Skocz do zawartości
mari00sh

Czyżby Bryopsis ?

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też miałam( jeszcze trochę zostało) i ze wszystkich zwierząt zainteresowanie tym okazywał tylko jeżowiec tripneustes gratilla

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jedno naprawdę świetne lekarstwo na Bryopsis które przy okazji pomaga na wiele innych rzeczy w zbiorniku. Nazywa się to STABILIZACJA PARAMETROW. Niestety nie kupisz tego w żadnym sklepie i działa dość wolno ale zawsze skuteczne i permanentnie. Dlatego proponuję najpierw ustaw w banku parametry takie jakie byś chciał mieć a potem je utrzymaj przez np 3 miesiące - gwarantuje że będziesz zaskoczony efektem. Bez żadnego podnoszenia Mg o innych cudów czarów i chemii. Naturalni wrogowie są fajni ale trzeba ich przekonać to tego żeby zjadali chwasty a nie pokarmy które dostają na tacy od Ciebie przy okazji karmienia innych zwierząt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Walker@ no prosze Cie, tylko mi nie pisz ze dolcia Ci na karmienie z innymi wychodzila? :D

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka


Pozdrawiam

Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Walker, badając parametry to od dwóch miesięcy nic mi się z nimi nie dzieje. Jakie były takie są. Jedynie teraz temp. mam 28 st ale to wiadomo przez pogodę. Odpieniacz raz wywala więcej syfu raz mniej, różnie. Pracuje 24/24. Inne glony nie przyrastają wprawdzie mam jedną skałkę małą obrośniętą tak w 1/4 ale to tylko dlatego, że ekipa się obija ale idzie ku lepszemu. Tu i tam zaczęły się pojawiać kolonie gąbek i...bryopsis.


c64.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co według Ciebie znaczy "wychodziła" ale jeśli myślisz że zwierzęta w Twoim akwarium jedzą wyłącznie w momencie kiedy je karmisz to możesz być bardzo zaskoczony ale tak nie jest ;-). A tak na serio to miałem 2 zajączki i żaden nie jadł tego glonu. Poza tym nawet jeśli by jadł to jest to tylko zwalczanie skutków a nie przyczyny.

edit:

@Prospro z tego co pamiętam masz młody zbiornik wiec nie mów że jest stabilny - już samo to że masz glony świadczy o tym że nie nie jest Piszesz że masz niewykrywalne NO3 - świetnie! ale jest niewykrywalne nie dla tego że go nie masz tylko dla tego ze masz glony :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Walker, czytaj proszę uważniej co piszę. NO3 akurat mam wykrywalne co jak wół jest podkreślone w mojej stopce chociażby, mowa tu o braku PO4, które na małej Hance wynosi 0.00. Fakt, mam młody zbiornik co nie znaczy, że nie mam stabilnych parametrów gdyż nowe glony nie przyrastają, skałę mam czystą nawet białą a te co mam są tylko w jednym miejscu (pomijam tutaj bohatera tematu). Nie upieram się, że w 100% mam dojrzały i stabilny zbiornik bo jedno i drugie to dwie różne rzeczy ale jeżeli pomiary od dłuższego czasu są powtarzalne i jedyną plagą jaka mnie męczy jest nasz "bohater" to raczej nie można tutaj mówić o niestabilnym baniaku. A przepraszam, mam jedną róże szklaną, było więcej ale krewetka zrobiła z nimi porządek i tą sztukę trzyma sobie chyba na później a że jest mała i specjalnie nie rośnie to pewnie dlatego została.


c64.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

@Walker, czytaj proszę uważniej co piszę. NO3 akurat mam wykrywalne co jak wół jest podkreślone w mojej stopce chociażby, mowa tu o braku PO4, które na małej Hance wynosi 0.00. Fakt, mam młody zbiornik co nie znaczy, że nie mam stabilnych parametrów gdyż nowe glony nie przyrastają, skałę mam czystą nawet białą a te co mam są tylko w jednym miejscu (pomijam tutaj bohatera tematu). Nie upieram się, że w 100% mam dojrzały i stabilny zbiornik bo jedno i drugie to dwie różne rzeczy ale jeżeli pomiary od dłuższego czasu są powtarzalne i jedyną plagą jaka mnie męczy jest nasz "bohater" to raczej nie można tutaj mówić o niestabilnym baniaku. A przepraszam, mam jedną róże szklaną, było więcej ale krewetka zrobiła z nimi porządek i tą sztukę trzyma sobie chyba na później a że jest mała i specjalnie nie rośnie to pewnie dlatego została.

@Prospero

Jeżeli mówisz że masz "stabilne parametry" to powinieneś określić jakie. Prawda jest taka, że za pomocą metod analizy ilościowej stosowanych przez akwarystów jesteś w stanie zmierzyć tylko podstawowe parametry wody morskiej.

Nie masz 0,00 mg/l PO4 tylko 0,00 +- 0,04 mg/l zobacz jaki "mała hanka" popełnia błąd: http://hannainst.com...ProdCode=HI 713

Na wzrost glonów nie wpływa tylko PO4 i NO3 ale także szereg innych parametrów [Fe, Mn, Co, Cu, Zn, Mo] których ze względu na bardzo małe stężenia nie jesteś w stanie zmierzyć. Wyjałowienie wody czyli wyeliminowanie części lub wszystkich wyżej wymienionych pierwiastków lub związków niezbędnych do fotosyntezy zatrzyma wzrost glonów.

Jeżeli masz niskie "niewykrywalne - biegnące do 0] stężenia NO3 i PO4 to wcale nie masz stabilnego zbiornika - jedziesz na ostrzu noża...

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znam próg błędu Hanki i jestem świadom jej niedoskonałości ale fakt jest taki, że jej test pokrywa się z innymi dlatego napisałem "niewykrywalna" co nie oznacza, że 0 mimo, że podałem tu wynik z Hanki czyli 0,00 (czytaj 0,00 +/- 0,04). Wiem też, że glon rośnie nie tylko od nadmiaru (zaburzenia proporcji NO3-PO4) ale też z namiaru np. Fe. Prawda jest taka, że baniak to nie apteka i aż tak dokładne testy nie są tu potrzebne. Mówisz, że mam określić jakie mam wyniki otóż jak już wspomniałem wyniki mam w stopce no chyba, że ich nie widać to mogę skrobnąć tu. Mam spore doświadczenie w akwarystyce słodkowodnej i co nie co na ten temat już wiem (pewnie też są rzeczy o których nie mam pojęcia) ale zakładam, że radzę sobie nieźle gdyż w moich słodkich utrzymuję NO3 i PO4 na niewykrywalnym poziomie a mimo to mam zielono (bez glona). Morski świat to świat wywrócony do góry nogami i staram się jak tylko mogę to wszystko ogarnąć i póki co nie radzę sobie tylko z tym glonem dlatego chętnie podpiąłem się pod ten temat licząc, że dowiem się czegoś ciekawego gdyż jak wszyscy wiemy ostateczne rozwiązanie jest jedno (ew. plan B np. wymiana skały z Tobą @NanoKaczor na taką bez plag). Chciałbym uniknąć na tą chwilę restartu dlatego szukam pomocy tu na forum i w tym wątku. Liczę, że ktoś tu będzie mądrzejszy wskaże sposób na to dziadostwo. Skupmy się może bardziej na "bohaterze" tematu bo to z nim mamy walczyć.


c64.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

W stopce podałeś te parametry, które łatwo zmierzyć. Nie podałeś tych, które poza NO3 i PO4 oraz Si mają wpływ na wzrost glonów czyli Fe, Mn, Co, Cu, Zn, Mo. Wcale się nie dziwie ze ich nie podałeś bo "domowymi" metodami nie da się ich zmierzyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, że się nie da. Taki chociażby test na Fe jest o kant wiadomo czego, tak bardzo jest dokładny i służy jedynie wyciąganiu kasy przez producenta owego testu :thumbsup: . Jednego jestem pewien. Następny baniak będzie na syntetycznej lub innej suchej wolnej od biologii skale.


c64.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, że się nie da. Taki chociażby test na Fe jest o kant wiadomo czego, tak bardzo jest dokładny i służy jedynie wyciąganiu kasy przez producenta owego testu :thumbsup: . Jednego jestem pewien. Następny baniak będzie na syntetycznej lub innej suchej wolnej od biologii skale.

A i tak nie masz pewności ,że nie przytaszczysz go ze szczepkami ......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale w pierwszej kolejności wyrośnie np. na tej "szczepkowej" skale a nie jako las na pozostałych skałach.


c64.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Morski świat to świat wywrócony do góry nogami i staram się jak tylko mogę to wszystko ogarnąć i póki co nie radzę sobie tylko z tym glonem dlatego chętnie podpiąłem się pod ten temat licząc, że dowiem się czegoś ciekawego gdyż jak wszyscy wiemy ostateczne rozwiązanie jest jedno (ew. plan B np. wymiana skały z Tobą @NanoKaczor na taką bez plag). Chciałbym uniknąć na tą chwilę restartu dlatego szukam pomocy tu na forum i w tym wątku. Liczę, że ktoś tu będzie mądrzejszy wskaże sposób na to dziadostwo. Skupmy się może bardziej na "bohaterze" tematu bo to z nim mamy walczyć.

Ale przepraszam czego oczekujesz?

Byropsis to akurat najprostszy glon do likwidacji i napisałem Ci również najprostsza metodę jak się go pozbyć - niestety nie jest to metoda która działa z dnia na dzień ale takich metod nie ma w akwarystyce a nawet jeśli są to przynoszą więcej szody niż korzyści dla systemu.

Restart zbiornika to jakaś pomyłka.

Jak często robisz testy? Jak utrzymujesz Ca, KH, Mg na odpowiednim poziome? Co jeszcze lejesz do akwarium jak często i po co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.