Raffy Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2006 co myślicie na temat tego ph-komputera?? http://www.lajon.pl/115 wart jest ceny 310zł?? acha i jaką elektrode wybrać eurosensor czy inną? jakie są lepsze z szkła czy tworzywa? Cytuj 360+110-od 15 Grudnia 2006 sprzedam miejsce na reklame (300 znaków) www.fastquad.pl- dla morszczaków z nano-reef super zniżki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
R@F@L Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2006 witam Co do elektrody to mysle ze AM-Plastikowa bedzie ok Cytuj Akwa 375l + sump 126l Odpieniacz ATI - Bubble Master 200,Lampa ATI Power Module T5 4x 80W ,Cyrkulacja pompy Tunze 6060-6080,Tunze -Nano Wavebox + Gł QuiteOne-4000l,GroTech - TEC III NG - dozownik. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowy_zarażony Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2006 Na jak dlugo wystarcza elektroda?? Cytuj jeszcze tu wroce:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pawel2000 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2006 To zaelży jaka. Ja mam metrona (szklanego) w akwarium już ok 18 m-cy i nadal jest sprawny (tzn odchyłka podczas kalibracji elektrody nie przekracza 1) Cytuj 120/60/60 - 430l, 2x400W 20KK BLV, Wavebox + 6100 + 6060 + 6045 + 6025 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pawel2000 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2006 @olekszwarc Jak sprawdzasz dokładność elektrody?!?! Przecież dokładność elektrody (w przypadku elektrod hobbystycznych) zależy od poprawnej kalibracji. Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego AM miałbybyć lepszy od Metrona, konstrukcja elektrody (wewnętrzna a nie odbudowa) jest taka sama w obydwu przypadkach. Cytuj 120/60/60 - 430l, 2x400W 20KK BLV, Wavebox + 6100 + 6060 + 6045 + 6025 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
loccutus Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2006 to się się zareklamuje z naszą wspólną z Kwiatkiem "partaninką" bo jest prawie na ukończeniu już... Jarek kończy softa pisać, ja troszke liftingu zrobiłem no i zostanie tylko potestować na "żywca" Funkcje jak lajon 115 lecz bez komunikacji GSM/PC za to z modułem do pomiaru i utrzymywania na właściwym poziomie potencjału redox (sterowanie ozonatorem). Ceny jeszcze nie ustaliliśmy ale na bank nie przekroczy 300zł bez elektrod.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Olek Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2006 sorr, pomyłka przyznaję się bez bicia, słyszałem tak tylko;), kasuję tego posta żeby nie wprowadzac innych w błąd. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
loccutus Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2006 Jest na tym forum silne lobby AM-zwolenników i trudno sie przebić z inną opinią n/t elektrod polskich producentów które dla tych osób po prostu nie istnieją. Nie wiem dlaczego tak jest ale są osoby które twierdzą że przechodziły przez polski sprzęt i mają go na pęczki w śmietniku a ten jeden AM już działa u nich "trzecie tysiąclecie".... Tymczasem w swoich zabawach dosłownie katuje/katowałem kilka polskich elektrod i stwierdzam że różnią sie od siebie niuansami ale nic przy odpowiednim traktowaniu im nie "brakuje"- nawet jesli rozmawiamy o trwałości. Przytocze wam wyniki moich "eksperymentów": Miałem do niedawna przyjemność chwili z pożyczoną elektrodą AM (miesięczna nówka) którą sprawdzałem w konfrontacji z najwiekszym wg niektórych szajsem, żeby było śmieszniej dodatkowo samodzielnie reaktywowanym ( wymiana elektrolitu)eurosensorem. Żeby dołożyć do pieca powiem że eurosensor ma grubo ponad 1.5 roku z czego rok moczył sie z paletkami i po reaktywacji do dzisiaj ma sie świetnie. Wyniki spotkania tych elektrod po skalibrowaniu w buforach POCH o dokładności 0.05pH wyglądają tak: kalibracja w buforach 4/7 próbka nr1 - woda kranowa ca 0.5l - AM-7,64 EUROS. - 7,61 próbka nr 2 - woda kranowa z dodatkiem kwasu cytrynowego - AM - 5,51 EUROS -5,50 próbka nr 3 - zanieczyszczony innymi dodatkami płyn buforowy ph9 AM-8,77 euros 8,75 Teraz powiem tak że przydąłoby sie dysponować jakimś 3cim labolatoryjnym urządzeniem któreby zweryfikowało pomiary obiema elektrodami ale mi raczej chodziło o znalezienie rozbieżności miedzy wskazaniami - dlatego test uważam za miarodajny. Widać zę różnice wskazań są znikome. Zakładając że to AM jest wzorem (aczkolwiek niekoniecznie sie ztym zgadzam) widać od razu że reaktywowany szajs praktycznie wcale nie odbiega wynikiem pomiaru od wzorca - róznica 0.03pH jest moim zdaniem w warunkach akwariowych na spokojnie do przyjecia. Moim zdaniem jesli nie działa tu jakiś czynnik natury psychologicznej to jesli już elektrody polskie ustępują zachodnim to tylko tym że są delikatniejsze po prostu i często słabiej znoszą "traktowanie" akwarysty. Jesli temat spotka sie ze zainteresowaniem - moge przytoczyć tu kilka "porad" z życia wziętych dzieki którym elektrody bedą służyły dłuzej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ShrekPL Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2006 loccutus :Jesli temat spotka sie ze zainteresowaniem - moge przytoczyć tu kilka "porad" z życia wziętych dzieki którym elektrody bedą służyły dłuzej. Ja chetnie poslucham. Pozdrawiam. Cytuj Dom bez szumu odpieniacza jest dla mnie za cichy... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Olek Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2006 Loccutus- ja również chętnie posłucham. Sorry za to, ale tak słyszałem że są dokładniejsz,e inaczej bym jej nie kupił. A co do wytrzymałości, wiadomo że oprawiona w plastik jest zancznie bardziekj wytrzymała:), miło że nie ma między nimi różnic, w takim razie nie ma sensu wydawać ty;e kasy na elektrodę. Chociaż z moim temperamentem:) i tak jestem za plastikową Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr Jan Rogalski Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2006 A czy moze ktos mnie oswiecic, jakie Skalar ma wlasciwie funkcje? Bo nigdzie nie moge znalesc (moze zle szukam) Jak to jest z pomiarami: - pH, podwojny pomiar (???)tzn. czy dziala w obie stony? Gdy za niskie odlaczy CO2, a gdy za wysokie PH odlaczy kalkwasser? (potrzebne 2 elektrody) - temp. tez w obie strony, do podlaczenia grzalki i wentylatora? - potencjal redox, wystarczy w jedna strone, do gory. - czy mierzy przewodnosc? (ew. wykalibrowane w % zasolenia) - wylaczniki czasowe do pracy cyklicznej do sterowania pompami z interwalem do kiku sekund do kilku minut? Cytuj /Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor trzeba dbać wśród przyjaciół/ GG 314576, SKYPE: piotr_i_zona e-mail: piotr_jan_rogalskiUSUN @gazeta.pl Warszawa http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=25 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
loccutus Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2006 Jest kilka spraw na które trzeba zwrócić uwage będąc posiadaczem elektrody. Przechowywanie i transport - elektroda nie powinna być przechowywana w stanie suchym. Dochodzi wtedy do ucieczki elektrolitu co jest zjawiskiem naturalnym. Rózni producenci zabezpieczają sie przed tyma na pewne sposoby. Niektórzy stosuja gęstszy elektrolit który usieka mniej z elektrody, inni próbują zabezpieczeń - pierścieni ze silikonowej gumy. Ucieczka elektrolitu w przechowywanej elektrodzie widoczna jest jako krystaliczne wykwity w okolicy membrany (łącznika elektrolitycznego). Jesli zachodzi potzreba przechowania elektrody to powinno to być czynione albo w 4mol roztworze KCL albo w buforze pH4. NIE WOLNO trzymać elektrody we wodzie destylowanej - to częsty błąd !!! zachodzi wtedy zjawisko osmozy i rozcieńczania elektrolitu odniesienia elektrody. Nowa elektroda - kalibracja. Nowo zakupioną elektrodę należy "nawodnić" najlepiej zrobić to mocząc elektrodę w buforze o pH4 po czym elektrode opłukać w RO osuszyć i przystąpić do kalibracji. NIE WOLNO trzeć niczym po "bańce" elektrody. osuszanie powinno przeprowadzać się bibułą, lub innym miekkim materiałem na zasadzie dotykania - nigdy tarcia. Tarcie powoduje gromadzenie ładunków elektrostatycznych a w skrajnych wypadkach mikrozarysowania na których gromadzą sie ładunki elektrostatyczne i fałszują pomiary. Przed zanurzeniem do bufora elektroda powinna być osuszona dlatego żeby nie wprowadzać zakłoceń do bufora - dłużej nam posłuży, no i nie zmieniamy jego wartości pH. W czasie kalibracji elektroda nie może dotykać scianek naczynia - to również częsty błąd zwłaszcza u osób korzystajacych z buforów POCH gdzie elektroda nie wchodzi do butelki z nasadką ochronną i tzreba ja do kalibracji zdjąć. Nie przeprowadzajmy kalibracji na łapu capu - dajmy elektrodzie czas na dopasowanie do bufora. Czas ten zależy w durzej mierze od samej elektrody i nie ma reguły. Miałem metrona który dawał stabilny odczyt z bufora juz po 5 minutach, miałem takiego który potzrebował na dopasowanie - 20 minut. Tak czy siak po prawidłowym skalibrowaniu elektroda w buforze pokazuje pH bufora W akwarium elektroda powinna być zanurzona "tyle o ile" nie zanurzjmy całej pod wode - wystarczy naprawde kilka cm - w zasadzie na głębokośc nasadki ochronnej nie wiecej. Oczywiwscie elektroda nie powinna dotykać scianek i znajdować sie w bezpośredniej bliskości pomp (zakłócenia EM) Elektrody (o ile nie jest to wykonianie do przepływów) nie zawsze dobrze mierzą pH w cieczy płynącej - to też tzreba miec na uwadze i wybrać miejsce gdzie nie ma dużego przepływu wody. Okresowa kontrola - wyciągamy z akwa elektrode, osuszamy, płuczemy w RO, znów osuszamy i zanurazmy do jakiegoś bufora. Jesli wsadzimy elektrode do bufora 9 a po jakimś tam czasie otrzymamy wynik oddalony od tej wartości znaczy że coś sie rozkalibrowało. Przyczyny tego stanu są różne. najpopoularniejsze to ubytek elektrolitu odniesienia (rozcieńczenie), zanieczyszczenie membrany. Należy wtedy próbować delikatnie oczyścić elektrode i ponowić kalibracje. Jesli elektroda w czasie kalibracji daje ciągle rosnący wynik (jedzie w góre) to na bank jest do wymiany elektrolit. W bardzo "zniszczonych" egzemplarzach widać nawet pływające wewnątrz "farfocle" - wytrącony AgCl. Taką elektrode można uratować jak najbardziej - po prostu wymieniając elektrolit. (roztwór KLc wysycony AgCl) - AM ma w sprzedaży - pasuje do wiekszości jak nie wszystkich elektrod z otworem do uzupełniania elektrolitu. Elektrolit warto wymieniać - elektrody metronu czy eurosensora to po prostu kochają - Hydromet robi natomiast elektrody bez otworu do podmian - za to elektrolit wewnątzr jest gęstszy przez co ograniczona została jego "ucieczka" Z tego względu włąsnie - do poniarów w akwarystyce najlepsze byłyby elektrody z zewnętrznym zbiornikeim na elektrolit - tkie jak te: w naszym przypadku jesli mamy otworek do tego przeznaczony a elektroda szanowana jak trzeba wykzuje objawy rozchwiania - stzrykawka +igła i do roboty;) Są na tym forum osoby które posłuchały i elektrody mają jak nowe chyba tyle - rozpisałem sie ale tematu nie wyczerpałem - w kazdym razie jak są pytania to w miare wiedzy/doświadczenia postaram sie odpowiedzieć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mmedenski Zgłoś Napisano 15 Czerwca 2006 Chciałem tylko dorzucić, że elektrody metronu sa słabo zabezpieczone przed zalaniem wodą od strony kabla. Najlepiej podnieść "kapsel" zachodzący na szkło i zalać silikonem akwarystycznym. Co do jakości elektrod, z pół roku temu postanowiłem zmienić metrona na AM. Przez kilka miesięcy było super, żadnych specjalnie odchyłek, ale ostatnio mi zaczął wynik skakać. Jakis węzyk "leżał" na kablu od elektrody, przestawiłem go i wydawało się że będzie ok. Ale sytuacja się powtórzyła i skalibrowałem elektrodę i była spora odchyłka ok. 0,5 ph. Jeszcze drugie tyle i nie dam rady skalibrować na lajonie. Zobaczymy. Natomiast w kilku poprzednich elektrod metronu co miałem, comiesieczna kalibracja wykazywała stopniowe coraz wieksze odchyłki. Ale generalnie cena ich jest bardzo dobra i jesli ktos porządnie o nią zadba powinien mieć długi pozytek z niej, szczególnie gdy ma ph-metr kalibrowany na srubki, takim prawie każdą dobitą elektrode mozna skalibrować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
loccutus Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2006 Nie ma różnicy miedzy kalibracją progamową a kalibracją śrubkami jesli chodzi o działanie pHmetru - jednak... Kręcąc "śrubkami" zmienia się wartość wzmocnienia w 2 punktach na wzmacniaczu operacyjnym regulując w ten sposób nachylenie i przesunięcie sygnału generowanego przez elektrode w celu dopasowania do następnej części miernika pH - Woltomierza. Dopasowanie regulacją wzmocnienia jest w tym przypadku niezbędne dlatego że analogowy miernik (Tunze, AMedic itp) - prosty jak konstrukcja przysłowiowego "cepa" pokazuje na wyswietlaczu dokładnie to co zmierzy, zatem żeby informacja była dla człowieka logiczna trzeba mu ręcznie dopomóc. Mało tego - potencjometry służace do regulacji mają to do siebie że znacznie zmienia sie ich wartość rezystancji na skutek upływu czasu i wahań temperatury. Jest to istotna wada bo znacznie zaniża jakość całego ustroju pomiarowego. Pomijajac klase układów użytch do budowy "firmowych" pHmetrów (elektronika z lat 70tych panowie !!!) dziwi mnie ich cena na rynku. Fakt natomiast mówi jedno - przykłądowy lajon jako miernik pH technologicznie bije na łeb _KAŻDY_ spotykany na rynku produkt przeznaczony dla akwarystów. Gdyby nie to że ze względów cenowych używamy (Tomaszek w Lajonach, ja w Skalarach) tanich wzmacniaczy operacyjnych (nota bene tych samych co AMedic) sprzet jaki "stworzyliśmy" ma szanse po dozbrojeniu w inne układy i dokładniejsze elementy RC konkurować ze sprzetem labo. Wynika to z prostej przyczyny - mamy do dyspozycji mikroprocesor, dzieki któremu nie musimy stosować "śrubek". Ustalamy wzmocnienia syganłu na wzmacniaczu w sposób bardzo trwały bo rezystorami o niskiej tolerancji i nie martwimy sie o to co bedzie widoczne na wyświetlaczu bo tym zajmuje sie arytmetyka zaszyta w procesorze. Procek po prostu przelicza sygnał jaki otrzymuje zgodnie z danymi kalibracyjnymi i tłumaczy go na wynik strawny dla ludzi. Przez to kalibracja jest w tym przypadku szalenie ważna - jest NAJWAŻNIEJSZA. Nie należy zatem sie spieszyć. Im dłużej czekasz z naciśnieciem klawisza - po włożeniu elektrody do bufora kalibracyjnego, tym wieksza pewność że procek zbierze kompletniejsze i prawdziwsze dane. druga sprawa - zanurzenei elektrody. Na zdjeciu jakie wkleiłem wyżej - przykłądowej elektrody podzielimy ja na dwie strefy - na podstawie widocznego napisu HYDROMET otóż elektroda powinna być zanurzona we wodzie - maximum do literki T, natomiast część powyżej - należy bezwzględnie chronić przed dostępem wody. To tyle na razie. mmedenski - w górnaj części masz gumke zaślepiającą otwór przez który po jej zdjęciu wylejesz elektrolit. Wylej go całkowicie, kup w sklepie Aqua Medica nowy i zalej nim elektrode - zobaczysz nie poznasz jej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
teq Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2006 @Loccutus Kiedy przewidujecie premierę Waszego miernika PH&ORP? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
loccutus Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2006 Nie potrafie powiedzieć - dużo zależy od Jarka i jego czasu wolnego. Jak skończy soft bedzie można pomyśleć czy konstrukcja prototypu jest ok i nadaje sie do powielania czy jednak warto coś przeprojektować. Na razie trzeba czekać niestety. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krewetka_3 Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2006 tak jeszcze dla ciekawości. Ostatnio kupowałem dla znajomego elektrodę AM i ku mojemu zdziwieniu nie miała już silikonowej "opaski". Ponoć Am wprowadził elektrody nowszej generacji z serii FH - nie wymagają wymiany elektrolitu (nawet mimo chęci nie można tego zrobić, bo nie ma żadnego otwarcia w korpusie elektrody. Co do utrzymania elektrod moje 3 grosze do wypowiedzi loccutsa Bańkę elektrody należy czyścić okresowo (ja robię to raz na 3 miesiące) - specjalny płyn w AM kosztuje niespełna 15 zeta - po włożeniu widać jak z bańki odpadają drobinku glonów i innych osadów tam zgromadzonych zanieczyszczeń. Po 15-minutowej kąpieli w płynie odmoczyć w RO i zweryfikować kalibrację. Robię tak i od ponad 4 lat wszystkie elektrody AM (a mam ich 3!!!) działają bez zarzutu. Cytuj #NAZWA? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kwiatek Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2006 loccutus :Nie potrafie powiedzieć - dużo zależy od Jarka i jego czasu wolnego. Jak skończy soft bedzie można pomyśleć czy konstrukcja prototypu jest ok i nadaje sie do powielania czy jednak warto coś przeprojektować. Na razie trzeba czekać niestety. Staram sie czekam jeszcze na bufory myslalem ze beda przed dlugim weekendem. W poniedzialek odbiore paczke i zabieram sie za koncowke softu mysle ze na dniach juz bedzie dzialajacy prototyp. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
loccutus Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2006 Tak to prawda producenci przechodzą (widziałem to rozwiazanie również u Hydrometu) na elektrolity zagęszczane gdzie ucieczka na zewnątrz jest mocno zminimalizowana. Takie elektrody nie posiadają otworu do uzupełniania elektrolitu bo nie zachodzi - lub zachodzi w stopniu minimalnym zjawisko jakie jest powodem kwalifikującym elektrolit do wymiany. Jesli jednak taka elektroda sie "rozleci" po jakimś czasie zawsze można spróbować nawiercić otworek i poradzić sobie w domowy sposób Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach