jak bezpiecznie pozbywacie sie parazoahantus?

[bob]

Powiedzcie mi kak bezpiecznie pozbywacie sie parazoa? Mam cala skale zarosnieta zoltymi ale zaczynaja rozchodzic sie po kolejnych skalach. Duzo sie naczytalem o nich i ich toksycznosci. Wczesniej bralbym szczypce i plewil jak niegdys ksenie... teraz wole zapytac;-)

[MojeSumienie]

parazoa nie są tak toksyczne jak palythoa...

az tak drastycznie nie ma sensu ich się pozbywać

[bob]

Czyli szczypce i rwac w wodzie?

[MojeSumienie]

każde zoa mają toksyny - przy każdym koralu należy zachować ostrożność.

jeśli bardzo się chcesz ich pozbyć, to weź skałkę, zapakuj do worka... worek do plastikowego wiaderka i zakop w ziemi...

ale wcześniej o nich poczytaj...

[Yendruu]

wiele osób chętnie odkupi lub wymieni

[PrusLee43]

Mi powiedzieli w sklepie przy palythoa zeby zrobic przeciag w mieszkaniu, rekawiczki, ew jakas maseczke wegiel do wody i rwac pewnie tez zalezy od ilosci i jak dlugo ci sie zejdzie przy rwaniu tego no i oczywiscie wietrzenie mieszkania pozniej

Edytowane 11 Lipca 2014 przez PrusLee43 (wyświetl historię edycji)

[Yendruu]

Mi powiedzieli w sklepie przy para zeby zrobic przeciag w mieszkaniu, rekawiczki, ew jakas maseczke wegiel do wody i rwac pewnie tez zalezy od ilosci i jak dlugo ci sie zejdzie przy rwaniu tego no i oczywiscie wietrzenie mieszkania pozniej

Parazoa:

Parazoanthus:

O którym mówimy ??

Edytowane 11 Lipca 2014 przez Niejeden z nas (wyświetl historię edycji)

[bob]

Ładnie wygladaja w takiej ilosci;)Parazoanthus

Edytowane 11 Lipca 2014 przez bob (wyświetl historię edycji)

[PrusLee43]

O mysle o jednym pisze drugie chodzilo o palythoa