcza lubią granulki dla ryb morskich tropicala :p One lubią się chować i czepiać różnych elementów więc musiały by mieć albo sporo glonów albo po prostu watę akwarystyczną, u mnie mnożą się jak głupie i rzeczywiście od czasu do czasu też łapią się w pompę i lądują w akwarium...


zasadniczo są dwa uda: albo się uda, albo się nie uda...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W panelu mam kawałek żywej skałki oraz pare "kłączy" caulerpy. Kiłże buszują głównie na skale i w glonach.

A gdyby tak zrobić małe akwarium z pełzatka i gruzem koralowym oświetlane tanimi PC parę wat, z delikatna cyrkulacją z brzęczyka i kostki napowietrzacza (niedrewnianej). Co tydzień podmiana wody. No i parę granulek Tropicala (moje Amphipriony za tym przepadają:p). ciekawe, że w takich warunkach kiełże by się mnożyły - jakość wody raczej niska, ale chyba nie są to stworzenia wymagające?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chętnie kupie kiełże - ile ich masz? potrzebuje sporo:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...myślę,że by to wypaliło, przynajmniej warto spróbować, skoro żywią się detrytusem muszą żyć w jego pobliżu, a tam warunki wodne nie panują idealne...więc jest szansa na sukces :p


zasadniczo są dwa uda: albo się uda, albo się nie uda...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ Barty - w tym rzecz ża tak wiele to ich w cale nie ma - dletego chcę założyc hodowlę żeby było ich więcej. BTW transport owada przez całą Polske raczej brzmi zabawnie:) Może poszukaj kogoś bliżej:)

@ Ewa - chyba spróbuje...:p Jak się rozkręcę to zacznę sprzedawać hurtowo:) np 10 zł za kilogram:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe, to fortuny nie zarobisz :p , żeby uzyskać kilogram kiełży to byś musiał garaż przerobić na akwarium i tam założyć ich fermę :p, a to zaledwie 10 pln przy takich kosztach :p a gdzie reszta?


zasadniczo są dwa uda: albo się uda, albo się nie uda...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amphiprion po prostu doszedles wlasnie do tego ze refugium to fajna sprawa :p Duzo glonow, troche skaly i piasku to bedziesz mial duzo kielzy. A co najwazniejsze: nie chodzi juz nawet o dojrzale kielze tylko bardziej o ich larwy. One nie sa moze widoczne golym okiem ale dla korali i innych bezkregow to swietny pokarm. Poza kielzami rozwiajaja sie w takim refugium rozne inne male skorupiaczki, znaczenie refugium rosnie coraz bardziej, coraz wiecej ludzi dochodzi do takich wnioskow jak Ty :p W USA niedlugo bedzie to tak samo oczywsste wyposazenie akwarium jak u nas np. odpieniacz. Same zalety takiego refugium, jestem mocno za!!!


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z toba AquaManiac:) Refugium to fajne miejsce zwłaszcza dla mikrofauny, która może sie tam rozwijać bez naturalnych wrogów, dzięki czemu populacja nie jest zagrożona. A nadwyzki automatycznie zostaja podane organizmom w głownym baniaku:)

Swoja drogą widziałem gdzieś na necie tak pięknie urządzone refugium, że wyglądało tak samo ciekawie jak główny zbiornik - no ładne cacko:)

Nie będe chyba jednak zakładał dodatkowego zbiornika na same kiełże - może jedynie bardziej popracuję przy istniejącym refugium w panelu.

Chciałbym dać na dno trochę piachu, alebo drobnego gruzu koralowego, ale szczerze mówiąc boję sie o gromadzący się deutrytus - z własnego (niestety) doświadczenia wiem, co może zdziałać zasyfione podłoże. Dlatego w tej chwili mam jedynie kawałek żywej skałki w panelu.

BTW, czy za słaba cyrkulacją jest odpowiedzialna za gromadzenie się sporych ilości deutrytusu na dnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.