Skocz do zawartości
krk_258

amphiprion clarkii - wzmożona agresja

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj zauważyłem wzmożoną agresję u jednego z posiadanych dwóch błaznów. Od zawsze samiczka nie pozwalała się zbliżać do ukwiału samczykowi ale teraz gonitwa objęła cały baniak. Dodatkowo przegania przy karmieniu centropyge bispinosa.

Błazny goniły się trochę od początku ale w tej chwili baniak wygląda tak jakby w obsadzie był ukwiał <Macrodactyla Derensis>, wspomniany błazen i ślimaki... reszta koczuje poza zasięgiem wzroku za skałą. Jedynie mandaryn i salarias mają względny spokój ... ale to co zobaczyłem dzisiaj preszło moje oczekiwania - wpomniany clarkii postanowił nakarmić domek za pomocą lysmata debelius (akcja ratunkowa względnie się udała - zanotowałem stratę 2 odnuży u krewetki)

czy wasze błazny też miewają podobne napady agresji ?

dodam że karmię w zasadzie mrożonkami co rano +w ciągu dnia odrobiną granulatu, co kilka dni ukwiał dostaje albo małą krewetkę koktajlową albo kawałek dorsza... z tym że zawsze pokarm ląduje w baniaku po rozmrożeniu razem z artemią, a karmi go wspomniany clarkii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam problem z parką clarkii, były agresywne w stosunku do innych ryb w akwarium. Liczyły się tylko one i ukwiał, niestety musiałem je sprzedać. Teraz mam ocellarisy i wszystko jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, clarkii to typowe dresiarstwo kibolskie.


miękkie i kilka rybek 240 l; oświetlenie HQI+T5; odpieniacz Turbo 1000 Multi SL; curkulacja Tunze 2x6045 i AB 3500 UP; październik 2009

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie , Clarki to najbardziej agresywne diabły !!

Widzialem kilka razy walki w… Oceanarium gdzie mialy miliony litrow wody i przestrzeni !!!

Masakra

Na dodatek powiem ze w przy nurkowaniu w marsa alam widzialem ze tamtejsze clarki siedza w ukwialach w odstepie po 30 metrow od siebie

Mysle ze w przypadku tych blaznow trzeba akwa dostosowac pod nie razem z cala obsadą


Jaminik 200 GT:)

240l w obiegu , dluugie na 1,7m.

Pompownia Jebao. 320W T5

Skała 90% ceramika

Życie - po wielu porażkach - Zadowolone i w koncu rośnie !! :)

Błazny w związku mieszanym, Ptera LGBT, Jaśka z Rewolwerem, Wargatek Struś , Baca i wesoła rodzinka Krewetek.

w planie male DSB i refugium

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ale żeby debeliusa na drugim końcu akwa złapać i nakarmić nim ukwiał ??? ... zaznaczę że krewetka gabarytowo niewiele mniejsza od tego błazna...

macie może jakiś pomysł na pacyfikatora takich zachowań do obsady ? albo co może powodować nagły wzrost agresji ?

Edytowane przez krk_258 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze sie do skladania ikry przymierzają ???

w takiej opcji moje ocellarisy ktore tez byly bardzo agresywne, nie pozwalaly podplynąć na 15 cm w okolicach ukwiału

Jak samo nie przejdzie to nic nie zrobisz

Slyszalem dawno temu opowiesc jak moj znajomy dawal swoim gurami w slodkowodnym pstryczka z palca na uspokojnienie i pomoagalo … ale raczej bym tego nie stosowal !! :)

poczekaj moze zloza ikre i sie uspokoją ale licz sie z tym ze moze tez tak juz zostac jak zaczna regularnie skladac ikre


Jaminik 200 GT:)

240l w obiegu , dluugie na 1,7m.

Pompownia Jebao. 320W T5

Skała 90% ceramika

Życie - po wielu porażkach - Zadowolone i w koncu rośnie !! :)

Błazny w związku mieszanym, Ptera LGBT, Jaśka z Rewolwerem, Wargatek Struś , Baca i wesoła rodzinka Krewetek.

w planie male DSB i refugium

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakby o ikrę chodziło to raczej nie byłoby agresji wzajemnej ... a tutaj jeden jest wyraźnie dominujący i drugiemu nie pozwala podpłynąć a wręcz urządza polowania wypadowe po całym baniaku :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój po złożeniu ikry ma taka fazę, że kiedy skrobię glony z grzebienia na przelewie, to wyskakuje z wody, żeby mnie w rękę urąbać :) Już 2 razy go przez to z kratki spływu ściągałem.


miękkie i kilka rybek 240 l; oświetlenie HQI+T5; odpieniacz Turbo 1000 Multi SL; curkulacja Tunze 2x6045 i AB 3500 UP; październik 2009

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to niestety debelius nie przeżył nocy po spotkaniu z ukwiałem... obrażenia musiały być większe niż początkowo się wydawało bo

dziś rano wypatrzyłem pancerzyk poszarpany zbyt barwny i obciążony jak na wylinkę :dizzy:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To raczej nie po spotkaniu z ukwialem tylko po spotkaniu z nakreconym klarkiem ;/

u mnie amboinensis normalnie codza po ukwiale i nic im sie nie dzieje ….


Jaminik 200 GT:)

240l w obiegu , dluugie na 1,7m.

Pompownia Jebao. 320W T5

Skała 90% ceramika

Życie - po wielu porażkach - Zadowolone i w koncu rośnie !! :)

Błazny w związku mieszanym, Ptera LGBT, Jaśka z Rewolwerem, Wargatek Struś , Baca i wesoła rodzinka Krewetek.

w planie male DSB i refugium

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem ... żeby uwolnić tą krewetkę musiałem nieźle odklejać ją od ukwiału jeśli nie użyć stwierdzenia odrywać ... bo sama akcja z clarkiem byłą szybka - błazen złapał ją z boku i przepchnął do ukwiału bez większych ceregieli, podchodów, walki itp...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam L. Debeliusy, mam L. Amboinensis i mam A. Clarkii.

Nigdy blazen nie scigal krewetek, co dopiero karmic nimi ukwiala.

W magazynie ''Koral'' nr 1/2008 gdzie pisza o Amphiprionach, mozna wyczytac ze tzw karmienie ukwialu dzieje sie przypadkowo podczas spozywania pokarmu przez rybe. Moze rybka jest poprostu glodna ?


PhospHATE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cergoth - ktoś, kto w tym Koralu sprzed 6-ciu lat to opisywał, dzisiaj mógłby pisać zupełnie inaczej.

Miałem parę Clarków w poprzednim baniaku, teraz mam Allardi (bardzo podobne do Clarki) i nie ma tutaj mowy o żadnej przypadkowości. Zaobserwowane dziesiątki razy.

Samica łapie pokarm i nosi do otworu gębowego ukwiału. Robi to celowo, nie przypadkiem. Potrafi nawet urwać pokolcom kawałek nori i goni z nim przez cały baniak niosąc do ukwiała (oczywiście ukwiał to wypluwa, a ta pakuje mu z powrotem).

Kiedy pobiera pokarm dla siebie, to łapie go sobie normalnie jak pozostałe ryby i zjada z dala od ukwiała, a kiedy chce go nakarmić ukwiał, to łapie pokarm, trzyma w pysku i pakuje się z nim do środka.

Co do agresji - samica Clarki była bardzo agresywna i podobnie jest z samicą Allardi.

Tak więc krk_258, biorąc to pod uwagę jeszcze rozmiar twojego baniaka, to polecam raczej zamianę na mniejszy i mniej agresywny rodzaj błazenka, bo tu raczej nie ma co liczyć na poprawę, a może być jeszcze gorzej.

Cergoth - ktoś, kto w tym Koralu sprzed 6-ciu lat to opisywał, dzisiaj mógłby pisać zupełnie inaczej.

Miałem parę Clarków w poprzednim baniaku, teraz mam Allardi (bardzo podobne do Clarki) i nie ma tutaj mowy o żadnej przypadkowości. Zaobserwowane dziesiątki razy.

Samica łapie pokarm i nosi do otworu gębowego ukwiału. Robi to celowo, nie przypadkiem. Potrafi nawet urwać kawałek nori i goni z nim przez cały baniak niosąc do ukwiała.

Kiedy pobiera pokarm dla siebie, to łapie go sobie normalnie jak pozostałe ryby i zjada z dala od ukwiała, a kiedy chce go nakarmić ukwiał, to łapie pokarm, trzyma w pysku i pakuje się z nim do środka.

Co do agresji - samica Clarki była bardzo agresywna i podobnie jest z samicą Allardi.

Tak więc krk_258, biorąc to pod uwagę jeszcze rozmiar twojego baniaka, to polecam raczej zamianę na mniejszy i mniej agresywny rodzaj błazenka, bo tu raczej nie ma co liczyć na poprawę, a może być jeszcze gorzej.

Edytowane przez Ironista (wyświetl historię edycji)

I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ciekawa sprawa, bo u swojego błazna też zaobserwowałem karmienie ukwiała tylko przy pomocy kawałków nori. O tyle mnie to dziwi, że nie wydaje mi się, żeby ukwiał coś takiego jadł. Czy może je?


miękkie i kilka rybek 240 l; oświetlenie HQI+T5; odpieniacz Turbo 1000 Multi SL; curkulacja Tunze 2x6045 i AB 3500 UP; październik 2009

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ironista - dokładnie u mnie jest takie działanie celowe - jak w partii pokarmu znajduje się coś większego (takiego że clarkii nie połknie od razu) to łapie i do ukwiału - w szczególności kawałki ryby albo grubszego pokarmu dedykowane w zamiarze dla ukwiału tak ze ukwiału nie muszę karmić szczypcami tylko wystarczy że to czym chcę go nakarmić wrzucę do baniaka a za kilka sekund jest skonsumowane przez macrodactylę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musze wam powiedzieć , że mam parke Clarków Od poczatku prowadzenia zbiornika I to prawda o ich agresji, zwłaszcza samica.Oboje jednak bronia terytorium ukwiału. U mnie był taki przypadek , że pani clarkowa za ogon pociagnęła w kierunku ukwiału mandaryna. Najbardziej zastanawiam mnie ten dziwny odgłos jaki wydaje ten błazen dosyc często , jakby zgrzytanie zębów. Z ciekawostek jeszcze muszę dodać , że bez przerwy obok ukwiału jest ikra. Niestety dzieci z tego nie widać.


Pacific Sun BP 160W + 4x24w T5, Deltec SC1455 , Jebao wp-40 , NewJet6000 , 40kg LR , Soft, LPS ,SPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.