Krakus1 Zgłoś Napisano 10 Lipca 2014 Proszę o pomoc, mój Mandaryn ma od niedawna jasny wystający guz na głowie. Odrobinę pod tym guzem miał dawniej chyba małe uszkodzenie. Piszę "chyba" bo takiego go już kupiłem, miał jakby wgłębienie i przerwany pas pigmentu ale nie wyglądało to na ranę. Tak mu zostało i ani na początku jak i przez parę ostatnich miesięcy nie było żadnego problemu z tym miejscem. A od ok tygodnia ma w tym miejscu w/w guz. Prosze o rady i pomysły co to może być. Poniżej jedyne zdjęcie jakie udało mi sie zrobić telefonem. Cytuj 64l OW + 20l sump, Rybki JonaFish, chemia AquaForest. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarekPro Zgłoś Napisano 10 Lipca 2014 (edytowane) Mogę się mylić w Twoim przypadku ale z Mandarynami jest tak, że jak mają za mało pokarmu to pożyją jakiś czas a potem zaczynają się choroby i zdychają. Muszą mieć dużo skały i stały dostęp do żywego pokarmu wtedy są odporne na choroby i żyją dłużej. Edytowane 10 Lipca 2014 przez Marek132 (wyświetl historię edycji) Cytuj Mój lasek wciąż rośnie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 Zgłoś Napisano 10 Lipca 2014 Myślę, że to raczej nie wina niedożywienia. Mandaryn u mnie wcina bez problemu kryl, ikrę homara, jaja krabów, solowce i nawet mięso małży. Cytuj 64l OW + 20l sump, Rybki JonaFish, chemia AquaForest. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarekPro Zgłoś Napisano 11 Lipca 2014 Nie chcę Cię martwić ale moim zdaniem on musi jeść żywy pokarm typu widłonogi, a jak ma za małe akwarium gdzie ma za mało żywej, dojrzałej skały to pożyje na mrożonkach jakiś czas i ginie. Nie znam warunków Twojego akwarium ale takie są moje wnioski wynikające z obserwacji oraz analizy zagranicznych artykułów. Nie mówię, że tak jest u Ciebie ale warto to wziąć pod uwagę bo, z tego co wiem to właśnie bez żywego pokarmu, osłabia się odporność mandaryna i zaczyna chorować. Być może hodowla widłonogi by się przydała, chociaż przy pewnym stadium osłabienia mandaryna jest on nie do uratowania. Możesz mi powiedzieć ile masz dokładnie żywej skały u siebie, jak stare jest akwarium. Ile czasu masz tego mandaryna, jeżeli go kupiłeś ze sklepu to czy zwróciłeś uwagę jak długo pływał tam i w jakim był stanie. Jak się zachowuje mandaryn, czy żywo poluje czy może cały czas czy siedzi w jednym miejscu, czy ma mocno wklęsły brzuszek? Cytuj Mój lasek wciąż rośnie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 Zgłoś Napisano 11 Lipca 2014 (edytowane) Akwarium to 60l, skały 7kg. Mandaryn cały czas pływa i "poluje". Brzuch ma zawsze zaokrąglony. Mandaryn kupiony ze sklepu zaraz po dostawie, nauczyłem go jeść pokarm zastępczy, mam go już 7 miesięcy. Edytowane 11 Lipca 2014 przez Krakus1 (wyświetl historię edycji) Cytuj 64l OW + 20l sump, Rybki JonaFish, chemia AquaForest. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartq Zgłoś Napisano 11 Lipca 2014 (edytowane) uwielbiam to forum...zamiast pomocy jeszcze ci się dostanie...sorry za offtop... spróbuj tutaj - jest troche fotek, może coś dopasujesz... mój żółtek miał kiedyś podobna pojedyncza plamkę ...ale wystająca jak guzek..myśłałem że to któraś z ch. bakteryjnych ale minęło samo...( i nie była to ospa) http://www.chucksadd...om/disease.html http://www.saltwater...treatments.html Edytowane 11 Lipca 2014 przez bartq (wyświetl historię edycji) Cytuj http:// Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarekPro Zgłoś Napisano 11 Lipca 2014 Jak kolega wyżej napisał, być może tam znajdziesz odpowiedź. Sorki nikogo nie chciałem urazić po prostu moje doświadczenia z mandarynami są inne i według mnie 7kg skały to za mało aby hodować mandaryna ale skoro piszesz, że jest dobrze wyżywiony to może pomoże jakiś kolega, który ma wiecej doswiadczenia z chorobami ryb niż ja. Cytuj Mój lasek wciąż rośnie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach